Wszystko o modelach
Dobrze jest znaleźć
sobie hobby,
które tak człowieka wciąga,
i sprawia,
że z radością czeka się na kolejny tydzień,
zamiast ponuro liczyć dni.
(Cecilia Ahern)
które tak człowieka wciąga,
i sprawia,
że z radością czeka się na kolejny tydzień,
zamiast ponuro liczyć dni.
(Cecilia Ahern)
Wprowadzenie,
czyli co to jest to RC? Modele RC (remote control), czyli zdalnie
sterowane pojazdy. Istnieją główne trzy rodzaje modeli: latające, pływające i
jeżdżące. Nie jest to tylko hobby, bowiem istnieje wiele konkursów i turniejów
(nawet rangi światowej), które są oblegane przez modelarzy. Należy pamiętać, że modele RC to nie
zabawki, jak wiele osób uważa. Wystarczy wyobrazić sobie pięciokilogramowy
pojazd pędzący 80km/h. Dla porównania taką samą energię posiada kokos (2kg),
mający prędkość ok. 130km/h.
Modele latające. W świecie modelarstwa
lotniczego występuje wiele rodzajów modeli. Występują: szybowce; motoszybowce; samoloty
(spalinowe lub elektryczne); drony; helikoptery (spalinowe lub elektryczne). Modele
są zaliczane do różnych klas ze względu na rozpiętość skrzydeł, rodzaj napędu itp.
W moim przypadku to modele z klasy F5B, czyli szybowce z napędem elektrycznym i
klasy 400, czyli samolot z napędem
elektrycznym danej wielkości (u mnie: Cessna 182 2,4GHz RTF). Modelarstwo to sport/hobby wymagające czasu, jak
i funduszy, które są tutaj niezbędne. Niezbędna jest też bardzo dobra znajomość zasad lotu i budowy statku powietrznego.
Model to nic innego jak pomniejszona
wersja prawdziwego samolotu czy szybowca.
Mój
lot z podczepioną kamerą: http://youtu.be/IQ_kM6ODEgE
Ilustracja
1: Cessna 182 2,4GHz RTF klasy 400
Ilustracja 2: Model Extra 300 klasy
GIGANT
RC FPV, czyli Remote Controlled First Person View. W tej dziedzinie pilot sterujący modelem ma podgląd na żywo z kamery umieszczonej w modelu, jak i posiada wszelkie dane telemetryczne ze wszelkich nadajników GPS itp. Modele dzięki potężnym aparaturom mogą posiadać olbrzymie zasięgi, np.: 40km. Niestety, FPV to bardzo droga dziedzina, która pochłania na samą aparaturę po kilka tysięcy złotych.
nadajnik i odbiornik. Drogą radiową jest przekazywany obraz z kamery do modelarza. Uwaga! Im większa
moc, tym bardziej może on zakłócać pracę np. serw. Optymalną mocą jest więc
500-700 mW. Na standardowej antenie pozwoli to na loty na 700 m. Na lepszych
antenach - nawet po kilkadziesiąt
kilometrów. Potrzebne urządzenia: kamera; nadajnik i odbiornik
video; zasilanie; podgląd; nagrywarka (opcjonalnie); gadżety i
akcesoria (opcjonalnie). Zasilanie.
Zarówno
w modelu, jak i na ziemi potrzebujemy dodatkowego zasilania. W modelu możemy wykorzystać pakiet napędowy albo używać drugiego, tylko do FPV. Na ziemi - akumulator samochodowy. Podgląd. Urządzenie wyświetlające
obraz przekazany z odbiornika video. Budżetowo: laptop, dowolny monitor/telewizor z
AV IN. Optymalnie: przenośny odtwarzacz
DVD (300zł.) Wyższa klasa: gogle Fatshark,
Headplay i podobne. Gadżety i
akcesoria.
Wszelakie urządzenie mające ułatwić nam lot FPV
OSD: nakłada na obraz jakieś informacje, w
przypadku FPV: z odpowiednimi sensorami
- wysokość, prędkość, odległość od bazy itp. Pan -Tilt: obraca i pochyla kamerę w modelu. Headtracker: analizuje ruchy głowy i
przekłada je na np. pan-tilta.
