Krótko o Naszej
Szkole
Takie będą
Rzeczypospolite,
jakie ich młodzieży chowanie.
jakie ich młodzieży chowanie.
(Jan Zamoyski)
Historia
liceum rozpoczyna się od otwarcia Realnego Gimnazjum Męskiego w roku szkolnym
1916/17. Młodzież po raz pierwszy przekroczyła progi szkoły zorganizowanej w
gmachu Akademii Zamojskiej 7 września. Pierwsza matura odbyła się w 1922
roku. Od początku dyrektor Kazimierz Lewicki oraz znakomici nauczyciele poświęcili się
zorganizowaniu bazy dydaktycznej, a także rozwojowi życia umysłowego i
kulturalnego. Dyrektor - polonista skupiał w gimnazjum ludzi
twórczych, pracujących z myślą o dobru młodzieży. Dzięki
temu powstały pracownie przedmiotowe: geograficzna, historyczna, klasyczna,
przyrodnicza, muzyczna, rysunkowa. Zgromadzono pomoce naukowe, np. okazy z
kolekcji geologicznej Stanisława Staszica, przekazane przez rodzinę Zamoyskich.
Historyk i geograf Michał Pieszko
zorganizował muzeum szkolne, a przyrodnik Stefan Miler założył w roku 1917 szkolny ogród zoologiczny, który
stał się zalążkiem obecnego zamojskiego zoo. Poeta Stanisław Młodożeniec, pracując jako
polonista, utworzył kółko dramatyczne, prowadził zajęcia z wiedzy o teatrze,
czuwał nad redakcją czasopism młodzieżowych. Tadeusz Gajewski, również
polonista, opiekował się harcerstwem, a także pismem szkolnym „Nasza Myśl”. Kolejny dyrektor
to Adam Szczerbowski, polonista, krytyk literacki, który rozwijał
zainteresowania poetyckie młodzieży.
W
1919 roku Gimnazjum Męskie otrzymało imię Jana Zamoyskiego. Szkoła realizowała
program gimnazjum humanistycznego, w którym podstawę stanowiły języki - język polski
i obce nowożytne, łacina, literatura, historia oraz nauki społeczne. Zadaniem szkoły było wychowanie człowieka
kochającego język narodu i jego kulturę, a także ceniącego wartości
religijne, moralne, społeczne.
Ważną
rolę dydaktyczną i wychowawczą odgrywały koła przedmiotowe, a także organizacje
ideowo - wychowawcze. Na szczególne podkreślenie zasługuje kółko bibliofilskie,
które wpajało zamiłowanie do książek, zapoznawało z najstarszymi zabytkami
sztuki drukarskiej, wydawnictwami
bibliofilskimi, ze współczesną literaturą, jak również mobilizowało do podejmowania
własnej twórczości na łamach redagowanych w szkole czasopism. Koło Filaretów kształtowało u młodzieży zasady kodeksu
moralnego i uczulało na jego przestrzeganie. Koło krajoznawcze działające w
kilku sekcjach (geologicznej, faunistycznej, ochrony przyrody, fotograficznej,
muzealnej i wycieczkowej) skupiało
uczniów, którzy gromadzili materiały historyczne, dokumenty, zdjęcia,
przedmioty muzealne, wycinki prasowe, prenumerowali i czytali miesięcznik „Orli
Lot”, a swój dorobek przedstawiali na wystawach w Krakowie i we Lwowie. Prężnie
działały sekcje sportowe: strzelecka, piłki nożnej, cyklistów, lekkoatletyczna,
sportów zimowych. Powstały też inne organizacje, np. spółdzielnia
uczniowska, która z czasem przekształciła się w hurtownię konkurującą nawet z
prywatnym handlem. Sprzedawała podręczniki szkolne, materiały biurowe,
włókiennicze, galanteryjne i kosmetyczne. Młodzież kształtowała swoje postawy w
harcerstwie, w samopomocy szkolnej, sejmiku, czytelni, Międzyszkolnym Komitecie
Pomocy Dzieciom Bezrobotnych, Lidze
Obrony Przeciwpowietrznej. W gimnazjum działało także Koło Ligi Kolonialnej i
Morskiej, w którym
uczniowie redagowali gazetkę, a także korespondowali w języku niemieckim i francuskim z rówieśnikami w Europie i
Ameryce. „Straż Przednia” z kolei,
wychowywała młodzież na karnych i odpowiedzialnych obywateli Rzeczypospolitej,
którzy cenią dobro, honor i wolność państwa. Protektorat nad organizacją objął prezydent Ignacy Mościcki.
We wrześniu 1939 roku w budynku gimnazjum został umieszczony polski
szpital wojskowy. Następnie władze
okupacyjne ulokowały w gmachu szkoły oddział policji. Hitlerowcy zniszczyli
sztandar gimnazjum. Wcześniej jednak nauczyciele, z narażeniem życia, ocalili
bibliotekę oraz archiwa gimnazjum
męskiego i żeńskiego, ukrywając je w Ratuszu dzięki pomocy
urzędnika Muzeum Ziemi Zamojskiej. W czasie okupacji nauczyciele zorganizowali
ośrodki tajnego nauczania, starając się utrzymać jak najwyższy poziom nauczania. Wojna zebrała – niestety - krwawe żniwo wśród nauczycieli. W Oświęcimiu zginęli:
Piotr Bohuszewicz, Karol Cieśliński, Bronisław Englert i Zygmunt Syrek, a w
Palmirach - Maciej Rataj.
Nauczyciele, którzy przeżyli wojnę, w sierpniu 1944 roku zaczęli pracę w
odradzającym się Gimnazjum i Liceum im. Jana Zamoyskiego. Po wojnie dyrektorami kolejno byli: Michał
Bojarczuk, Kazimierz Mazurek, Bolesław Hass, Zygfryd Bielecki, Halina Chwiejczak
oraz Zygmunt Kamiński. W liceum przez wszystkie lata rozwijano
pasje uczniów w licznych kołach, nie
tylko naukowych, które były priorytetem.
Przez długi czas działały: chór szkolny i zespół tańca ludowego. Rozwijały
działalność koła: PCK, Ligi Ochrony Przyrody, Szkolny Klub Sportowy „Zamoyski”,
koło biblioteczne, koło recytatorskie i teatralne. To tylko niektóre z wielu. Szkoła kontynuowała tradycję wspaniałych
poprzedników, czego potwierdzeniem jest odznaczenie Medalem Komisji Edukacji
Narodowej, przynależność do Klubu
Przodujących Szkół, a także tytuł „Szkoła
z Klasą”.
