31 grudnia 2015

Spotkanie ze sztuką


                Ja z muzyką 
      nie mam nic wspólnego
 
 
 
Jakaż to szalona rzecz ten walc!
Wiruje się i wiruje bez końca,
o niczym nie myśląc.
(Borys Pasternak)

Kiedyś Igor Strawiński wsiadając do taksówki zauważył, że na tablicy informacyjnej samochodu widnieje jego nazwisko. Zapytał więc taksówkarza: - Czy jest pan może krewnym kompozytora? - Jakiego kompozytora? - zdziwił się taksówkarz. - Strawiński to właściciel firmy, w której pracuję. Ja z muzyką nie mam nic wspólnego - nazywam się Strauss!

Jestem przekonana, że uczniowie naszego zacnego Liceum nie wykazują się taką niewiedzą, jak taksówkarz ze wspomnianej anegdoty. Większość z nas z pewnością kojarzy nazwisko Strauss  ze światem muzycznym. Warto jednak wiedzieć odrobinę więcej o tym sławnym rodzie muzyków, a w szczególności o kompozytorze, którego utwory często rozbrzmiewają w radiu czy telewizji, a my nie do końca jesteśmy świadomi  ich pochodzenia.

W dzisiejszym poście chciałabym przybliżyć osobę Johanna Straussa (syna). Bezpośrednim powodem napisania tego tekstu jest fakt, że 25 października tego roku przypada 190. rocznica urodzin słynnego muzyka. Johann Strauss młodszy przyszedł na świat w 1825 roku w Wiedniu jako pierworodny syn Johanna i Anny. Miał czworo rodzeństwa. Ojciec Johann (urodzony  w 1804 roku) uważany jest za założyciela muzycznej dynastii Straussów, której członkowie na przestrzeni XIX i XX wieku tworzyli kulturę muzyczną. Ciekawostką dotyczącą ojca jest fakt, że pierwszych lekcji gry na skrzypcach udzielał mu polski skrzypek z Tarnowa -  Poliszański. Wróćmy jednak do bohatera postu - Johanna Straussa -  syna, najbardziej znanego przedstawiciela słynnego rodu: skrzypka, kompozytora i dyrygenta. Pomimo powodzenia na ówczesnym rynku muzycznym, ojciec nie planował dla dzieci kariery w tej dziedzinie. Młodego Johanna, początkowo w tajemnicy, posyłała na lekcje skrzypiec, fortepianu, harmonii i kompozycji matka Anna. Dorastanie w muzycznej rodzinie oraz lekcje szybko pokazały, że Johann jest bardzo utalentowanym muzykiem. Zadebiutował w wieku 19 lat w kasynie Dommayera w Hietzingu, dyrygując własną orkiestrą. Występ został pozytywnie przyjęty przez publiczność. Gazety pisały:  Gute Nacht Vater – Guten Morgen Strauss Sohn (Dobranoc ojcu - dzień dobry synowi). Po śmierci ojca w 1849 roku przejął po nim orkiestrę (połączył ze swoim zespołem), z którą z powodzeniem koncertował w Europie – miedzy innymi w Polsce. W 1862 roku  ożenił się ze śpiewaczką Jetty Treffz. W latach 1863-70 był dyrektorem balów na królewskim dworze. W 1872 roku  jego występy uświetniły obchody setnej rocznicy uzyskania niepodległości przez Stany Zjednoczone. W 1878 roku  zmarła jego żona. Był jeszcze potem dwukrotnie żonaty. Zmarł 3 czerwca 1899 roku  w Wiedniu.
Jako kompozytor, Johann Strauss młodszy zapisał się w historii muzyki wielkimi zgłoskami. W jego dorobku znajduje się 1 balet, 1 opera, 20 operetek (najbardziej znane to Zemsta nietoperza, Baron cygański, Noc w Wenecji). Komponował również marsze i polki (Pizzicato Polka, Polka Warszawska). Nade wszystko Johann Strauss jest niekwestionowanym królem walca. Polski muzykolog Józef Reiss pisze, że w walcach Straussa streściła się pogodna atmosfera mieszczaństwa wiedeńskiego z okresu Cesarstwa, a zarazem i poezja jego życia oraz uroda naddunajskiej przyrody. Najbardziej chyba znany jest walc Nad pięknym modrym Dunajem skomponowany w 1867 roku. Ten walc – już tradycyjnie, rokrocznie kończy Koncert Noworoczny z Wiednia.

