Nadstawiać ucha, wykręcać się sianem…
Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn.
(Arystoteles)
Na co dzień używając języka, nie zdajemy sobie sprawy, jak mocno
jest osadzony w przeszłości. Tworzyła go tradycja, literatura, historia.
Słowem, dorobek wielu, wielu pokoleń żyjących przed nami. Nie zawsze
doceniamy i rozumiemy
zawartą w nim mądrość przodków. Przybliżę pochodzenie kilku używanych przez nas
powiedzeń.
Nadstawić/ nadstawiać ucho/ucha – przysłuchiwać się czemuś pilnie, z uwagą, wytężać słuch, podsłuchiwać. Jakie
jest źródło tego związku frazeologicznego? Plaut – komediopisarz rzymski –
wspomina o pradawnym zwyczaju. Otóż,
osoba obecna przy jakimś wydarzeniu i chcąca wystąpić w roli świadka,
nastawiała ucha, pozwalając osobie poszkodowanej i chcącej się procesować,
dotknąć płatka swojego ucha. O tym pisze też Horacy w jednej ze swych satyr.
Świerzbią/ pieką kogoś uszy – ktoś się czuje wspominany
lub obmawiany. To przekonanie jest
bardzo stare, bo trwa od starożytności. Według Plauta i Pliniusza, gdy prawe
ucho piecze, ludzie chwalą jego właściciela.
Gdy lewe – źle o nim mówią.
Ściany mają uszy – to, co się mówi dochodzi do wiadomości osób
niebiorących udziału w rozmowie. To
przysłowie również jest znane od starożytności.
Skąd pochodzi? W pałacach, zamkach i świątyniach niektóre pomieszczenia (sale,
galerie, nisze, korytarze) były tak budowane, aby ich właściwości akustyczne
umożliwiały podsłuchiwanie głosu ludzkiego,
nawet szeptu, z odległego miejsca.
Wykręcać się sianem – znaleźć byle powód, by uniknąć
odpowiedzialności; wymigać się; szukać wymówki; sprytnym sposobem wydobyć się z
kłopotliwej sytuacji. Powiedzenie wywodzi się z XV-wiecznej anegdoty o błaźnie
królewskim Ziębie, który zaprosił do gospody kilku dworzan. Ci myśleli, że zabawią się kosztem
błazna, ale stało się inaczej. Otóż, błazen założył się z nimi, że ukręci sznur z siana. Jeden koniec
sznura (powrósła) dał do potrzymania
gospodarzowi, a kręcąc drugim wyszedł z gospody i zniknął. Tym sposobem nie
zapłacił rachunku i zakpił z dworzan.
O Ziębie można by też
powiedzieć, że jest kuty na cztery nogi.
Powiedzenie oznacza kogoś sprytnego, przebiegłego, zaradnego. Pochodzi z języka
woźniców, którzy na zimę , a więc na lód i grudę, kuli konie na cztery nogi. Co to znaczy? Nabijali podkowy
hacelami przeciwślizgowymi. Taki koń się nie potknął, podobnie jak Zięba.
W czepku urodzony – szczęściarz, wybraniec losu, urodzony pod
szczęśliwą gwiazdą. Pierwotnie istniało
przekonanie, że rodzące się dziecko, którego główka jest pokryta strzępkiem
owodni (błony płodowej) będzie miało w życiu szczęście. Ów czepek to talizman
zabezpieczający przed utonięciem.
Benedyktyńska praca – praca cierpliwa, mozolna,
wymagająca drobiazgowej dokładności. Wyrażenie powstało pod wpływem pracy benedyktyńskich kopistów i
iluminatorów w średniowiecznych klasztorach. Kopiści zajmowali się
przepisywaniem ksiąg i dokumentów. Iluminatorzy natomiast, nanosili na karty
książek ozdoby zwane iluminacjami (od rozświetlania ozdób złotem).
Prawem kaduka – bezprawnie, bez podstawy prawnej, bezpodstawnie. Co znaczy słowo kaduk? Z łaciny caducus
oznacza: padający, chylący się do upadku, bezpański. W prawie
rzymskim kaduk to dziedzictwo, które nie mogło być objęte; spadek bez
dziedzica. W dawnej Polsce to spadek beztestamentowy zmarłego, który nie miał
krewnych. Przejmował go król. Kaduk więc to zaborca, przywłaszczyciel
opuszczonego mienia.
