Czy warto przeczytać amerykańską powieść „Polska”?
Tak jak prawda jest dla człowieka kluczem do świata,
tak wolność jest kluczem,
który wartości otwiera
drogę w głąb człowieka.
(Józef Tischner)
James Michener,
amerykański pisarz (1907-1997), to autor
ponad 40 książek, z których znakomitą większość stanowią epickie
sagi historyczne. Zamiłowany podróżnik, wykładowca na Uniwersytecie Harvarda,
redaktor w nowojorskim wydawnictwie, zdobywca Nagrody Pulitzera za powieść
„Tales od the South Pacific” aż ośmiokrotnie odwiedził Polskę. Spotkał się
między innymi z Lechem Wałęsą i arcybiskupem Karolem Wojtyłą, z którym, jak
sam twierdzi, odbył wiele pożytecznych rozmów. Zapytany w roku 1977, dlaczego
chce wybrać się do Polski, odparł: Jeśli
spojrzycie na położenie geograficzne i geopolityczne tego kraju zrozumiecie, że w następnym dziesięcioleciu
na pewno znajdzie się w centrum zainteresowania.
I tak rzeczywiście było. Na przełomie lat 70. i 80. Polska stała się ,,modna”.
Karol Wojtyła został papieżem a Lechowi Wałęsie przyznano pokojową Nagrodę
Nobla. „Solidarność” i stan wojenny w Polsce znalazły się na pierwszych stronach światowych gazet. Te wydarzenia
musiały wpłynąć na
decyzję o podjęciu polskiego tematu przez pisarza Jamesa Michenera.
Napisana przez niego w
1983 roku książka Polska to niezwykła saga historyczno-przygodowa
obejmująca czasy od pierwszego najazdu Mongołów w 1241 roku aż po rok 1981,
okres po strajkach robotniczych i założeniu związku „Solidarność” . Nie spodobała się władzom
PRL oraz niektórym historykom. Nie mogła więc ukazać się przed rokiem 1989,
choć było o niej głośno. (w Polsce wydana dopiero w 2006). Autor dedykuję tę
książkę Polakom, z którymi się zaprzyjaźnił. Byli oni patriotami najwyższej
próby, kochali ojczyznę i mówili o niej
z głębokim uczuciem bez cienia złości. W Posłowiu
jednak nie ujawnia ich nazwisk z
obawy przed represjami, jakie mogły ich spotkać ze strony władz PRL –u.
Bohaterem powieści jest
Polska. 800 lat historii, na tle których ukazują się kolejne pokolenia tych samych
rodzin: Buków (chłopi), Bukowskich
(szlachta) i Lubońskich (arystokracja). Ich losy i wzajemne relację ilustrują
dzieje Polski i służą wyrażeniu o niej poglądu autora. Obok fikcyjnych
bohaterów, na kartach powieści przewijają się wielkie postaci swoich czasów: Władysław
Jagiełło, królowa Jadwiga, Jan Kazimierz, Jan III Sobieski, Tadeusz Kościuszko,
Ignacy Jan Paderewski. Na podstawie obecności wielkich rodów magnackich:
Lubomirskich, Czartoryskich, Miszchów, Zamoyskich, Radziwiłłów czy Leszczyńskich
autor wyraźnie podkreśla, jak ważną rolę odgrywało pochodzenie społeczne, jak
wpływało na małżeństwo i ile od niego zależało. Osią fabuły
są wydarzenia historyczne, które kształtowały państwo: najazdy Tatarów, bitwa pod Grunwaldem, potop szwedzki, odsiecz
wiedeńska, rozbiory, powstanie
kościuszkowskie, wojna polsko – bolszewicka, okupacja hitlerowska czy w końcu
rządy komunistyczne.