Być może i my, uczniowie klas trzecich, już wkrótce ruszymy w tany w rytmie walca? Bal maturalny już niedługo! I jeszcze informacja: obrazy w poście to:  August Eisenmenger, Portret Johanna Straussa, syna  oraz  Wilhelm Gause, Walc wiedeński.

Magda

Grafika:
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a4/Eisenmenger-Strauss.jpg/200px-Eisenmenger-Strauss.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/87/Wilhelm_Gause_Ho

39 komentarzy:

  1. Nigdy nie zastanawiałem się, kto skomponował najsłynniejszego walca. Był bardzo utalentowanym muzykiem. Wychował się w muzycznej rodzinie. Jego walc jest ponadczasowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię muzykę klasyczną, jest ona wielkim dziełem, daje wiele emocji. Podziwiam takich kompozytorów jak Strauss, ponieważ pisanie takiej muzyki jest bardzo trudne, wszystkie instrumenty muszą być spójne a muzyka klasyczna jest pisana na ogromne orkiestry, w których jest kilkanaście różnych instrumentów.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Nad pięknym modrym Dunajem" jest to mój ulubiony walc. Zawsze jak go słucham wyobrażam sobie,że stoję na środku sali balowej w pięknej sukni i zaczynam tańczyć walca wiedeńskiego. Ta kompozycja jest rozpoznawalna na całym świecie i choreografowie z drugiego końca kuli ziemskiej chętnie sięgają do tego utworu. Bardzo łatwo jest wymyślić układ do tej muzyki. "Nad pięknym modrym Dunajem" jest bardzo rytmiczny i muzyka prowadzi tancerzy przez cały taniec. Sława tego walca jeszcze długo nie przemianie i będziemy mogli zobaczyć jeszcze nie jeden wspaniałych walc przy muzyce Johanna Straussa Syna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uczyłam się tańczyć i walc jest jednym z moich ulubionych tańców.A do"Nad pięknym modrym Dunajem" dobrze tańczy się walca.Gdy się do tego tańczy to czuje się jak w bajce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janusz Ekiert pisze, że dzieje walca to "historia niezwykłego awansu społecznego, gdyż walc, tańczony początkowo tylko w podrzędnych knajpach i na podmiejskich zabawach Wiednia, stał się wkrótce reprezentacyjnym, najwykwintniejszym tańcem salonów dziewiętnastowiecznej arystokracji i bogatej burżuazji. (…) Zanim (…) wyszedł poza ogródki uczęszczanych przez Schuberta winiarni, przekroczył progi wiedeńskich salonów i uczynił z tego miasta swoją stolicę, wylano na papier wiele atramentu wypełnionego jadem krytyk i protestów. Bo jakże to w takt tego „wulgarnego” i „wyuzdanego” tańca, w którym partner obejmuje partnerkę wpół, mieliby poruszać się szlachetni bywalcy salonów i ekskluzywnych sal balowych?! A jednak to, co niedawno wydawało się rozpustą (…) – uznane zostało za arcywytworne, pełne finezji i dobrego smaku.

      Usuń
    2. Wiem, że nie tę "bajkę" miałaś na myśli, ale gdy tylko słyszę walc "Nad pięknym...", przypominam sobie "kwa, kwa". https://www.youtube.com/watch?v=eYFhLM71kOY

      Usuń
    3. Myślę, że tego właśnie pragnął kompozytor, aby wyrażając swoje emocje pozwolić również słuchaczom odnaleźć swój własny świat - bajkę.