Nici z tego będą - nie uda się,
nie dojdzie do skutku, nie powiedzie się, nic z tego nie będzie. Powiedzenie
pochodzi z bajki Ezopa. Mądra jaskółka
ostrzega inne ptaki, że z lnu, który chłop zasiał zrobi nici, a z nich sidła.
Wołała: „Będą z tego nici”, ale nikt jej
nie słuchał. Dlatego sprzymierzyła się z chłopem i zamieszkała pod jego
strzechą. Dawniej zwrot oznaczał: będzie źle, grozi niebezpieczeństwo.
Można by jeszcze
wyjaśnić, co znaczy być w siódmym niebie
albo wstąpił do
piekieł, po drodze mu było. A może umywać
ręce? Nie mogę jednak wyręczać moich żądnych wiedzy czytelników, którzy na
pewno sami przestudiują te zagadnienia.
Polecam również posty: Frazeologia bez tajemnic (23
czerwca 2014 roku) oraz Wilk z lasu, osioł do ławki (24 kwietnia
2015 roku).
Wiktoria
Grafika:
http://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/spidersweb/2013/07/pods%C5%82uchiwa%C4%87-szpiegowa%C4%87.png
http://posztukiwania.pl/wp-content/uploads/2014/04/Screen-Shot-2014-04-05-at-12.45.23-886x509.png
Uważam, że te związki frazeologiczne przydadzą się z pewnością każdemu, a żeby na przykład wzbogacić słownictwo, bo to ono zazwyczaj świadczy o mądrości człowieka. Benedyktyńska praca sprawi, że na pewno uda nam się urozmaicić swoje słownictwo.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i pouczający post! Nie miałam pojęcia o pochodzeniu tych powiedzeń. Czerpiemy z dorobku naszych przodków do końca o tym nie wiedząc. Świetny pomysł na post.
OdpowiedzUsuńJęzyk polski zdumiewa swoim niebywałym bogactwem. Wielu uważa Polskę za kraj gorszy, nie doceniając jego dorobku wieków, podczas gdy jest on tak obszerny. Nadmienione w tym poście związki frazeologiczne są tylko kropelką w morzu. Warto było jednak o tym wspomnieć - gdy na codzień posługujemy się naszym pięknym językiem, nie mamy świadomości, że jest on uznawany za jeden z najtrudniejszych na świecie. Korzystajmy z jego bogactwa jak najczęściej, odkurzając nieużywane zwroty, zamiast zapożyczania ich z innych krajów.
OdpowiedzUsuńBardzo często używam tych przysłów i znam prawie wszystkie z nich, ale nie wiedziałam, że mają tak dawne pochodzenie. Być w siódmym niebie oznacza być zachwyconym, szczęśliwym, wypełnionym radością.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że połowy z nich nie znałem.
OdpowiedzUsuńJęzyk polski ma wiele tajemnic, a frazeologizmy to jedna z nich. Sądzę, że wspaniale udoskonalają nasz język, nadają mu nowych, ciekawszych barw. Opisane w poście są bardzo ciekawe, tak jak wiele innych.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post, który może nas wiele nauczyć. Dowiedziałam się tu bardzo ciekawych rzeczy na temat znanych mi powiedzeń. Czekam na kolejny post.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post jak zwykle zresztą! Muszę przyznać, że cieszy mnie fakt, iż autorzy skupili się ostatnio na podobnej tematyce. Humanistyka, czytanie książek, ciekawostki dotyczące języka polskiego - coś co uwielbiam i coś co trafia do mnie najlepiej!!! Cieszę się również z tego, że czytając szkolnego bloga mogę dowiedzieć się wielu interesujących informacji na różnorodne tematy oraz mogę poszerzać swój zasób wiedzy. Oczywiście nie omieszkam złożyć podziękowań autorowi! Z niecierpliwością czekam na kolejny post! ;)
UsuńZ przyjemnością wyręczę czytelników z wyszukiwania znaczenia związku frazeologicznego - wstąpił do piekieł, po drodze mu było. Powiedzenia tego używamy w sytuacji, gdy ktoś dociera dokądś drogą okrężną, nadkładając drogi.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że dzisiejszy post zainteresował mnie ze względu na różnorodny dobór związków frazeologicznych: są tu zarówno te bardziej, jak i te mniej znane uczniom. Szczególnie ciekawe jest ich pochodzenie, które okazało się nie tak oczywiste, jakby się mogło wydawać.