Należy podkreślić, że od początku istnienia szkoły zarówno nauczyciele,
jak i uczniowie byli ważnym elementem życia miasta. Tworzyli tradycje
kulturalne i oświatowe Zamościa lub aktywnie w nich uczestniczyli. Swoją
działalnością przekraczali też granice Zamojszczyzny. Historia Liceum Ogólnokształcącego im. Jana
Zamoyskiego jest częścią historii Zamościa, a
trudna oraz piękna praca nauczycieli zawsze kształtowała i
wciąż kształtuje tradycję dla kolejnych pokoleń młodzieży.
Humanistka
Grafika:
http://fotopolska.eu/foto/128/128902.jpg
http://fotopolska.eu/foto/159/159690.jpg
Historia naszej szkoły jest bardzo interesująca i warta zwrócenia uwagi. Wśród innych szkół ponadgimnazjalnych w Zamościu, I LO jest prawdziwą perłą o charyzmatycznym klimacie. Wszechstronność nauk i działalności świadczy o prestiżu szkoły i jej wyjątkowości.
OdpowiedzUsuńNauczyciele z pasją to prawdziwe skarby! Godne podziwu jest potajemne nauczanie „ starając się utrzymać jak najwyższy poziom nauczania." ryzykując własne życie.
Świetny post! Uważam, że warto wiedzieć co nieco o szkole, do której chodzimy. Nasze liceum ma naprawdę długą i ciekawą historię. Jestem dumny z tego, że mogę uczęszczać do szkoły o tak bogatej historii.
OdpowiedzUsuńCzy widzicie te niemieckie samochody przed Naszą Szkołą? We mnie budzą jak najgorsze odczucia. Hitlerowcy już ostrzyli sobie zęby na Zamość. Najpierw chcieli go nazwać Himmlerstadt, a potem nazwali Pflugstadt (Miasto pługa). Hitlera mieli uczynić honorowym obywatelem, ale na szczęście historia potoczyła się inaczej.
UsuńTak Zamość miał być głównym ośrodkiem kolonizacji Wielkiej Rzeszy Wschodniej.
UsuńZdecydowanie najlepsza szkoła w Zamościu. Posiada wspaniały klimat jak przystało na Akademię Zamojską.
OdpowiedzUsuńHistoria naszej szkoły jest naprawdę godna uwagi!
Zgadzam się z Drugoklasistką. To naprawdę bardzo dobra szkoła! Na razie nauczyciele bardzo się starają przekazać młodzieży swoją wiedzę, zarazić pasjami i poświęcają jej wiele dodatkowego czasu (nie tak jak to widzą media lub znaczna część niezorientowanego społeczeństwa). Ale jak długo to potrwa? Ministerstwo robi wszystko, żeby nauczyciele mieli jak najmniej czasu dla młodzieży. Szkolnictwo zjada rak biurokracji. Nauczyciel nie może po prostu pracować, on musi każdy swój krok opisywać. Wywiadówka - protokół, rozmowa z rodzicem ucznia X - notatka. Klasówka - sprawozdanie, wycieczka - przed i po - wypełnianie papierów. Jakby od tych papierów zależał los ucznia. Tony zmarnowanego papieru i cennego czasu, który można wykorzystać na coś pożytecznego. Kogo to jednak obchodzi? Ankieta goni ankietę, ewaluację wewnętrzną - zewnętrzna, wnioski , tabele, wykresy, ble, ble! Ranking szkół, ranking uczniów...Gdzie w tym wszystkim zwykły człowiek - nauczyciel i uczeń?
UsuńMinisterstwo już narobiło szkód trudnych do odrobienia, zakładając gimnazja i skracając licea do niepełnych trzech lat! Już coraz częściej mamy młodzież rozbestwioną trzema latami nicnierobienia, skupioną wyłącznie na swoich hormonach.
W takich warunkach chylę czoła przed nauczycielami Naszej Szkoły (innych zresztą też!) i dziękuję im za ich poświęcenie oraz sukcesy pedagogiczne.
Awangarda 3A
UsuńTak. Gdyby było więcej szkół na takim poziomie... może wtedy Rzeczpospolita byłaby naprawdę jak jej światła młodzież!
UsuńAle nie, zamiast wprowadzić jakieś pozytywne zmiany likwidują biblioteki :/
Wiadomo - głupszym łatwiej rządzić.
nito
I f - też awangarda!
UsuńBardzo bogata jest historia naszej szkoły,a ja jestem dumny ,że mam możliwość do niej uczęszczać i w niej się kształcić.
OdpowiedzUsuńMasz rację Mati, że jesteś dumny ze swojej szkoły. Czy wiesz, że często młodzi ludzie wybierali naszą szkołę, ponieważ u nas skrzypią podłogi, czuje się duch czasu, a może Ducha samego Zamoyskiego...
UsuńKiedyś krążyły w szkole historie, że w niektórych salach "straszy", ale to raczej można włożyć między bajki. Ale jeśli chcesz w to wierzyć, to czemu nie?
Dopóki żył ostatni ordynat Jan Zamoyski, zawsze uświetniał swoją obecnością uroczystości szkolne. Można to sprawdzić w kronikach Szkoły. To był bardzo przystojny i kulturalny pan.
Bardzo dziękuję za przypomnienie historii Szkoły. Obysmy byli godni naszych poprzedników.
OdpowiedzUsuńChcę bardzo ciepło wspomnieć Panią Profesor Mariannę Chwil. To bardzo dobra polonistka, wspaniały nauczyciel i człowiek. Byłoby wstyd nie uczyć się polskiego. I człowiek się uczył! Pani Chwil "wyprowadziła na ludzi" wielu, wielu uczniów, interesując się też ich późniejszymi losami. Z wielkim zrozumieniem patrzyła na nas, bo wiedziała, że "umysł nastolatka to terytorium wiecznej wojny między Głupim i Mądrym". Pani Profesor Chwil to kawał historii I Liceum Ogólnokształcącego. I chwała Jej za to!
OdpowiedzUsuńKiedy wejdziesz do szkoły, pomyśl czasem, że jej korytarzami chodzili sławni i wielcy ludzie. Pracował tu wybitny poeta renesansowy - Szymon Szymonowic, a także znany poeta futurysta - Stanisław Młodożeniec. U nas się uczył Leon Stroiński, poeta z pokolenia Kolumbów (kolega Krzysztofa Baczyńskiego). Tu pobierał nauki nieżyjący już piosenkarz - Marek Grechuta.