      Usuń
    4. Droga Skarpeto,
      tak łatwo dziś spotkać klasykę, a szczególnie w bajkach, reklamach, wszędzie...Dlaczego więc nie "kwa, kwa" ? ;)

      Usuń
  5. Warto znać biografię tak wybitnego muzyka. To ciekawe, że ukrywał przed ojcem swój talent, a mimo to zasłynął w świecie muzyki. Jego dzieła są naprawdę bardzo piękne, polecam każdemu, żeby zapoznał się z chociaż jednym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W 1876 roku zaproszono do Ameryki Jana Straussa (syna), aby dla uczczenia setnej rocznicy niepodległości Stanów Zjednoczonych dyrygował na koncercie walca "Nad pięknym, modrym Dunajem". Muzyków było 20 tysięcy, a sygnał do rozpoczęcia walca dał wystrzał armatni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to musiało być niesamowite wydarzenie. Choć minęło tyle lat, wciąż warto pamiętać o twórczości tak wielkiego muzyka

      Usuń
  7. Julian Tuwim "Grande Valse Brillante"

    Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca,
    Panną, madonną, legendą tych lat?
    Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca,
    Świat, co w ramiona ci wpadł?
    Wylękniony bluźnierca,
    Dotulałeś do serca
    W utajeniu kwitnące te dwie,
    Unoszone gorąco,
    Unisono dyszące,
    Jak ja cała, w domysłach i mgle...
    I tych dwoje nad dwiema,
    Co też są, lecz ich nie ma,
    Bo rzęsami zakryte
    Wnet zakryte, i w dół,
    Jakby tam właśnie były
    I błękitem pieściły,
    Jedno tę, drugie tę, pół na pół.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że w szkole nauczono mnie tańczyć walca. Szkoda, że nie będę miała wielu okazji, by go zatańczyć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Walc wspominanego kompozytora jest bardzo słynny, lecz wiele osób zapewne nie wie, kto jest jego autorem. Bardzo ciekawy post.

    OdpowiedzUsuń
  10. Muzyka klasyczna w dzisiejszych czasach zanika. Już niewiele osób słucha jej z zapartym tchem. Wśród młodzieży, królują utwory współczesne, nie wnoszące nic do życia. Może czasami pojawią się słowa, które trafią do serca, ale muzyka? W muzyce klasycznej właśnie to jest wyjątkowe. Poprzez pojedyńcze nuty, takty możemy zauważyć co w momencie komponowania odczuwał autor. Są to dźwięki, które nie każdy może zrozumieć, ale gdy już posiądzie tą umiejętność, zyskuje wielki skarb.
    Czasami warto jest sięgnąć po utwór jednego z wyśmienitych kompozytorów, wsłuchać się w niego i zobaczyć, że opowiada niesamowitą historię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzam się z tym, że utwory współczesne nie wnoszą nic do życia, jeśli już to większość utworów królujących nic nie wnosi, ale jak mówi powiedzenie: "Szukajcie, a znajdziecie", jeśli dobrze poszukać, to można znaleźć wspaniałe, współczesne (nie tylko klasyczne) utwory, których nie tylko tekst, ale również muzyka potrafią przekazać emocje lub zwrócić słuchającym na coś uwagę, czemu często służy podział utworu na dwie części: jedna to muzyka bez słów, a druga to muzyka ze słowami.

      Usuń
  11. Walca "Nad pięknym modrym Dunajem"słucha się z zapartym tchem . Dzięki temu postowi dowiedziałam się kto to był Strauss. Jednak to było dla mnie wciąż mało i postanowiłam trochę więcej dowiedzieć się na temat rodziny Strauss. Historia jest naprawdę bardzo ciekawa. Tytuł samego walca nawiązywał do wiersza o Dunaju w Baja na Węgrzech. Natomiast Johann Strauss (syn) Johanna Straussa zmarł na zapalenie płuc. Miał on 74 lata.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czesław Miłosz "Walc"
    Już lustra dźwięk walca powoli obraca
    I świecznik kołując odpływa w głąb sal.
    I patrz: sto świeczników we mgłach się zatacza,
    Sto luster odbija snujący się bal.