OdpowiedzUsuńFajnie jest się czegoś dowiedzieć o tych powiedzeniach i akurat większości nie znałam ,że mają takie pochodzenie. Związki frazeologiczne bardzo często wykorzystujemy w praktyce więc warto by było wiedzieć jak powstały i kto im dał początek.
OdpowiedzUsuńCiekawy post, muszę przyznać, że o ile znałem większość z tych związków, to ich znaczenia za Chiny ludowe bym nie zgadł.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe związki frazeologiczne. Największe wrażenie na mnie zrobił zwrot ,,wykręcać się sianem". Tyle lat już używam języka polskiego, a on i tak potrafi mnie zadziwić.
OdpowiedzUsuńTen post jest bardzo interesujący choć przyznam, że większości tych przysłów nie znałam ani nie słyszałam nigdy.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo słaba ze związków frazeologicznych, ale dzięki temu postowi wiele się dowiedziałam. Nie sądziłam, że te związki mogłyby być tak wiekowe. Ciekawy temat. Pozdrawiam autorkę.
OdpowiedzUsuńPost bardzo przydatny i zarazem ciekawy. Można się z niego dużo dowiedzieć, osobiście przyznam się że nie znałam tych związków frazeologicznych i historii ich pochodzenia. Ale teraz wszystko się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńPełen wartości post, który poszerzył moją wiedzę. Sama czasami używam niektórych związków frazeologicznych, dlatego zainteresowało mnie ich pochodzenie. Nie wiedziałam, że za tak prostymi słowami może kryć się aż taka tajemnica. Znalazłam znaczenie jednego z frazeologizmów zawartych w ostatnim akapicie:
OdpowiedzUsuń*Być w siódmym niebie- czuć się szczęśliwym, bardzo się cieszyć; w żydowskiej i muzułmańskiej kosmografii wyróżnia się siedem nieb, w siódmym zasiada Jehowy albo Allach oraz najważniejsi aniołowie.
Bardzo pouczający artykuł, można się dzięki niemu poznać genezę niektórych powszechnych frazeologizmów
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post. Sam bardzo często używam tych zwrotów, nawet o tym nie myśląc. Podobnych związków frazeologicznych w języku polskim jest jeszcze niezmiernie dużo. Mogę nazwać się szczęściarzem, ponieważ ja także urodziłem się w czepku ;D. Czekam na kolejny post.
OdpowiedzUsuńPewnie wszyscy używamy tych frazeologizmów, ale nikt nie zastanawiał się skąd pochodzą. Czytając ten post, dowiedziałam się tego nad czym nigdy się nie zastanawiałam. Umywać ręce oznacza wypierać się od winy.
OdpowiedzUsuńCzy związek frazeologiczny "umywać ręce" nie pochodzi czasem z Biblii? Wydaje mi się, że Piłat użył takiego sformułowania, kiedy skazał Jezusa na śmierć.
OdpowiedzUsuń" Tymczasem arcykapłani i starsi namówili tłumy, żeby prosiły o Barabasza, a domagały się śmierci Jezusa. Pytał ich namiestnik: «Którego z tych dwóch chcecie, żebym wam uwolnił?» Odpowiedzieli: «Barabasza». 22 Rzekł do nich Piłat: «Cóż więc mam uczynić z Jezusem, którego nazywają Mesjaszem?» Zawołali wszyscy: «Na krzyż z Nim!» Namiestnik odpowiedział: «Cóż właściwie złego uczynił?» Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli: «Na krzyż z Nim!» Piłat widząc, że nic nie osiąga, a wzburzenie raczej wzrasta, wziął wodę i umył ręce wobec tłumu, mówiąc: «Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz».
Masz rację.Oznacza nie przyjmować za kogoś odpowiedzialności. Warto również wspomnieć o pochodzącym z Biblii związku: "Z pustego i Salomon nie naleje" co oznacza, że istnieją rzeczy, których nawet najmądrzejsi nie są w stanie rozwiązać.
UsuńO niektórych słyszałem pierwszy raz w życiu. Dobrze, że są takie posty - można się nauczyć czegoś nowego i niejednokrotnie zaskoczyć kogoś w rozmowie.
