Poznaj Królową Elfów!
…Książki, dziwne baśnie…
(Stefan
Żeromski)
Dzisiaj kolejna książka, którą - moim
zdaniem - warto przeczytać.
Lament. Intrygę
Królowej Elfów przeczytałam jeszcze w gimnazjum. Napisała ją
Maggie Stiefvater, znana również z takich tytułów, jak: Wilkołaki z Mercy
Falls czy Wyścig śmierci. Lament spodoba się osobom lubiącym
opowieści fantastyczne, ponieważ w tym utworze autorka wykorzystała irlandzkie
legendy. Można więc poczytać o elfach czy fejach - istotach, które wydają się
zapomniane w literaturze.
Główną bohaterką jest Deirdre Monghan,
utalentowana harfistka, uczestniczka różnych konkursów. Jednak przed
każdym paraliżuje ją trema. Pewnego dnia poznaje tajemniczego chłopaka Luke` a.
Od tej pory jej życie się zmienia: pojawiają się czterolistne koniczyny, a ona
odkrywa w sobie zdolności, o które nigdy by siebie nie podejrzewała.
Oczywiście, jak w każdej opowieści dla nastolatek, Deirdre i Luke zakochują się
w sobie. Jednak ich miłość natrafi na różne przeszkody, które będą musieli
pokonać. Kontynuacją Lamentu jest Ballada, która opowiada
historię Jamesa, przyjaciela Deirdre.
Jeśli więc chcesz przenieść się w magiczny świat
Faeri, koniecznie przeczytaj tę książkę. A potem daj znać, co o niej myślisz.
Weronika
Grafika:
http://ecsmedia.pl/c/lament-intryga-krolowej-elfow-b-iext44613814.jpg
Weroniko! Szanuję Twój wybór, jednak ja chcę zaproponować dwie książki Grahama Greene`a - wybitnego angielskiego powieściopisarza, eseisty i dramaturga.Uznawanego za jednego z najciekawszych twórców XX wieku. Łączy w swych utworach problematykę religijno - moralną z analizą psychologiczną, dążąc do uwypuklenia konfliktu dobra ze złem.
OdpowiedzUsuńJedna to "Podróże z moją ciotką"- najzabawniejsza książka w jego dorobku.
Druga to "Monsignore Kichote", która jest opowieścią o losach niezwykłej przyjaźni katolickiego proboszcza z hiszpańskiej prowincji z burmistrzem -komunistą. Książka jest mądra, a przy tym zaprawiona sporą dozą humoru.
Erskine Caldwell to pisarz amerykański XX wieku.
OdpowiedzUsuńPochodzi z Południa USA i właśnie te tereny opisuje w swoich książkach. Przedstawia zapóźnione cywilizacyjnie środowiska, pobłażliwie spogląda na wady ludzkie, wzrusza się bezradnością i marzeniami ludzi.
Taką książką jest "Chłopiec Georgii" - najzabawniejsza i najpogodniejsza spośród napisanych przez tego twórcę.
Przeczytaj, a przekonasz się, że warto było.