nie mam nic
wspólnego
Jakaż to szalona rzecz ten walc!
Wiruje się i wiruje bez
końca,
o niczym nie myśląc.
(Borys Pasternak)
Kiedyś Igor Strawiński wsiadając do taksówki
zauważył, że na tablicy informacyjnej samochodu widnieje jego nazwisko. Zapytał
więc taksówkarza: - Czy jest pan może krewnym kompozytora? - Jakiego
kompozytora? - zdziwił się taksówkarz. - Strawiński to właściciel firmy, w
której pracuję. Ja z muzyką nie mam nic wspólnego - nazywam się Strauss!
Jestem przekonana, że uczniowie naszego zacnego
Liceum nie wykazują się taką niewiedzą, jak taksówkarz ze wspomnianej anegdoty.
Większość z nas z pewnością kojarzy nazwisko Strauss ze światem
muzycznym. Warto jednak wiedzieć odrobinę więcej o tym sławnym rodzie muzyków,
a w szczególności o kompozytorze, którego utwory często rozbrzmiewają w radiu
czy telewizji, a my nie do końca jesteśmy świadomi ich pochodzenia.
W dzisiejszym poście chciałabym przybliżyć osobę
Johanna Straussa (syna). Bezpośrednim powodem napisania tego tekstu jest fakt,
że 25 października tego roku przypada 190. rocznica urodzin słynnego muzyka.
Johann Strauss młodszy przyszedł na świat w 1825 roku w Wiedniu jako
pierworodny syn Johanna i Anny. Miał czworo rodzeństwa. Ojciec Johann (urodzony
w 1804 roku) uważany jest za założyciela muzycznej dynastii Straussów, której
członkowie na przestrzeni XIX i XX wieku tworzyli kulturę muzyczną. Ciekawostką
dotyczącą ojca jest fakt, że pierwszych lekcji gry na skrzypcach udzielał mu
polski skrzypek z Tarnowa - Poliszański. Wróćmy jednak do bohatera postu
- Johanna Straussa - syna, najbardziej znanego przedstawiciela słynnego
rodu: skrzypka, kompozytora i dyrygenta. Pomimo powodzenia na ówczesnym rynku
muzycznym, ojciec nie planował dla dzieci kariery w tej dziedzinie. Młodego
Johanna, początkowo w tajemnicy, posyłała na lekcje skrzypiec, fortepianu,
harmonii i kompozycji matka Anna. Dorastanie w muzycznej rodzinie oraz lekcje
szybko pokazały, że Johann jest bardzo utalentowanym muzykiem. Zadebiutował w
wieku 19 lat w kasynie Dommayera w Hietzingu, dyrygując własną orkiestrą.
Występ został pozytywnie przyjęty przez publiczność. Gazety pisały: Gute
Nacht Vater – Guten Morgen Strauss Sohn (Dobranoc ojcu - dzień dobry
synowi). Po śmierci ojca w 1849 roku przejął po nim orkiestrę (połączył ze
swoim zespołem), z którą z powodzeniem koncertował w Europie – miedzy innymi w
Polsce. W 1862 roku ożenił się ze śpiewaczką Jetty Treffz. W latach
1863-70 był dyrektorem balów na królewskim dworze. W 1872 roku jego
występy uświetniły obchody setnej rocznicy uzyskania niepodległości przez Stany
Zjednoczone. W 1878 roku zmarła jego żona. Był jeszcze potem dwukrotnie
żonaty. Zmarł 3 czerwca 1899 roku w Wiedniu.