OdpowiedzUsuńOstatnio słyszałem taki związek: "podgrzać komuś klamkę". Oznacza on: pochwalić kogoś przed pierwszym spotkaniem.
Pozdrawiam.
Kolejny post z serii związków frazeologicznych i za każdym razem co raz ciekawszy. Jeszcze więcej nowych związków frazeologicznych, których nie znałam, a okazały się interesujące. Zachęcam do przeczytania postu.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, który poszerza naszą wiedzę po raz kolejny. Znaczenie niektórych związków frazeologicznych znam z gimnazjum, ponieważ przygotowywałam się z nich do konkursu. Pochodzenie ich jednak było mi obce, aż do dzisiaj. Bardzo dobrze, że poprzez czytanie postów możemy się rozwijać.
OdpowiedzUsuńZwiązki frazeologiczne tu przytoczone i im podobne obrazują bogactwo i piękno naszego języka ojczystego.Uważam, że w naszej codziennej mowie powinniśmy ich używać częściej, zamiast posługiwać się gwarą bogatą w skracane słowa czy zapożyczenia z języków obcych. Dzięki temu zachowamy to bogactwo dla następnych pokoleń.
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że możemy posługiwać się związkami frazeologicznymi. Dzięki nim nasz język jest o wiele ciekawszy i bardziej różnorodny. Są one świetnymi skrótami myślowymi, które często pomagają nam uchwycić sedno sprawy. Dobrze, że powstają takie posty i możemy w łatwy sposób wzbogacić swoje umiejętności językowe;]
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten post. Chociaż używałam związków frazeologicznych , to nie miałam pojęcia skąd pochodzą. Dzięki temu wpisowi, zbogaciłam swoją wiedzę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Jego tematyka jest nam bardzo bliska, ponieważ chyba każdy z nas używa przysłów. Muszę przyznać, że przyjemnie się go czyta, gdyż można dowiedzieć się o znaczeniach nowych związków frazeologicznych oraz ich pochodzeniu.
OdpowiedzUsuńNa pewno interesujące jest to, że nawet związki frazeologiczne sięgają dalekiej historii.
Post ciekawy, po przeczytaniu zaciekawiony sprawdziłem znaczenie kilku frazeologizmów.
OdpowiedzUsuńCiekawy post. Jeden z niewyjaśnionych związków- "być w siódmym niebie" jest chyba dla wszystkich znany. Oznacza to, że ktoś jest bardzo szczęśliwy i zadowolony. Porównanie oznacza nieziemską krainę, czyli niebo, raj. Jest on jednym z najpopularniejszych związków frazeologicznych i jednym z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńŻydowska i muzułmańska kosmografia wyróżniała 7 nieb.
UsuńW siódmym niebie znajduje się siedziba Jehowy bądź Allaha oraz najwyższych aniołów.
czytając ten post dowiedziałem się o pochodzeniu wielu związków frazeologicznych których używam czasem w codziennym życiu . Warty uwagi post
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post , dowiedziałem się o znaczeniu wielu nurtujących mnie związków frazeologicznych. Kolejny dowód na to że czytając możemy sie dowiedzieć bardzo potocznych, a zarazem ciekawych rzeczy.
OdpowiedzUsuńOpisany wyżej wpis ze względu na częste użytkowanie związków frazeologicznych w życiu codziennym zachęcił mnie do przeczytania . Z zaciekawieniem i uwagą wczytywałam się w post . Dowiedziałam się o znaczeniu nowych dotychczas mi nie znanych . Genialnie wyjaśnione , z niecierpliwością czekam na kolejny artykuł .
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy posty. Dzięki niemu wzbogaciłam swój język o wiele ciekawych frazeologizmów np. benedyktyńska praca.
OdpowiedzUsuńZwiązki frazeologiczne, różne powiedzenia czy przysłowia mimowolnie w moich wypowiedziach się pojawiają. Myślę, że dzięki temu staja się one barwne i bardziej interesujące. Aczkolwiek nie wydaje mi się by były one nad wyraz potrzebne w codziennym komunikowaniu się. Ot takie zabawne wtrącenie. Niemniej uważam, że post ciekawy i przyjemny.
OdpowiedzUsuńZnam większość z tych związków frazeologicznych, ale nigdy nie zastanawiałam się nad ich pochodzeniem. Bardzo przydatny i ciekawy post, który wzbogaca naszą wiedzę.