Zaskoczeniem dla mnie
była obecność Zamościa jako bardzo istotnej miejscowości w powieści. Autor
opisuje, jak na przełomie października i listopada 1648 roku kozacka armia
podeszła pod Zamość. Bohdan Chmielnicki podjął próbę zdobycia tego miasta -
twierdzy, ale bez rezultatu. Opisuje
bitwę ze Szwedami: Decydująca bitwa o
wszystko powinna odbyć się w pobliżu Zamościa, tego niezwykłego miasta
wzniesionego w ciągu roku przez jednego człowieka za jego pieniądze, dzięki
jego nieposkromionej energii. Był nim magnat Zamoyski, obdarzony wspaniałym
charakterem patriota. – pisze
Michener. Ówczesny ordynat, wnuk fundatora miasta, Jan III Zamoyski nie zgodził
się na wydanie twierdzy Szwedom. Zamość dobrze ufortyfikowany i uzbrojony, był gotowy
do stawienia czoła groźnemu wrogowi. Nie pomogło Szwedom przybycie króla Karola
X wraz z głównymi siłami. Na terenie Polski tylko trzy twierdze oparły się
Szwedom i były to: Gdańsk, Jasna Góra i Zamość. Zamość nie był przedstawiony
tylko jako forteca, ale jak prawdziwe miasto i to niezwykłej urody. Autor pisze
w powieści również o Szczebrzeszynie, w którym to hrabina dobrze się bawiła, ucząc Amerykanki wymowy tej nazwy. W powieści jest opisana również obrona Zamościa przed
armią Budionnego, w
której to jeden z bohaterów odegrał znaczącą rolę. Anglik z tytułem szlacheckim,
śledzący przebieg tej bitwy, napisał w książce:
Obrona Warszawy i odparcie kawalerii Budionnego pod Zamościem stanowią
wspólnie jedną z bitew decydujących o
losach świata. Nie tylko ocaliła ona Polskę jako wolny kraj wciśnięty pomiędzy
pogrążone w chaosie Niemcy i komunistyczną Rosję, lecz zapobiegła temu, by
armia tego drugiego kraju dotarła do Paryża i zamieniła cały kontynent w
komunistyczne więzienie. (..) Nie
widziałem żadnej nadziei dla odrodzonych Niemiec i wycieńczonej Francji. Te prawie
nieznane w naszych krajach bitwy wpłynęły na losy milionów ludzi. Jest to
więc historia ciągłego odradzania się państwa polskiego.
James Michener odwiedził
wszystkie miejscowości, które opisał. Latem w roku 1981 autor dotarł do Zamościa, który jak sam pisze:
Z pewnością jest jednym z najbardziej uroczych miasteczek w Europie.
Postrzeganie niektórych wydarzeń z naszej historii na pewno
zawdzięcza opowieściom ludzi, których spotkał w Polsce, bo, jak sam twierdzi,
chciał przekazać w tej książce choć odrobinę uczucia, którym były one
przesycone.
Czytanie tej książki było dla mnie
przyjemnością. W jednej powieści autor przedstawił najistotniejsze wydarzenia i
bohaterów minionych czasów oraz uchwycił nasze narodowe zalety – żarliwy
patriotyzm, umiejętność odbijania się od dna po napadach Tatarów, Krzyżaków, po
rozbiorach czy okupacji hitlerowskiej oraz przywary - narodowy egoizm i
brak umiejętności uczenia się na własnych błędach. Połączenie fikcji
literackiej z historią kraju tworzy fascynującą mozaikę, która niepostrzeżenie przybliża
czytelnikowi dzieje Polski. Autor nie koncentruje się tylko na militarnych czy
politycznych aspektach dziejów - wiele miejsca poświęca kulturze i zapomnianym
już dzisiaj obyczajom. Wszystko to miesza się ze sobą, tworząc barwną opowieść,
która porwie nie tylko miłośnika historii. Nie ukrywam, że ta książka wzbudziła
we mnie refleksje, bo postawiła przede mną pytanie, na które każdy
powinien sobie odpowiedzieć: Czym dla mnie jest
Polska?
Ilona
Grafika:
https://media.merlin.pl/media/300x452/000/004/471/56bad87c7ecc1.jpg
http://www.wfmu.org/LCD/27/gfxlcd27/michener.gif