Przemoc słowna
Zanim przeczytasz mój tekst, odpowiedz sobie na kilka pytań. Ile razy usłyszałeś w swoim życiu obelgi i przekleństwa skierowane do Ciebie? Ile razy zostałeś wyśmiany, poniżony? Czy było Ci potem przykro i źle się z tym czułeś? Wiesz już więc, o co chodzi, prawda! Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że rzekomo niewinne żartowanie z kogoś może źle się skończyć. A przecież ile wulgarnych lub nacechowanych ujemnie słów używamy, kiedy jesteśmy zdenerwowani albo gdy próbujemy się bronić agresją. Zdecydowanie za dużo! Nierzadko nie jesteśmy świadomi tego, jak bardzo możemy skrzywdzić innych nawet jednym słowem. Szmata, głupek, idiota, nieudacznik to jedne z gorszych wyzwisk, a przecież większość z nas rozumie, że te słowa obrażają. Bardzo mocno rani sformułowanie: Posuń się grubasie. Gdy widzimy, jak ktoś rzuca się z pięściami na drugą osobę, próbujemy załagodzić sytuację lub pomagamy. Ale gdy dochodzi do przemocy słownej, czy możemy zareagować? Jestem świadoma tego, że niektórzy z Was byli ofiarami słów i dobrze wiedzą, o czym piszę. Ten problem –niestety - się szerzy. Wiele słyszymy na temat przemocy seksualnej, fizycznej, cyberprzemocy itd., natomiast mam wrażenie, że przemoc słowna jest zbyt często przemilczanym tematem.
Czy możemy się jakoś obronić? W początkowym etapie nie, ponieważ sami jeszcze nie jesteśmy świadomi tego, że dane zachowanie zalicza się już do przemocy. Niestety, często też ofiara orientuje się, gdy jest już za późno. Jednak, kiedy ktoś nas urazi czy poniży, możemy zrobić kilka rzeczy. Po pierwsze: zignorować to, co do nas powiedziała druga osoba. Po drugie: zmienić temat, aby nie drążyć poprzedniego. Po trzecie: uśmiechnąć się, bo jeżeli zauważy, że Ciebie nie porusza przykre słowo, będzie bezradny, a Ty wygrasz. Po czwarte: zadać pytanie typu: co miałeś na myśli mówiąc... Po piąte: powiedzieć mu wprost, co nas uraziło. Jest jeszcze wiele innych rad, a opisane są w książce: B. Berkchan, Inteligentny sposób radzenia sobie z głupimi uwagami i docinkami. Samoobrona z programem treningowym, Jedność, Kielce 2003. Najważniejsze jest jednak to, aby nie brać wypowiedzianych w złości, wszystkich przykrych słów do siebie.
https://www.ahora.cu/images/stories/2019/enero/vilencia-opinion.jpg
https://www.glospedagogiczny.pl/media/cache/article_full_1140_377/uploads/656/f2a/656f2a4f7dec4133357270.webp?extension=jpg&version=807