OdpowiedzUsuńZwiązki frazeologiczne czy też przysłowia wzbogacają nasz język ojczysty. Są mądrością narodów.Często używamy ich w naszym codziennym życiu. Dzięki temu artykułowi poszerzyłam swoją wiedzę i zrozumiałam pochodzenie i ukryty sens związków frazeologicznych.Bardzo interesujący post.
OdpowiedzUsuńZwiązki frazeologiczne to bardzo ciekawe zagadnienie. Świadczą o tym jak ciekawą kulturę i tradycję mają dane społeczeństwa. Także polski język jest bardzo bogaty pod tym względem. Pokazuje to jak bardzo słowotwórczy byli nasi przodkowie. Tym bardziej razi fakt, że w dzisiejszych czasach zamiast bawić się słowem, np. tak jak Bolesław Leśmian w swych tajemnych bezśmiechach i wonnych niedowcieleniach, czy chociażby korzystać z kreatywności poprzednich pokoleń, tak chętnie sięgamy po zapożyczenia z innych języków choć nasz pod żadnym względem nie jest od nich uboższy.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Często używam tych związków frazeologicznych, ale nigdy nie myślałem nad ich pochodzeniem. Najbardziej zaciekawiła mnie historia powiedzenia: "Wykręcać się sianem".
OdpowiedzUsuńCiekawe przykłady związków frazeologicznych. To prawda, że wzbogacają nasz język. Te niewielkie dodatki w tekście powodują, że staje się on bogatszy, bardziej interesujący.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Dość często używamy związków frazeologicznych, dlatego warto wiedzieć co tak naprawdę znaczą oraz to, że związki frazeologiczne to stały element każdego języka i im język bogatszy, tym więcej frazeologizmów, które mogą sprawiać trudność obcokrajowcom uczącym się danego języka. Dlaczego? Bo znaczą zupełnie co innego, niż by to wynikało z ich elementów składowych.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post, godny uwagi. W naszym codziennym życiu dość często posługujemy się związkami frazeologicznymi nie znając ich znaczenia. Dlatego czasem warto poświęcić te 5 minut i zajrzeć do słownika frazeologicznego lub Internetu i sprawdzić co oznacza dany związek frazeologiczny aby nie strzelić jakiejś głupoty.
OdpowiedzUsuńI takie postu lubię najbardziej gdyż można się z niego dużo nauczyć a przede wszystkim jest odpowiedzią na nurtujące każdego pytania o związki frazeologiczne
OdpowiedzUsuńGodny zapamiętania cytat z Arystotelesa. Z całą pewnością go zapamiętam. Co do artykułu, liczę na kolejne o tej tematyce.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post! Dzięki niemu postaram się używać tych związków w życiu codziennym i dalej pogłębiać wiedzę na temat naszego języka ojczystego. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Warto znać pochodzenie związków, których używamy na co dzień.
OdpowiedzUsuńWedług mnie związki frazeologiczne są bardzo ciekawą częścią języka polskiego i dzięki takim postom jak ten możemy się dowiedzieć kiedy danego związku możemy użyć, co on oznacza i poznajemy jego pochodzenie, które w niektórych przypadkach naprawdę mnie zaskoczyło.Jest to ciekawa lekcja języka polskiego w pigułce.
OdpowiedzUsuńPołączenie przyjemnego i pożytecznego- nauka poprzez podanie nieznanych ciekawostek, chociażby o pochodzeniu frazeologizmu "wykręcać się sianem". Oby tak dalej, Autorze! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post.
OdpowiedzUsuńTak dla uzupełnienia: umywać ręce, to znaczy nie brać odpowiedzialności za coś.
Pochodzi z Biblii: Nowy Testament, Ewangelia wg św. Mateusza:
"Piłat, wziąwszy wodę, umył ręce przed pospólstwem, mówiąc: Nie winienem krwi tego sprawiedliwego; wasza to rzecz."
Z przytoczonego fragmentu można łatwo się domyślić, jakie znaczenie ma ten frazeologizm, który jest bardzo często używany.
Dzięki temu postowi dowiedziałam się wielu rzeczy. Związki frazeologiczne sprawiają, że język polski staje się ciekawszy i barwniejszy. Osobiście niezbyt często używałam frazeologizmów, ale myślę, że dzięki nabytym wiadomościom zacznę dużo częściej ich używać. Polecam posty wymienione na końcu, dzięki nim również wiele odkryłam.