Ilustracja 3: Motoszybowiec z
widocznymi antenami i kamerą od aparatury FPV
Ilustracja
4: Hexacopter z aparaturą FPV i widoczną kamerą
Śmigłowce. Helikoptery to jedna z najbardziej zaawansowanych i ekstremalnych dziedzin w modelarstwie. Aby latać takimi śmigłowcami, potrzebne są lata praktyki. Śmigłowiec R/C to maszyna bardzo dokładna, precyzyjna, nie wybacza błędów, wszystko musi być ustawione co do milimetra.
Film
akrobacji śmigłowca Trex: http://youtu.be/PptMrBFAO-A
Ilustracja
5: Głowica śmigłowca Align TRex,
gdzie praktycznie wszystko co widać na zdjęciu jest ruchome!
gdzie praktycznie wszystko co widać na zdjęciu jest ruchome!
Ilustracja
6: Śmigłowiec Align Trex 700E
Pamiętajcie! Modele latające to NIE zabawki! Są bardzo niebezpieczne! W mojej części to tyle. Przedstawiłem zaledwie 2% informacji o modelarstwie w powietrzu. Może w przyszłości jeszcze się pojawię na blogu i opiszę każdą dziedzinę i różne pojęcia, na przykład : cięciwę profilu, KV, profile skrzydeł i setki innych bardziej dokładnie, gdyż ten temat jak dobra długa książka.
Trochę bezpieczniej, czyli
modele jeżdżące. Modele
lądowe dzielą się na dwie podstawowe grupy: elektryczne
i spalinowe. Te
z kolei dzielą się na co najmniej cztery klasy: truggy;
buggy; monster truck; crawler.
Ilustracja 1: Ilustracja 7:
Himoto RXB-1 Buggy (po lewej) oraz RXT-1 Truggy (po prawej). Oba w skali 1:8.
Himoto RXB-1 Buggy (po lewej) oraz RXT-1 Truggy (po prawej). Oba w skali 1:8.
Ilustracja 8: HPI Savage XL Monster Truck, skala 1:8
Ilustracja 9: Exceed RC Mad Crawler, skala 1:8
Monster trucka nikomu nie trzeba opisywać. Crawler charakteryzuje się bardzo miękkim i wysokim zawieszeniem, co widać na powyższej ilustracji. Każdy z tych modeli można spotkać w wielu skalach. Najpopularniejsze to: 1/10; 1/8; 1/5. Modele można otrzymać w dwóch wariantach: KIT (do samodzielnego złożenia); RTR (ready to run). Do modelu KIT należy dokupić kilka rzeczy, a mianowicie: regulator, silnik, zębatkę atakującą, serwomechanizm, aparaturę z odbiornikiem, opony, felgi, pakiety LiPo oraz ewentualnie kartę programującą do regulatora. Skomplementowanie takiego modelu może zająć nawet kilka miesięcy, jednak jest on o wiele trwalszy i pewniejszy od wariantu RTR.
Co
znajduje się w takim modelu? Jednym z
najważniejszych elementów jest dyferencjał. Co to takiego? Z Wikipedii: Mechanizm różnicowy w pojazdach
ma za zadanie kompensację różnicy prędkości obrotowej półosi kół osi napędowej
podczas pokonywania przez nie torów o różnych długościach, w przypadku pojazdów
z napędem na więcej niż jedną oś może występować także dodatkowy centralny
(międzyosiowy) mechanizm różnicowy w skrzyni rozdzielczej kompensujący różnicę
prędkości obrotowej pomiędzy osiami napędowymi. Zasada działania
dyferencjału bardzo dobrze została wyjaśniona tutaj. Wał napędowy – służy do
przekazywania momentu obrotowego. Wahacz - sztywny człon
mechanizmu wykonujący cykliczny ruch obrotowy wokół stałej osi obrotu o
ograniczonym kącie obrotu. Przegub Cardana – pozwala przenosić
moment obrotowy na koła. Zasada działania dostępna tutaj. Silnik – wytwarza moment
obrotowy. Najlepszymi silnikami elektrycznymi są silniki BLDC, czyli
bezszczotkowe (ang. BrushLess Direct-Current motor). Ich zaletą jest wysoka
trwałość, niezawodność oraz względnie cicha praca. Dostępne są modele, które
posiadają nawet 8-10KM. (np. TP4070). Elektroniczny
regulator prędkości (ESC)
- pozwala kontrolować silnik w zakresie obrotów, kierunku obrotów i hamulca.