OdpowiedzUsuńU nas się uczyła aktorka Beata Ścibakówna, a także dziennikarka Joanna Racewicz.
Nie sposób wyliczyć ludzi, którzy opuścili mury naszej szkoły, a potem zostali politykami, dziennikarzami, pisarzami, pracownikami naukowymi wyższych uczelni, lekarzami, inżynierami , prawnikami itd. Po prostu wykształconymi, porządnymi ludźmi. Pamiętaj czasem o tym, gdy przyjdzie Ci ochota źle myśleć o nauczycielach. Kim byłbyś bez nich?
Pani Beata chodzila z moją mamą do klasy ;-3
UsuńPiotr Bohuszewicz - matematyk. Urodzony w Homlu. Uczył w Krakowskiem, a potem w Liceum im. Władysława Jagiełły w Krasnymstawie. Do Zamościa przybył w 1933 roku. Zginął w Oświęcimiu w 1944 roku.
OdpowiedzUsuńKarol Cieśliński przybył z Leżajska, w gimnazjum pracował w latach 1935 - 1939 jako polonista. Opiekował się szkolnym kołem bibliofilskim. W marcu 1941 roku został aresztowany, a 8 listopada tegoż roku zginął w Oświęcimiu.
Maciej Rataj pracował w gimnazjum przez kilka miesięcy (1918 - 1919). Był nauczycielem filologii klasycznej i języka polskiego. Założył "Gazetę Zamojską". Mieszkał przy ulicy Grodzkiej 13. Maciej Rataj był przywódcą ruchu ludowego, a także Marszałkiem Sejmu RP. Został zamordowany przez hitlerowców w Palmirach.
OdpowiedzUsuńDumnie powiało historią. Gdybym obecnie była w innym liceum, czytając ten post na pewno żałowałabym, że nie uczę się w 1LO
OdpowiedzUsuńTu są ludzie z naszej szkoły więc nikt nie będzie zazdrosny
UsuńTo akurat nieprawda. Sama zachęcam znajomych do odwiedzania naszego bloga, bo myślę, że warto. Pewnie nie udzielają się tak, jak ludzie z 1LO, ale im większe grono odbiorców, tym lepiej :)
UsuńNawiązując do tego co wcześniej napisała Zamojścianka. Dziś w dzień otwarty szkoły słyszałem od kilku moich znajomych z młodszego rocznika następująca odpowiedzi na pytanie dlaczego ILO-bo ta szkoła ma swój klimat, bo jest fajna i ciekawa i wiele podobnych wypowiedzi.
OdpowiedzUsuńJestem dumna z tego, że chodzę do szkoły z tak bogatą historią. Uważam, że od września przybędzie do nas spora grupa gimnazjalistów.;) Myślę, że historia i klimat w szkole będą jednymi z czynników, które do tego się przyczynią.
OdpowiedzUsuńTo smutne że tak mało uczniów interesuje się historią własnej szkoły.
OdpowiedzUsuńA trzecie nie ma żadnej historii ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie.;)
UsuńWydaje się, że przed wojną szkoła była ciekawsza.
OdpowiedzUsuńTeraz nie ma takich kołek zainteresowań jak przed wojną :(
OdpowiedzUsuńMyślę że nauczyciele historii za małą wagę przywiązują do historii "małych ojczyzn" a gadają o neolicie bo tak każe program.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie napisałeś(sałaś) o historii bardziej wspolczesnej.
OdpowiedzUsuńA gdzie począki Akademii?
OdpowiedzUsuńAkademia to inna bajka! Ale możemy kiedyś poświęcić jej trochę uwagi. Pozdrawiam Cię Jackie.
UsuńCześć Belfrom-Bohaterom!
OdpowiedzUsuńCzytając ten post wyobrażałam sobie szkołę z marzeń, właśnie taką jak w opisie, gdzie ważne jest nie tylko dobre przygotowanie do egzaminów, ale i rozwój ucznia w innych dziedzinach, poszerzanie jego zainteresowań, odkrywanie pasji. Może warto by przywrócić niektóre z zajęć i kontynuować działalność naszych poprzedników?
OdpowiedzUsuńMoże masz rację Ringo warto byłoby przywrócić niektóre z zajęć, ale nawet teraz 1 LO to jest szkoła marzeń:)
UsuńJak wielką zmianę przeszła nasza szkoła - z męskiego gimnazjum do liceum z koedukacyjnymi łazienkami i szatnią :D
OdpowiedzUsuńTak koedukacyjne łazienki tylko u nas:D. W żadnej innej szkole takich nie ma:D
UsuńSzkoda, że nie ma już zoo przy szkole...
OdpowiedzUsuńJestem dumna, że uczę się w tej szkole. Historia jest wspaniała, a wygląd szkoły ( to jest bardzo ważne ) nie zmienił się.
OdpowiedzUsuńDziękuję autorowi za przybliżenie bogatej historii naszej szkoły! Dzięki temu postowi każdy, kto go przeczytał wie jak zmieniała się na przestrzeni lat. Wierzę, że wszyscy uczniowie tego liceum są dumni (tak jak ja) z tego, że uczęszczają do najstarszej szkoły średniej w Zamościu :-)
OdpowiedzUsuńNasza szkoła ma bogatą tradycję i mam nadzieję, że przez wiele następnych lat kolejne pokolenia będą miały ten zaszczyt by do niej chodzić, ponieważ sama jestem dumna że mogę do niej chodzić.
OdpowiedzUsuńI to rzeczywiście liceum z tradycją, z imponującą historią. Budynek to zabytek, a nie tylko puste sale. Uważacie, że ta szkoła jest taka, jak w XX wieku. Według mnie zdecydowanie nie. Brakuje bądź nawet nie ma nauczycieli z powołania, prawdziwych pedagogów z sercem na dłoni. Mimo wielkiego rozwoju nie ma kół zainteresowań, możliwości do poznania pasji. To "pierwsze" nie ma wiele wspólnego z Akademią. I wiecie co? Boli to, że ludziom zmieniły się priorytety, że system wartości działa tak jakoś dziwnie, że mało kto naprawdę się wspiera, że ludzie nawzajem nie przygotowują się prawdziwego życia, zdobywając doświadczenie, poznając istotne uczucia. Boli, że te trzy lata nie są takie, jakie być powinny, decydujące, pozwalające się rozwinąć i poznać. Wolałabym żyć w czasach, kiedy Pierwsze było naprawdę najlepszą szkołą, taką, w której czuło się i ducha czasu i samego siebie.
