Nie
kalecz języka!
Język naszym skarbem świętym.
(Tadeusz Żeleński)
Swoje rozważania językowe zacznę od zasłyszanej
rozmowy dwu koleżanek. Sporo w niej błędów, które - tradycyjnie już – są
podkreślone. Tekst – oczywiście – jest zrozumiały, jednak w żadnym razie nie
można o nim powiedzieć, że jest to ładna polszczyzna.
Słyszałaś, że Gośka z powrotem wraca
do naszej klasy? Odeszła poprzez brak chęci do solidnej nauki.
Jednak druga szkoła okazała się być wielkim rozczarowaniem. Dobrze się
stało, bo na dzień dzisiejszy nie oddała mi słownika. Dlatego wiadomość
o jej powrocie wywołała błysk radości w moim sercu. Tak
oto życie płata nam niespodzianki.
Z powrotem wraca. To typowy przykład
pleonazmu, czyli sformułowania składającego się z wyrazów to samo lub prawie to
samo znaczących. Jeden wyraz nie wzbogaca zatem treści drugiego, lecz powtarza
ją niepotrzebnie. Wystarczy powiedzieć: Gośka wraca.
Poprzez brak chęci. Wyjątkowo niezręczne
sformułowanie! Ktoś się sili na oryginalność, ale - niestety – nie zna
znaczenia słowa poprzez.
Nie jest ono tu nawet synonimem przyimka przez. Należy
po prostu powiedzieć: Odeszła z powodu braku
chęci do solidnej nauki.
Okazała się być. Mamy tu do czynienia z
multiwerbalizmem, czyli stosowaniem określeń dwuwyrazowych, zamiast jednego
słowa. Ulegamy wpływowi języka urzędniczego, błędnie sądząc, że w ten
sposób mówimy poważnie i uczenie. Znacie przecież podobne przykłady: w miesiącu lutym (w lutym), uiścić
zapłatę (zapłacić),
każdego jednego (każdego),
wręczenia dokonał (wręczył).
Czas skończyć ze snobizmem i powiedzieć: Druga szkoła okazała się
wielkim rozczarowaniem.
Na dzień dzisiejszy. To wyrażenie nadużywane
i szczególnie irytujące. Jest prawdopodobnie skrótem konstrukcji: stan (czegoś) na
dzień dzisiejszy pochodzącej z urzędowych raportów i sprawozdań.
Wypiera tradycyjne konstrukcje wyrazowe, na przykład z przyimkiem do. Dziewczyna
powinna powiedzieć: do dziś nie oddała mi
słownika.
Błysk radości w sercu. Cóż za poezja! Szkoda
tylko, że wyrażenie jest niepoprawne. Wynika - oczywiście – z
przekształcenia formy związku frazeologicznego. Poprawna postać tego związku
to: błysk radości w oku.
Płata nam niespodzianki. W naszej radosnej
twórczości frazeologicznej czasami mylimy dwa związki i w rezultacie tworzymy
trzeci, który jest ich krzyżówką. Tu dziewczyna połączyła fragmenty dwóch
związków: płatać figle (urządzać, stroić
figle) oraz sprawiać niespodzianki. I tak należy
poprawić wypowiedź, decydując się na którąś wersję.
Zapamiętajmy przeanalizowane i poprawione błędy oraz
postarajmy się więcej ich nie popełniać. Byłoby pięknie!
Miłośnik poprawnej polszczyzny
Grafika:
https://patronite.pl/upload/user/235118/avatar_min.jpg?1572808620
O, nowe błędy! Trzeba się z nimi zmierzyć. Może być ciężko, w zwłaszcza z "wracaj z powrotem."
OdpowiedzUsuńPrzytoczony przez Ciebie zwrot jest niestety bardzo często używany w takiej formie. Do niedawna sama nie widziałam nic złego w stosowaniu go, w końcu jednak zdałam sobie sprawę że jego treść bez sensu. Człowiek uczy się na błędach. Teraz mówię poprawnie. :)
UsuńMnie także trudno będzie porzucić wyrażenie "z powrotem", które wydaje mi się nieodłączne i pasuje do "wracać". Choć po zastanowieniu brzmi to jak masło maślane, jak wodnista woda... Po przeczytaniu dwóch definicji z przykładami, chyba zaczynam rozumieć niepoprawność "wracania z powrotem", a jednak można chodzić i jeździć, i wykonywać inne czynności z powrotem, na nowo.
Usuń► z powrotem
1. w kierunku powrotnym, np.: Chodzić tam i z powrotem.;
2. znowu, na nowo, np.: Wziąć się z powrotem do roboty.
1) ponownie, lecz w przeciwnym kierunku niż za pierwszym razem ( Teraz jestem u rodziców, ale jutro jadę z powrotem do domu.)
