Katastrofy w lotnictwie
Pesymiści są potrzebni światu:
gdy optymista wynalazł samolot,
pesymista skonstruował spadochron.
(popularne powiedzenie)
Z
pewnością wielu z was boi się podróży lotniczych. Jest to naturalny lęk
towarzyszący ludziom, jednak postaram się pokazać, jak w
ciągu wielu lat przygody człowieka z samolotami zwiększało się bezpieczeństwo
lotów, często niestety wskutek tragicznych wydarzeń. W tym artykule wskażę
kilka przykładów katastrof lotniczych, dzięki którym pasażerskie przeloty są bezpieczne.
Złe
warunki pogodowe. Narzekamy, gdy czas oczekiwania na lot się wydłuża, lecz nie zawsze
rozumiemy, że to dla naszego bezpieczeństwa. Pewnego razu, w związku z silnym
wiatrem i dużymi opadami deszczu, startujący samolot zbyt późno
oderwał się od pasa startowego, co doprowadziło do katastrofy. Innym razem piloci, nie znając warunków
pogodowych, wlecieli w burzową chmurę. Spowodowało to, że instrumenty pokładowe podawały niewłaściwe
wskazania, w wyniku czego samolot rozbił się. Po tych wypadkach system
informowania pilotów o niekorzystnych stanach pogodowych został
udoskonalony, a wymagania bezpieczeństwa zwiększone. Czasami słyszymy o tym, że z
powodu wybuchu wulkanu ruch lotniczy jest sparaliżowany. Zastanawiamy się
wtedy, jaki to może mieć wpływ na lecący samolot. Otóż, znany
jest przypadek, gdy piloci nie wiedząc o tym, że niedawno na trasie ich lotu
miała miejsce erupcja wulkanu, wlecieli w chmurę wulkanicznego pyłu. Dostając
się do silników, pył osiągał
temperaturę topnienia i zalepiał powoli turbiny silników,
wskutek czego moc samolotu malała. W tym
przypadku jednak, dzięki doświadczeniu
załogi, udało im się wyprowadzić samolot ze strefy zagrożenia
i bezpiecznie wylądować. Od tego czasu poprawiono komunikację między
meteorologami, badaczami wulkanów i kontrolerami ruchu, dzięki czemu
piloci są odpowiednio informowani o
potencjalnym zagrożeniu.
Wina ludzi. Zdecydowana
większość (około
60%) katastrof lotniczych jest jednak spowodowana przez błędy ludzkie .
Wbrew pozorom wcale nie przeważają tutaj błędy pilotów, a bardzo często jest to wina mechaników. Z pozoru mogą to być naprawdę
błahe spray: dokonano nieprawidłowej wymiany śrub w
przedniej szybie samolotu pasażerskiego. W trakcie lotu doprowadziło to do wypadnięcia
szyby w lewym rogu kokpitu, a kapitan został wyssany na zewnątrz samolotu. Drugi pilot poradził sobie jednak ze
sterowaniem maszyną, a kapitan przeżył, mimo że przez długi czas był dociskany do
powierzchni samolotu przez pęd powietrza. Podobny błąd, a mianowicie niezgodne
z zaleceniami producenta dokonanie naprawy poszycia samolotu z Azji, doprowadziło po 20 latach do oderwania się
łaty w trakcie lotu i rozpadnięcia się maszyny nad oceanem. W celu zapobiegania
tego typu katastrofom wymagania dotyczące napraw są zmienianie tak, aby
zminimalizować możliwość wystąpienia podobnych sytuacji. Niegdyś światem
lotnictwa wstrząsnęła katastrofa, do której
doszło wskutek zastosowania niezgodnych z normami,
nielegalnie sprzedawanych śrub. Po tym zdarzeniu przeprowadzono liczne
kontrole, w wyniku których nielegalnie wprowadzone na
rynek śruby
znaleziono nawet w Air Force One! Dzięki działaniom federacji lotniczych
skutecznie wyeliminowano nielegalne części z obrotu i zmniejszono szansę na
wystąpienie podobnej sytuacji w przyszłości.
Bać się czy nie bać? Moim zdaniem, nie!