Jako kompozytor, Johann
Strauss młodszy zapisał się w historii muzyki wielkimi zgłoskami. W jego
dorobku znajduje się 1 balet, 1 opera, 20 operetek (najbardziej znane to Zemsta
nietoperza, Baron cygański, Noc w Wenecji). Komponował również marsze i polki
(Pizzicato Polka, Polka Warszawska). Nade wszystko Johann Strauss jest
niekwestionowanym królem walca. Polski muzykolog Józef Reiss pisze, że w
walcach Straussa streściła się pogodna atmosfera mieszczaństwa wiedeńskiego z
okresu Cesarstwa, a zarazem i poezja jego życia oraz uroda naddunajskiej
przyrody. Najbardziej chyba znany jest walc Nad pięknym modrym Dunajem
skomponowany w 1867 roku. Ten walc – już tradycyjnie, rokrocznie kończy Koncert
Noworoczny z Wiednia.
Być może i my, uczniowie klas trzecich, już
wkrótce ruszymy w tany w rytmie walca? Bal maturalny już niedługo! I jeszcze
informacja: obrazy w poście to: August Eisenmenger, Portret Johanna
Straussa, syna oraz Wilhelm Gause, Walc wiedeński.
Magda
Grafika:
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a4/Eisenmenger-Strauss.jpg/200px-Eisenmenger-Strauss.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/87/Wilhelm_Gause_Ho
Nigdy nie zastanawiałem się, kto skomponował najsłynniejszego walca. Był bardzo utalentowanym muzykiem. Wychował się w muzycznej rodzinie. Jego walc jest ponadczasowy.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię muzykę klasyczną, jest ona wielkim dziełem, daje wiele emocji. Podziwiam takich kompozytorów jak Strauss, ponieważ pisanie takiej muzyki jest bardzo trudne, wszystkie instrumenty muszą być spójne a muzyka klasyczna jest pisana na ogromne orkiestry, w których jest kilkanaście różnych instrumentów.
OdpowiedzUsuń"Nad pięknym modrym Dunajem" jest to mój ulubiony walc. Zawsze jak go słucham wyobrażam sobie,że stoję na środku sali balowej w pięknej sukni i zaczynam tańczyć walca wiedeńskiego. Ta kompozycja jest rozpoznawalna na całym świecie i choreografowie z drugiego końca kuli ziemskiej chętnie sięgają do tego utworu. Bardzo łatwo jest wymyślić układ do tej muzyki. "Nad pięknym modrym Dunajem" jest bardzo rytmiczny i muzyka prowadzi tancerzy przez cały taniec. Sława tego walca jeszcze długo nie przemianie i będziemy mogli zobaczyć jeszcze nie jeden wspaniałych walc przy muzyce Johanna Straussa Syna.
OdpowiedzUsuńUczyłam się tańczyć i walc jest jednym z moich ulubionych tańców.A do"Nad pięknym modrym Dunajem" dobrze tańczy się walca.Gdy się do tego tańczy to czuje się jak w bajce.
OdpowiedzUsuńJanusz Ekiert pisze, że dzieje walca to "historia niezwykłego awansu społecznego, gdyż walc, tańczony początkowo tylko w podrzędnych knajpach i na podmiejskich zabawach Wiednia, stał się wkrótce reprezentacyjnym, najwykwintniejszym tańcem salonów dziewiętnastowiecznej arystokracji i bogatej burżuazji. (…) Zanim (…) wyszedł poza ogródki uczęszczanych przez Schuberta winiarni, przekroczył progi wiedeńskich salonów i uczynił z tego miasta swoją stolicę, wylano na papier wiele atramentu wypełnionego jadem krytyk i protestów. Bo jakże to w takt tego „wulgarnego” i „wyuzdanego” tańca, w którym partner obejmuje partnerkę wpół, mieliby poruszać się szlachetni bywalcy salonów i ekskluzywnych sal balowych?! A jednak to, co niedawno wydawało się rozpustą (…) – uznane zostało za arcywytworne, pełne finezji i dobrego smaku.
UsuńWiem, że nie tę "bajkę" miałaś na myśli, ale gdy tylko słyszę walc "Nad pięknym...", przypominam sobie "kwa, kwa". https://www.youtube.com/watch?v=eYFhLM71kOY
UsuńMyślę, że tego właśnie pragnął kompozytor, aby wyrażając swoje emocje pozwolić również słuchaczom odnaleźć swój własny świat - bajkę.
