17 marca 2016

Przeczytane, przemyślane, skomentowane


        
            Szczęście, tak cię zwą…


   Zamiast tłumić uczucia negatywne,
 tak jak zostaliśmy tego nauczeni,  
powinniśmy się im przyglądać
 i zgodzić się na to, że istnieją.
                                                                                             (Richard Rohr)

 
Włączam komputer. Klikam  na hasło szczęście i już mam gotowe  recepty:  Zmień swoje nastawienie, a będziesz szczęśliwy. Szczęście to wybór.  Wszyscy wokół – nieproszeni o radę -  mówią mi,  jak powinnam żyć, abym ciągle była  szczęśliwa. Media zalane są pozytywnymi treściami i optymistycznymi hasełkami, które mają mi zagwarantować spokój i pogodę ducha. Z  łatwością mogę  znaleźć wiele porad dotyczących drogi do szczęścia.

Często - niestety - nie jesteśmy świadomi tego, że szczęście, do którego w ten sposób dążymy, to tylko ułuda, pozorna i nietrwała. Coraz  bardziej zamykamy się na to, co autentyczne. Jeśli słyszymy o głodzie, wojnach, chorobach czy innych nieszczęściach, wzruszamy się przez chwilę, po czym szybko uciekamy do jakiegoś "lżejszego" tematu, bo tak wygodniej.  Żyjemy w czasach, w których liczy się radość i satysfakcja – keep smiling ponad wszystko i wbrew wszystkiemu.  Przyznaje się nam jedynie prawo do smutku, jeśli zmarła bliska nam osoba lub właśnie usłyszeliśmy od lekarza, że cierpimy na poważną chorobę. Taki smutek nie wymaga dodatkowych wyjaśnień, stanowi bowiem zrozumiałą reakcję na zdarzenia.  Ale i tu każe się nam pozytywnie myśleć, jakby  dobre było tylko to,  co przyjemne.  Zaczynamy ufać przesłodzonym frazesom, oprawionym w ramki i równocześnie zapominamy, czym jest prawdziwa mądrość. Tworzymy wokół siebie utopię, w której wszystko musi być idealne, nie ma tam miejsca na błędy, a przeszkody należy pomijać,  zamiast pokonywać. Agnieszka Graff – polska pisarka i publicystka – twierdzi, że wpajanie samych pozytywnych emocji jest odrzuceniem części ludzkiej osobowości.  Ta nieustanna afirmacja wyklucza coś, co sobie cenię i w sobie, i w innych - niezgodę na świat, niezgodę na niesprawiedliwość. (…). Uciekamy przed normalnym życiem, które niesie ze sobą zarówno radość, jak i smutek.
  
Jan Twardowski w swojej  Odzie do rozpaczy  również podkreśla, że w życiu człowieka potrzebne są wszystkie uczucia: szczęście i radość, ale też zaduma i cierpienie. Niech tekst wiersza mówi sam: Biedna rozpaczy/uczciwy potworze /strasznie ci tu dokuczają/ moraliści podstawiają nogę/ asceci kopią/ lekarze przepisują proszki żebyś sobie poszła/ nazywają cię grzechem/ a przecież bez ciebie/ byłbym stale uśmiechnięty jak prosię w deszcz/ wpadałbym w cielęcy zachwyt/ nieludzki/ okropny jak sztuka bez człowieka/ niedorosły przed śmiercią/ sam obok siebie. Ksiądz Twardowski zauważa, że rozpacz  traktowana   jest przez ludzi jak uczucie niepotrzebne. Już sam tytuł Oda do rozpaczy jawi się jako paradoks. Oda jest pieśnią pochwalną, uroczystą, która odnosi się do ważnej dla nas wartości: wybitnej postaci, niezwykłego czynu.  W utworze natomiast , rozpacz  jest zbędnym ciężarem . Mimo że rozpacz  jest potrzebna, gdyż stanowi część  życia,  ludzie wciąż od niej uciekają , chcą się jej pozbyć. Lekarze przepisują środki, żebyś sobie poszła – pisze poeta. Cierpienie i ból są wartościami, których nie da się wyeliminować z ludzkiego życia. O tym, że warto stawić im czoła, mówi  także fragment wypowiedzi Agnieszki Graff . W życiu jednostki  i w życiu zbiorowości dzieją się rzeczy bolesne, przerażające, okropne. I może warto się z nimi zmierzyć inaczej niż przez optymistyczne machnięcie ręką.