Z czego wynika nasz lęk? Przede wszystkim z tego, że już sama perspektywa
przebywania na tak olbrzymich wysokościach wpływa na naszą wyobraźnię. Ponadto
tego typu wypadki są bardziej nagłaśniane przez media z powodu ich rozmiarów. A statystyki przemawiają za
bezpieczeństwem latania - szacuje się, że szansa na to, że dany lot będzie
katastrofalny wynosi ok. 0,0001%, a większy odsetek ludzi ginie w wypadkach
lądowych. Wystarczy przejrzeć statystyki wypadków drogowych, a przecież nikt
nie boi się jechać autobusem czy wsiąść do samochodu osobowego. Co prawda kiedyś loty częściej kończyły się
źle, jednak bezpieczeństwo w lotnictwie pasażerskim bardzo się poprawiło
(niestety często wskutek takich sytuacji, jakie wcześniej omówiłem) i obecnie linie lotnicze muszą
przestrzegać niezliczonych ilości procedur mających wpływ na bezpieczeństwo.
Jak zapewne się domyślacie, przykładów
jest o wiele więcej. W końcu historia lotnictwa ma już
kilkadziesiąt lat, jednak nie mogę ich
wszystkich tutaj zamieścić i mogę co najwyżej polecić oglądanie programu Mayday Crash Investigation ( Katastrofy
w przestworzach) w Internecie lub w telewizji, w którym możemy zobaczyć symulację
katastrofy, dokładną analizę, przebieg śledztwa oraz dowiedzieć się, jak dana
sytuacja wpłynęła na poprawę bezpieczeństwa.
Co sądzicie o podróżowaniu w
przestworzach?
Michał
Grafika:
http://joemonster.org/art/26872
http://www.tierralatina.pl/wp-content/uploads/2010/08/Aires-San-Andres2-300x197.jpg
http://www.tierralatina.pl/wp-content/uploads/2010/08/Aires-San-Andres2-300x197.jpg
http://www.newsweek.pl/g/i.aspx/680/-600/newsweek/633832666495530000.jpg
Latałam już wielokrotnie małymi samolotami i szybowcami. Już niedługo zamierzam zrobić też kurs szybowcowy. Mogę śmiało stwierdzić, że podróżowanie w przestworzach jest czymś niesamowitym a widoki są przepiękne. Jeżeli chodzi o wypadki to zdarzają się tak jak i we wszystkich środkach transportu a najczęściej niestety wynikają z błędów człowieka.
OdpowiedzUsuńMój kolega interesuje się lotnictwem, ostatnio też byłam przy tym jak skakał ze spadochronem. Miałam okazję, by skoczyć z nim, ale niestety lęk wysokości spowodował, że odmówiłam. Kiedyś może się przełamię, ale myślę, że to nie jest dla mnie. Podziwiam ludzi z taką odwagą.
OdpowiedzUsuńUważam, że wypadki lotnicze zdarzają się bardzo rzadko i dlatego są nagłaśniane, mimo że o wiele częściej występują wypadki drogowe, o których się prawie wcale nie mówi.
OdpowiedzUsuńWypadków nie da się uniknąć i nie zależy to od rodzaju środka lokomocji, ja miałam okazję lecieć samolotem i uważam, że nie ma się czego bać. Latanie jest postrzegane jako straszne przeżycie głównie ze względu na ograniczenia ludzkiej psychiki i lęk wysokości.
OdpowiedzUsuńWedług mnie ludzie boją się lecieć samolotem, ponieważ nie lubią powierzać swojego życia w czyjeś ręce. Dlatego też częściej wybieramy samochód, gdzie jesteśmy w stanie, w razie wypadku zrobić coś aby uratować nasze życie. W samolocie jest to niemożliwe, gdyż spadamy z dużej wysokości i mamy małe szanse na jakiekolwiek ruchy w celu uratowania się.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Myślałem, że lot samolotem jest bardziej niebezpieczny, ale na szczęście myliłem się. Media mogą naprawdę wyolbrzymić tego typu informacje.
OdpowiedzUsuńIdealny cytat na początek postu! Nigdy nie leciałam samolotem, ale zawsze chciałam skoczyć ze spadochronem :) myślę, że nasz strach przed lataniem w przestworzach jest spowodowany brakiem jakiejkolwiek styczności z maszynami latającymi. A tak to już wygląda, że najbardziej boimy się tego, co nowe...
OdpowiedzUsuńBardzo dobry post. Statystyki, które podałeś rozwiały moje złe myśli związane z wypadkami, które mogłyby się pojawić podczas lotu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój post. Uważam, że to dobry temat aby poruszyć go w takim miejscu, jakim jest blog. Myślę, że ludzie boją się latać samolotami ze względu na to, że nie jest to aż tak powszechne jak zwykła jazda samochodem, czy autobusem. Wiadomo, w każdej chwili może wydarzyć się wypadek niezależnie od tego, czy jesteśmy na pokładzie samolotu czy w samochodzie. Samochodami jeździ dzisiaj praktycznie każdy człowiek, a samolot jest środkiem transportu w pewien sposób trudno dostępnym. Moim zdaniem warto uświadamiać ludzi, że nie jest to aż takie niebezpieczne.
