6 czerwca 2020

Myśli o wychowaniu



            Tęsknota, tęsknota…


Tęsknota, tęsknota…
Uczucie najbardziej niewypowiedziane,
(…) ucisk serca ciągły i jednostajny.
(Stefan Żeromski)

Czas, w którym przyszło nam żyć, nie jest łatwy. Nasze życie uległo zmianom, z czym niełatwo  się  pogodzić i przywyknąć do nowej rzeczywistości. W takich  właśnie trudnych chwilach często pojawia się uczucie tęsknoty. Za czym możemy  tęsknić? Za bliskimi, których nie możemy zobaczyć. Za spotkaniami ze znajomymi, może za wspólną rozrywką. Ja  jednak  zauważyłam,  że zaczęło mi brakować nie tylko takich  przyjemnych chwil jak wyjście  z przyjaciółmi. Zrodziła się również  we mnie tęsknota za rzeczami, których wcześniej nie doceniałam albo wręcz nie lubiłam – jazdą autobusem,  krótką rozmową  z nieznajomą osobą o promocji w sklepie spożywczym. To wydaje się błahe,  ale tak właśnie się dzieje, gdy zaczyna  nam czegoś brakować, na przykład normalności  w życiu codziennym.

Czym jest tęsknota i kiedy jej doświadczamy?  Tęsknotą nazywa się odczuwanie braku czegoś lub kogoś dla nas ważnego. Często  tęsknocie towarzyszą:  smutek, przygnębienie, rozdrażnienie, niepokój lub brak koncentracji. Mimo to,  tęsknota jest  pozytywnym uczuciem, gdyż uwypukla wartość  tego, za czym człowiek  tęskni. Przypomina również o  potrzebach emocjonalnych  niezbędnych do pełniejszego życia.  Istnieją różne rodzaje tęsknoty, w zależności od tego, za kim lub za czym  się tęskni oraz jak silne jest  to uczucie. Jedno jest pewne, że tęsknota jest wynikiem jakiegoś braku lub straty.
W jakich sytuacjach tęsknimy? Często wtedy, gdy  znajdujemy się daleko od domu i bliskich -  na przykład  na stancji lub w internacie. Wtedy brakuje nam codziennego widoku twarzy najbliższych,  smacznych posiłków mamy  lub  wspólnego  czasu z rodzeństwem. Zdecydowanie silniejsze i bardziej dotkliwe emocje odczuwamy w przypadku straty bliskiej osoby. Wówczas  przytłacza nas świadomość, że już nigdy nie będziemy mogli z nią porozmawiać, usłyszeć jej głosu, zapytać o radę albo po prostu spędzić razem czasu.  Nie mogąc pogodzić się z tym, co nieuniknione,  wzmagamy w sobie tęsknotę.

Czasami jednak zdarza nam się mylić tęsknotę ze wspomnieniami. Kiedy nasze drogi z inną  osobą się rozchodzą, często pozostaje uczucie, które możemy uznać za tęsknotę. W rzeczywistości jednak jest to tylko sentyment do wspólnych  przeżyć. Nie oznacza to natomiast, że pragniemy powrotu tej osoby. Lepiej pogodzić się z faktem, że znajomość należy do przeszłości, a nabyte doświadczenia emocjonalne wykorzystać w relacjach z innymi ludźmi. Z pewnością  czeka na nas jeszcze mnóstwo wspaniałych chwil i wspomnień.

Jak sobie poradzić z tęsknotą?  Każdy człowiek jest inny, ma  różną wrażliwość  i znajduje się w innej sytuacji. Część z nas tęskni za kimś bliskim, część za domem albo za przyjacielem lub kochaną osobą. To może być chwilowe uczucie lub takie, którego cień będzie nam towarzyszył przez całe życie. Każdy z nas prawdopodobnie  doświadczy  tęsknoty, bo jest  ona naturalna  dla człowieka. Jak ją złagodzić? Można poświęcić się  jakiemuś  zajęciu,  aby mieć mniej czasu na rozmyślanie. Można  skorzystać z nowych technologii, aby skontaktować się z bliskimi, zobaczyć ich twarze i porozmawiać.

A jeżeli to nie pomaga, warto postarać się  obudzić w sobie wdzięczność za wspólne chwile  i pogodzić  się z brakiem.  Nie każdego da się zastąpić i nie każde uczucie da się odzyskać. Tęsknota przypomina jednak  o wadze utraconych osób i wartości. Może właśnie dzięki takim doświadczeniom uczymy się  je doceniać?

wrblsKa

Grafika:
https://image.shutterstock.com/image-photo/portrait-sad-girl-looking-through-260nw-789160546.jpg
https://image.shutterstock.com/image-photo/man-touches-rainsoaked-window-pane-260nw-1693575064.jpg

5 komentarzy:

  1. Bardzo spodobał mi się twój post. Ostatnio bardzo często rozmyślałam nad tym tematem. Zadawałam sobie pytanie "Czym właściwie jest tęsknota?", "Czy to co teraz czuje to już tęsknota czy nie?". Dzięki Tobie znalazłam odpowiedzi na te i kilka innych pytań.

    OdpowiedzUsuń
  2. ?alutka_malutka6 czerwca 2020 14:06

    Dzięki Tobie nareszcie zrozumiałam, że tęsknota, którą myślałam, że odczuwa to tak naprawdę tylko miłe wspomnienia. Oszczędziłaś mi wiele rozmyślań. Bardzo się cieszę, że mogłam przeczytać ten wpis. ❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. ...Czekać. Czy to to samo, co tęsknić?... Nie. Dla mnie nie. Przy czekaniu nie budzę się o 5 rano, rezygnując z najlepszych snów. Nie przychodzę także z tego powodu już przed 7 do biura. Przy czekaniu mleko nie traci dla mnie smaku. Przy tęsknocie tak. (Janusz Leon Wiśniewski)

    Tęsknota to także forma życia... (Dorota Terakowska)

    Tęsknota potrafi boleć bardziej niż lanie. (Kasia Kropka)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy post, który dał mi do myślenia. Póki co w żaden sposób nie doceniałem takich rzeczy jak wspomniana już jazda autobusem. Jednak z biegiem czasu i dzięki temu postowi powoli zaczynam doceniać te błahostki, których mi teraz brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twój post jest bardzo uniwersalny i myślę, że był, jest i będzie aktualny w każdym momencie istnienia ludzkości. Ludzie od wieków tęsknili. Literatura przedstawia historie wojowników tęskniących za zwycięskimi pojedynkami, kobiet - za swoimi rycerzami czy podróżników - za przygodami.

    OdpowiedzUsuń