UsuńDroga Skarpeto,
Usuńtak łatwo dziś spotkać klasykę, a szczególnie w bajkach, reklamach, wszędzie...Dlaczego więc nie "kwa, kwa" ? ;)
Warto znać biografię tak wybitnego muzyka. To ciekawe, że ukrywał przed ojcem swój talent, a mimo to zasłynął w świecie muzyki. Jego dzieła są naprawdę bardzo piękne, polecam każdemu, żeby zapoznał się z chociaż jednym :)
OdpowiedzUsuńW 1876 roku zaproszono do Ameryki Jana Straussa (syna), aby dla uczczenia setnej rocznicy niepodległości Stanów Zjednoczonych dyrygował na koncercie walca "Nad pięknym, modrym Dunajem". Muzyków było 20 tysięcy, a sygnał do rozpoczęcia walca dał wystrzał armatni.
OdpowiedzUsuńTak, to musiało być niesamowite wydarzenie. Choć minęło tyle lat, wciąż warto pamiętać o twórczości tak wielkiego muzyka
UsuńJulian Tuwim "Grande Valse Brillante"
OdpowiedzUsuńCzy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca,
Panną, madonną, legendą tych lat?
Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca,
Świat, co w ramiona ci wpadł?
Wylękniony bluźnierca,
Dotulałeś do serca
W utajeniu kwitnące te dwie,
Unoszone gorąco,
Unisono dyszące,
Jak ja cała, w domysłach i mgle...
I tych dwoje nad dwiema,
Co też są, lecz ich nie ma,
Bo rzęsami zakryte
Wnet zakryte, i w dół,
Jakby tam właśnie były
I błękitem pieściły,
Jedno tę, drugie tę, pół na pół.
Cieszę się, że w szkole nauczono mnie tańczyć walca. Szkoda, że nie będę miała wielu okazji, by go zatańczyć.
OdpowiedzUsuńWalc wspominanego kompozytora jest bardzo słynny, lecz wiele osób zapewne nie wie, kto jest jego autorem. Bardzo ciekawy post.
OdpowiedzUsuńMuzyka klasyczna w dzisiejszych czasach zanika. Już niewiele osób słucha jej z zapartym tchem. Wśród młodzieży, królują utwory współczesne, nie wnoszące nic do życia. Może czasami pojawią się słowa, które trafią do serca, ale muzyka? W muzyce klasycznej właśnie to jest wyjątkowe. Poprzez pojedyńcze nuty, takty możemy zauważyć co w momencie komponowania odczuwał autor. Są to dźwięki, które nie każdy może zrozumieć, ale gdy już posiądzie tą umiejętność, zyskuje wielki skarb.
OdpowiedzUsuńCzasami warto jest sięgnąć po utwór jednego z wyśmienitych kompozytorów, wsłuchać się w niego i zobaczyć, że opowiada niesamowitą historię.
Nie zgadzam się z tym, że utwory współczesne nie wnoszą nic do życia, jeśli już to większość utworów królujących nic nie wnosi, ale jak mówi powiedzenie: "Szukajcie, a znajdziecie", jeśli dobrze poszukać, to można znaleźć wspaniałe, współczesne (nie tylko klasyczne) utwory, których nie tylko tekst, ale również muzyka potrafią przekazać emocje lub zwrócić słuchającym na coś uwagę, czemu często służy podział utworu na dwie części: jedna to muzyka bez słów, a druga to muzyka ze słowami.
UsuńWalca "Nad pięknym modrym Dunajem"słucha się z zapartym tchem . Dzięki temu postowi dowiedziałam się kto to był Strauss. Jednak to było dla mnie wciąż mało i postanowiłam trochę więcej dowiedzieć się na temat rodziny Strauss. Historia jest naprawdę bardzo ciekawa. Tytuł samego walca nawiązywał do wiersza o Dunaju w Baja na Węgrzech. Natomiast Johann Strauss (syn) Johanna Straussa zmarł na zapalenie płuc. Miał on 74 lata.