OdpowiedzUsuńDo Anonimowego! Chodzisz chyba na jakąś inną zmianę, jeśli nie widzisz w naszej szkole nauczycieli z powołania. A może nie wiesz, o co Ci chodzi? Może trzeba się za Ciebie uczyć albo Cię zabawiać. Sam miej też jakieś pomysły i daj coś z siebie. Z doświadczenia wiem, że najbardziej narzekają ci, którzy nic nie robią, są wiecznymi malkontentami. Żeby istniała szkoła, potrzebni są też uczniowie "z powołania", "z sercem na dłoni". I są u nas tacy, ale to chyba nie Ty! Poza tym nie myl dwóch różnych szkół: Akademii Zamojskiej i Liceum. Doucz się!
UsuńDo Anonimowego. Jakich kół zainteresowań Ci brakuje? Wyjdź z inicjatywą, a na pewno powstaną. Zresztą, na pewno są. Widzę, że jesteś tak znudzony, że nie wiesz, czego chcesz. To nie szkoła ma problem, to Ty masz problem.Polecam rozmowę z psychologiem lub pedagogiem. Obaj są w naszej szkole. I więcej życia!
OdpowiedzUsuńCzasami jak patrzy się na budynki sprzed wojny i porównuje się je do tego, jak wyglądają obecnie, ciężko zauważyć podobieństwa, a nasza szkoła dalej przypomina ten budynek sprzed kilkudziesięciu lat. Szkoda tylko, że obecnie w naszej szkole nie ma czegoś takiego jak kółko bibliofilskie.
OdpowiedzUsuńDo Oli. Zgłoś się do pań z biblioteki, zaproponuj i na pewno coś się da zrobić.
UsuńWiedza o swojej szkole jest bardzo przydatna. Posiadanie jej świadczy o uczniu. A co dopiero jak się ma taką ciekawą historię szkoły? Jeżeli ktoś jej nie zna ,to niech się nawet nie przyznaje ;) tylko od razu zabiera się do pogłębiania i przyswajania tych jakże ciekawych informacji :)Myślę , że uczniowie 1 LO znają bardzo dobrze historię szkoły, bo grono pedagogiczne dba o to. Uważam, że to bardzo dobry pomysł poświęcić kilka lekcji historii na tematy w których jest mowa o sprawach "nas dotyczących" czyli miejscach i budynkach w naszym pobliżu .
OdpowiedzUsuńZ każdym kolejnym dniem coraz bardziej zakochuję się w murach naszego liceum. Te słynne schody, z których bardzo łatwo spaść, dziury w ścianach, pozostałości po malowidłach w salach, pokazują jak wielką historię skrywa w sobie I LO. Świadomość, że kiedyś po podłogach naszego liceum stąpały takie osoby jak: Szymon Szymonowic, Marek Grechuta czy Maciej Rataj sprawia, że jestem jeszcze bardziej dumna z tego, że jestem uczennicą I LO w Zamościu.
OdpowiedzUsuńJestem dumna, że uczę się w takiej szkole jak I Liceum Ogólnokształcące w Zamościu. Niesamowite, że ma już ona tak wiele lat i tyle przetrwała. Nie udałoby się to gdyby nie ludzie, którzy włożyli w nią tyle serca.. Dzięki nim, możemy się tu teraz uczyć i starać się, aby dalej była to szkoła na wysokim poziomie :)
OdpowiedzUsuńWybrałam tą szkołę, ponieważ różni się ona od innych. Wchodząc do niej pierwszy raz poczułam bardzo miłą atmosferę nie tylko od rówieśników ,ale także od nauczycieli. Może budynek nie jest tak dopracowany w każdym calu, ale właśnie te stare mury ,pęknięcia na ścianach i dziedziniec czynią tą szkołę wyjątkową i jedyną w swoim rodzaju.
UsuńCiesze się, że uczęszczam do I Liceum Ogólnokształcącego w Zamościu. Szkoła ta jest wyjątkowa ze względu na swoje tradycje, historię. Akademia Zamojska została utworzona przez Jana Zamoyskiego w 1594 r. W utworzeniu uczelni pomogli hetmanowi dwaj wybitni poeci: Sebastian Klonowic i Szymon Szymonowic. Ten drugi skompletował cały zespół profesorski, dbając o dobór ludzi rzeczywiście wybitnych, a także udzielał wskazówek przy układaniu programów naukowych i tworzeniu podstaw organizacyjnych Akademii.
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze, że mogę być uczennicą tego wspaniałego liceum, które ma ciekawą historię oraz niesamowity klimat. Jest to szkoła mająca tradycje, które są zdumiewające. Nie wiedziałam, że w naszym liceum uczyło się tyle znanych osób, bardzo ciekawy post!
OdpowiedzUsuńNasza szkoła jest wyjątkowa. Jako jedna z niewielu ma bardzo bogatą historię. Wybierając liceum słyszałam bardzo dużo pozytywnych opinii, między innymi taką że w tej szkole panuje przyjemna atmosfera, jak nigdzie indziej. Teraz będąc uczennicą tej szkoły mogę to potwierdzić i stwierdzić, że wybór ILO był trafny. Jestem dumna, że właśnie tu mogę codziennie zdobywać wiedzę.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że po zakończeniu edukacji w gimnazjum wybrałam właśnie 1 Liceum Ogólnokształcące w Zamościu. Szkoła ma niesamowitą historię i klimat. Nauczyciele i uczniowe są bardzo tolerancyjni, uprzejmi i mili. Fajnie jest się uczyć w jednej z najstarszych budowli uniwersyteckich w Polsce.
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że chodzę do szkoły z tak bogatą historią. Wybrałam ją ze względu na panującą w niej atmosferę, której nie posiada żadne z zamojskich liceów. Zadziwiające jest to, jak długo przetrwała nasza szkoła. Jestem dumna, że mogę do niej uczęszczać.
OdpowiedzUsuńHistoria naszej szkoły jest fascynujaca i bardzo ciekawa. Jest to długoletnia tradycja zamojska, która wiąże się z historią państwa polskiego.
OdpowiedzUsuńNasze liceum ma niezwykle barwną historię. Pomimo tylu przeciwności, wojen nadal jest tutaj szkoła i to jeszcze na jak wysokim poziomie edukacji :) Cieszę się że mogę chodzić do tego Liceum.