Najczęściej posiada BEC (Battery Eliminator
circuit), czyli układ eliminujący baterię, który podaje prąd do
serwomechanizmu. Serwomechanizm - urządzenie
posiadające na zewnątrz mały wał. Wał ten może być ustawiony w określonej
pozycji kątowej poprzez wysłanie do serwa odpowiedniego sygnału. Dzięki niemu
model może skręcać. Jest charakteryzowany poprzez moment siły, jaki może
wytworzyć oraz szybkość obrotu wału. Amortyzatory – kontrolują pracę
sprężyn, tłumiąc odpowiednie drgania. Charakterystykę ich pracy można zmieniać
poprzez stosowanie innych olejów, sprężyn i innego odbicia (rebound). To
jedynie kilka elementów modelu.
Gdy mamy już model, możemy z nim zrobić dwie rzeczy: jeździć na torze (racing) albo jeździć po wszystkim innym niż tor (bashing). Na koniec przedstawię kilka interesujących filmów:
Gdy mamy już model, możemy z nim zrobić dwie rzeczy: jeździć na torze (racing) albo jeździć po wszystkim innym niż tor (bashing). Na koniec przedstawię kilka interesujących filmów:
Pripcio
i Pwl
Składanie takich modeli to dość rzadko spotykane hobby. Uważam, że to świetna alternatywa dla siedzenia przed ekranem komputera lub telewizora. Moim zdaniem to zajęcie raczej dla chłopaków. Mnie raczej by się to nie spodobało, ale podziwiam wasz zapał :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam bardzo cierpliwość, bo ja nie potrafię składać czegoś powoli, chociażby puzzli. Do składania modeli trzeba mieć właśnie w sobie anielską cierpliwość i pasję. Gratuluje zainteresowań.
OdpowiedzUsuńModelarstwo to temat dla mnie zupełnie obcy. Fajnie, że są osoby, które się tym pasjonują i mogą nam nieco przybliżyć podstawowe informacje. Bardzo ciekawy post.
OdpowiedzUsuńDla mnie również rzeczy opisywane przez autorów to czarna magia. Mój brat bardzo lubi konstruować różnego rodzaju "robociki" i rozkładać nieużyteczne już urządzenia na części pierwsze. O jego hobby i pracy, w której zajmuje się oprogramowaniami oraz technologią informacyjną, nie mam zielonego pojęcia. Ale najważniejsze, że są ludzie, którzy mają do tego "dryg". Inaczej nie byłoby Internetu, telefonów ani różnych środków transportu. Dzięki nim nasze życie staje się łatwiejsze. :)
UsuńSkładanie modeli to bardzo ciekawe hobby. Kiedyś lubiłam składać i sklejać z drewna różne ciekawe modele. Do W internecie można kupić specjalnie modele najprzeróżniejszych rzeczy od dinozaurów po żaglowce. Polecam, ale tylko dla cierpliwych.
OdpowiedzUsuńWarto mieć jakieś hobby w życiu, odrobinę radości w trudnych momentach dnia codziennego. Serdecznie gratuluje :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć waszej pasji. Pomimo iż nigdy nie interesowałem się modelarstwem post bardzo mnie zaciekawił. Podziwiam wasze zamiłowanie do tego hobby. W szczególności zafascynowała mnie część o pojazdach latających. Powodzenia w dalszym rozwoju waszych zainteresowań :)
OdpowiedzUsuńMacie bardzo oryginalne i ciekawe zainteresowanie. Modelarstwo to na pewno pracochłonne zajęcie, które wymaga dużo cierpliwości. Elementów potrzebnych do modelu jest dużo. Sprawia to że konstruowanie modeli jest skomplikowanym zajęciem, jednak to właśnie wyróżnia je na tle innych zainteresowań.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że budowa modeli jest tak skomplikowana. Złożenie modelu takiego jak te ukazane na zdjęciach, z pewnością daje dużo satysfakcji. Życzę wam dalszego rozwijania pasji :)
OdpowiedzUsuńModelarstwo jest naprawdę interesujące. Z wielką chęcią posterowałbym mini Monster-Truck'iem, ale nie jest to takie proste i tanie. Gdyby ktoś zaprosił mnie na takie zawody poszedłbym bez zastanowienia.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to hobby wymagające dużej ilości czasu i pracy, jednak jego efekty są interesujące. Mam jednak pytanie - jak drogi jest taki sprzęt i czy trzeba go często reperować?