Kim byłby człowiek bez cierpienia czy rozpaczy?  Byłby stale uśmiechnięty jak prosię w deszcz  - stwierdza Jan Twardowski. I dalej pisze, że człowiek byłby  niedorosły przed śmiercią (…). Byłby więc niepełny, niedojrzały, nierozumiejący istoty życia. Nie doceniałby wartości  szczęścia, gdyby nie rozpacz. Smutek jest czymś odróżniającym nas, ludzi, od zwierząt, gdyż dzięki  niemu  potrafimy  odkryć własną wartość. Podejście zaproponowane przez Twardowskiego jest pełne nadziei i optymizmu, ale zarazem bardzo trudne, gdyż wymaga  głębokiej refleksji oraz akceptacji wszelkich przejawów życia.

Podobnie przedstawia problem Adam Mickiewicz w Dziadów cz. II, wyrażając poglądy ludu. Józio i Rózia - dwoje dzieci -  nie mogą przekroczyć bram niebios, ponieważ za życia obce im były cierpienia, nieszczęścia i trudy codzienności. Ziemia była dla nich beztroskim rajem.  Winą bohaterów jest więc zbytek słodyczy  i nieznajomość prawdy istnienia. Karą za to są  ciągle dręcząca ich nuda i trwoga oraz brak możliwości pójścia do nieba. Jedyne, o co proszą, to dwa ziarnka gorczycy, które mają stanowić namiastkę goryczy życia. 

My także często zachowujemy się jak te dzieci. Chcemy, żeby nasze życie było pozytywne, czyli pozbawione zmartwień i problemów, beztroskie i łatwe. Kroczymy po ziemi tak, jakby nie działała na nas siłą ciążenia. To piękna bajka, ale  kiedyś musimy się zmierzyć z rzeczywistością, tylko  czy wtedy starczy nam sił? Mody przemijają , na przesadny optymizm również, a prawdziwa mądrość nigdy.
Żadne podręczniki nie  pomogą nam w osiągnięciu szczęścia. To ślepa uliczka, prowadząca donikąd. Prawdziwego szczęścia nie można kupić, wyćwiczyć, wymyślić, zaplanować, ono przychodzi nieoczekiwanie. Nie  powinno być celem samym w sobie i  nie  trzeba za nim gonić ani wciąż na niego czekać ze strachem, że je przeoczymy. Doskonale tę myśl oddają słowa Anthony'ego de Mello: Szczęście jest motylem: próbuj je złapać, a odleci. Usiądź w spokoju, a ono spocznie na twoim ramieniu.
Tymczasem osaczają nas  wokół recepty  na szczęście  oraz  kuszą łatwymi do spełnienia obietnicami. Zalecają  stworzenie idealnego obrazu własnej osoby i całkowite wyparcie wszelkich negatywnych myśli. Psycholog kliniczny i psychoterapeuta Gunter Scheich w swojej książce Pozytywne myślenie. Czy może szkodzić twierdzi, iż ten kult optymizmu zaleca tłumienie negatywnych emocji, ignorowanie problemów, bagatelizowanie stanu zdrowia i każe traktować sukces (rozumiany jako życie w absolutnej harmonii, szczęściu i bogactwie) jako najwyższe dobro. W książce opisane są również losy ludzi, których przesadny optymizm doprowadził do depresji. Tłumienie własnych uczuć  musi się skończyć depresją. Sam autor mówi:  wszelkie emocje pozytywne i negatywne są tak samo ważne. Próby manipulowania naturalnym stanem uczuć oraz wyłącznie pozytywne myślenie i odczuwanie powodują, że zaprzecza się istnieniu ważnych niekiedy niezbędnych do życia cech osobowości. Tak więc dawkujmy z umiarem  pozytywne myślenie. Przywoływana już przeze mnie Agnieszka Graff pisze: Ja nie chcę z uśmiechem na ustach wygrywać kolejnych etapów wyścigu, ja się chcę konfrontować z tym, że wokół dzieją się dobre i złe rzeczy.

