Słowo Roku 2020
Język jest żywym i niezwykle czułym organizmem,
który natychmiast reaguje na to,
co się wydarza na społecznej scenie zdarzeń.
(Małgorzata Majewska)
Staramy się śledzić aktualne zjawiska i inicjatywy językowe oraz odnosić się do nich na naszym blogu. Pisaliśmy więc dwukrotnie również o plebiscycie Młodzieżowe Słowo Roku, organizowanym przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe. Tymczasem w 2020 roku Kapituła plebiscytu zrezygnowała z wyłonienia zwycięskiego słowa, wyjaśniając swoje stanowisko. Konkurs, który przez lata był zabawą z językiem i służył refleksji nad nim, stał się w tym roku areną walki na słowa, a tego faktu nie możemy i nie chcemy akceptować. Najczęściej zgłaszane były słowa wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć. O młodzieżowych słowach poprzednich lat można przeczytać na blogu: http://1lozamoscblog.blogspot.com/2018/ oraz http://1lozamoscblog.blogspot.com/2020_01_04_archive.html
Pomyślnie natomiast zakończył się plebiscyt na Słowo Roku i Słowo Dekady organizowany przez Instytut Języka Polskiego UW oraz Fundację Języka Polskiego. W głosowaniu internautów Słowem Roku 2020 został wybrany koronawirus, Słowem Dekady natomiast okazało się wyrażenie pięćset plus. Drugie miejsce w głosowaniu internetowym zdobył rzeczownik kobieta/kobiety, trzecie zaś – apostazja. Kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce zajęły wyrazy: lockdown, Covid-19, pandemia, aborcja, strajk, kwarantanna, zdalny.
Organizatorzy plebiscytu, czyli wybitni językoznawcy, pominęli słowa, które wyklucza regulamin, czyli nazwy własne, np. nazwiska, imiona, pseudonimy, nazwy miejscowe, partyjne i organizacyjne, tytuły książek i filmów oraz słowa wulgarne, należące do mowy nienawiści. Podobnie jak internauci, wskazali rzeczownik koronawirus jako Słowo Roku 2020. Drugie miejsce w ich ocenie zajął wyraz kobiety, trzecie natomiast – pandemia. Językoznawcy wyróżnili również inne słowa: kwarantanna, LGBT, lockdown, medyk, miękiszon, szczepionka, zdalny (zdalne nauczanie, praca).
Profesor Marek Łaziński, członek Kapituły plebiscytu odniósł się pokrótce do zwycięskich słów. Oczywiste jest, że wyraz koronawirus zawładnął językiem z powodu istniejącej pandemii. Od podstawy korona- powstały też inne słowa: koronka, koronaselfie, koronaparty, koronalia, koronawakacje, koronawybory, koronialsi. Kobieta/kobiety to rzeczowniki, które obecnie mają dodatnie zabarwienie i podkreślają poczucie własnej wartości, choć nie zawsze tak było. Profesor Łaziński pisze: Rzeczownik ten, powszechny i neutralny dopiero od XIX wieku, jest jedynym przykładem nazwy płci żeńskiej, której wartościowanie w dziejach się poprawia. Słowa pandemia i apostazja obecnie są używane w języku ogólnym, nie - jak pierwotnie – specjalistycznym. Pierwszy oznacza ogólnoświatową epidemię, drugi zaś, formalną procedurę wystąpienia z Kościoła.
Plebiscyty potwierdzają fakt, że język natychmiast reaguje na to, co się wydarza na społecznej scenie zdarzeń, jak pisze Małgorzata Majewska. Wystarczy spojrzeć na wyniki głosowania z poprzednich lat – odbija się w nich nasza rzeczywistość społeczno- polityczna. Rok 2016 przyniósł słowa: trybunał i pięćset+. Rok 2017 – rzeczowniki rezydent, puszcza, smog. Rok 2018 – wyrazy konstytucja, RODO, niepodległość. Rok 2019 – klimat, LGBT. A rok 2020 został owładnięty przez słowa: koronawirus i pandemia. Co ma w zanadrzu kolejny rok?
Verbis
Grafika:
https://kronika24.pl/wp-content/uploads/2021/01/slowo-roku-2020_grafika_m.wicha_.jpg
https://i0.wp.com/www.slowanaczasie.uw.edu.pl/wp-content/uploads/2021/01/sloworoku2020.png?resize=732%2C400