OdpowiedzUsuńCzesław Miłosz "Walc"
OdpowiedzUsuńJuż lustra dźwięk walca powoli obraca
I świecznik kołując odpływa w głąb sal.
I patrz: sto świeczników we mgłach się zatacza,
Sto luster odbija snujący się bal.
I pyły różowe jak płatki jabłoni,
I skry, słoneczniki chwiejących się trąb.
Rozpięte szeroko jak krzyże w agonii
Szkło ramion, czerń ramion, biel ramion i rąk.
I krążą w zmrużone swe oczy wpatrzeni,
A jedwab szeleści o nagość, ach cyt...
I pióra, i perły w huczącej przestrzeni,
I szepty, wołanie, i zawrót i rytm.
Rok dziewięćset dziesięć. Już biją zegary,
Lat cicho w klepsydrach przesącza się piach.
Aż przyjdzie czas gniewu, dopełnią się miary
I krzakiem ognistym śmierć stanie we drzwiach.
A gdzieś tam daleko poeta się rodzi.
Nie dla nich, nie dla nich napisze ich pieśń.
Do chat drogą mleczną noc letnia podchodzi
I psami w olszynach zanosi się wieś
Choć nie ma go jeszcze i gdzieś kiedyś będzie,
Ty, piękna, nie wiedząc kołyszesz się z nim.
I będziesz tak tańczyć na zawsze w legendzie,
W ból wojen wplątana, w trzask bitew i dym.
Bardzo utalentowany kompozytor. Podkreśla to fakt, że w wieku 19 lat dyrygował już własną orkiestrą. Napewno przyczynił się do dorobku kulturowego Europy.
OdpowiedzUsuńCzęsto muzyka poważna nie jest doceniana przez dzisiejsze społeczeństwo. Fascynuje mnie postać naszego polskiego skrzypka- Michała Jelonka; oprócz tego że komponuje świetne utwory, jest członkiem zespołu Hunter, wykonujący muzykę rockowo- metalową. Michał Jelonek gra również we własnym zespole, noszącą nazwę Jelonek. Dzięki niemu zafascynowałem się skrzypcami.Poniżej linki do jego utworów:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=BACOUI2_xZc
Tutaj mnie zdziwił jak można wpleść skrzypce w cięższe brzmienia: https://www.youtube.com/watch?v=exAX18PH7vw
Słuchając walca "Nad pięknym, modrym Dunajem" myślami przenoszę się w zupełnie inny świat. Johann Strauss to niewątpliwie wybitny kompozytor, myślę, że warto bliżej poznać jego biografię.
OdpowiedzUsuńW tym roku miałam okazję obejrzeć Noworoczny Koncert Filharmonii Wiedeńskiej. Melodię walca "Nad Pięknym Modrym Dunajem" znałam już wcześniej, lecz niestety nie do końca byłam świadoma, kto ją skomponował. Cieszę się, że ten post umożliwił mi poszerzenie mojej wiedzy na temat utalentowanego kompozytora, jakim jest młodszy Johann Strauss.
OdpowiedzUsuńJohann Strauss był naprawdę wybitnym artystą o czym może świadczyć to że
OdpowiedzUsuńjego najsłynniejsze dzieło "Nad pięknym modrym Dunajem" z XIX wieku nadal spotyka się z miłym przyjęciem wśród słuchaczy, zwłaszcza wersja instrumentalna tego walca.
Muszę przyznać, iż tak jak wiele osób (również tutaj się wypowiadających) wcześniej już znałem kompozycję "Nad Pięknym Modrym Dunajem", lecz nie znałem(a właściwie prawdopodobnie zapomniałem nazwiska) autora tego utworu, więc dzięki temu co mogłem tu przeczytać być może zawsze podczas słuchania tego utworu "w głowie zapali mi się żarówka podpisana Strauss".
