Despota wśród części mowy
A dlaczego to trzeba bez błędów mówić albo pisać,
kiedy i tak mnie zrozumieją?
Bo błąd w mowie —
to jak plama (…) brzydka na fotografii matki, którą kochasz,(…)
(Janusz Korczak)
O jakim despocie mowa? O przyimku, rzecz jasna! Narzuca on jak gdyby swoją wolę innym wyrazom, rządzi nimi. Chociaż sam bez tych podległych sobie wyrazów jest doprawdy niczym. Tak pisał Witold Gawdzik (Profesor Przecinek) w książce Ortografia i gramatyka na wesoło. Co to znaczy, że jest despotą? To mianowicie, że właśnie przyimek narzuca innym wyrazom odpowiednie formy. Jakie pułapki gramatyczne czyhają podczas łączenia się przyimków z innymi wyrazami? Różne, jeśli użytkownicy mają za małą wiedzę językową lub zbyt swobodnie ją traktują. Czasem pomijają przyimek, choć zdanie wymaga jego obecności. Innym razem używają niewłaściwego przyimka albo z kolei łączą wprawdzie odpowiedni przyimek, lecz z niewłaściwym przypadkiem.
Brak przyimka w konstrukcjach składniowych. Bardzo często spotykamy się z błędną konstrukcją: odnośnie czegoś (odnośnie paragrafu, odnośnie incydentu) zamiast poprawnej: odnośnie do czegoś. Przecież mówi się: ktoś/coś odnosi się do kogoś/czegoś. Pisze się: w odniesieniu do (regulaminu, pisma, prośby), nie można więc stosować wyjątku i należy mówić/ pisać: odnośnie do czegoś. Podobnie ma się sprawa z następującymi konstrukcjami: wstęp do książki (źle: wstęp książki); postrach dla studentów (źle: postrach studentów); wybrać kogoś na przewodniczącego (źle: wybrać kogoś przewodniczącym).
Użycie niewłaściwego przyimka. Ten typ błędów występuje – niestety – bardzo często. Lepiej więc sprawdzić w słowniku powstałe wątpliwości niż się pomylić. Użytkownicy języka mają skłonność do błędnego zastępowania przyimka do przyimkiem dla. Przykłady: kosmetyk, maść do czegoś (źle: dla czegoś); list do kogoś (źle: dla kogoś); przydatny do czegoś, dla kogoś (źle: przydatny dla czegoś); szansa czegoś albo na coś (źle: szansa dla czegoś); tracić serce do czegoś (źle: dla czegoś).
Jest również wiele sytuacji, kiedy przyimek do jest zbyt ekspansywny, tworząc błędne konstrukcje. Przykłady: angażować się w coś (źle: do czegoś); dotykać czegoś (źle: dotykać do czegoś); dystansować się od czegoś (źle: do czegoś); kontrast z czymś (źle: kontrast do czegoś); przeciwstawny czemuś lub wobec czegoś (źle: przeciwstawny do czegoś); w porównaniu z kim/czymś (źle: w porównaniu do kogoś/czegoś).
Przyimek niż z kolei, jest niepotrzebnie wypierany przez przyimek jak. Przykłady: grubszy, brzydszy, większy, wyższy niż ktoś/coś (źle: grubszy, brzydszy, większy, mniejszy jak ktoś/coś); inny niż ktoś/coś (źle: inny jak…); woleć coś/ kogoś niż coś (źle: woleć coś/ kogoś jak coś). Ekspansywny bywa też przyimek jako. Przykłady: stawiać kogoś/ coś za wzór/ przykład (źle: stawiać kogoś/coś jako wzór/ przykład).
