30 maja 2020

Przeczytane, przemyślane, skomentowane


           Poznaj własne emocje!


Jeśli jesteś zły, to krzycz,
jeśli smutny – płacz,
jeśli – szczęśliwy śmiej się na głos.
Tłumione emocje to trucizna, która niszczy cię od wewnątrz.
(Nah Kin)


Planując post na szkolny blog, wybrałam temat emocji.  Stało się tak ze względu na mój stan podczas obecnie panującej epidemii. Wydaje się, że o odczuciach, nastrojach, humorach  nie trzeba mówić. Któregoś wieczoru jednak zaczęłam się zastanawiać,  jak to się dzieje, że czuję radość, smutek, przygnębienie lub gniew. Dlaczego  nie można być obojętnym, tylko nieustannie odczuwać jakieś emocje?  Zwyczajnie zaczęłam być ciekawa i to był początek mojego zainteresowania tym problemem.  Myślę zresztą, że od  zaciekawienia zaczyna się wszystko i bez wątpienia czyni ono nasze życie barwniejszym, pełniejszym. Czy zgodzisz się ze mną czytelniku?
Każdy  z nas – ja  i Ty – składa się z ciała oraz z psychiki. I to w sferze duchowej jesteśmy prawdziwi, gdyż odzwierciedla ona nasze odczucia i myśli. To niezwykle osobista sfera, którą większość nie chce dzielić się z innymi. Fascynujące jest to, że każdy z nas  w danym momencie  o czym innym rozmyśla  i  czuje całkowicie inaczej. Emocje towarzyszą ludziom na co dzień i wiążą się z różnymi odczuciami: radością, miłością, smutkiem, gniewem, wstydem, strachem, zdziwieniem. Najczęściej  nikt się nad nimi jakoś szczególnie nie zastanawia. Ale czy wiesz dokładnie,  skąd się  biorą emocje, na przykład: radość, złość czy płacz?  Jak jest ich funkcja?  Dlatego często jest tak, że nie rozumiemy siebie  oraz  tego, co czujemy. W związku z tym  zaczęłam szukać odpowiedzi, dowiadywać się i odkryłam.

Kto szuka, nie błądzi.  Szukałam i znalazłam  odpowiedzi na swoje pytania - książkę Emocje. Krzyk do zrozumienia ks. Marka Dziewieckiego. Zawiera ona 15 rozdziałów o różnej tematyce. Odpowiada na pytania o sens  istnienia emocji, ich złożoności  oraz  znaczącego wpływu na nasze życie. Autor tłumaczy, dlaczego  są trudne. Mówi również o tym, co jest ważne dla nas- młodych ludzi:  o zakochaniu oraz  o miłości. Marek Dziewiecki  proponuje także podział emocji, zupełnie odmienny od dotychczasowego:  na pozytywne i negatywne. Autor wprowadza pojęcie temperatury emocji i dowodzi, że wcale w życiu nie jest tak, że szczęśliwe chwile w naszym życiu są kluczem do szczęśliwego i mądrego  życia. Okazuje się, że to właśnie trudne i bolesne momenty   uczą nas  i kształtują. Dowiedziałam się również, że wnętrze człowieka, czyli jego  emocjonalność, jest odzwierciedleniem  jego sytuacji życiowej. To ona informuje  o dobrym bądź złym stanie życiowym oraz podpowiada, że być może człowiek  potrzebuje  jakiś zmian. Resztę informacji odkryj czytelniku sam!  Gwarantuję jednak, że ta książka- zgodnie z tytułem - posiada bezcenną wiedzę, która pomoże każdemu  lepiej zrozumieć siebie.

Piszę dla  swoich rówieśników, bo  właśnie teraz  odkrywamy siebie i zaczynamy mierzyć  się z trudnościami, które  bardzo często  wynikają z emocji.  Wprawdzie  jestem dziewczyną, ale zapewniam, że to nie jest  tylko lektura dla ,,bab”,  chłopcy również mogą do niej sięgnąć. Zamiast tłamsić w sobie emocje, lepiej je poznać, a tym samym  zrozumieć  siebie. Warto odkryć prawdziwość stwierdzenia Dziewieckiego: Emocje to rodzaj wewnętrznego przyjaciela, który mówi mi prawdę i który mobilizuje mnie, by z tej prawdy skorzystać. Według mnie, nic dodać nic ująć.

WIKA

Grafika:
https://www.pracowniaetapy.pl/images/emocje_-_emotki_1.png
https://zwierciadlo.pl/wp-content/uploads/2020/01/emocje-jak-je-kontrolowac-kiedy-trzymac-na-wodzy-a-kiedy-ujawniac-Untitled-design-2020-01-30T160645.811.png
https://a.allegroimg.com/s1024/0cc7ea/56ee296e435f9cca105316ee2e6c

21 komentarzy:

  1. Piękny wpis, zawiera mnóstwo mądrości których tak wszytkim nam brakiem, tej wiedzy o nas samych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Unknown cieszę się Twoją opinią. Bardzo zależało mi na takim odbiorze. Dziękuję za te miłe słowa, będące dla mnie niezwykłą motywacją i docenieniem.