OdpowiedzUsuńNie każdy potrafi zrozumieć muzykę klasyczną. W dzisiejszych czasach mało osób potrafi wymienić kilku znanych artystów. Myślę, że warto jednak dowiedzieć się więcej o muzyce klasycznej.
OdpowiedzUsuńWalca wiedeńskiego uczyłam się w szkole tanecznej. Jest jednym z najpiękniejszych tańców, ktorego muzyka uspokaja i odpręża. Muzyka poważna swietnie nadaje sie do wsłuchiwania sie w nią podczas odrabiania lekcji. Jestem pod wielkim wrażeniem muzyki Johanna Straussa, szkoda że dzisiejsza muzyka nie obfituje w tak piękne utwory.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post o karierze i wielkim talencie Johanna Straussa.Mimo tego,że nie interesuję się muzyką klasyczną to czytając ten wpis byłem bardzo zaciekawiony historią muzyka.
OdpowiedzUsuńKompozycja "Nad pięknym modrym Dunajem" przypomina mi dzieciństwo bo wtedy usłyszałam ją po raz pierwszy, ale autor był mi nie znany.Teraz wiem kto jest autorem tego dzieła i moja wiedza na temat jego życiorysu została uzupełniona.
OdpowiedzUsuńMoja wiedza z zakresu z muzyki jest uboga. Cieszę się, że dowiedziałem się czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńOd zawsze podziwiałam kompozytorów. Nie każdy może nim zostać, kompozytorem trzeba się urodzić. Pisanie takiego rodzaju muzyki wymaga dużego poświęcenia, wielu chwil spędzonych na tworzeniu dzieła, które okaże się niesamowitą historią. Taka muzyka płynie prosto z serca i to jest piękne, możemy poczuć to co kompozytor pragnął nam przekazać. Szkoda że taka muzyka zanika z pokolenia na pokolenie.
OdpowiedzUsuńJohann Strauss był wybitnym muzykiem. Na jego cześć powstał w Wiedniu pomnik, którego autorem był secesyjny rzeźbiarz Edmund von Hellmer. Myślę, że każdy miał okazję usłyszeć delikatną melodię walca "Nad Pięknym Modrym Dunajem".
OdpowiedzUsuńCiekawostką jest, że zarówno Strauss, jak i inny wielki kompozytor tego samego okresu, Georges Bizet - obaj urodzili się i zmarli tego samego dnia roku - 25 października (ur.) i 3 czerwca (zm.), aczkolwiek w różnych latach.
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam wiele na temat tego kompozytora, jednak teraz dużo więcej wiem na temat życia kompozytora najbardziej rozpoznawalnego walca na świecie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam ludzi takich jak Strauss, którzy dzięki swojej ciężkiej pracy i umiejętnościom osiągnęli tyle w życiu i mimo tego, że ffizycznie już dawno umarli, pamięc o nich i ich dziełach jest nadal żywa.
OdpowiedzUsuńCzasami lubię posłuchać muzyki klasycznej. Wyciszam się, zamykam oczy, wtedy muzyka jest najważniejsza. Jednak nie każdy docenia jej piękno i talent kompozytorów.
OdpowiedzUsuńBardzo utalentowany kompozytor. Cieszę się, że dzięki takim postom mogę lepiej poznać ważne postaci. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu posty. Dzięki nim zawsze mogę się czegoś ciekawego o danej osobie dowiedzieć. I nie tylko o osobie, ale również tańcu i innych rzeczach. ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój post. Czasami, gdy potrzebuję się uspokoić słucham muzyki klasycznej, uważam że ma ona ogromny wpływ na emocje człowieka.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Często kiedy się uczę słucham muzyki klasycznej aby móc się lepiej skupić. Polecam tę metodę każdemu.
OdpowiedzUsuńMuzyka klasyczna jest bardzo fascynująca, kompozytor jest interesujący, ciekawie można zapoznać się bliżej twórcy walca, można dowiedzieć się czegoś nowego.
OdpowiedzUsuń