Jeśli więc chcemy coś zmienić, powinniśmy najpierw zrozumieć, co znaczy określenie pozytywnie. Pozytywne są przeszkody, w których pokonanie musimy włożyć wysiłek, błędy, które uczą na przyszłość, wydarzenia zmuszające do zmiany na lepsze. Pozytywny jest śmiech, ale  dobre też są łzy. Pozytywne jest myślenie, które pcha naprzód. Pozytywne jest nasze życie z całym zestawem swoich wad i zalet, dzięki którym jest ciekawie i autentycznie.

Sandra

Grafika:
http://m.mamadu.pl/7f8a54eda3177f066dde3c4c2848905c,640,0,0,0.jpg
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQTKNTqZRUnfpe5UI3HxAyqta2WCXM_0DEcxS1hB314gJsdDj6s0Q
http://demotywatory.pl//uploads/201107/1310821411_by_gumii95_600.jpg            

60 komentarzy:

  1. Szczęście dla każdego jest czymś innym i raczej nie ma określonej definicji. Myślę, że im mniej posiadamy tym bardziej jesteśmy szczęśliwi z małych i miłych rzeczy, które nas spotykają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze kiedy jestem smutna, przygnębiona, a ktoś może przypadkiem uśmiechnie się do mnie, na myśl przychodzą mi słowa, które ujrzałam kiedyś wymalowane na jednym z bloków w Trójmieście: "Szczęście to jedyna rzecz, ktora się mnoży gdy się nią dzieli" (autorem tych słów jest Albert Schweitzer).
    Nie zniechęcajmy się, gdy nic nie wychodzi... I pamiętajmy, że nawet człowiek ubogi może być bogaty w szczęście.
    Piękny post :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uśmiech jest jedną z tych magicznych rzeczy, które są w stanie sprawić tak wiele dobrego za tak niewiele.

      Usuń
  3. Odnośnie wspomnianego Anthony'ego de Melo, czytam właśnie jego książkę "Wezwanie do miłości". Ujawnia w niej ludzkie błędy, dotyczące postrzegania rzeczywistości. Naucza, opierając się na cytatach z Pisma Świętego, że w życiu należy kierować się miłością do wszystkiego i wszystkich, a nader istotne, że musimy nauczyć się patrzeć, nie być ślepymi na otaczające nas problemy oraz wyzuć się z wszelkich lęków, złych przekonań i przyzwyczajeń, dzięki czemu ujrzymy prawdziwe szczęście, a nie to krótkotrwałe. Polecam wszystkim ujrzeć to, co niedostrzegalne!
    Odnośnie posta, wszystko trafnie przedstawione. Wiadome, że bez cierpienia nie docenia się szczęścia. Niby logiczne, a jednak trudno jest w to wierzyć. Pozdrawiam serdecznie i życzę szczęścia, nawet wśród najciemniejszych zakamarków duszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Życie składa się z momentów bardziej i mniej radosnych. Ale to chyba tak ma być, że człowiek przeżywa odmienne emocje. Nie można uciekać od przykrych problemów, ale zamartwianie się na zapas też nie jest rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny post. Również uważam, że nie ma co się martwić na zapas. Trzeba brać życie jakim jest... jak w piosence Acidland-Myslovitz.

      Usuń
    2. Zgadzam się z Tobą. Ludzie często martwią się niepotrzebnie, czasem warto nie zadreczaj się różnymi problemami. Bardzo interesujący post.

      Usuń
  5. Piękny i skłaniający do przemyśleń post! Wszyscy dążymy do szczęścia,ale tak naprawde czym ono jest? Dla jednego szczęście to gra w ulubioną grę a dla innego spędzenie dnia w gronie znajomych. Nie da się przeżyć całego zycie bez cierpienia i nie przejmować się niczym. Nasze życie wlasnie polega na smutku i radości. Starajmy się być szczeslowi,ale nie bójmy i nie wstydzmy się łez. Cudowny post!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobnie jak nie ma recepty na sukces, recepta na szczęście również nie istnieje. Każdy człowiek odnajduje szczęście gdzie indziej.
    Post jest świetny, pokazuje życie z innej strony, o której ciężej się rozmawia oraz zmusza do refleksji.

