14 kwietnia 2018

Oglądamy filmy



         Lekcja w kinie – to jest to!


Kiedy obejmowałem urząd prezydenta,
jedynie eksperci od fizyki słyszeli o terminie World Wide Web.
Teraz nawet mój kot ma swoją stronę.
(Bill Clinton, 1996)


Kilka dni temu uczniowie klas pierwszych naszego liceum mieli możliwość udziału w lekcji w kinie. Prowadzący spotkanie, aktor Tomasz Korczyk, w ciekawy sposób przedstawił temat tegorocznych zajęć: Lajk, hejt i globalna wioska. Jak odnaleźć się w internetowym świecie? Wykład dotyczył różnych zagadnień związanych z Internetem i mediami, ale przede wszystkim wpływu Internetu na życie człowieka. Pan Korczyk rozpoczął wykład słowami: Każdy funkcjonuje w oparciu o nowoczesne technologie. To prawda. Współczesnemu człowiekowi trudno byłoby wyobrazić sobie brak dostępu do sieci. To, co obecnie nazywamy Internetem, pierwotnie miało jednak zupełnie inne zastosowanie. Początkowo miał on być nowym sposobem komunikacji na podstawie rozproszonych sieci cyfrowych transmisji danych, zgodnie z ideą informatyka polskiego pochodzenia Paula Barana. Co ciekawe, ten projekt powstał w ramach przygotowań do zapowiadanej trzeciej wojny światowej. Dzięki swojej popularności zaczęto go powszechnie stosować na amerykańskich uczelniach. Dzięki rozwojowi technologii w latach 80. XX wieku, sieć, którą zaczęto nazywać Internetem, stała się dostępna dla wszystkich.

Globalna wioska. Współcześnie Internet towarzyszy nam na każdym kroku, funkcjonuje na skalę światową. Mamy do czynienia ze zjawiskiem globalnej wioski. Twórca tego pojęcia – kanadyjski teoretyk komunikacji Herbert Marshall McLuhan - określa to jako możliwość przeżywania tego samego wydarzenia przez ludzi żyjących w różnych miejscach na świecie  w tym samym czasie. Przez telewizję świat stał się wsią, a spora część programów przypomina wsiowe plotki - pisał w jednej ze swoich prac - Galaktyka Gutenberga. Zawarł w niej ideę, którą psycholodzy i socjolodzy  określają jako kompresję czasoprzestrzeni i która doskonale ujmuje istotę funkcjonowania sieci internetowej. Współcześnie powstało również pojęcie architektury Internetu. Oznacza ono, iż każdy człowiek może mieć wpływ na jego rozwój i kształt, gdyż to my - użytkownicy tworzymy Internet. Najlepszym tego przykładem jest internetowa encyklopedia - Wikipedia. Zawarte na tej stronie wiadomości są udostępniane przez samych użytkowników. Wiąże się to często z takimi zagrożeniami  jak mało precyzyjne, niedokładne i czasami nieprawdziwe informacje.
Prawda w mediach? Kolejnym istotnym tematem poruszonym podczas wykładu była kwestia fake newsu i post-prawdy. Powołując się na hasło kampanii reklamowej New York Timesa: Prawda jest trudna, prowadzący zwrócił uwagę na ten problem. Coraz częściej pojawiają się informacje, które oddziałują na nasze emocje, ale nie opierają się na faktach - często są to wypowiedzi wyrwane z kontekstu, powiązane z innymi fragmentami. Przyczyną takich zjawisk jest tabloidyzacja mediów. Dziennikarze mają coraz mniej czasu na weryfikację informacji,  dlatego  spada wartość powstających materiałów. Z tego powodu popularność w Internecie zyskują tzw. influencerzy, czyli osoby opiniotwórcze. Influencerem jest najczęściej osoba, która posiada blog,  vlog, konto na Youtubie, Snapchacie lub innym portalu społecznościowym, i może swoją opinią wpłynąć na grono co najmniej kilkuset osób. Stałe kontakty z fanami, wyrażanie swoich opinii bez ram instytucji oraz bycie poza kontrolą sprawiają, że wiele ludzi uznaje ich za wiarygodnych. Potwierdzają to badania przeprowadzone dla Google'a, z których wynika, że społeczeństwo największe zaufanie (aż 70%!) ma do blogerów, youtuberów, większe niż do celebrytów, nie mówiąc już o autorytetach naukowych w danej dziedzinie! Pokazuje to, jak ważne jest dzielenie się prawdziwymi informacjami. Wiele osób wierzy w szczerość influencerów i aktywnie podąża za ich wskazówkami i opiniami. Może warto rozumieć, jak bardzo złudne może być przekonanie o niezależności tych osób. Bądźmy w Internecie krytyczni, ostrożni i sprawdzajmy informacje w różnych źródłach!