    I pyły różowe jak płatki jabłoni,
    I skry, słoneczniki chwiejących się trąb.
    Rozpięte szeroko jak krzyże w agonii
    Szkło ramion, czerń ramion, biel ramion i rąk.

    I krążą w zmrużone swe oczy wpatrzeni,
    A jedwab szeleści o nagość, ach cyt...
    I pióra, i perły w huczącej przestrzeni,
    I szepty, wołanie, i zawrót i rytm.

    Rok dziewięćset dziesięć. Już biją zegary,
    Lat cicho w klepsydrach przesącza się piach.
    Aż przyjdzie czas gniewu, dopełnią się miary
    I krzakiem ognistym śmierć stanie we drzwiach.

    A gdzieś tam daleko poeta się rodzi.
    Nie dla nich, nie dla nich napisze ich pieśń.
    Do chat drogą mleczną noc letnia podchodzi
    I psami w olszynach zanosi się wieś

    Choć nie ma go jeszcze i gdzieś kiedyś będzie,
    Ty, piękna, nie wiedząc kołyszesz się z nim.
    I będziesz tak tańczyć na zawsze w legendzie,
    W ból wojen wplątana, w trzask bitew i dym.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo utalentowany kompozytor. Podkreśla to fakt, że w wieku 19 lat dyrygował już własną orkiestrą. Napewno przyczynił się do dorobku kulturowego Europy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Często muzyka poważna nie jest doceniana przez dzisiejsze społeczeństwo. Fascynuje mnie postać naszego polskiego skrzypka- Michała Jelonka; oprócz tego że komponuje świetne utwory, jest członkiem zespołu Hunter, wykonujący muzykę rockowo- metalową. Michał Jelonek gra również we własnym zespole, noszącą nazwę Jelonek. Dzięki niemu zafascynowałem się skrzypcami.Poniżej linki do jego utworów:

    https://www.youtube.com/watch?v=BACOUI2_xZc
    Tutaj mnie zdziwił jak można wpleść skrzypce w cięższe brzmienia: https://www.youtube.com/watch?v=exAX18PH7vw

    OdpowiedzUsuń
  15. Słuchając walca "Nad pięknym, modrym Dunajem" myślami przenoszę się w zupełnie inny świat. Johann Strauss to niewątpliwie wybitny kompozytor, myślę, że warto bliżej poznać jego biografię.

    OdpowiedzUsuń
  16. W tym roku miałam okazję obejrzeć Noworoczny Koncert Filharmonii Wiedeńskiej. Melodię walca "Nad Pięknym Modrym Dunajem" znałam już wcześniej, lecz niestety nie do końca byłam świadoma, kto ją skomponował. Cieszę się, że ten post umożliwił mi poszerzenie mojej wiedzy na temat utalentowanego kompozytora, jakim jest młodszy Johann Strauss.

    OdpowiedzUsuń
  17. Johann Strauss był naprawdę wybitnym artystą o czym może świadczyć to że
    jego najsłynniejsze dzieło "Nad pięknym modrym Dunajem" z XIX wieku nadal spotyka się z miłym przyjęciem wśród słuchaczy, zwłaszcza wersja instrumentalna tego walca.

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę przyznać, iż tak jak wiele osób (również tutaj się wypowiadających) wcześniej już znałem kompozycję "Nad Pięknym Modrym Dunajem", lecz nie znałem(a właściwie prawdopodobnie zapomniałem nazwiska) autora tego utworu, więc dzięki temu co mogłem tu przeczytać być może zawsze podczas słuchania tego utworu "w głowie zapali mi się żarówka podpisana Strauss".