    OdpowiedzUsuń
  7. +niezapowiedziana17 marca 2016 13:27

    Ciekawy post, skłaniający do refleksji. To prawda, że jesteśmy otoczeni z każdej strony różnymi poradami by stać się szczęśliwsi. Większość z nas wie, że cierpienie i chwile smutku są nieodłącznym elementem naszego życia i każdy przynajmniej raz tego doświadczył. Nie zawsze wszystko będzie się układało po naszej myśli.

    OdpowiedzUsuń
  8. Post ciekawy, ale myślę, że era na szczęścia trwa obecnie, bo ludzie maja już dość ciągłego smutku i użalania się. Moim zdaniem dobrze, że tak jest w końcu Polska nie będzie rozpamiętywać przeszłości i licznych porażek historycznych.

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tak ciekawym blogiem mam pierwszy raz styczność. Zostałam do niego skierowana i dowiedziałam się kilka informacji o nim. Blog jest bardzo ciekawy można znaleźć na nim przeróżne informacje na różne tematy. Po przeczytaniu ostatniego postu sądzę, że szczęście jest bardzo ważne w życiu człowieka. Powinniśmy dawać z siebie jak najwięcej aby być szczęśliwym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiamy Cię. Prawdopodobnie jesteś gimnazjalistką , która w piątek odwiedziła naszą szkołę. Dziękujemy za miłe słowa, które zawsze są motywacją do dalszej pracy.

      Usuń
    2. jola_laszczow21 marca 2016 09:55

      Cześć! Nie jestem autorem tego komentarza, ale chciałbym skorzystać z odzewu ze strony blogerów ;) blogerzy mają jednak rację, również odwiedziłem w piątek waszą szkołę. Z ciekawości tutaj zajrzałem. Co prawda waham się co do szkoły, ale może dobrym pomysłem jest założenie jeszcze jednego ,,działu". Byłoby super gdyby można było poczytać o różnych rodzajach muzyki, tzn np. co jakiś czas artykuł o czyimś ulubionym zespole. To chyba też jest warte uwagi i można by było poznać ciekawe zespoły. Dzięki z góry i pozdrawiam 1 LO! :D

      Usuń
    3. jola_laszczow21 marca 2016 09:57

      PS Pozdrawia Adrian ;)

      Usuń
    4. To może rzeczywiście dobry pomysł. Pomyślimy o tym. Dziękujemy.

      Usuń
  10. W życiu bywają dobre i złe chwile, lecz nie możemy patrzeć na świat tylko i wyłącznie przez ich pryzmat, tak samo jest ze szczęściem które bywa ulotne.Nie możemy osiągnąć go bez gorszych momentów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krawiec _Kulawy26 marca 2016 15:54

      Jest przepiękny wiersz Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej „Czas - krawiec kulawy”, który oddaje istotę ludzkiego życia. Miłej lektury!

      Czas, jak to Czas krawiec kulawy
      z chińskim wąsem suchotnik żwawy
      Coraz to inne skrawki przed oczy mi kładzie
      spoczywające w ponurej szufladzie.
      Czarne, bure, zielone i wesołe w kratkę,
      to zgrzebne szare płótno, to znów atlas gładki
      Raz - coś błysło jak złotem
      zamigotało zielonym klejnotem,
      zatęczyło na zgięciu,
      zachrzęściło w dotknięciu...
      Więc krzyknęłam: "Ach! Z tego, z tego chcę mieć suknię!"

