15 kwietnia 2014

Oglądamy filmy

 
          Intertekstualność w filmie            

Edukacja jest droższa od złota.
(przysłowie arabskie)


W  Centrum Kultury Filmowej „Stylowy”  wysłuchaliśmy  wykładu na temat intertekstualności  oraz obejrzeliśmy  film ilustrujący to zagadnienie.   Wiemy już teraz,  że intertekstualnością są wzajemne relacje między dwoma bądź wieloma tekstami kultury, obecność jednego tekstu  w innym. W każdym tekście kultury są obecne inne teksty.  Ich relacje mogą być różne: kontynuacja, naśladownictwo, przekształcenie, polemika. Bywają  więc wykorzystywane: trawestacja, parodia, pastisz, cytat, aluzja. Intertekstualność może się odnosić tylko do pewnych elementów tekstu kultury lub obejmować jego całość.

Co oznacza pojęcie tekst kultury? To tekst będący dobrem zbiorowym, zachowywany, przekazywany i wzbogacany przez kolejne pokolenia. To wynik współdziałania i twórczej aktywności wielu pokoleń, zdolny do rozprzestrzeniania się i rozwoju. Teksty mają wymiar materialny i duchowy, jednostkowy i globalny. Wymiar materialny to: książka, obraz, rzeźba, taśma filmowa, zapis nutowy. Wymiar duchowy oznacza, że tekst wyraża idee, kształtuje postawy, oddziałuje na intelekt i emocje.

Bez wątpienia wielu z nas niejednokrotnie oglądając jakiś film zauważyło, że występują w nim mniej lub bardziej zauważalne odwołania do innego utworu. Mogą dotyczyć gatunku, kreacji bohaterów, muzyki, ujęcia scen, języka, tematu. Właśnie takie zabiegi nazywamy intertekstualnością. Jednym z najlepszych przykładów, w których występuje to zjawisko, jest seria filmów o Robin Hoodzie. Pierwszy raz znany nam wszystkim bohater, który okradał bogatych, by dzielić się z biednymi, pojawił się na ekranach kinowych już w 1922 roku. Od tamtej pory powstało ponad 15 filmów o tej tematyce. Większość z nich ma wiele podobieństw z pierwowzorem. Najważniejszą wspólną cechą jest wygląd tytułowego bohatera. We wszystkich filmach o Robin Hoodzie strój bohatera jest wzorowany na tym, w jakim występował Douglas Fairbanks w 1922 roku. Mało tego, każdy kolejny reżyser główną rolę przydzielał aktorowi o podobnym do Fairbanksa wyglądzie. Zdarza się również, że reżyser decyduje się na użycie intertekstualności w celu ocenienia lub czasami nawet ośmieszenia filmu, który komentuje. Tak było w przypadku filmu Robin Hood:Faceci  w rajtuzach, w którym grający tytułową rolę  Anglik- Cary Elwes, w pewnym momencie mówi: Ja, w przeciwieństwie do innych Robinów Hoodów, mówię z idealnym, angielskim akcentem. To aluzja do roli Kevina Costnera, występującego w filmie Kevina Reynoldsa Robin Hood - książę złodziei z 1991 roku. Powstała w 1993 roku komedia Mela Brooksa Robin Hood: Faceci w rajtuzach jest parodią poprzednich filmów z tej serii. Jak łatwo się domyślić, w niej również można bez problemu zauważyć liczne odwołania do wcześniejszych realizacji. 

Nie zawsze jednak intertekstualność  dotyczy relacji film - film. W filmach stosowane są często odwołania do innych tekstów kultury (muzyki, malarstwa, literatury czy rzeźby). Takie nawiązania można znaleźć na przykład w Weselu Andrzeja Wajdy, czyli ekranizacji dramatu Stanisława Wyspiańskiego. W filmie występują nawiązania  do malarstwa. Wyspiańskiego –Autoportret, Chochoły, Eliza Pareńska, Śpiący Staś, Głowa  Helenki, Dziewczynka za oknem. Aleksandra Gierymskiego - Trumna chłopska. Jana Matejki - Stańczyk, Wernyhora, Rejtan, motyw kosynierów. Jacka Malczewskiego - Melancholia, Błędne koło. Włodzimierza Tetmajera – Muzykanci w Bronowicach.                                                                                                    













Po wykładzie - jako przykład stosowania intertekstualności - obejrzeliśmy film Nietykalni w reżyserii Briana de Palmy. To film amerykański z 1987 roku. W głównych rolach – same tuzy kina: Kevin Costner, Robert de Niro, Sean Connery i Andy Garcia. Sean Connory otrzymał na rolę w tym filmie Oskara oraz Złoty Glob. Muzykę skomponował  Ennio Morricone.  Film opowiada historię grupy agentów walczących z nielegalnym handlem alkoholem w latach 30. XX wieku. Najłatwiej zauważalnym przykładem omawianego przez nas zjawiska jest moment, którym agent prowadzący śledztwo trafia na dworzec, na którym dochodzi później do strzelaniny. W tym momencie pojawia się nawiązanie do radzieckiego filmu niemego nakręconego w 1925 roku przez Siergieja Eisensteina  Pancernik Potiomkin. W Nietykalnych przywołana została najbardziej znana scena z filmu Siergieja Eisensteina, w której została  przedstawiona  masakra  ludności na odeskich schodach urządzona przez żołnierzy carskich. Przez dłuższy czas widzimy wózek z dzieckiem, który po rozpoczęciu strzelaniny zjeżdża powoli w dół schodów. Ta legendarna scena została również wykorzystana  w wielu innych filmach: Déjà vu Juliusza Machulskiego i Steps Zbigniewa Rybczyńskiego. Oglądając film, cały czas mieliśmy wrażenie, że podobne sytuacje  lub podobnych bohaterów już widzieliśmy – w filmach gangsterskich lub westernach. Szkoda, że po pierwszym seansie nie wszystkie analogie mogliśmy rozszyfrować.  

Naszym zdaniem, wszyscy uczniowie powinni  brać udział w tego typu lekcjach. To nie tylko rozrywka,  ale też ważna wiedza podana w nieschematyczny, a więc interesujący sposób. To etap przygotowania się do egzaminu maturalnego, w którym chodzi o jak najlepsze wyniki. Ale nade wszystko chodzi o to , by  rozwijać się kulturalnie, jak na licealistów przystało.

Asia  i Paweł   

Grafika:  
http://img.iap.pl/s/67/204531/Edytor/Image/phpThumb_generated_thumbnailjpg.jpg
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNhjnl_1Nhx-KWWOwJz8HlmZRKK4K3ksQL4ofBZZAMN69qtDC4XYZTl879zWnlfns6W7HoDSCWLoW-5YWp7uHKEZe3W61pNyu4qMYGNAZ58UOUvr86kJ0Kne6o_srPXDcLYAGDVm3A0Odr/s1600/wajdatrumnach%25C5%2582opska.JPG
http://klp.pl/admin-malarstwo/images/grafiki/6266.jpg