2) znowu przywracając pierwotny stan ( Zawsze układam krzesła w tej sali w okrąg, ale ktoś ciągle ustawia je z powrotem w rzędy.)
Ja za to mówię " na dzień dzisiejszy". Dobrze, że nie za często. Może wyeliminuję ten błąd raz na zawsze. :)
UsuńŚwietny post :) Moim zdaniem, powinno być więcej tego typu postów, gdyż można pogłębić swoją wiedzę na temat poprawnej polszczyzny
OdpowiedzUsuńWłaściwie mi czasem zdarza się powiedzieć "na dzień dzisiejszy" i nie zdawałam sobie sprawy, że to błąd, ale teraz już wiem i będę używać innych słów. Dzięki! :)
OdpowiedzUsuńJa również nie myślałam, że był to błąd, ale dobrze, że powstają takie posty. Właściwie na co dzień nie zauważa się takich błędów, ale rozmawiając z polonistą można popełnić gafę i nawet o tym nie wiedzieć :)
UsuńPo przeczytaniu postu nasunął mi się wniosek, że należy wypowiadać się jasno i przejrzyście, bez udziwnień. Autor bezlitośnie wytknął nasze najbardziej powszechne błędy językowe, które często wynikają właśnie z chęci operowania tzw. " urzędniczym slangiem ". Czasami prostota jest najlepsza. Postaram się zapamiętać, jakich konstrukcji NIGDY nie używać :) Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post, czy sformułowania "poprzez" można użyć tylko wtedy gdy mówimy np. o przechodzeniu przez ulicę ?
OdpowiedzUsuńTatarze! Gdy przechodzimy przez ulicę, mówimy po prostu: "przez". Niepotrzebne tu "poprzez".
UsuńKiedy używamy przyimka "poprzez"?
1/ W odniesieniu do przestrzeni zawartej między punktem wyjścia ruchu, działania
a jego odległym celem: "Podróż prowadziła poprzez pustynie, morza i góry".
2/ W odniesieniu do przeszkody utrudniającej dzianie się czegoś: "Przedzierać się poprzez bagna i chaszcze. Krzyczeć poprzez wiatr i szum morza".
3/ W odniesieniu do czasu dzielącego coś lub stopniowo ogarnianego: Rozwój literatury poprzez wieki. Tradycja trwająca poprzez całe pokolenia".
4/ W odniesieniu do etapu, stadium rozwoju, fazy, ogniwa pośredniego: "Opowiadał swoje dzieje od dzieciństwa poprzez młodość i wiek dojrzały aż do starości".
5/ W odniesieniu do kogoś, czegoś pośredniczącego w osiągnięciu jakiegoś celu; także do sposobu, który ułatwia, umożliwia dzianie się czegoś: " Osiągnął sukces poprzez lata treningu. Zwrócić się do kogoś poprzez pośredników".
Mam nadzieję, że te wyjaśnienia nieco rozwieją Twoje wątpliwości.
Dziękuję uprzejmie
UsuńTakie posty powinny być umieszczane częściej! Poza tym przeraża mnie Twoja nazwa Tatarze z sarny :(
UsuńRzeczywiście, nick "Tatar z sarny" jest przerażający. Skąd takie makabryczne skojarzenie? Przemyśl ten problem.
UsuńA co koledzy z Greenpeace'u?
UsuńNick jak każdy inny. :P Pomysłowy!
UsuńBardzo przydatny post :) Człowiek sobie nawet nie zdaje sprawy ile błędów robi.
OdpowiedzUsuńTrafna uwaga. Nie zauważyłabym niektórych, gdyby nie podkreślenie.
UsuńWłaśnie zaczęłam się zastanawiać ile z tych błędów, które napisałaś, popełniam nieświadomie. Na szczęście jest ich niewiele, ale postaram się, aby je całkowicie wyeliminować :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Ile ja błędów robię w wymowie :o dobrze wiedzieć xD
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się przejrzystość tego wpisu, czyta się go szybko i z przyjemnością, a co najważniejsze treść prędko pozostaje w pamięci :)
OdpowiedzUsuńPopełniamy wiele błędów językowych, z których nie zdajemy sobie sprawy, fajny post, ponieważ uświadamia nam, że praktycznie codziennie kaleczymy język...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nie zdajemy sobie sprawy ile błędów popełniamy wypowiadając się:) a jednak warto na to zwrócić uwagę :) świetny post ! pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńKrótki i treściwy post, dodatkowo można się wiele dowiedzieć. Bardzo lubię tego typu wpisy.
