16 lipca 2015

Oglądamy filmy


            
              Opowieść o ludziach



     Film można zrobić tylko o ludziach, 
a jeśli robi się film o nich, 
 to nie  można go nie zrobić o więziach, które ich łączą. 
Czasami są to więzi miłości, czasami przyjaźni. 
Mogą to być też relacje: uczeń – mistrz. 
Różnie to bywa, ale inaczej po prostu się nie da.
                                                             (Andrzej Jakimowski)


Ostatnio obejrzałam kilka interesujących filmów i postanowiłam podzielić się wrażeniami na temat jednego  z nich, a tym samym zachęcić do jego obejrzenia. Przyznam, iż rzadko oglądam komedie, wolę filmy  poważniejsze, opowiadające pewną historię i  skłaniające do refleksji. Takim właśnie filmem jest „Mary and Martha”.

Mary and Martha jest brytyjsko - amerykańskim filmem telewizyjnym, którego premiera odbyła się w 2013 roku zarówno w Wielkiej Brytanii,  jak i w USA. Film wyreżyserował Phillip Noyce  według scenariusza Richarda Curtisa, a główne role zagrały Hilary Swank i Brenda Blethyn. Film opowiada o dwóch kobietach, różniących się pod wieloma względami. Są to tytułowe Mary (Hilary Swank) i Martha (Brenda Blethyn).  Jedyną rzeczą,  jaka je łączy,  jest  śmierć  synów. Obaj zachorowali i  umarli na   malarię podczas pobytu w Afryce.  W filmie poznajemy Mary jako nadopiekuńczą matkę, której syn ma problemy w szkole. Postanawia mu pomóc.  Organizuje więc dla niego  i siebie podróż do Afryki, gdzie miał poznawać kulturę,  a ona miała być jego nauczycielką. Wyjazd do egzotycznego kraju kończy się tragedią.  Jej syn, ukąszony przez  komara,  zostaje zarażony malarią, a potem umiera. Po dłuższym pobycie w domu Mary postanawia wrócić do Afryki i pomagać w zwalczaniu tej śmiertelnej choroby. Właśnie wtedy poznaje Marthę - Brytyjkę, której syn również umarł na malarię  podczas pracy w sierocińcu w Mozambiku.  Wspólny pobyt w Afryce  pozwala bohaterkom przezwyciężyć  ból utraty jedynych dzieci. W krótkim czasie najważniejszym dla nich celem  staje się pomoc afrykańskim dzieciom. Pomoc w zwalczaniu malarii, przez którą rocznie  umiera 660 tysięcy  ludzi na tym kontynencie. 
Mimo  iż o filmie nie było głośno, to uważam, że jest warty obejrzenia. Twórcy postarali się o to, byśmy mogli naprawdę mogli odczuć tragedię, jaką przeżywają bohaterowie. Film skłania do refleksji i pokazuje, co tak naprawdę jest ważne – ludzkie życie. Mogę wam się przyznać, że sama kilka razy uroniłam łzę, widząc realia dzisiejszego świata. Dlatego wszystkim amatorom kina polecam ten film. Myślę, że się nie zawiodą. 

Joanna

Grafika:
http://premierywtv.pl/wp-content/uploads/2013/09/Mary-i-Martha.jpg
http://dl9fvu4r30qs1.cloudfront.net/0e/b4/31b3a0924205bd6fc4f9f550002d/martha-and-mary.jpg