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie każdy potrafi zrozumieć muzykę klasyczną. W dzisiejszych czasach mało osób potrafi wymienić kilku znanych artystów. Myślę, że warto jednak dowiedzieć się więcej o muzyce klasycznej.

    OdpowiedzUsuń
  20. Walca wiedeńskiego uczyłam się w szkole tanecznej. Jest jednym z najpiękniejszych tańców, ktorego muzyka uspokaja i odpręża. Muzyka poważna swietnie nadaje sie do wsłuchiwania sie w nią podczas odrabiania lekcji. Jestem pod wielkim wrażeniem muzyki Johanna Straussa, szkoda że dzisiejsza muzyka nie obfituje w tak piękne utwory.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo interesujący post o karierze i wielkim talencie Johanna Straussa.Mimo tego,że nie interesuję się muzyką klasyczną to czytając ten wpis byłem bardzo zaciekawiony historią muzyka.

    OdpowiedzUsuń
  22. Kompozycja "Nad pięknym modrym Dunajem" przypomina mi dzieciństwo bo wtedy usłyszałam ją po raz pierwszy, ale autor był mi nie znany.Teraz wiem kto jest autorem tego dzieła i moja wiedza na temat jego życiorysu została uzupełniona.

    OdpowiedzUsuń
  23. Moja wiedza z zakresu z muzyki jest uboga. Cieszę się, że dowiedziałem się czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  24. Od zawsze podziwiałam kompozytorów. Nie każdy może nim zostać, kompozytorem trzeba się urodzić. Pisanie takiego rodzaju muzyki wymaga dużego poświęcenia, wielu chwil spędzonych na tworzeniu dzieła, które okaże się niesamowitą historią. Taka muzyka płynie prosto z serca i to jest piękne, możemy poczuć to co kompozytor pragnął nam przekazać. Szkoda że taka muzyka zanika z pokolenia na pokolenie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Johann Strauss był wybitnym muzykiem. Na jego cześć powstał w Wiedniu pomnik, którego autorem był secesyjny rzeźbiarz Edmund von Hellmer. Myślę, że każdy miał okazję usłyszeć delikatną melodię walca "Nad Pięknym Modrym Dunajem".

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawostką jest, że zarówno Strauss, jak i inny wielki kompozytor tego samego okresu, Georges Bizet - obaj urodzili się i zmarli tego samego dnia roku - 25 października (ur.) i 3 czerwca (zm.), aczkolwiek w różnych latach.

    OdpowiedzUsuń
  27. nigdy nie słyszałam wiele na temat tego kompozytora, jednak teraz dużo więcej wiem na temat życia kompozytora najbardziej rozpoznawalnego walca na świecie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Podziwiam ludzi takich jak Strauss, którzy dzięki swojej ciężkiej pracy i umiejętnościom osiągnęli tyle w życiu i mimo tego, że ffizycznie już dawno umarli, pamięc o nich i ich dziełach jest nadal żywa.

    OdpowiedzUsuń
  29. #olamazurek3217 stycznia 2016 22:29

    Czasami lubię posłuchać muzyki klasycznej. Wyciszam się, zamykam oczy, wtedy muzyka jest najważniejsza. Jednak nie każdy docenia jej piękno i talent kompozytorów.

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo utalentowany kompozytor. Cieszę się, że dzięki takim postom mogę lepiej poznać ważne postaci. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubię tego typu posty. Dzięki nim zawsze mogę się czegoś ciekawego o danej osobie dowiedzieć. I nie tylko o osobie, ale również tańcu i innych rzeczach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Podoba mi się Twój post. Czasami, gdy potrzebuję się uspokoić słucham muzyki klasycznej, uważam że ma ona ogromny wpływ na emocje człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo ciekawy post. Często kiedy się uczę słucham muzyki klasycznej aby móc się lepiej skupić. Polecam tę metodę każdemu.

    OdpowiedzUsuń