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona z tego, że dokonałam wyboru tej szkoły. I Liceum Ogólnokształcące różni się od innych szkół w Zamościu, panującą atmosferą czy wyglądem. I LO ma niezwykłą i ciekawą historię, jedna z najstarszych polskich szkół, po której chodziły takie sławne postacie jak: Maciej Rataj, Marek Grechuta czy Szymon Szymonowic. Uczęszczanie do tego liceum to także moja rodzinna tradycja, którą podtrzymuję :)
OdpowiedzUsuńBycie częścią społeczności I LO to zaszczyt. Przy kolegach i koleżankach z innych liceów zawsze wychwalam naszą szkołę.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że uczęszczam do szkoły, która ma interesującą historię. Tak dużo przetrwała co ukształtowało panujący w niej niezwykły klimat. Mimo wielu lat budynek Akademii Zamojskiej nadal służy kształceniu młodzieży, która często jest oporna w tym procesie.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że również mam podobne odczucia. W szkole panuje niepowtarzalna atmosfera, sami absolwenci często ją odwiedzają. Cieszę się,że będę mógł uczyć się w niej jeszcze dwa lata.
UsuńZgadzam się w zupełności. Nasza szkoła ma swój własny klimat i nawet te skrzypiące korytarze mają swój urok.
UsuńHistoria naszej szkoły jest bardzo interesująca. Nie każde liceum może się taką pochwalić.
OdpowiedzUsuńMoja wiedza na temat naszej szkoły nie była zbyt rozległa. Dzięki temu postowi mogłam ją pogłębić. Historia naszego liceum jest bardzo ciekawa. Myślę, że każdy uczeń, który uczęszcza do I LO powinien ją znać.
OdpowiedzUsuńNie każda szkoła może pochwalić się takim dorobkiem z zakresu historii, a w naszym województwie jest ich naprawdę niewiele. Zarówno uczniowie I LO, jak i osoby, które mają w planach uczęszczać do tej szkoły powinny zaczerpnąć trochę wiedzy historycznej właśnie z tego posta, ponieważ jest ona bardzo interesująca. Niektórzy uważają, że zabytkowy charakter szkoły jest wadą, jednak ja jestem zdania, iż pozytywnie wpływa na uczniów, gdyż jest oryginalna, ma swój klimat, co umila chodzenie do "Starego Ogólniaka".
OdpowiedzUsuńUwielbiam 1 LO za to, że jest prawdziwą szkołą z charakterem, która sporo przetrwała i przetrwa jeszcze więcej :)
OdpowiedzUsuńPost o historii naszej szkoły uzmysłowił mi kilka ciekawych faktów, jak na przykład geneza zamojskiego zoo. O historii nie możemy zapomnieć więc posty takie jak ten zawsze znajdą swoje miejsce na tym blogu. Jest to miła zachęta do rozpoczęcia przygody z historią.
OdpowiedzUsuńImponuje mi fakt, że uczęszczam do tej samej szkoły, do której chodził Marek Grechuta. Mi również podoba się historia 1LO i cieszę się, że właśnie to liceum wybrałem :)
OdpowiedzUsuńNie ulega wątpliwości to że nasze liceum jest najlepszą szkołą ponadgimnazjalną w Zamościu. Często słyszę opinie osób z innych szkół, że w naszej szkole nie podoba im się to iż mieści się w starym budynku. Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego to im przeszkadza. Dzięki tak interesującej i bogatej historii murów szkolnych przebywając w naszym liceum można odczuć jego wyjątkowy klimat. Jestem dumna z tego że uczę się w 1 Liceum Ogólnokształcącym w Zamościu.
OdpowiedzUsuńTen post uświadomił mi jak mało wiem o własnej szkole. Myślę, że żadna tego typu placówka w Zamościu nie może szczycić się tak długą i bogatą historią jak nasze liceum.
OdpowiedzUsuńUczęszczanie do szkoły z taką historią to nie tylko przyjemność. Trzeba uważać, aby przez swoją głupotę nie zniszczyć jej dobrego imienia.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najlepsza szkoła w Zamościu. Tak bogata historia tworzy jej niepowtarzalny charakter oraz wyjątkową atmosferę, .
OdpowiedzUsuńJestem dumny z tego, że mogę chodzić do liceum o tak bogatej historii i tradycji. Post bardzo ciekawy i pouczający. Przydatny nie tylko dla uczniów naszej szkoły, choć my szczególnie powinniśmy znać historię miejsca, które staje się na trzy kolejne lata naszym drugim domem.
OdpowiedzUsuńTak jak większość osób, również nie znałam tych wszystkich ciekawych informacji o naszej szkole, ale ten post zachęcił mnie do pogłębiania mojej wiedzy. I LO jest szkołą wyjątkową i z ciekawymi tradycjami. Mam nadzieję, że osoby chodzące do tej szkoły, są dumne z tego, iż uczęszczają do miejsca z tak bogatą historią, które wiele przetrwało.
OdpowiedzUsuńZdziwił mnie fakt, że w realiach tamtych lat, w naszej szkole było tak dużo różnych kół i zajęć dodatkowych. Sądzę, że właśnie taki styl nauczania najbardziej uzmysławiał uczniom kim są i czego się od nich oczekuje. Niezmiernie cieszy mnie to, że nasza szkoła ma tak barwną historię.
OdpowiedzUsuńWiele informacji zawartych w poście znałem, ponieważ uczestniczyłem kilka lat temu w konkursie wiedzy o naszym pięknym mieście. Niestety bardzo dużo pozapominałem ( w większości daty). Wpis ten przypomniał mi wiele z nich, a także poszerzył moją wiedzę na temat szkoły... Korytarzami naszego liceum chodziło wielu sławnych, wykształconych ludzi. Powinniśmy być dumni z tego, że mamy możliwość uczęszczać do tak wspaniałej szkoły z taką historią...
OdpowiedzUsuńZ tego postu dużo się dowiedziałam, słyszałam o tym że szkoła będzie miała już niedługo 100 lat, ale nie wiedziałam że jej historia jest taka urozmaicona i interesująca.
OdpowiedzUsuńCzytając ten post jeszcze bardziej upewniłam się, że podjęłam dobrą decyzję podjęcia nauki w tym liceum. Historia jaką ma ta szkoła jest niesamowita. Od samego początku ta szkoła odgrywała duże znaczenie dla Zamościa jak i dla Zamojszczyzny. Wiele osób skończyło to liceum i może być dla nas wzorem. Osobiście jestem dumna, że chodzę do tej szkoły i mogę pisać dalsze karty jej historii.