OdpowiedzUsuńZnałam wszystkie z przedstawionych zwiazków frazeologicznych jednak nie znałam ich pochodzenia,a przynajmniej kilku ;). Ale zaciekawiły mnie różne związki frazeologiczne i samodzielnie odnalazłam bardzo interesujący zwrot:
OdpowiedzUsuń*"ktoś całuje kogoś z dubeltówki"- oznacza to serdeczny pocałunek w prawy i lewy policzek, np gdy spotkany przyjaciela lub kochana ciocie po wielu latach rozłąki.
Bardzo przydatny post, dużo się dowiedziałam o pochodzeniu związków frazeologicznych, o pochodzeniu niektórych nie miałam nawet pojęcia.
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawił mnie ten post. Postanowiłam więc zgłębić temat i poszukać pochodzenia frazeologizmów zawartych w ostatnim akapicie.
OdpowiedzUsuńSiódme niebo - ten związek wywyodzi się z religii żydowskiej. Żydzi wyznawali bowiem 7 nieb ( w tym Księżyc, Słońce i pięć planet ). Stąd to "siódme" niebo było ostatnie, najdalsze i wg podań żydowskich tam właśnie mieszkał Jahwe. W związku z tym kraina ta utożsamiana jest z miejscem wiecznej szczęśliwości i rozkoszy.
Nie sądziłem, że te przysłowia mają tak stare korzenie. Przed przeczytaniem tego postu nie wiedziałem ich dokładnego znaczenia. Postaram się używać ich znacznie rozważniej.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Dzięki niemu można przypomnieć sobie znaczenie niektórych przysłów, ale również poznać nowe. Ten artykuł poszerzył moją wiedzę np. co oznacza prawo kaduka.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, powinniśmy zwracać uwagę na związki jakich używamy i na ich dokładne znaczenie
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i pouczający artykuł. Z niego dowiedziałam się o pochodzeniu niektórych związków frazeologicznych. Czekam na więcej takich postów.
OdpowiedzUsuńTo zadziwiające w jaki sposób rozwija się język, mowa. Ludzie z pokolenia na pokolenie posługują się przeróżnymi sloganami. Związki frazeologiczne pomagają rozwijać nasze zdolności literackie, zapobiegają powtórzeniom w tekście, które często zdarza się nam, uczniom, robić. Bardzo ciekawy post, dzięki któremu poznałam wiele nowych zwrotów.
OdpowiedzUsuńświetny post!
OdpowiedzUsuńPost uświadomił mi, ze związków frazeologicznych jest naprawdę bardzo dużo i w większości są to bardzo ciekawe sformułowania z jeszcze ciekawszą genezą ich powstania. Szkoda, ze używamy małej ilości związków frazeologicznych, które urozmaicałyby nasze wypowiedzi.
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny post. Dowiedziałam się, że związków frazeologicznych jest naprawdę wiele i niektóre z przedstawionych w tym artykule były mi do tej pory nieznane. Myślę, że powinniśmy ich częściej używać.
OdpowiedzUsuńpo dzisiejszej lekcji i po przeczytaniu trzech postów dowiedziałam się jak często używam związków frazeologicznych. nawet nie myślałam że są one tak powszechne. często nawet nie zdajemy sobie sprawy że wykorzystujemy je w naszej mowie. od dnia dzisiejszego używając związków frazeologicznych będę dokładnie wiedziała co one oznaczają.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post dzięki któremu przypomniałam sobie wiele ciekawych związków frazeologicznych .
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł, cieszę się że miałem możliwość przeczytania tego tekstu
OdpowiedzUsuńCieszę się, że post okazał się pomocny na lekcji języka polskiego i poszerzył nieco wiedzę czytelników. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolejny zbiór do mojej kolekcji. :D
OdpowiedzUsuńJeszcze jeden post o frazeologizmach. Równie ciekawy i wciągający.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, dowiedziałem się o pochodzeniu wielu frazeologizmów.
OdpowiedzUsuńDzięki frazeologizmom można znacznie poszerzyć wiedzę i ubarwić wypowiedź. Ciekawy, przydatny post.
OdpowiedzUsuń