OdpowiedzUsuńCiekawy post. Postaram się zapamiętać cenne uwagi i nie popełniać błędów opisanych w tym poście. :)
OdpowiedzUsuńSłysząc taką rozmowę zapewne nawet nie zwróciłabym uwagi na błędy, niektórych nawet bym nie dostrzegła. Bardzo dziękuje za podszlifowanie mojego języka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, mam nadzieję, że w końcu oduczę się używania niepoprawnych form,kalecząc przy tym nasz język. Niestety, do dziś zdarzało mi się to bardzo często.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie posty! Dzięki nim zaczęłam ostatnio zwracać coraz większą uwagę na język i popełniam zdecydowanie mniej błędów. :)
OdpowiedzUsuńCzęsto słyszę przytoczone przez autora postu błędy, niestety czasami sama je popełniam, chociaż zupełnie nieświadomie. Staram się zwracać uwagę na to, jakich używam zwrotów, aby tych błędów było jak najmniej. Bardzo lubię posty o tematyce gramatycznej, ponieważ pomagają mi posługiwać się poprawnym językiem. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post. Powinno być więcej tego typu postów.
OdpowiedzUsuńBardzo treściwie i przejrzyście, co pomaga w lepszym zapamiętaniu informacji- za to ogromny plus :) Postaram się również wprowadzić w życie zdobytą wiedzę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i przydatny post , który skłania do refleksji na temat błędów językowych .
OdpowiedzUsuńBardzo dobry post! Takie posty powinny pojawiać się częściej, może dzięki temu rzadziej autor będzie świadkiem takich rozmów! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post. W ogóle nie zdawałam sobie sprawy, że to wszystko to błędy. Postaram się to zapamiętać i ich nie popełniać w przyszłości
OdpowiedzUsuńPowinno być więcej wpisów takiego właśnie typu. Nie zdajemy sobie nawet sprawy, że w naszym potocznym codziennym języku popełniamy wiele błędów
OdpowiedzUsuńDo Pań - Maltozy, Biocenozy, fenoloftaleiny, Wodorowęglanu amonu i polietylenu! Toż tych Waszych imion nie da się bez przykrości wymówić. Żeby panienki tak się oszpecały?! Nie lepiej po prostu: Biedronka, Mróweczka, Stokrotka, Przytulia, Lebioda nawet! Wszystko, tylko nie te kwasy i chlorki! Błagam.
OdpowiedzUsuńSerotonina też nie lepsza! A co to jest Dibromoetan! Coś pięknego po prostu! A nie lepiej jakaś Żabka, Traszka, Sarenka? Uprzejmie proszę o zlitowanie się nade mną.
Dzięki takim nazwom można poćwiczyć swoją wymowę równie dobrze jak przy łamańcach językowych. Do tego są one bardziej oryginalne od Żabki Traszki i Sarenki (bez obrazy) i bardziej pasują do naszego kochanego biol-chemu. Zresztą wcale nie musicie ich wymawiać ani bać się że źle przepiszecie odpowiadając, wystarczy ze użyjecie funkcji kopiuj wklej ;-) .
UsuńTeraz już wiem dlaczego nie lubię chodzić do urzędów! to wszystko przez to, w jaki sposób mówią osoby tam pracujące. Chociaż muszę się przyznać że sama często popełniałam powyższe błędy, ale dzięki temu postowi będę wiedzieć jak mam poprawnie mówić.
OdpowiedzUsuńRatunku! Jest jeszcze Guanina! Cała chemia i biologia. A przecież można by tak wybrać Koniczynkę, Trawkę, Pszeniczkę, Wodę ostatecznie! Pozdrawiam.
UsuńCiekawy post,czuję że dzięki niemu przyłożę większą wagę do wypowiadanych słów.Wszyscy powinniśmy dbać o nasz ojczysty język!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny post! :) Ludzie popełniają jeszcze jeden, chyba już legendarny błąd - mylą słowo przynajmniej i bynajmniej, zdarza się to naprawdę często.
OdpowiedzUsuńTego typu posty uświadamiają mnie jak wiele brakuje mi do mówienia w pełni sprawną polszczyzną i ile wyżej wymienionych uwag jest dla mnie niemal zupełną nowością.
OdpowiedzUsuńCiekawy post. Moim zdaniem takie posty powinny pojawiać się częściej. :)
OdpowiedzUsuńNiestety kilka z tych niepoprawnych wyrażeń zdarza mi się używać. Teraz będę się częściej pilnować ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto używałam określeń tego typu . Nie miałam pojęcia, że robiłam błąd . Bardzo ciekawy post .
OdpowiedzUsuńŚwietny post.^^ Ja zwykle okazało się, że robię mnóstwo błędów. Chwała za te cudowne wpisy. Dzięki nim chociaż trochę zminimalizuję moje błędy.;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie zdawałam sobie sprawy z tego jak kaleczę nasz ojczysty język. Podobno człowiek uczy się na błędach więc teraz jestem troszeczkę mądrzejsza.