OdpowiedzUsuńDużo dowiedziałem się o szkole oraz o odważnych nauczycielach ,którzy tu uczyli
OdpowiedzUsuńNie ulega wątpliwości, że 1 LO jest najlepszym Liceum Ogólnokształcącym w Zamościu. Jest to szkoła z zasadami i ludźmi poważnie podchodzącymi do życia. Mury naszej szkoły wykształciły wielu wybitnych Polaków. Powinniśmy być dumni, że chodzimy do 1 LO.
OdpowiedzUsuńCiekawy post. Teraz chodząc korytarzem zastanowię się nad tym ilu uczniów, nauczycieli, zwykłych obywateli, a także ludzi przewinęło się przez szkołę. Ile osób poświęciło swoje życie, bym mogła kształcić się w Liceum im, Jana Zamoyskiego :)
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie przypuszczał, że w obecnym 1 LO kiedyś mieścił się szpital i oddział policji. Cieszę się, że szkoła do której chodzę ma tak bogatą historię. Inne szkoły tak nie mają, więc mogą nam tylko pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńWarto poznawać historie miejsc w których żyjemy. Post ten tylko potwierdził że ta szkoła jest czymś więcej niż zwykłym liceum, jest również symbolem patriotyzmu i miłości do ojczyzny . Jako ciekawostkę mogę dodać że do tego liceum chodził Marek Grechuta.
OdpowiedzUsuńHisoria szkoły jest naprawdę interesującja. O działalności ogrogu zoologicznego slyszałam i szkolnego oddziału policji już słyszalam. Także o tym, że w obecnych klasach lekcyjnych znajdowały się cele więzienne, lecz nie wiem czy jest to prawdziwa informacja. Z chęcią poszerzyłabym także wiedzę na temat wcześniejszego życia szkoły, przed ponownym otwarciem w 1917 roku. Historia Akademii Zamoyskiej także jest ciekawa. Zdecydowałam się na I liceum po części ze względu na to, że jest to szkoła z historią. Nie żałuję swojego wyboru.
OdpowiedzUsuńDużo się dowiedziałam na temat naszej szkoły. Jak widać ma bardzo piękną, czasem okrutną i interesującą historię. Nasze liceum już od dawno było najlepsze w całym Zamościu i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńJestem dumna, z tego, że mogę uczęszczać do tej szkoły :D
Dużo zawdzięczam autorowi tego postu. Do tej pory nie znałam dokładnie historii naszego liceum, a teraz moja wiedza jest bogatsza z czego jestem bardzo zadowolona. Co prawda, krótko uczęszczam do tej szkoły, ale i tak już mogę powiedzieć, że jest niezwykła, z wysokim poziomem nauczania, czyli dokładnie tak jak kiedyś.
OdpowiedzUsuńSmutne jest to, że w trakcie wojny zginęło wielu nauczycieli, którzy według mnie pokazali piękno ich serca. Narażali swoje życie, aby utrzymać wysoki poziom nauczania. Świadczy to o ich odwadze i miłości do nauki i uczniów.
Bardzo spodobał mi się ten post i cieszę się, że wyciągnęłam z niego tyle ciekawych rzeczy.
Czytając ten post, cieszę się, że uczęszczam właśnie do tej szkoły. Nasze liceum posiada piękną historię, którą należy pamiętać i powtarzać młodszym pokoleniom. Bardzo ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu tego posta byłam zaskoczona historią 1 LO. Nie wiedziałam, że to liceum przeżyło tak wiele różnych wydarzeń i nadal ten budynek stoi kilkadziesiąt lat. Miałam dylemat, którą szkołę ponadgimnazjalną wybrać, zresztą jak większość moich koleżanek i kolegów, i akurat na pierwszym miejscu wybrałam 1 LO. Bardzo się cieszę, że dokonałam wyboru tej przyjaznej szkoły i szczerze wszystkim polecam.
OdpowiedzUsuńZbliżamy się do momentu, kiedy szkoła będzie obchodzić swoje stulecie. Jestem niezwykle poruszona tym postem, swoją szkołę za to bardzo lubię i wśród swoich znajomych z chęcią mogę się pochwalić tak bogatą historią swojego liceum. Genialny post! :)
OdpowiedzUsuńPost bardzo interesujący, jak każdy zresztą. Bardzo mnie zaciekawił, otworzył chęć poznania historii Naszej szkoły jeszcze bardziej. Wciągnęła mnie ona. Nie miałam pojęcia że w czasie wojny mieścił się tu szpital. Dowiedziałam się bardzo dużo o historii naszej szkoły, a zdziwiło mnie to że tamtych czasach istniało kółko bibliofilskie. Uważam je za świetną inicjatywne, szczególnie przydałoby się w dzisiejszych czasach, gdzie bardzo mało osób sięga do literatury. Nasze liceum ma w sobie ''to coś''. Poruszając się po korytarzach widać że są to mury z historią.
OdpowiedzUsuńNiejednokrotnie spotkałam się z określeniem że chodzę do ''muzeum, a nie szkoły'' z czym nie można się nie zgodzić, nasze liceum ma wspaniałą historię, wspaniały klimat inny niż wszystkie, jest niepowtarzalne. Może o to chodzi osobą określającym tę szkołę jako muzeum? Niedługo będziemy obchodzili 100-lecie, co jest dość ważną uroczystością. Nasza szkoła jest najstarszą i najlepszą placówką w Zamościu. Jestem dumna że mogę się w niej uczyć i uważam, że każdy jej uczeń powinien być z tego dumny
Cieszę się, że mogłam poznać historię szkoły, do której uczęszczam. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ilość kół zainteresowań, na jakie uczniowie mogli uczęszczać już od początku działalności szkoły. Myślę, że każdy ma jakąś pasję i dobrze jest mieć możliwość ją rozwijać.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane.
OdpowiedzUsuńJak napisano wyżej, liceum od początku rozwijało zainteresowania uczniów. Dowodem na to są kółka, m.in. Filaretów, krajoznawcze, bibliofilskie. Nauczyciele wkładali całe serce w kształcenie młodzieży, za co należy im się szacunek.
Post wzbogacił moją wiedzę na temat szkoły, do której od niedawna uczęszczam, a tym samym udowodnił, że była to najlepsza decyzja.