OdpowiedzUsuńW modele latające już od 200zł (bez wyposażenia) a górna granica nie ma granic :) Już porządniejsze modele dla średnio zaawansowanych zaczynają się od 1000zł wliczając w to pakiety, odbiornik, nadajnik, serwa itd.
UsuńA co do napraw to już głównie zależy od Ciebie czy coś zepsujesz, rozwalisz itp. Jeżeli zakupisz dobry sprzęt to nie będzie z tym problemu :)
UsuńModele jeżdżące w skali 1:10 zaczynają się od 800zł, w skali 1:8 od ok. 2000zł, a w skali 1:5 od ok. 4500zł. Należy pamiętać, że koszt pakietów (zasilanie) do większych modeli jest o wiele większy.
UsuńCzęstotliwość napraw zależy głównie od tego, jak używa się modelu, jednak nie bez znaczenia jest też jakość wykonanych części.
Bardzo ciekawy post ;-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Wasze hobby no i cierpliwość ;-) Modelarstwo chyba nie jest tak popularnym zajęciem ale za to bardzo ciekawym.Donald Trump powiedział: ,, Bez pasji nie masz energii, a bez energii nie masz nic".
A więc życzę Wam wytrwałości no i energii w rozwijaniu wspólnej pasji ;-)
Może modelarstwo nie każdemu przypadnie do gustu, ale uważam, ze to bardzo przyjemne hobby. Przecież nie każdy musi śpiewać czy tańczyć. :)
OdpowiedzUsuńJak to czytałam, to obudziły się we mnie wspomnienia z dzieciństwa :) Aż zatęskniłam za tymi czasami.
OdpowiedzUsuńKiedyś modelarstwo wiązało się ze zrobieniem czegoś od zera. Dziś składanie większości modeli przypomina budowanie z klocków LEGO - z gotowych części, z instrukcji. Jednak tu pojawiają się dwie nowe bariery, jakimi są wymagana przy montażu precyzja, dochodząca do setnych części milimetra, i występujący w instrukcji angielski-techniczny, który nawet przy znajomości słownictwa może być trudny w interpretacji. A pracochłonność montażu nie jest żadnym problem, gdyż tak spędzony czas jest z pewnością równie ceniony, co późniejsza zabawa.
OdpowiedzUsuńTo co napisałeś o robieniu modelu z gotowych części nie jest do końca prawdą. Oczywiście większość modeli jest w wersji K.I.T czyli do złożenia z gotowych części (są jeszcze A.R.F czyli bez elektroniki ale już złożone i R.T.F czyli gotowe do lotu od razu po wyciągnięciu modelu z pudełka).Są to głównie modele dla tych którzy zaczynają temat modelarstwa w swoim życiu. Szanujący się modelarze którzy również mają jakieś doświadczenie, robią model od podstaw, pierw szkice lub gotowe plany a następnie ręcznie wszystko wycinają z desek balsowych lub laminują. Robią własne konstrukcje lub już znane ale tylko korzystając z planów.
UsuńBardzo ciekawy artykuł. Podziwiam Wasza cierpliwość przy składaniu takich modeli. Ja kiedyś interesowałem się techniką plastyczną zwaną origami. Wiem jak to jest, gdy czasami mały błąd może zniweczyć wielogodzinny wysiłek.
OdpowiedzUsuńJejciu! Świetny post! Doskonale i w jakże interesujący sposób opisaliście swoją pasję, gratulacje! :) Jak kiedyś napisała Anna Szepielak: "By stać się kimś w swoim fachu, trzeba mieć talent, determinację do ciężkiej pracy i odrobinę szaleństwa w duszy". I Wy macie to wszystko! Życzę Wam powodzenia i przede wszystkim cierpliwości! Oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przyznaję, bardzo ciekawy post, chociaż nie wszystko zrozumiałam. Tym bardziej podziwiam.
UsuńMoja przygoda z podbijaniem nieba zaczęła się i skończyła na puszczaniu latawców. Zawsze chciałem mieć helikopter na pilota, jednak nigdy nie zdawałem sobie sprawy z tego, że nie jest on łatwy w obsłudze i może być niebezpieczny w nieodpowiednich rękach.
OdpowiedzUsuńModelarstwo to bardzo interesujące zajęcie. Wcześniej uważałem, że jest to tylko zabawa, ale teraz wiem, że się myliłem. Zapewne zdobycie odpowiednich umiejętności, wymaganych to sterowania modelem, jest bardzo trudne. Powodzenia w dalszym rozwijaniu pasji ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne hobby. Sam kiedyś robiłem modele ale tylko na półke. Zrobienie modelu którym można się pobawić jest o wiele lepsze.