      Lecz Czas, jak to Czas, zły krawiec tak pod nosem fuknie
      "To sprzedane, do nieba - cała sztuka -
      szczęśliwy, kto ten skrawek widział -
      niech większego szczęścia nie szuka

      - To rzekłszy, schował prędko próbę do szuflady
      a mnie pokazał sukno barwy - czekolady - -

      Usuń
  11. Post porusza bardzo ważny temat w życiu człowieka.Cierpienie i smutek jest nieodzowną częścią życia ludzkiego.Cytując Prymasa Tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego "Wszys­tko, co nas spo­tyka – zdro­wie czy cier­pienie, dob­ro czy zło, chleb czy głód, przy­jaźń ludzka czy niechęć, dob­ro­byt czy niedos­ta­tek – wszys­tko to w ręku Bo­ga może działać ku dobremu."Można wywnioskować że wszystko co spotyka człowieka jest potrzebne nawet cierpienie.Wszystko w naszym życiu ma jakiś cel.Autorce postu gratuluję za podjęcie tak trudnego jak i ważnego tematu jakim jest cierpienie i smutek w życiu człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Życie ludzkie bez cierpienia jest niepełne.Aby żyć musimy doświadczyć wszystkiego smutku, cierpienia miłości.Nasze życie nie może wyglądać tak jak wmawiają nam media.Pozytywne myślenie , brak jakiegokolwiek cierpienia w życiu jest bzdurą.Człowiek zaczyna powoli wierzyć w takie populistyczne hasła.Uciekanie przed tematami cierpienia,nędzy i smutku chyba zostało wpisane w naturę człowieka ponieważ literatura,sztuka często ukazują wyidealizowane życie i miłość.Brak cierpienia w literaturze daje nam złudny obraz życia.Cytując fragment książki "Tam gdzie spadają Anioły" Doroty Terakowskiej :"Cier­pienie na­leży do życia. Jeśli cier­pisz, znaczy, że żyjesz. Pogódź się z tym mała dziewczynko.". Człowiek powinien się z tym pogodzić że cierpienie jest częścią jego życia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo interesujący post i ciekawe spojrzenie na kwestię szczęścia. Jak człowiek byłby w stanie stwierdzić, że jest szczęśliwy, gdyby raz na jakiś czas nie zaznał goryczy życia? Ludzi wiecznie szczęśliwych uważa się często za nienormalnych, ale kto wie, może oni zdążyli się już przekanać jak okrutny i przewrotny jest los.

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczęście jest ważne w życiu człowieka lecz ważniejsze jest cierpienie. Cytując francuskiego filozofa Monteskiusza :"Szczęście jest naszą matką, nie­szczęście - wychowawcą." .Szczęście jest piękne lecz to cierpienie uczy nas jak żyć.Bez cierpienia życie ludzkie byłoby niepełne.

    OdpowiedzUsuń
  15. życie nie jest takie proste jak się wydaję .Cytując brytyjskiego wojskowego ojca harcerstwa Roberta Baden-Powella:"Życie byłoby miłe, gdy­by wszys­tko było słod­kie. I sa­ma sól jest gorzka, ale trochę so­li do pot­ra­wy na­daje smak. Trud­ności są solą życia." Człowiek oprócz szczęścia potrzebuje także cierpienia i pewnych trudności które dopełnią jego życie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Może to głupio zabrzmi, ale czasem lubię być smutna. Zawsze potrwa (dłużej lub krócej) i przejdzie. Zdarza się, że przez dłuższy czas nic mnie nie smuci - wtedy wiem, że to wróci ze zdwojoną siłą, bywa.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jest w tym poście sporo prawdy, choć trzeba się ustrzec przed jej dosłownym rozumieniem. Pozytywność i bagatelizowanie problemu jest bardzo ważne, gdy wkoło ludzie podnoszą każdy problem to niebanalnej rangi. Łatwiej i lepiej się żyje, gdy bierze się życie mniej poważnie - umrzesz na 100%, więc żyj na 100%. Ale do tego stadium radości dochodzi się właśnie dopiero po poznaniu określonego rodzaju bólu i smutku. Wtedy wdzięczność za każdy kolejny dzień jest pozytywnością, do której nie przekona żaden slogan ani banner.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny post. Również jestem zdania ze w życiu należy zasmakować słodyczy jak i goryczy. Zaznanie smutku, nieszczęścia powoduje że człowiek staje się silniejszy, a samo szczęście nie spowoduje że w pełni doświadczy życia takiego jakie naprawdę jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Szczęście przez całe życie! Nikt by tego nie mógł znieść, to byłoby piekło na ziemi" - George Bernard Show.

