Umieć odpoczywać
A to wielka umiejętność umieć odpoczywać.
No i zbliża się koniec roku szkolnego! Już od
jakiegoś czasu czekamy na to z utęsknieniem. Za sobą mamy liczne klasówki, wypracowania, setki
rozwiązanych zadań z matematyki, fizyki, chemii. W głowie
niezliczone definicje, pojęcia, daty – z
różnych przedmiotów. Jesteśmy mądrzejsi i starsi, ale i bardzo zmęczeni, a często zestresowani. O czym wtedy marzymy? O
nicnierobieniu – długim i rozkosznym. A utożsamiamy
je z wysypianiem się do woli, nadrabianiem
zaległości w oglądaniu filmów lub w czytaniu
ulubionej prasy albo ze zwyczajną bezczynnością. Okazuje się jednak, że
odpoczynek polega na czymś innym.
Ale po kolei! Najpierw - zmęczenie oraz stres. Co to takiego? To stan okresowej, obniżonej zdolności do
działania wynikający z wcześniejszego
wysiłku umysłowego lub fizycznego (albo obu jednocześnie). Jest
również odruchem obronnym organizmu, ostrzegającym przed wyczerpaniem. Skutki zmęczenia psychicznego to: wydłużenie
czasu reakcji, pogorszenie koordynacji i funkcji poznawczych (pamięci, uwagi,
myślenia, postrzegania), spadek efektywności. Wówczas trudno się skoncentrować
na jakiejś czynności, a także nauczyć czegoś nowego. Zmęczenie fizyczne powoduje: spadek poziomu cukru we krwi i odwodnienie organizmu. Stres natomiast, jest reakcją organizmu
na jakieś konkretne wydarzenie, na przykład klasówkę, próbną maturę itd. Może
być motywujący i wtedy dodaje siły do
działania, ale może też być paraliżujący. Tak czy owak, ten stres jest
krótkotrwały i potem wszystko wraca do normy. Może jednak być stres przewlekły,
który jest stałym obciążeniem dla organizmu człowieka (nerwowa sytuacja w
szkole lub w pracy, konflikty, trudna sytuacja osobista czy rodzinna) i przejawia się ciągłym oraz nasilającym się zmęczeniem. A to nie jest
normalny dla organizmu stan. Jak najczęściej reagujemy na takie zmęczenie? Pijemy
kolejną kawę lub napój energetyzujący, lub zjadamy baton (czekoladę), gdyż na
ogół wierzymy, że te produkty dodają energii. Tymczasem tak naprawdę szkodzą organizmowi – kawa
powoduje odwodnienie, napój i baton pomagają
na bardzo krótko. To jedynie doraźne
metody zwiększania aktywności, a nie rozwiązanie problemu. Nie jest też jego rozwiązaniem
wpatrywanie się w telewizor, spanie, lenistwo.
Jak więc odpoczywać?
Przede wszystkim powinniśmy zająć się zupełnie czymś innym niż na co dzień, to po
pierwsze. Po drugie, nieprawdą jest, że musi to być aktywny wypoczynek, na
przykład jakiś rodzaj sportu, zwłaszcza, gdy tego nie lubimy. A przecież nie o
to chodzi, żeby dodawać sobie jeszcze przykrych obowiązków. Poza tym intensywny
sport wprawdzie pozwala zniwelować
skutki przeciążenia psychicznego, ale nie prowadzi do regeneracji sił. To możemy sobie zapewnić na przykład
dzięki masażom, rozluźniającym kąpielom, saunie, grocie solnej, relaksacji.
Do odpoczynku należy zaangażować te zmysły, które na ogół są uśpione,
gdyż nie wykorzystujemy ich w codziennej
pracy. O jakich formach wypoczynku można pomyśleć? Na przykład o jakichś
zajęciach artystycznych (malowanie,
śpiew, taniec, recytacja, fotografia). Jeśli
cały czas siedzieliśmy przy biurku z
książkami lub przy komputerze, wyjdźmy na spacer albo zróbmy coś w ogródku. A
jeżeli byliśmy w ciągłym ruchu, wyciszmy się – na przykład w kąpieli z
dodatkiem olejków aromatycznych. Ostatnio zalecane są różne formy terapii:
muzykoterapia, arteterapia (terapia sztuką), koloroterapia (chromoterapia),
aromaterapia, choreoterapia. Niektóre z nich
można sobie zorganizować w domu, na przykład malowanie kolorowanek. To zajęcie
jest bardzo modne, ale i korzystne dla
zdrowia: zmusza do skupienia oraz
odświeża mózg. Podobnie jest z muzykoterapią - wystarczy wybrać odpowiednie rytmy i można się nimi
rozkoszować, leżąc na kanapie. Jest
wiele możliwości, jeśli ma się chęci. I jeszcze jedna bardzo ważna rada! Podczas odpoczynku nie
myśleć o nauce, klasówkach, szkole… Jeśli wciąż będziemy do nich powracać, nie
odpoczniemy.
Zapewne, ile osób, tyle pomysłów na odpoczynek.
Dobrze jest trzymać się zasad skutecznego odpoczynku, aby nie zaszkodzić
własnemu organizmowi, ale też trzeba
pamiętać o indywidualnych potrzebach. Jedni bowiem wypoczywają biegając,
inni podczas tańca albo medytacji. Na jeszcze innych działają różne dźwięki:
muzyka, śpiew ptaków, szum morza lub
szmer deszczu. Niezależnie od zastosowanej metody, należy pamiętać, co powiedział Sokrates o wypoczynku: to największe z dóbr. A przysłowie
tatarskie dodaje: I głowa musi odpocząć,
nie tylko ręce. Obie mądrości
dotyczą właśnie nas, ponieważ w ciągu roku szkolnego bardzo mocno zmęczyliśmy głowy.
Tigata
Grafika:
https://cdn.pixabay.com/photo/2014/04/03/10/49/girl-311405_960_720.png
https://cdn.pixabay.com/photo/2016/07/12/19/20/palette-1512871__340.png
https://cdn.pixabay.com/photo/2013/07/13/11/51/cd-158817__340.png