Wielu użytkownikom języka sprawia kłopot przyimek na. Gdy łączy się z biernikiem, używa się konstrukcji: wybierać się na lotnisko, na dworzec, na pocztę, na uczelnię, na stację. W innych przykładach stosuje się przyimek do: do fabryki, do zakładu, do portierni, do ogrodu, do magazynu, do świetlicy, do auli, do sklepu. Błędne jest łączenie przyimka na z miejscownikiem. Dlatego poprawne konstrukcje to: w bramie (źle: na bramie); w fabryce (źle: na fabryce); w poczekalni (źle: na poczekalni); w sklepie (źle: na sklepie); w warsztacie (źle: na warsztacie); w komisariacie (źle: na komisariacie). Spokojnie natomiast można (a nawet trzeba!) używać przyimka na w połączeniu z nazwami dzielnic: mieszkam na Karolówce, na Starówce, na Słonecznym Stoku, na Plantach, na Promyku. Nie należy za to mówić (pisać): środek na komary, lecz środek przeciw komarom. Nie brać sobie kogoś na męża, tylko za męża. Takie to są niuanse języka polskiego!
Nierzadko są mylone i inne przyimki. Niemal nagminnie słyszy się: opierać się o coś (o wytyczne, o dane, o statystykę). Tymczasem należy opierać się na wytycznych, na danych, na statystyce). Niektórzy błędnie używają przyimka po: po mojemu, po prawo, po lewo – poprawnie: moim zdaniem, według mnie, po prawej, po lewej. Przyimek pod zaczął wypierać różne przyimki. Oto przykłady: pod rząd (dobrze: z rzędu); wysyłać pod adres (dobrze: wysyłać pod adresem lub na adres); podlegać pod kogoś (dobrze: podlegać komuś). Przy – ten przyimek również bywa niewłaściwie stosowany: przy pomocy czegoś; przy udziale kogoś/czegoś; przy zastosowaniu czegoś. Powinno być: za pomocą czegoś; z udziałem kogoś/czegoś; z zastosowaniem czegoś. Można również spotkać błędy w użyciu przyimka z: z dużej/wielkiej/ małej litery; z początkiem roku. Właściwe formy to: dużą/wielką/małą literą albo od dużej/wielkiej/małej litery; na początku roku.
Przywołane przykłady stanowią jedynie część popełnianych błędów, które mnożą się w języku polskim w zastraszającym tempie. A może by tak położyć akcent na pielęgnację języka (źle: na pielęgnacji)? A gdyby tak stale lokować wysiłek w nauce gramatyki (źle: w naukę)? Realizacja takiego postanowienia wymaga systematycznej pracy, ale mimo to (źle: mimo tego) chyba warto! Wypada być godnym przeciwnikiem przyimkowych despotów!
Prepositio
Grafika:
https://cdn.pixabay.com/photo/2015/11/03/09/29/puzzle-1020425_960_720.jpg
https://cdn.pixabay.com/photo/2015/11/03/09/30/puzzle-1020431_960_720.jpg
PRZYIMEK...
OdpowiedzUsuńPRZY IMIENIU STOI, NIKOGO SIĘ NIE BOI.
Dzięki temu artykułowi poznałam prawidłowe użycie przyimków i mam nadzieję, że więcej już takich błędów nie będę popełniać.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny tekst, można dostrzec, ile popełnia się błędów w codzienności i jakie powinny być prawidłowe formy.
OdpowiedzUsuńArtykuł pozwala uświadomić nam, jak często popełniamy błędy przy użyciu przyimków i jak w właściwy sposób używać tej części mowy.
OdpowiedzUsuńDzięki temu artykułowi zrozumiałam część gramatyki.Bardzo dziękuję twórcy tego artykułu.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że post okazał się przydatny.
UsuńTakie błędy niestety towarzyszą każdemu z nas. Mam nadzieję, że ten wpis zobaczy większość uczniów naszej szkoły i postara się zapobiegać takim „potyczkom językowym”.
OdpowiedzUsuńPrzydatny artykuł. Naprawdę warto zwracać uwagę na to, jak się pisze i mówi, bo łatwo popełnić błąd.
OdpowiedzUsuńBardzo pouczający tekst. Użycie przyimka wydaje się takie proste, a jednak w trakcie czytania tego artykułu musiałam się chwilami zatrzymać i zastanowić. Dziękuję za cenne wskazówki.