      Usuń
    2. Marcel Proust natomiast sądził, że: "Szczęście dobrze robi ciału, ale smutek rozwija siłę umysłu".

      Usuń
  19. Każdy człowiek pragnie szczęścia i każdy na nie zasługuje, lecz nie jest możliwe ciągłe zadowolenie i uśmiech na twarzy. Coś się kończy. Coś się zaczyna. I to budzi w nas różne emocje. Dlatego powinniśmy cieszyć się z tego co mamy, ponieważ bywa to bardzo ulotne. Post bardzo fajny i przyjemny do czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo interesujący post który pokazuje,że szczęście jest bardzo ważną wartością której nie da się wycenić.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nieważne, jakich myślowych sztuczek użyje człowiek, zawsze będzie nieszczęśliwy. Odnoszę wrażenie, że ludzie lubią cierpieć. Nawet jeśli obudzili się kolejnego dnia, są zdrowi, nie głodują, mają stałą pracę albo jakieś zajęcie i tak będą szukali powodu do smutku. Taka jest już chyba natura człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  22. +poprostukacper20 marca 2016 14:38

    Zgadzam się z tobą Sandro, jednak uważam, że w mediach panuje raczej smutek. Świetnym przykładem są wiadomości telewizyjne- "pozytywne" reportaże są całkowicie niewidoczne, bo są otoczone informacjami o kradzieżach, korupcji i śmierci. Poza tym też sądze, że każdy człowiek ma prawo być czasem smutny.

    OdpowiedzUsuń
  23. Całkowicie zgadzam się ze stwierdzeniem iż człowiek potrzebuje smutku i cierpienia aby osiągnąć pełne człowieczeństwo. Smutek zawsze będzie nam towarzyszyć, więc nie powinniśmy go tłumić.

    OdpowiedzUsuń
  24. Tak jak nie byłoby dobra, gdyby nie istniało zło, tak aby osiągnąć szczęście trzeba znać cierpienie. Człowiek, który żyje dla samego szczęścia, nie może być szczęśliwy.

    OdpowiedzUsuń
  25. Człowiek chciałby doświadczać w swoim życiu tylko szczęścia ,jednak to cierpienia wzmacnia go i przygotowuje do dorosłego życia. Nie powinniśmy dlatego kierować się najprostszą drogą do przyjemności ,lecz stawiać czoła napotkanym przeciwnościom losu.

    OdpowiedzUsuń
  26. Smutek jest też potrzebny. Pomimo to, iż chcemy być szczęśliwi to jednak dzięki smutku potrafimy zajrzeć wewnątrz siebie. Wiele przeszkód postawionych nam na drodze uczy nas i sprawia, że stajemy się silniejsi. Posłużę się własnym przykładem. Dotychczas napisałem kilka piosenek, niektóre udane a inne zaś zwykle lądowały w koszu. Te dobre jednak napisałem gdy byłem w zakłopotaniu i przysłowiowym dołku. W pisaniu piosenek najtrudniejsze jest znalezienie odpowiedniego tematu. Jednak gdy ogarnia cię smutek możesz zajrzeć wewnątrz swej duszy. Nie myślisz wtedy co chcesz stworzyć, to ona dyktuje tobie wszystkie słowa. Podsumowując, smutek jest potrzebny by odnaleźć prawdziwego siebie i choć wolimy się śmiać i cieszyć to bez niego nie wiedzielibyśmy do czego dążymy.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystko co przyjemne i czego możliwość odczucia jest dla nas wyraźnie widoczna, to tylko przelotne radostki (na których ktoś często może zarobić). Nikt nie powie nam, co zagwarantuje nam szczęście. Dla każdego człowieka jest zawsze jedna pewna metoda na osiągnięcie stanu stałego szczęścia, a jest to samorealizacja, najlepiej z udziałem dużego nakładu pracy, psychicznej lub fizycznej. Tylko, gdy człowiek robi to, co czyni go wartościowszym w jego własnych oczach, odrzucając nawet inne, pozornie przyjemne, a nic nie dające czynności, może doświadczyć najpiękniejszego ludzkiego uczucia - spełnienia. Bez niego, jeżeli nie wiemy jak wykorzystać nasze możliwości, nawet tak silne uczucia jak miłość stają się tylko słabe i chwilowe. Człowiek uszczęśliwianie powinien zawsze zaczynać od pracy nad sobą, bo będzie to jedyna "pewna i procentująca inwestycja". Wszystko co poza nim - gwałtownie się zmienia, można szukać tam tylko przelotnych wrażeń.

