Wejdź do wody - odważ
się!
Pływasz i pływasz,
okrążenie za okrążeniem,
wpatrując się w czarną linię.
W pewnym momencie podnosisz głowę i widzisz,
że wokół jest świat.
(Ian Thorpe)
Woda towarzyszy nam w życiu na co dzień: w kranie, w
butelce, myjemy nią ręce, naczynia, pijemy, jest dla nas źródłem życia. Nie
zwracamy na nią uwagi, jednak jej brak jest dla nas nie do pomyślenia. Dla mnie
woda to coś więcej. Trenuję pływanie i mnóstwo godzin spędzam na basenie. Daje
mi to poczucie wolności, a pływalnia stała się moim drugim domem. Gdy wskakuję do
wody, czuję się jakbym wchodziła do innego świata - jak w Narnii. Może
większości z was wydać się to dziwne, ale my, pływacy naprawdę lubimy zapach chloru. To jak
wejście mola książkowego do księgarni, gdy z przyjemnością chłonie zapach nowo
kupionej książki. Ludzie mówią, że pływanie buduje charakter, jednak z
doświadczenia mogę wam powiedzieć, że pływanie nie buduje charakteru, tylko go
sprawdza. Większość zapewne wie, że wyróżniamy
pięć najpopularniejszych stylów pływackich: kraul (najszybszy), styl klasyczny
(zwany potocznie żabką),styl grzbietowy, styl motylkowy i piesek. Moimi
ulubionymi stylami są kraul i żabka. Postaram
się was zachęcić do nauki pływania oraz pokazać zalety tej formy rekreacji i sportu.
Nie wiem, czy wiecie, że człowiek rodzi się z odruchem
pływania, Utrzymuje się on zwykle do 6-8
miesiąca życia i ponieważ nie podtrzymuje
się go, zanika i musimy od nowa uczyć się
pływać. Stąd popularność zajęć na basenie
(mają one nawet swoja fachową nazwę akwakinetyka) - ćwiczenie
niemowląt i małych dzieci w pływaniu w wodzie o dużej głębokości.
No cóż, na zajęcia pływania niemowląt jest
dla nas za późno. A dane pokazują, że aż 95 procent Polaków nie potrafi
pływać! Dlaczego? Pewnie wyjaśnień tej sytuacji jest wiele. Trudny dostęp do
pływalni, brak lekcji wychowania fizycznego na basenie, strach lub po prostu
niechęć do zmoczenia się w chlorowanej wodzie. Jednak to raczej wymówki. Platon
mawiał, że kto ani czytać, ani pływać nie
potrafi, ten urzędu państwowego nie może piastować. Faktycznie, pływanie
jest tym dla ciała, czym czytanie dla umysłu. To ćwiczenie doskonałe. Pozwala
osiągnąć wszystkie korzyści płynące z treningu aerobowego bez obciążania
stawów. Jest dostępne dla każdego - młodego, starego, grubego, chudego, a także
dla tych, którzy cierpią z powodu
różnorakich kontuzji. Doskonale wpływa ono na wygląd sylwetki, poprawia
kondycję, wzmacnia serce, kości, leczy schorzenia kręgosłupa, zwiększa gibkość,
zwinność, ćwiczy układ oddechowy, spala tkankę tłuszczową, zwalcza depresję,
łagodzi stres itp. Zdecydowanie stwierdzam, że pływanie powinno być wypisywane
na receptę.
Trening pływacki, czyli traktowanie tego sportu w sposób
wyczynowy, to nie tylko zajęcia w wodzie, ale także ciężki trening na lądzie.
Dzięki niemu wzmacniam mięśnie, ścięgna, więzadła, pracuję nad techniką,
zwiększam siłę, prędkość i dynamikę pływania.
W tajemnicy powiem wam, że gdy po skończonym treningu
wsiadam do autobusu, jedyne o czym marzę, to o czymś do zjedzenia. I chociaż muszę
łączyć pasję z nauką oraz spotkaniami ze
znajomymi, wiem, że wystarczy chcieć, żeby się ze wszystkim uporać. W wodzie
mam swój świat, czas na przemyślenia, a jednocześnie ciężką pracę. Otylia
Jędrzejczak powiedziała kiedyś o pływaniu: Można było przemyśleć całe życie. Zanurzasz uszy i
wtedy słyszysz każdy swój oddech. Niektórzy pewnie dlatego pływania nienawidzą,
bo nie lubią bić się z własnymi myślami. Mnie basen uspokajał, wszystko
porządkował. Tam tworzyłam historie, napisałam wiele tomów harlequinów, uczyłam
się do testów, śpiewałam piosenki. Woda dawała poczucie bezpieczeństwa. To było
miejsce, w którym nie zagrażał mi świat. Wiedziałam, że to mój czas, że nikt
nie zadzwoni, nie przerwie, nie zaprowadzi w inne miejsce. Każdy ma swój dom i
czuje spokój, kiedy zamknie drzwi od środka. Ja miałam wodę.
Przypominam, że w Zamościu jest pływalnia. I jeśli chociaż w małym stopniu zaraziłam kogoś swoją pasją, niech wybierze się w najbliższym czasie na ulicę
Zamoyskiego 62 A. Może ktoś zdecyduje się na kurs pływania lub na udział w
zajęciach doskonalenia tej umiejętności? Warto spróbować! Niczego nie tracicie,
a być może zakochacie się w pływaniu, tak jak ja.
Kamila
Grafika:
http://www.wallpaperbetter.com/sports-wallpaper/swimming-olympiade-sports-80035
http://www.nauka-plywania-warszawa.pl/nauka-plywania-dla-niemowlat-warszawa.php
http://hqwallpapersgalaxy.com/sk/šport/plávanie-bazén-plavec-modrá-voda-18861
http://fotopolska.eu/foto/374/374073.jpg