OdpowiedzUsuńSkładanie różnych modeli samolotów oraz innych pojazdów sprawia czasami duże problemy. Sam w dzieciństwie próbowałem złożyć pewien model, ale bez rezultatów. Dowiedziałem się, że żeby złożyć najprostszą konstrukcję samolotu to trzeba się choć trochę na nich znać. ;)
OdpowiedzUsuńKiedy byłem mały, mając jakieś 7 lat też składałem modele z moim tatem. Z czasem przestałem się tym interesować, ale miło że napisaliście o takim mało popularnym, świetnym hobby.
OdpowiedzUsuńAh modele.. Świetna pasja , tylko niestety mocno liczy się kasa i wiedza z zakresu inżynierii. Sam miałem parę razy do czynienia z pojazdami naziemnymi i mogę powiedzieć jedno - te autka mają świetne przyśpieszenie.(5-6 sekund do 100km/h) . Tak jak pisze Pwl te modele nie są takie proste w budowie ,niby nic ale dyferencjał rodem z aut robi wrażenie , mechanizm różnicowy czy też wahacze . Jakby się tak zastanowić to świetna pasja dla tych którzy kiedyś chcą pracować przy samochodach. Świetnie chłopaki , budujcie ,kreujcie i bawcie się dalej .:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zgadzam się, że mają dobre przyspieszenie. Przykładowo Traxxas XO-1 osiąga 100km/h w 2,3s.
UsuńMyślę, że jest to hobby wymagające dużej ilości czasu i pracy, jednak jego efekty wrażenie. Nie wiedziałem, że konstrukcja modeli jest aż tak zaawansowana i trudna... Z pewnością pochłania to dużo czasu, ale daje też wiele satysfakcji. Pwl, w jakim wieku zaczynałeś swoją przygodę z modelami RC?
OdpowiedzUsuńZacząłem w tym roku, w wieku 16 lat.
UsuńPost jest bardzo interesujący. Macie naprawdę fajną pasję.:) Zawsze myślałam, że modele składa się tylko po to, żeby postawić je na półkę, a tu takie zaskoczenie. Nie sądziłam że jest to takie interesujące zajęcie. W tym hobby napewno potrzebujecie wiele cierpliwości, precyzji, wytrwałości i oczywiście zamiłowania do tego co robicie.
OdpowiedzUsuńKiedyś sam spróbowałem swoich sił w modelarstwie. Kupiłem zwykły model samolotu do sklejania, ale nie dałem rady go złożyć. Nie jest to hobby dla mnie, gdyż nie mam takiej cierpliwości.
OdpowiedzUsuńAle takimi modelami RC z chęcią bym polatał.
Gdy byłem mały bardzo lubiłem sklejać z tatą modele samolotów. Była to jednak dla mnie tylko dziecięca zabawa i tak samo do tej pory myślałem o modelach RC. Teraz widzę ile czasu i pieniędzy trzeba poświęcić, aby realizować tą jakże unikalną i interesującą pasję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam modelarstwo. Sam kiedyś robiłem modele. Ulepszanie modelu którym można się pobawić jest świetne.Jest to hobby pełne wbrew pozorom adrenaliny gdyż niektóre modele osiągają znaczne prędkości.
OdpowiedzUsuńSam kilka lat temu składałem modele czołgów, a także samolotów. Jest to ciekawe zajęcie, jednak wymagające dużo cierpliwości i odrobiny czasu. Z drugiej strony, były to modele statyczne, nie można było uzyskać frajdy z możliwości sterowania modelem. Te wymienione w poście są bardzo zaawansowane i wielofunkcyjne, mogą służyć zarówno do zabawy (zachowując środki ostrożności), jak i do pożytecznych zajęć.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Uważam, że modelarstwo to świetne hobby, któremu trzeba poświęcić naprawdę dużo czasu. Kiedyś sam posiadałem mały samolot RC, niestety coś musiałem źle przymocować, gdyż pierwszy lot zakończył się upadkiem i zniszczeniem maszyny. Mam jednak nadzieję, że kiedyś odbędę lot modelem zakończony sukcesem.
OdpowiedzUsuńModelarstwo to jeden z ciekawszych sposobów spędzania wolnego czasu. Jest to jednocześnie niesamowicie pomocne dla kogoś, kto chciałby powiązać swoją przyszłość z lotnictwem ( w przypadku modeli samolotów itp. ).
