15 kwietnia 2023

Kącik młodego historyka

 

       #AkcjaŻonkile

 

[…] wymyśliliśmy […] przypinkę,

która po rozłożeniu staje się żółtą gwiazdą Dawida.

Nawiązującą do znaków,

które Niemcy kazali nosić Żydom podczas wojny.

Wtedy to był znak hańby.

My teraz ten znak nosimy jako znak pamięci i dumy.

(Dariusz Stola)


Powstanie w warszawskim  getcie. W  bieżącym roku wypada   80. rocznica tego heroicznego i tragicznego zarazem wydarzenia. Żydzi wystąpili zbrojnie przeciw hitlerowcom, aby zadać im możliwie duże straty, a także umrzeć w walce,  z  bronią w ręku. Żydowska Organizacja Bojowa   zwróciła się z apelem: „Żydzi! Okupant przystępuje do drugiego aktu waszej zagłady! Nie idźcie bezwolnie na śmierć! Brońcie się!” Powstanie zaczęło się 19 kwietnia 1943 roku  i trwało do 16 maja. Na znak tryumfu okupanci wysadzili Wielką Synagogę przy ulicy Tłomackie, a Jürgen Stroop w raporcie do Heinricha Himmlera napisał: Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie już nie istnieje!

Na naszym blogu, w  poście z 19 kwietnia 2013 roku zatytułowanym „Nie dać się wepchnąć na beczkę”, pisaliśmy o powstaniu  w getcie warszawskim. Marek Edelman, ostatni przywódca powstania, opowiadał  Hannie Krall  w reportażu „Zdążyć przed Panem Bogiem: Ważne było przecież, że się strzela. To trzeba było pokazać. Nie Niemcom. Oni to potrafili lepiej. Temu innemu światu, który nie był niemieckim światem, musieliśmy pokazać. Ludzie zawsze uważali, że strzelanie jest największym bohaterstwem. No to żeśmy strzelali.[…]  Było nas wtedy w ŻOB-ie  już tylko dwustu dwudziestu. Czy to w ogóle można nazwać powstaniem? Chodziło przecież o to, żeby nie dać się zarżnąć, kiedy po nas (…) przyjdą.  A jednak Żydzi bronili się  (przy wsparciu Polaków)  przez niemal miesiąc!  Jürgen Stroop – kat warszawskiego getta –mówił potem w  mokotowskim więzieniu o Żydach: To już nie bezwolne masy, ale elita syjonistyczna. Ci ludzie wiedzieli, po co się biją i za co się biją. Byli twardzi. Mieli charakter. Wyszkoleni. Zaopatrzeni. Wytrwali i sprytni. Oraz zdecydowani na śmierć.  

Żonkile. Również w rozmowie z Hanną Krall Marek Edelman wyznał, że co roku 19 kwietnia otrzymuje bukiet żółtych kwiatów, najczęściej  żonkili. Każdego roku tego dnia o godzinie dwunastej  składał kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Getta, potem szedł pod Bunkier Anielewicza i na Umschlagplatz. W ten sposób czcił pamięć poległych przyjaciół oraz wszystkich Żydów wywiezionych z getta. Paula Sawicka (przyjaciółka Marka Edelmana)  wspominała:  Z czasem […] zaczęłam towarzyszyć Markowi Edelmanowi tego dnia. Także mój mąż, moje córki, które wtedy były małe. I tak do dzisiaj zostało. W kolejnych latach dołączali kolejni ludzie. I przynosili kwiaty. Wiosenne i żółte, to najłatwiej tulipany lub żonkile. Niektórzy przychodzili z całym naręczem i rozdawali kwiaty innym. I tak powstała ta tradycja. Tak więc żonkile są przypomnieniem  tragicznych losów żydowskich mieszkańców stolicy. Symbolem zbiorowej pamięci.

Akcja „Żonkile”  jest projektem edukacyjnym przypominającym o powstaniu w getcie warszawskim, symbolu walki o godność. Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN  od 2013 roku organizuje  tę akcję na ulicach Warszawy oraz innych miast. Jej cel  to – kształtowanie wspólnej świadomości historycznej Polaków i Żydów. Żonkil jest wiosennym kwiatem, którego płatki kształtem przypominają sześcioramienną gwiazdę. Również  papierowe żonkile – przypinki  po rozłożeniu  są niczym gwiazda Dawida –obecnie oznaczająca pamięć i szacunek. Akcja jest kontynuacją tradycji składania żółtych kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczętą przez Marka Edelmana. Akcji „Żonkile” towarzyszy  hasło „Łączy nas pamięć”. Dlaczego powinniśmy pamiętać?  I co powinno  wynikać  z tej pamięci? Naczelny rabin Polski Michael Joseph Schudrich  powiedział:  nie wolno nam zapomnieć […]  o ludziach, którzy zginęli, których zamordowano. Świadectwo ich życia uczy nas, że są […] wartości, takie jak wolność czy ludzka godność, o które trzeba walczyć do końca, do ostatniego tchu.

Organizatorzy  akcji „Żonkile”  apelują:  Włączcie się! […] 19 kwietnia przypnijcie żonkil na znak, że #ŁączyNasPamięć, weźcie udział w organizowanych przez nas wydarzeniach, zobaczcie wystawę czasową  „Wokół nas morze ognia”. Zachęcamy Was do publikowania zdjęć żonkili i naklejek w mediach społecznościowych. Nie zapomnijcie o hashtagach: #ŁączyNasPamięć oraz #AkcjaŻonkile, a także o oznaczeniu profilu @polinmuseum. 

Przesłaniem tegorocznych obchodów rocznicy powstania w getcie  są również słowa Mariana Turskiego: Nie bądź obojętny!  Może warto wsłuchać się w ten apel?  I dodatkowo   zastanowić się  nad myślą  Marka Edelmana: Najłatwiej od potworności odwrócić głowę. Ale to nie pomaga, i tak pozostajesz świadkiem. […] jeśli nie protestujesz, zmieniasz się, stajesz się innym człowiekiem, który udaje, że nic się nie zdarzyło.

Jak co roku, w naszej szkole również będzie zorganizowana  akcja „Żonkile”. Chętni uczniowie już przygotowują papierowe kwiaty. We środę przypnij żółty żonkil na znak pamięci dla ofiar i na znak niezgody na zło!

Amarillo

 

Grafika:

https://i.iplsc.com/warszawa-mural-upamietniajacy-marka-edelmana/0009TI193CJNPMXV-C122-F4.webp

https://static.prsa.pl/9778b30d-9bd6-4f1e-a970-db63303fdf1c.file

https://www.staszic.waw.pl/media/django-summernote/2020-04-18/ce08b1e8-477c-45db-b252-b2cb612555af.jpg