Bardzo dziękuję za ten post, dzięki niemu dowiedziałam się wielu ciekawych faktów o szkole, do której uczęszczam na codzienne lekcje.
OdpowiedzUsuńNadzwyczaj przypadło mi do gustu zdanie: "Zadaniem szkoły było wychowanie człowieka kochającego język narodu i jego kulturę, a także ceniącego wartości religijne, moralne, społeczne."
Historia naszego liceum jest bardzo bogata i wyjątkowa. Ogromnie się cieszę, że jako uczennica
I LO będę uczestniczyć w obchodach 100- lecia jego istnienia.
Jestem pod wielkim wrażeniem! Nigdy nie miałam okazji aby zapoznać się z historią naszej szkoły. Historia naszej szkoły jest bardzo obszerna, wile się w niej działo do dzisiaj. Do dzisiaj myślałam, ze ta szkoła była zawsze szkołą ponadgimnazjalną, ale się myliłam. Wzbudziło we mnie zainteresowani gdzie znajdował się szpital w czasie drugiej wojny światowej, jak on wyglądał? Rozmawiając z absolwentami tej szkoły zawsze zastanawiałam się dlaczego opowiadali o tej szkole w wielkim entuzjazmem. Teraz już z własnego doświadczenia już wiem, ze ta szkoła ma piękny urok w sobie. Choćby i schody, które dla kogoś mogą być zwyczajne, a dla mnie one są magiczne. Jestem dumna, że mogę uczęszczać do takiej szkoły z tak piękną i interesującą historią.
OdpowiedzUsuńW tej szkole pracował mój dziadek. Uczęszczali tam także moi rodzice. Ja też uczę się tutaj i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. To coś więcej niż szkoła, czy zwykły budynek. To lata tradycji, kultury, mnóstwo pracy uczniów i nauczycieli. Nasi rodzice i dziadkowie wiążą z tym miejscem wiele wspomnień. Uważam że my jako uczniowie powinniśmy dbać o dobre imię naszej szkoły i zachować pamięć o jej tradycji oraz historii.
OdpowiedzUsuńW tym roku zaczęłam naukę w ILO, dopiero zapoznaje się z historią tego liceum. Jednak już wcześniej wiedziałam, że jest to szkoła z tradycją, myślę że to zaważyło na moim wyborze. Informacje w poście poszerzyly moja wiedzę i pozwoliły przygotować się do zbliżającego się 100-lecia szkoły. Spodobała mi się postawa uczniów z tamtych lat. To w jaki sposób podchodzili do nauki oraz że chętnie rozwijali swoje pasje. Niestety w dzisiejszych czasach jest to rzadko spotykana sytuacja. Imponującym faktem jest postać Stefana Milera, nauczyciela, który był założycielem współczesnego zoo w Zamościu. Miler służył nie tylko dla Zamościa, ale dla całej Polski, m.in. brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Myślę, że mogę być dumna z tego gdzie się teraz uczę. Moim zdaniem I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Zamoyskiego jest szkołą z piękną przeszłością i nie możemy o tej przeszłości zapommieć.
OdpowiedzUsuńJeju nie sądziłam,że nasza szkoła jest tak bogata w historię. Cieszę się, że mogę uczyć się w tym liceum. Jeśli chodzi o post to zawiera bardzo dużo cennych informacji o szkole co bardzo mi się podoba bo dzięki niemu mogłam dowiedzieć się jaki początek miało nasze liceum. Post jest bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńNie sądziłem, że to liceum ma tak piękną historię. Miło jest przeczytać o dziejach swojej szkoły, można dowiedzieć się o wielu ciekawych rzeczach. Najbardziej poruszyło mnie poświęcenie nauczycieli podczas II Wojny Światowej, potajemne nauczanie ze świadomością, że ryzykuje się własnym życiem to czyn, którego podjąć mógłby się prawdziwy patriota.
OdpowiedzUsuńJestem z siebie dumna, że chodzę właśnie do tej szkoły. Nie sądziłam, że posiada ona tak bogatą historię. Dziękuję za ten post i pozdrawiam "H" :p
OdpowiedzUsuńGdyby nie ten post, nie wiedziałabym aż tak wielu informacji o liceum do którego uczęszczam. Nie wiedziałabym, że w budynku w którym uczę się był szpital oraz oddział policji w czasie II Wojny Światowej. Cieszę się, że uczęszczam do szkoły bogatej w historię i tradycję.
OdpowiedzUsuńTrudno sobie wyobrazić jak wyglądała nauka w tamtych czasach. Historia i charakter tej szkoły to coś, co przyciągnęło mnie do wybrania własnie tego liceum.
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że nasze liceum jest jedyne w swoim rodzaju, ale ten post przekonał mnie do tego jeszcze bardziej. Piękna historia i stare mury sprawiają, że panuje tutaj wspaniała atmosfera. Jestem dumna, że dane mi było, zostać uczennicą tej szkoły.
OdpowiedzUsuńZachęcam wszystkich do przeczytania tego postu. Każdy uczeń tej szkoły powinien choć trochę znać historię miejsca do którego codziennie przychodzi i czerpie z niego korzyści. Dowiedziałem Się jak bardzo to liceum jest ważne , ma ciekawą przeszłość i jest bardzo ważnym elementem tego miasta.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, który uświadomił mi jak bogatą historię ma nasze liceum. Cieszę się, że wkrótce będę mogła brać udział w obchodach 100-lecia naszej szkoły.
OdpowiedzUsuńJestem zaskoczony, że nasza szkoła ma tak bogatą historię. Nauczyciele narażali swoje życie w imię wychowania i nauczania młodzieży.To były bardzo szlachetne czyny. Jestem dumny, że to właśnie I LO jest moją szkołą. Mam nadzieję, że dowiem się jeszcze czegoś na 100-leciu naszej szkoły.
OdpowiedzUsuńZawsze uważałam, że I LO jest niezwykłym miejscem, jednak nigdy nie potrafiłam tego racjonalnie wyjaśnić. Przekraczając próg tej szkoły można wyraźnie odczuć drżącą w powietrzu obecność uczniów i nauczycieli sprzed wieków, a nawet zapach przelanej krwi. Całość historii przywiodła mi na myśl film "Stowarzyszenie umarłych poetów", a także powieść "Syzyfowe prace". Uwielbiam te klimaty! W takich momentach szczególnie można sobie uświadomić, jak wielkim darem jest możliwość nabywania wiedzy. Człowiek żyje zbyt krótko, by ogarnąć umysłem ogrom tego dobytku wieków, ale zawsze warto próbować ;) Moim zdaniem warto, a nawet trzeba.