OdpowiedzUsuńCzęsto popełniam błędy i wciąż nie mogę opanować zasad pisowni. Staram się jednak ciągle uczyć i mam nadzieję, że kiedyś dotrę do momentu, kiedy nie będę robiła błędów.
OdpowiedzUsuńJęzyk polski jest bardzo trudnym językiem nawet dla osób, które posługują się nim od urodzenia. Przyimki to tylko część elementów naszego języka, które wielu osobom sprawiają trudność. Dobrze, że powstają artykuły takie jak ten - sprzyjają one nauce poprawnej polszczyzny.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny artykuł. Dowiedziałam się jak właściwie używać przyimków.
OdpowiedzUsuńPost porusza bardzo istotny temat. Problem ten jest szczególnie widoczny u młodzieży, której język charakteryzuje się łamaniem norm językowych. Należy jednak pamiętać, że problem ten dotyczy również dorosłych i nikt z nas nie powinien zaniedbywać nauki poprawniej polszczyzny, która według Andrzeja Zwolińskiego "należy do najcenniejszych dóbr kultury narodowej i to dóbr niezniszczalnych, duchowych. Godna jest poszanowania, wyjątkowej opieki i ochrony ze względu na swoją rolę społeczną i historyczną".
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten wpis. Muszę przyznać, że popełniam dużą część z wymienionych błędów językowych, ale postaram się zwracać na nie większą uwagę i mówić jak najpoprawniej!
OdpowiedzUsuń"Nie zaczyna się zdania od a więc - sprostował ironicznie. - Nawet jeżeli jest to dozwolone, to wypada to tylko mówić dzieciom." - Adrian Turzański
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc sformułowania typu "postrach studentów" lub "wstęp książki" to częste w mojej mowie wyrażenia. Ale już wiem więcej i nie będę popełniał tych błędów
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny artykuł, dzięki niemu dowiedziałam się o błędach, które popełniałam nieświadomie.
OdpowiedzUsuńKażdy z nas popełnia błędy posługując się naszym językiem, lecz ważne jest to, by starać się je wyeliminować.
OdpowiedzUsuńArtykuł jest bardzo przydatny. Znajomość prawidłowego użycia przyimka jest ważna. Nasz język jest bardzo trudny, a jego gramatyka skomplikowana. Słuchając lub czytając wiele wypowiedzi zauważam, że wiele osób ma problem z prawidłowym użyciem przyimka.
OdpowiedzUsuńArtykuł dotykający kwestii przyimków to świetne wyjaśnienie subtelności języka polskiego. Zwrócenie uwagi na błędy w użyciu przyimków jest kluczowe, szczególnie gdy subtelności te są często pomijane lub niedoceniane. Poprawne stosowanie przyimków wpływa na klarowność przekazu i dbałość o precyzję. Dzięki za rzetelne wyjaśnienie!
OdpowiedzUsuńPost nauczył mnie prawidłowego stosowania przyimków. Po jego przeczytaniu, mogę wywnioskować, że dotychczas popełniałem błędy językowe.
OdpowiedzUsuńCzęsto spotykam się z tym błędem w publikacjach internetowych, więc cieszę się, że nasz blog postanowił zadbać o poprawność językową wśród internautów.
OdpowiedzUsuńAutor z humorem i finezją ukazuje kreatywność języka, przybliżając konsekwencje błędów w mowie i pisowni. W lekkiej formie przypomina, że poprawna komunikacja to jak dbanie o fotografię ukochanej matki – precyzja jest kluczem do piękna. Pomimo żartobliwej tonacji, przekaz o ważności poprawności językowej jest jednoznaczny.
OdpowiedzUsuńŚmiało mogę przyznać, że sama często popełniam błędy językowe. Ten post świetnie wyjaśnił mi, jak prawidłowo stosować przyimki.
OdpowiedzUsuńArtykuł jest pouczający i stanowi przypomnienie o ważności poprawnego używania przyimków w języku polskim.
OdpowiedzUsuń