Cyberprzemoc to kolejny problem wynikający z zagrożeń Internetu. Dr Brian Primack powiedział: świat wirtualny jest jedynie przedłużeniem rzeczywistego i to co się dzieje w tym rzeczywistym, przenosi się na ten drugi. Znęcanie się nad innymi istniało na długo przed wynalezieniem Internetu, ale ten ułatwił je i pozwolił na znęcanie się nad innymi  na odległość. Niewielu ludzi ma świadomość, że wszystkie treści przez nich umieszczone w sieci zostają tam na zawsze. Przez pozorną anonimowość mamy złudne przekonanie o bezkarności. Publikowanie kompromitujących treści, obrażanie innych, zamieszczanie zdjęć bez zgody osoby, która się na nim znajduje, jest przestępstwem. Przez takie zachowania, pozornie budujemy swoją samoocenę, a tak naprawdę wzmacniamy się przez upokorzenie drugiego człowieka. Warto walczyć z tymi zjawiskami przede wszystkim przez uświadamianie skutków takiego zachowania. Przyjrzyjcie się zamieszczonym niżej zdjęciom i odpowiedzcie sobie na postawione na nich pytanie!
Włoski pisarz Umberto Eco powiedział: Internet nie jest prostym zjawiskiem. Jest jak książka: czy książka jest dobra czy zła? Jeśli zatytułowana jest Mein Kampf, to jest zła, jeśli Biblia, to dobra. Tak samo jest z Internetem: to narzędzie, które w wielu wypadkach zmieniło nasze życie, naszą zdolność dokumentacji, komunikacji itd. W wielu innych przypadkach rozpowszechnia jednak fałszywe informacje. Nigdy nie wiadomo, czy to, co dociera za pośrednictwem Internetu, jest prawdziwe czy fałszywe.

Film. Obejrzeliśmy hiszpański filmu pt. Życie to jest to w reżyserii Alexa de la Iglesii (2011). Fabuła opowiada historię Roberto ( w tej roli Jose Mota), który boryka się z trudnościami -  od dwóch lat jest bezrobotny i próbuje znaleźć pracę. Zdesperowany, chcąc przypomnieć sobie najpiękniejsze chwile w życiu, jedzie do hotelu, w którym spędził z żoną Luizą (Salma Hayek) miesiąc miodowy. Jednak w miejscu, gdzie kiedyś znajdował się hotel, odkryto ruiny starożytnego amfiteatru i powstało muzeum. Roberto podczas zwiedzania uległ wypadkowi - spadł na metalową konstrukcję umieszczoną w miejscu sceny. Żelazny pręt wbił mu się w głowę, co całkowicie go unieruchomiło. Mężczyźnie grozi śmierć. Sprawą zainteresowały się media. Cała Hiszpania zasiadła przed telewizorami, by oglądać nowe show na żywo. Chcąc wykorzystać zaistniałą szansę, Roberto zatrudnił agenta, dzięki któremu miałby możliwość wzbogacenia się na swojej tragedii. Rynkowa wartość wywiadu z bezrobotnym, który ma  z pręt w głowie, rośnie do niebotycznych rozmiarów. Trzeźwość umysłu w tej groteskowej sytuacji zachowała żona, dla której nie liczyły się pieniądze czy popularność, ale poczucie prywatności, bliskość z rodziną oraz wspieranie męża. Agata Malinowska w recenzji filmu napisała: Dawno już nie trafiłam w kinie na film tak pełen jadu, tak wyrazisty w swojej wściekłości, a jednak nieporzucający jedynej broni skutecznie chroniącej przed zgorzknieniem – poczucia humoru. Ludzka przyzwoitość, pokazana tutaj z wielką czułością, zdaje się stać na przegranej pozycji wobec molocha żywiącego się sensacją. Pozory jednak czasem mylą. Choćby tylko w filmach.
Film - niczym w soczewce - skupia  problem mediów i społeczeństwa. Żądza sensacji u ludzi powoduje, że media rozpowszechniają  wiadomości o wypadku Roberto w każdy możliwy sposób, nawet fałszując i koloryzując o nim  informacje. Przedstawiona historia odzwierciedla rzeczywistość, w której rządzi pieniądz. Nieetyczni dziennikarze pożądają sensacji, nie licząc się z uczuciami poszkodowanych. Film  Alexa de la  Iglesii skłania do refleksji nad tym, co naprawdę jest ważne w życiu. Czym powinniśmy się w nim kierować? Czy trzeba liczyć się z drugim człowiekiem? Pojawiają się również pytania, czym jest prawdziwe dziennikarstwo? Jak powinien zachowywać się dobry dziennikarz? Jak funkcjonują współczesne media?
                                      
Chciałabym  poznać  Wasze opinie zarówno na temat lekcji w kinie, jak  i filmu. Zachęcam do dyskusji w komentarzach :)

Kaktusik

Grafika:
https://pixabay.com/pl/medi%C3%B3w-spo%C5%82ecznych-twitter-3313867/
http://media-assets-02.thedrum.com/cache/images/thedrum-prod/s3-news-tmp-980-newyorktimestruth--2x1--940.jpg
http://ciekawe.interia.pl/newsy/news-nowa-zaskakujaca-odslona-kampanii-hejtstop,nId,2167811
http://kinetoskop.pl/wp-content/uploads/2014/08/%C5%BBycie-to-jest-to-aaaa.jpg