    OdpowiedzUsuń
  28. Akceptacja negatywnych uczuć z pewnością nie jest łatwa, jednak myślę że warto spróbować. Życie człowieka nie byłoby przecież pełne bez cierpienia, bo kto doceniłby szczęście nie znając smutku. Ważne jest jednak, aby te negatywne uczucia nie przeważyły nad tymi dającymi szczęście.

    OdpowiedzUsuń
  29. Myślę, że gdybyśmy nie znali smutku to i szczęście byłoby nam obce. Jedno istnieje dzięki drugiemu i na odwrót. Uczucia te sprawiają, że życie człowieka nabiera barw zarówno tych jasnych jak i ciemnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To_jest_życie26 marca 2016 16:05

      Leopold Staff tak definiuje życie:

      Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
      Padać boleśnie i znów się podnosić,
      Krzyczeć tęsknocie „precz!” i błagać „prowadź!”
      Oto jest życie: nic, a jakże dosyć…

      Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
      Iść w toń za perłą o cudu urodzie,
      Ażeby po nas zostały jedynie
      Ślady na piasku i kręgi na wodzie.

      Usuń
  30. Gdyby w życiu było tylko szczęście, nic nie byłoby szczęściem. Coś jest dla nas przyjemne dlatego, że coś innego nie było.
    Zatem nie ma sensu mówić o szczęściu w życiu złożonym tylko ze szczęścia. Nie można uciekać od świata realnego, problemów i co najważniejsze - od samego siebie.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Szczęście dla każdego jest czymś innym. Myślę, że aby pomóc szczęściu, należy mieć optymistyczne podejście do życia. Niepotrzebne smutki i zmartwienia przytłaczają radość człowieka. Ponadto, warto cieszyć się z małych rzeczy, ponieważ jest to pierwszy krok do osiągnięcia pełni szczęścia.

    OdpowiedzUsuń
  32. Smutek też jest czasem potrzebny do szczęścia. Pozwala on na dogłębne przemyślenia nad swoim "wewnętrznym ja". Po zastanowieniu się nad czymś, następuje chwila szczęścia, która trwa parę chwil w zależności od rzeczy, które się zdarzyły. Bardzo często na ulicy widzimy osoby, które przez cały czas się uśmiechają, zakrywając swój smutek i unikając różnych pytań ze strony rówieśników i rodziny. Niektórzy nie potrafią się "sztucznie uśmiechać", ponieważ np. jakaś sytuacja ich przerasta i nie mają już siły z nią walczyć, poddają się. Szczęście jest rzeczą ulotną, która przemija zbyt szybko by można się nią cieszyć.

    OdpowiedzUsuń
  33. Każdy inaczej rozumie szczęście. Uważam, że szczęście nie konieczne jest ulotne. Zależy czy dba się o to co daje nam to "szczęście"

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ciekawy post. Smutek jest tak samo ważny jak szczęście. Chociaż wolimy być szczęśliwi to dzieki tym smutnym chwilom nabieramy doświadczenia w naszym życiu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ksiądz Jan Twardowski pisze(a ja się z nim zgadzam):

      Bo Pan Bóg jest tak jasny, że nic nie tłumaczy
      bo wiedzieć wszystko to nic nie wyjaśniać
      stąd cierpienie po prostu nie wiadomo po co
      tak od razu bez sensu że całkiem prawdziwe
      wszystkie łzy jak prosiaki chodzące po twarzy

      bo miłości tak piękne że wciąż niemożliwe
      choć listy po staremu i szept w białej kratce
      spotkania po kolei wiodące w nieznane
      szczęście co się nagle obliże jak cielę

      Tak to się wciąż plecie w naszym życiu - chcemy czy nie.