OdpowiedzUsuńNigdy nie leciałam samolotem, ale teraz kiedy wiem, że prawdopodobieństwo katastrofy jest tak niskie na pewno kiedyś zdecyduje się na lot bez większego problemu :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ludzie boją się podróżować samolotem, ponieważ lękają się powierzyć swoje życie innej nie znanej im osobie, ale również dużo słyszą w telewizji o wypadkach samolotowych, które są bardziej nagłaśniane niż wypadki samochodowe. Coraz częściej słyszy się o wypadkach samolotowych w których ginie mnóstwo osób i to nas zniechęca do latania.
OdpowiedzUsuńCiekawy post.Czytając, od razu przypomniał mi się film "Port lotniczy". Jest to amerykański film katastroficzny, nagrany na podstawie książki Arthura Haileya. Osobiście nigdy nie leciałam samolotem, lecz mam nadzieję że w bliskiej przyszłości to się zmieni.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji podróżować samolotem, ale jest to jedno z moich marzeń. Chciałabym zobaczyć świat z tak dużej wysokości. Dzięki ogromnej ilości procedur lot samolotem jest bezpieczny, a wypadki zdarzają się bardzo rzadko, dlatego uważam, że nie ma się czego bać! :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post. Miałam okazję lecieć samolotem, więc polecam wszystkim. Nie ma czego się bać, a w niektórych przypadkach możemy oszczędzić dużą ilość czasu.
OdpowiedzUsuńNigdy nie lecialem samolotem i mimo tego, że wiem, że ryzyko katastrofy jest niskie, to nie wiem czy kiedykolwiek odważe się na lot.
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś zaproponowałby mi jakąś daleką podróż zagraniczną i miałabym wybierać środek transportu to wybrałaby właśnie samolot. Uważam, że to bezpieczniejsze niż podróż samochodem. Wsiadając do samochodu nie wiemy co nas czeka na drodze, teoretycznie w przestworzach podobnie, tylko jak wspomniałeś w poście szansa na to, że dany samolot się rozbije jest ok. 0,0001% natomiast o wypadek drogowy już nie jest tak ciężko.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Niestety jeszcze nigdy nie miałam okazji lecieć samolotem, ale mam nadzieję, że w przyszłości będę miała okazję nauczyć się je pilotować.
OdpowiedzUsuńMoim małym marzeniem jest lot samolotem, ale nie miałam jeszcze okazji go spełnić, mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś mnie się uda. Myślę, że dla samych widoków warto udać się w podróż tym środkiem transportu.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zgadzam się z twierdzeniem,że więcej osób ginie w wypadkach lądowych niż lotniczych.
OdpowiedzUsuńW tego typu katastrofach najczęściej winę ponoszą ludzie, którzy nie przestrzegają przepisów i nie stosują się do znaków drogowych czy też świetlnych.
A pomimo to coraz więcej osób decyduje się na kurs prawa jazdy.
Jednym z moich marzeń jest lot samolotem, ale do tej pory nie udało mi się go spełnić. Mam nadzieję, że kiedyś będę miała taką możliwość.
OdpowiedzUsuńInteresujący post.
OdpowiedzUsuńNigdy nie maialm okazji lecieć samolotem.
Moim zdaniem ciężko jest jednoznacznie stwierdzić gdzie ginie więcej ludzi i z czyjego powodu :maszyny,pogody, czy błędu czlowieka.
Bardzo ciekawy post. Mimo wielu katastrof lotniczych nie boję się latać. Z pewnością obejrze polecany przez Ciebie program, ponieważ interesuję mnie taka tematyka.
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy nie miałam okazji latać samolotem, choć bardzo bym chciała. Uwazam,że taki lot sam w sobie jest wielką przygodą, perspektywa świata z oglądanego z góry musi być niesamowita.
OdpowiedzUsuńNigdy nie leciałam samolotem i szczerze mówiąc to nie wiem czy chce. Jestem strasznym tchórzem i w gruncie rzecz biorąc też pechowcem, moja głowa podczas lotu byłaby pełna czarnych scenariuszy.
OdpowiedzUsuńKilka razy leciałam samolotem i patrząc na świat z takiej perspektywy, czułam się jak ptak. Latanie samolotem to wielka przyjemność i wygoda.
OdpowiedzUsuń