OdpowiedzUsuńMnie też niestety kilka z tych niepoprawnych wyrażeń zdarza się używać. Jednak teraz na pewno postaram się to zmienić. Post jest bardzo ciekawy i przydatny wielu osobom jak widać w powyższych komentarzach :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo przydatny post, który pomaga w podreperowaniu naszej polszczyzny. Mam nadzieję, że nie będę popełniać tego typu błędów. :)
OdpowiedzUsuńPost jest interesujący. Jak się okazuje, wiele osób bezwiednie popełnia tego typy błędy. Niestety, większość z zwrotów jest już wpisane w nasz język i mimo, że są niepoprawne nie da się ich wyeliminować.
OdpowiedzUsuńChciałbym wspomnieć o pleonazmach, czyli na przykład o maśle maślanym, choć tak akurat nikt nie mówi. Zdarza się jednak usłyszeć o akwenie wodnym, czy powrocie z powrotem. Mówimy o cofaniu się do tyłu, zabiciu się na śmierć czy spadaniu w dół. W mowie potocznej nie zwracamy uwagi na te zwroty, ale sądzę, że powinniśmy popełniać jak najmniej błędów, a jeśli już je popełniamy to się na nich uczyć.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Byłoby pięknie, gdyby każdy z nas pamiętał o tego typu zasadach i stosował się do nich. Warto spróbować przekonać do nich naszych znajomych, ale najpierw przekonajmy się do nich sami i zacznijmy je stosować. Lepiej przecież, aby inni postrzegali nas jako ludzi wykształconych i elokwentnych, a nie takich, którzy na siłę chcą popisać się bogatym zasobem słów i nie bardzo im to wychodzi..
OdpowiedzUsuńNiektóre błędy omówione w poście są oczywiste, ale o innych nie miałam pojęcia. I właśnie się to zmieniło ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post. :) Nie miałam pojecia ze az tyle bledow popelniam. Mysle ze takie posty pomoga mi zlikwidowac moje bledy. :)
OdpowiedzUsuńBłędy, które jeszcze są mi znane:
OdpowiedzUsuń-poszłem (doszłem, weszłem, zeszłem itp.) zamiast poszedłem (doszedłem, wszedłem, zszedłem itp.)
-adres zamieszkania zamiast adres lub miejsce zamieszkania,
-odnośnie czegoś zamiast odnośnie do czegoś.
"Na dzień dzisiejszy" nie zdawałam sobie sprawy, z tego, że to jest błąd. Więcej go nie popełnię. Bardzo przydatny post.
OdpowiedzUsuńNiezmiernie przydatny post, w którym zostały przytoczone błędy, które popełnia się bardzo często. Nie zdawałam sobie sprawy, że przytoczone tu zwroty są niepoprawne, zapamiętam poprawne formy i będę ich używać.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post. Pokazuje jak dużo błędów językowych można popełnić w tak krótkiej wypowiedzi. Wiele osób nie myśli o tym mówiąc na co dzień (w mowie potocznej).
OdpowiedzUsuńPopularnym błędem w wypowiedziach ustnych lub pisemnych jest także przymiotnik "pojedyńczy", poprawna forma to "pojedynczy".
Do popularnych pleonazmów należą: dwie równe połowy, spadać w dół, fakt autentyczny, cofać się do tyłu, kontynuować dalej. Ciekawostka: pleonazmami są również skrótowce typu pamięć RAM, płyta CD, wirus HIV, komputer PC. Są one jednak uznawane przez językoznawców za poprawne.
OdpowiedzUsuńZnalazłam kilka popularnych pleonazmów:
OdpowiedzUsuń-akwen wodny
-błędna pomyłka
-okres czasu
-zabić się na śmierć
-w miesiącu maju
Ten post pokazuje, jak wiele błędów można popełnić
OdpowiedzUsuńw tak krótkiej wypowiedzi.
Większość niepoprawnych form zawartych w poście wiele razy popełniłam i nie wiedziałam że są one błędami. ,,Językowe potyczki" są jedną z moich ulubionych kategorii na tym blogu .
OdpowiedzUsuńDzięki taki postom jak ten dowiadujemy się jak poprawnie mówić oraz pisać po polsku. Pisząc wypracowania nie zdajemy sobie sprawy ile błędów popełniamy. Każdy z nas popełnia duże oraz małe błędy, ale dzięki informacjom zawartych w postach na temat poprawnej polszczyzny możemy ich uniknąć.
OdpowiedzUsuńWiele z tych błędów popełniałam do tej pory nieświadomie, z przyzwyczajenia. Ten post jest bardzo przydatny, ponieważ wcześniej nawet nie zwróciłam uwagi na to jak się wypowiadam i że w ogóle jest to błędne. Mam nadzieję, że pomogło to też innym, a także, że przestanę używać tych sformułowań i oduczę się tego. Życzę powodzenia sobie i innym!
OdpowiedzUsuń