18 grudnia 2021

Językowe potyczki

 

            Bawić się słowem

 

Młodzi ludzie lubią się bawić słowem,

wymyślać nowe formy,

przekształcać już istniejące tak,

by nadać im charakter  jednocześnie indywidualny i wspólnotowy.

(Ewa Kołodziejek)

 

Przypominamy  tym, którzy się  nieco zagapili, że plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku  istnieje od 2016 roku. Jest organizowany przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe (PWN),  a w bieżącym roku był  wspierany  przez Uniwersytet Warszawski. Co  roku można wysyłać swoje propozycje lub głosować na podane przez innych. Należy jednak pamiętać, że zostaną wykluczone słowa wulgarne, obraźliwe, nawołujące do przemocy  czy nienawiści. To słuszny - naszym zdaniem - wymóg! Językoznawczyni Ewa Kołodziejek mówi, że młodzi ludzie lubią się bawić słowem. I to jest w porządku, ponieważ język żyje  i wzbogaca się, ale nie wolno  go zanieczyszczać. A teraz spojrzenie na dotychczasowych  zwycięzców: 2016 – sztos; 2017 – xD;  2018 – dzban; 2019 – alternatywka. W  2020  roku organizatorzy nie rozstrzygnęli plebiscytu, gdyż młodzież zgłaszała  głównie słowa wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć. Wyróżnili natomiast neologizm tozależyzm.

Jak długo będą funkcjonować te słowa? Czas pokaże. Co robić, żeby być na bieżąco z językiem? Zwyczajnie, śledzić nowe  mody  na portalach społecznościowych.  Bartek Chaciński, jeden z organizatorów plebiscytu, radzi,  aby  pamiętać, że to, co było hitem, najszybciej wypada z obiegu. Na razie jednak nie martwimy się o to, gdyż mamy  świeżutkie, można by rzec, słowa: śpiulkolot, naura, twoja stara, mrozi, odciszyć się.  Nam, czekającym już na ferie świąteczne, najbardziej przypadło do gustu odciszanie się (odciszyć się).  

Młodzieżowym Słowem Roku 2021 został śpiulkolot. Młodzież zgłosiła dwie definicje tego słowa. Pierwsza: miejsce do spania; słowo nawiązuje do mema, śpiulkać  (spać). Druga: samolot do spania;  boarding do snu”, czyli udanie się na odpoczynek. Słowo to odnosi się też  do zwierząt - gdy  drzemią, wtedy mówi się, „boardingują do śpiulkolotu”, czyli szykują się do snu. Językoznawczyni Anna Wileczek, członkini jury, tak wyjaśniła to pojęcie:  Zwycięski śpiulkolot żartobliwy wyraz oznaczający sen, czynność spania, samo udawanie się na spoczynek lub nawet łóżko czy inne przyjemne miejsce do spędzania czasu w objęciach Morfeusza.[…]   Odnosi się ono, rzecz jasna, do „śpiulkania” (czyli spania) i budzi pozytywne, ciepłe skojarzenia. Drugie miejsce zajęło słowo  naura, czyli skrót od na razie. Jest ono używane  na pożegnanie, a  powstało ze słowa nara  i  oznacza na razie, do zobaczenia. Na trzecim miejscu znalazło się wyrażenie twoja stara. Używa się go  w  funkcji dezaprobaty na dowolną wypowiedź lub na pytanie: kto?

Nagrodę Jury  otrzymało  słowo mrozi  jako  najciekawsze językowo. Jurorzy tak uzasadnili swoją decyzję: Słowo mrozi podąża za sensem oryginalnego słowa (cringe),  bo  o cringe'u (spolszczanym często jako krindż) mówiono, że opisuje dreszcz  zażenowania, ciarki żenady. Sytuację, w której wstydzimy się, że coś oglądamy albo czemuś się przysłuchujemy. Czasownik mrozić koresponduje zarazem z popularnym emoji ze zmarzniętą, lodowatą buźką i zębami wyszczerzonymi w grymasie, który zdaje się w postaci ikonicznej demonstrować bliskość odczuć chłodu i zażenowania. 

Kapituła  plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku przyznała również jedno wyróżnienie – słowu odciszyć (się). Tak oto umotywowała wybór:  To słowo […] w czasie zdalnej edukacji było i jest często używane przez młodzież. Kiedy się już wyciszyliśmy, czyli wyłączyliśmy mikrofon na platformie  zdalnej, wtedy może zajść potrzeba, żebyśmy się z powrotem odciszyli. […] Właściwie dziwne, że żaden słownik nie notuje odciszyć  […]  Jury przyznaje nagrodę za mądre wykorzystanie mechanizmów gramatycznych oraz  za uzupełnienie luki słownikowej. Odciszyć (się) to na pewno słowo potrzebne.

Anna Wileczek  w trakcie pracy  nad  wyłonieniem  słowa roku zauważyła, że wśród nadchodzących propozycji znaczna liczba dotyczyła nawiązywania i podtrzymywania relacji lub zaznaczania emocji  w ramach młodzieżowego współistnienia. Zwróciła także uwagę na twórczy stosunek młodych ludzi do języka. Wprowadzili  oni  bowiem sporo nowych słów (śpiulkolot, zodiakara, koroniak), odświeżyli stare ( git, twoja stara, klawo) oraz  nadali  nowe znaczenie już istniejącym (mrozi, oddaje, koks/kox).  Ewa Kołodziejek dodała: Słowa zaskakują nowatorską formą i możliwością skojarzeń. W slangu młodzieżowym świat widziany jest w krzywym zwierciadle, a obiekty, pojęcia i uczucia są wyolbrzymiane, pomniejszane albo żartobliwie bądź złośliwie wykrzywiane. Podoba nam się taki przejaw młodzieżowej inwencji.

Nulla  z  Faustyną i Mają  

 

Grafika:

https://pbs.twimg.com/media/FGAPf8TXEAU3JIo?format=jpg&name=small

https://pbs.twimg.com/media/FGALSChXMAYaGQH?format=jpg&name=small