      Usuń
  2. ?alutka_malutka30 maja 2020 01:09

    Ja też w trakcie trwania epidemii zaczęłam dużo myśleć nad moimi emocjami. Zaczęłam spędzać dużo czasu z samą sobą, przez co odkrywam co jest dla mnie naprawdę ważne, z czym nie czuję się dobrze. Więc moim zdaniem cała sytuacja mająca miejsce w tym roku ma też swoje plusy, bo zauważamy co się dla nas liczy, komu zależy na kontakcie, przy czym przepływa w nas bardzo wiele emocji. 🧡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @?alutka_malutka zgadzam się z Tobą-emocję to coś niezwykłego. Cieszę się, że nie tyle, że zauważasz je w swoim życiu, lecz również doceniasz.

      Usuń
  3. Fajnie, że podjęłaś się tematu emocji, nie każdy byłby w stanie dojrzale do tego podejść. Warto w sobie odkrywać i oswajać się z emocjami tym bardziej jeśli jest się młodym człowiekiem i często nie rozumiemy dlaczego czujemy daną emocje. Warto również dodać, że każda emocja jest dobra nawet smutek czy złość, odnosząc się do tego co napisałaś "(...) to właśnie trudne i bolesne momenty uczą nas i kształtują." Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Anonimowy owszem zgadzam się z Tobą - każda emocja jest pozytywna i wartościowa. Też uważam, że to temat nie tyle, że potrzebny, lecz również fajny. Miło jest zawsze żyć bardziej świadomie i wiedzieć, więcej o sobie :)

      Usuń
  4. Jest to bardzo wartościowy wpis,cieszę się, że poruszyłaś ważny temat emocji. Zachęciłaś mnie do przemyśleń, dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę! To właśnie chciałam uzyskać pisząc ten wpis.

      Usuń
  5. Emocje przenikają życie psychiczne człowieka. Niezwykłe jest to, że emocje wyznaczają sposoby funkcjonowania, działania, ogólne zachowania i decydują o niepowtarzalności osoby. Każdy człowiek jest inny i odczuwa inne emocje w danym momencie, czasami jest to smutek, a czasem radość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo podoba mi się Twoja odpowiedź na mój post. Życie psychiczne jest niezwykle ciekawe, dlatego też myślę, że bez przyczyny znajdują się w nich emocję. @Malwina cieszę Twoim dopowiedzeniem do artykułu.

      Usuń
  6. Twój tekst zachęcił mnie do częstszego wsłuchiwania się w siebie i zrozumienia moich emocji. Bardzo ciekawe jest to, że wnętrze człowieka jest jakby lustrem jego obecnej sytuacji życiowej. Wydawałoby się to oczywiste i bardzo logiczne, ale rzadko zastanawiamy się nad własną emocjonalnością. Myślę, że nasze przeżycia i doświadczenia tworzą nasze prywatne spojrzenie na świat i innych ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @g Zośka bardzo się cieszę, że otworzyłam Cię na nowe! To oznacza, że zrobiłam coś dobrego dla innych i właśnie na tym mi zależało.

      Usuń
  7. Tekst dał mi dużo do myślenia i skłonił mnie do refleksji nad człowiekiem i tym, co dzieje się w jego głowie. Zauważyłem, że podczas epidemii moje okazywanie emocji ograniczyło się do uniesienia kącików ust, czy westchnięcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @g anon lvl16 nie broń się przed emocjami, uczuciami czy humorami. Obojętność to nie zbyt dobry wybór, żyj pełnią życia - tego właśnie Ci życzę.

      Usuń
  8. Ciekawy wpis, który sprawił, że zacznę bardziej zastanawiać się na tym, jakie emocje działają na mnie w danej sytuacji. Zachęciłaś mnie do poczytania więcej w internecie na temat emocji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @g SmolaS cieszę się, świadomość siebie jest ważna, wtedy jest łatwiej zrozumieć wiele np.: to jak reagujemy w danym momencie na daną sytuację nie jest przypadkiem.

      Usuń
  9. Myślę, że podjęłaś bardzo ważny temat. Nie wielu z nas chętnie rozmawia o swoich emocjach, a zwykle je skrywa. Są one bardzo istotne w naszym życiu i z wielką siłą oddziaływują na nasze zachowanie. Bardzi ciekawie czytało się Twój wpis. Mam nadzieje, że częściej będę myślała o swoich emocjach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @biedronka również mam taką nadzieję, iż częściej będziesz przyglądać się emocjom czy doceniać je. Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki. Cieszę się, że podoba Ci się mój post i wniesie coś pozytywnego do Twojego życia.

      Usuń
  10. Bardzo dojrzałe i mądre przemyślenia .Jestem dumna Wikuś 🤗.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawy i wartościowy wpis. Ja również, jak i wiele innych komentujących osób podczas epidemii zaczęłam dokładniej przyglądać się swoim emocjom. Dziękuję również za polecenie książki, myślę, że może być to bardzo interesująca lektura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @wrblsKa myślę, że to książka warta uwagi, gdyż kryje w sobie głębsze treści, dopowiedzenia, które również są wartościowe, a ja ich nie uwzględniłam. Skorzystaj koniecznie i podziel się wrażeniami!

      Usuń