      Usuń
  35. Niejednokrotnie zapominamy co tak naprawdę czyni człowieka szczęśliwym. Cieszę się, że powstał taki post, który nam o tym przypomina. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. A może Robert Louis Stevenson w wierszu "To,co najlepsze,jest najbliżej" definiuje szczęście człowieka?

    oddech w naszych nozdrzach,
    światło w naszych oczach,
    kwiaty u naszych stóp,
    obowiązki w zasięgu ręki,
    droga do celu tuż przed nami,
    Nie sięgaj po gwiazdy,
    Ale wykonuj zwykłą,
    codzienną pracę
    i bądź pewien
    że codzienne obowiązki
    i powszedni chleb
    to najsłodsze rzeczy w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetny post skłaniający do refleksji. Na świecie powinna być zachowana równowaga. Szczęścia powinno być tyle samo, co smutku. Nie można zawsze udawać, że wszystko jest dobrze i życie jest kolorowe, bo tak na prawdę każdego spotyka wiele nieszczęść, tylko większość ludzi wmawia sobie, że tak nie jest. Każdy człowiek powinien nauczyć się żyć w smutku i w szczęściu.

    OdpowiedzUsuń
  38. #olamazurek32131 marca 2016 04:19

    Post "daje do myślenia". Moim zdaniem człowiek powinien doznać szczęścia, ale też i smutku. To daje nam siłę i sprawia, że jesteśmy bardziej otwarci na otoczenie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie należy przejmować się wszystkimi problemami. Szczęście to wartość, której nie da się wycenić. Bardzo interesujący post.

    OdpowiedzUsuń
  40. Propagowany sztuczny optymizm i radość z życia niezależnie od sytuacji doprowadzą nas donikąd. Świetny post :)

    "Mam już nudności od słodkości blichtru
    Bez goryczy w niczym za krawędzią kiczu"
    Przemysław Frencel i Robert Friedrich

    OdpowiedzUsuń
  41. Świetny post,który skłania do refleksji nad swoim życiem.Życie człowieka jest zarówno pełne szczęścia jak i cierpienia.W chwilach radości jest piękne lecz w chwilach cierpienia, smutku traci sens.Ważne jest aby żyć pełnią życia w myśl idei "Carpe diem".

    OdpowiedzUsuń
  42. Zgadzam się z Tobą w stu procentach. W życiu trzeba doświadczyć wszystkiego; przyjemności, radości, ale też rozpaczy i smutku. Wówczas możemy powiedzieć, że prawdziwie żyjemy. Każdy z nas dąży do ogsiągnięcia szczęścia, ale nieuniknione są porażki i łzy, które uczą nas wytrwałości. Jednak nie dajmy się zwariować: "po deszczu zawsze wychodzi słońce a koniec cierpień jest radości początkiem".

    OdpowiedzUsuń
  43. Fakt, nie można żyć samym przesadnie pozytywnym myśleniem i tłumieniem w sobie emocji. I smutek i radość są w życiu potrzebne. Jednakże jeżeli w życiu przytrafiają się same przykrości, to warto się uśmiechnąć i spojrzeć na przyszłość z optymizmem (oczywiście-nie przesadnym). Bardzo ciekawy post ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Piękny, skłaniający do przemyśleń post. Moim zdaniem w życiu trzeba doświadczyć wszystkiego więc w pełni zgadzam się z autorką tekstu. Każdy z nas dąży do osiągnięcia szczęścia jednak musimy liczyć się z tym, że na naszej drodze mogą znajdować się jakieś przeszkody.

    OdpowiedzUsuń
  45. Szczęście jest to wartość, której wycenić nie można. Bardzo interesujący post.

    OdpowiedzUsuń
  46. [i]Nie_Napisałem_Komentarza11 maja 2016 03:43

    Bardzo ciekawy post. Szczęście jest bezcenne, nie kupimy jej za żadne pieniądze, więc powinniśmy dbać, aby być cały czas szczęśliwi.

    OdpowiedzUsuń