OdpowiedzUsuńPost bardzo mi się podoba.
Modelarstwo nie jest dla wszystkich, jest bardzo czasochłonne i kosztowne. Po pierwsze trzeba mieć bardzo dużo cierpliwości, aby każdy element pasował idealnie do siebie. Wiem coś na ten tmat, bo sama próbowałam i wiem że to nie dla mnie. Po drugie niestety finanse. Nie każdego stać na takie hobby. Własnoręczne wykonanie modelu daje wiele satysfakcji ale trzeba mieć do tego odpowiednie predyspozycje, przede wszystkim dużo cierpliwości.
OdpowiedzUsuńW gimnazjum na technice miałam modelarstwo, ale jakoś nie byłam tym zafascynowana. Model samolotu sklejalam przez dwa tygodnie, ale w końcu dostałam za niego 5 :) Podziwiam ludzi, którzy mają cierpliwość do takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam mały samochodzik sterowany pilotem. Ale miałam wtedy zabawę! Szkoda, że się zepsuł ;( Obecnie poluję na drona, ale takie cudeńka kosztują po 3000zł lub więcej.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pasja. Muszę przyznać, że sama jestem zafascynowana lotnictwem, gdy słyszę czy widzę zwłaszcza śmigłowiec rozpiera mnie duma. Zaraził mnie tym mój tata, który jest żołnierzem i zajmuje się właśnie radiostacją w śmigłowcach. Specjalizuje się przede wszystkim w takich śmigłowcach jak mi-8, mi-17, mi-24, mi-2, sokół W-3, sokól W-3WA oraz samolotem TS-11 Iskra.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Modelarstwo to interesująca pasja, łącząca inżynierię, projektowanie oraz fizykę. Na pewno wymaga wiele czasu, precyzji i cierpliwości, ale jeżeli jest się prawdziwym pasjonatem sprawia to samą przyjemność.
OdpowiedzUsuńModelarstwo uczy cierpliwości oraz daje dużo satysfakcji z ukończonej pracy. Co roku odbywają się mistrzostwa Polski i świata w modelarstwie szybowcowym. Zależnie od kategorii są to zawody szybowców termicznych, czyli latających na prądach konwekcyjnych, szybowców do latania na zboczu (szybkich i ciężkich), modeli wolnolatających.
OdpowiedzUsuńPosiadając pasje rozwijamy swoje talenty oraz możemy choć na chwile oderwać się od otaczającej nas codzienności.Składanie modeli jest bardzo interesującym hobby, wymagającym cierpliwości i pracy.Nie wiedziałam jednak, że jest tak kosztowne i czasochłonne.
OdpowiedzUsuńModelarstwo wymaga dużej cierpliwości od osoby.
OdpowiedzUsuńAle myślę że efekt końcowy, w którym możemy zobaczyć efekty naszej pracy, wynagradza nam wiele godzin trudów.
Bardzo się cieszę że taki post powstał.
OdpowiedzUsuńSam składam takie modele i miło mi że ktoś podziela moją pasję.
Mam do was pytanie. Jaką maksymalną moc osiągają urzywane przez was silniki?
Do ok. 10 koni mechanicznych mocy ciągłej.
UsuńWow. Ciekawa pasja ;) Podziwiam za zasób informacji na ten temat..
OdpowiedzUsuńNie miałem pojęcia ,że te maleństwa mogą osiągać takie prędkości. Myślę ,że to bardzo ciekawa pasja ,która pochłania wiele czasu ,jednak ten czas nie jest stracony. Modelarstwo to genialne hobby i jestem pod wrażeniem waszej wiedzy na ten temat.
OdpowiedzUsuńŚwietna pasja, kontynuuj ją i nie przestawaj :)
OdpowiedzUsuńNietypowe i bardzo ciekawe hobby, w które trzeba włożyć dużo pracy i mieć jakieś umiejętności sterowania, trzeba też wykazać się zręcznością. Lubię posty opisujące czyjąś pasję, ponieważ zawsze wtedy wypowiedź jest szczera i napisana z zainteresowaniem, które mi też się udziela.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość! Jeszcze kilka lat temu mój brat składał modele różnych maszyn i pojazdów z tektury.! Poświęcał na to dużo czasu, wiele osób jak je ogląda nie może wyjść z podziwu.
OdpowiedzUsuń