OdpowiedzUsuńI liceum w Zamościu ma bogatą i okrutną historię. W artykule wspomniany jest wiek XX, ale nie można zapomnieć, że Akademia Zamojska istnieje od 1594 roku i była ona trzecią akademią w Polsce.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Dowiedziałem się wielu rzeczy o historii szkoły ale i troche o historii Zamościa.
OdpowiedzUsuńCzęsto przewija się tu informacja o istniejącej gazetce szkolnej. Cieszę się, że szkoła z tak bogatą historią nawet po upływie wielu lat nie zapomina o tradycjach związanych z kontaktem z uczniami przez gazetkę, a jednocześnie rozwija się i dostosowuje do potrzeb uczniów przez tworzenie bloga. Nie mam wątpliwości, że wybierając to liceum podjąłem dobry wybór.
OdpowiedzUsuńNigdy nie sądziłem, że ILO ma tak bogatą historię. Często starsi koledzy mówili mi, że tylko tutaj jest taka wspaniała atmosfera i nauczyciele. Cieszę się, że wybrałem właśnie tę szkołę.
OdpowiedzUsuńNasza szkoła ma bardzo bogatą historię,można się dowiedzieć wielu ciekawostek o niej i możemy być dumni,że uczęszczamy do tak wyjątkowego liceum.
OdpowiedzUsuńNasza szkoła ma bardzo bogatą i ciekawą historię. Gimnazjum, do którego uczęszczałem miało podobną historię. Podczas II wojny światowej służyło w celu wojskowym. Mieścił się tam wojskowy szpital oraz kwaterowały tam oddziały szturmowe. Niestety w 1944 r. szkołę zajęła policja niemiecka. Dopiero wraz z wyzwoleniem miasta budynek ponownie został przekazany tomaszowskiej oświacie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Dobrze jest móc dowiedzieć się więcej o szkole, której społeczność tworzę ja i tworzyli inni członkowie mojej rodziny.
OdpowiedzUsuńHmm interesujący wpis. Dzięki niemu poznałem lepiej historię naszej szkoły i jej działalność aż do dziś.
OdpowiedzUsuńSzkoła ta ma wspaniałą historię i my jako kolejne pokolenia powinniśmy podtrzymywać tradycje z nią związane.
OdpowiedzUsuńprzeczytałam z zainteresowaniem, dowiedziałam się, że historia naszej szkoły jest ścisle związana z historią naszego miasta, jestem dumna, że zaczęłam uczęszczać do tej szkoły
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że nasza szkoła ma aż tak interesującą historię. Myślę, że możemy być dumni uczęszczając do liceum mającego taką przeszłość.
OdpowiedzUsuńŚwietny post, dzięki niemu wiem już prawie wszystko o historii naszej szkoły.
OdpowiedzUsuńNasza szkoła może pochwalić się bardzo interesującą historią, w przeciwieństwie do innych liceów w Zamościu. Jestem dumny że chodzę 1LO.
OdpowiedzUsuńFajnie, że ktoś stworzył post o historii szkoły, bo zawsze dobrze jest dla zaspokojenia ciekawości poznać przeszłość ważnych dla nas miejsc, jakim niewątpliwie jest szkoła
OdpowiedzUsuńMy jako uczniowie I LO powinniśmy być dumni z tego, że uczęszczamy do szkoły o tak pięknej i ujmującej historii. Czytając to, aż łezka się w oku kręci jacy nauczyciele byli odważni ryzykując swoje życie, aby uczyć młodzież w czasie wojny oraz ratować bibliotekę przed zniszczeniem.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry post, wiele mówi o przeszłości 1LO i poświęceniu nauczycieli, wielu oddało życie za kształcenie młodzieży. Nie zapominajmy, że obecnie nauczyciele również poświęcają bardzo dużo czasu uczniom.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że uczęszczam do szkoły, która ma tak bogatą i ciekawą historią. W naszej szkole od zawsze dużo się działo i mam nadzieję, że nadal, przynajmniej dopóki ja będę do niej uczęszczać, będzie to niezwykła szkoła z niezwykłymi tradycjami.
OdpowiedzUsuńPost ten pokazuje, jak wiele nauczyciele musieli poświęcić, abyśmy mogli uczęszczać do 1 LO.
OdpowiedzUsuńJestem szczęśliwy, że chodzę do liceum z tak bogatą historią. Nauczyciele za wszelką cenę starali się wychować uczniów na dobrych Polaków. Warto wiedzieć, że Maciej Rataj był także Zastępcą Prezydenta Rzeczpospolitej. Musimy pamiętać o nauczycielach którzy oddali życie za potajemne nauczanie.
OdpowiedzUsuńCzęsto, gdy mowię innym, ze chodzę do pierwszego liceum, rozpiera mnie duma. Myślę, że nauczyciele nadal starają sie wychować nas na dobrych Polaków. Jak za czasów przedwojennych, pomagają nam rozwijać zainteresowania, organizują zajęcia dodatkowe. Wszyscy pracujemy, dla dobra wspólnego każdy musi dać coś od siebie.
UsuńJestem dumna z tego, że uczęszczam do szkoły o tak bogatej i pięknej historii. Bardzo poruszyło mnie poświęcenie nauczycieli podczas II wojny światowej,którzy ryzykowali własne życie, aby uczyć młodzież,taki czyn jest godny podziwu.
OdpowiedzUsuńHistoria naszego liceum jest niezwykła! Nie miałam pojęcia, że znajdował się tutaj oddział policji. Posty o szkole są zawsze interesujące i zachęcają do zastanowienia się ile osób oddało życie, abyśmy mogli spokojnie się dziś uczyć. Myślę, że każdemu z nas zdarzyło się idąc korytarzem pomyśleć jakimi jesteśmy szczęściarzami.
OdpowiedzUsuńNigdy nie podejrzewałam, że będę należeć do tak wspaniałej szkoły z tradycją. Krocząc po korytarzach, często myślę o ludziach, którzy niegdyś jej bronili, a także się w niej uczyli. Oglądając zdjęcia absolwentów, próbuję wyobrazić sobie jak wyglądało ich życie. Porównując swoją poprzednią szkołę, widzę że obecna może pochwalić się znacznie obszerniejszą historią przeszłości.
OdpowiedzUsuń