27 kwietnia 2017

Podróże kształcą

                  
               Muzeum  POLIN



Przywracać  i chronić pamięć  historii Żydów polskich,
przyczyniając się do wzajemnego zrozumienia i szacunku
wśród Polaków i Żydów,
społeczeństw Europy i świata.
(Misja muzeum POLIN)


7 kwietnia klasa 2i wybrała się na wycieczkę do Warszawy. Głównym celem naszej podróży była wizyta w Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana w Warszawie, ale wybraliśmy  się również na spacer śladami Lalki oraz zwiedziliśmy muzeum POLIN, czyli Muzeum Historii Żydów Polskich. 

Czekając na otwarcie muzeum,  zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie.
Muzeum zaskoczyło wszystkich. Zmierzając w jego stronę zobaczyliśmy duży, wyśmienity pod  względem architektonicznym budynek. Siedziba Muzeum POLIN to z zewnątrz prosta, chłodna bryła, pokryta miedzią i szkłem.  Gdy weszliśmy do budynku, naszą uwagę zwrócił  wspaniały sufit - z falującą, dynamiczną szczeliną rozcinającą budynek na całej długości. Odebraliśmy bilety i zaczęliśmy zwiedzanie. Odbyliśmy podróż w czasie od początków pojawienia się Żydów na terenie Polski do czasów współczesnych. To nowoczesne muzeum  przedstawia ich życie w  bardzo ciekawy sposób. Można odbyć podróż handlową wraz z Ibrahimem ibn Jakubem, zaprojektować własną monetę, zdobyć bilet do Ameryki, pójść do teatru, do szkoły. Potańczyć tango w kawiarni literackiej z okresu dwudziestolecia międzywojennego, czy  przejść się uliczką handlową. Swoje miejsce w muzeum ma nawet  Zamość, który Jan Zamoyski uczynił miejscem otwartym dla żydowskich kupców. Atrakcji, które  na nas tu  czekają, jest dużo więcej, dzięki czemu na pewno nie można powiedzieć o muzeum, że jest nudne czy nieciekawe. W kilka godzin możemy poznać, a dzięki multimedialnym wystawom również i przeżyć, historię życia Żydów na ziemiach polskich od samego początku aż do teraz. Niżej: Galeria Las
Na wszystkich uczestnikach wycieczki muzeum wywarło ogromne wrażenie. Doceniliśmy  ogrom wiadomości, eksponatów z przeszłości, słowem – nowoczesność tego obiektu. Jednak ma ono i swoje wady. Jedną z nich jest zbyt duża ilość tekstu, która nie zachęca do czytania. Zawiodła nas również mała ilość eksponatów oraz ogromna ilość multimedialnych wystaw, która z czasem zaczyna przytłaczać. Mimo to każdy z nas uważa, że warto było odwiedzić to muzeum, zapoznać się z historią oraz sposobem życia Żydów. Było to na pewno ciekawe doświadczenie, którego nikt z nas nie żałuje. Niewątpliwie warto tam pojawić się jeszcze raz lub zwiedzać wystawę, koncentrując się na wybranej epoce czy wydarzeniu historycznym.

Historia muzeum. Pomysł powstał w Stowarzyszeniu Żydowskiego Instytutu w Polsce w 1995 roku. Stawiano sobie wiele pytań: dlaczego takie muzeum miałoby powstać? Jaką miałoby przybrać formę: czy kolejnego muzeum Holokaustu czy jednak muzeum życia? Gdy zajęto się pracami  programowymi, napotkano pewne problemy: mianowicie brak bądź niekompletność zachowanych źródeł i przedmiotów historycznych. I ten fakt przesądził o ostatecznym kształcie muzeum -  nadano ekspozycji charakter narracyjny, podstawą stało się opowiadanie historii,  do której dobiera się materiały  źródłowe i media wystawiennicze.  Konkurs na budynek - siedzibę muzeum wygrał projekt Rainera Mahlamäkiego z Finlandii. Mahlamäki zaproponował budynek, który z zewnątrz ma spokojne, geometryczne kształty, ale zaskakuje niezwykłym wnętrzem. Dynamiczne, dające złudzenie falowania ściany holu przecinają budynek od wschodniej do zachodniej fasady. To pęknięcie odzwierciedla wyrwę w tysiącletniej historii polskich Żydów. Jednocześnie monumentalny hol zalany światłem padającym przez ogromne okno i widok na park przypominają, że ta historia nie została zamknięta, a Muzeum POLIN jest muzeum życia. Jest też łącznikiem między przeszłością a teraźniejszością i przyszłością – co symbolizuje mostek spinający obie ściany holu.
Wreszcie 19 kwietnia 2013 roku uroczyście otwarto budynek Muzeum. Z kolei otwarcie wystawy stałej nastąpiło 28 października 2014 roku. Wystawę symbolicznie otworzyli przedstawiciele polskiej społeczności żydowskiej różnych pokoleń: Marian Turski  - przewodniczący Rady Muzeum, Ocalały z Zagłady   i 13-letnia Joasia Widła - absolwentka szkoły Lauder-Morasha w Warszawie. POLIN  w 2016 roku uznano za Europejskie Muzeum Roku. Jury doceniło wystawę stałą prezentującą 1000 lat wspólnych losów Polaków i Żydów oraz działalność edukacyjną, naukową i społeczną.

Jeśli ktoś z Was chce bardziej zgłębić temat Muzeum POLIN, to polecamy odwiedzenie strony internetowej: http://www.polin.pl/pl

Agata i Joanna
           
Grafika:
http://www.polin.pl/pl/o-muzeum
zdjęcia własne