Moje hobby, mój świat

       Kitka, Bysia i Omega

 

 

 

Czas spędzony z kotami nigdy nie jest zmarnowany.

(Sigmund Freud)

 

Psy nie są całym naszym życiem,

ale sprawiają, że nasze życie jest całe.

(Roger Caras)

 

Nasz post składa się z dwóch wypowiedzi:  Weroniki o kotach  oraz  Zuzi - o psach. Dlaczego? Ponieważ  zbliżyła nas miłość do zwierząt, więc połączyłyśmy również nasze przemyślenia o domowych zwierzętach, które z nami mieszkają i są dla nas bardzo ważnym elementem życia.

Koty. Są wspaniałymi zwierzętami, lecz również mają specyficzny charakter i różne dziwne instynkty. Sama  mam dwa koty, które wabią się Kitka i Bysia (zdjęcie wyżej). Są zwykłymi dachowcami, które zostały znalezione na ulicy. Jeden z nich nawet miał być utopiony w Łabuńce. Pomimo  że były wychowywane bez matki i nie wychodzą z domu,  to  zachowały  dzikie instynkty. Koty w swoim naturalnym środowisku polują na żywe myszy. Moje koty natomiast, szczególnie w nocy, polują na swoje zabawki - pluszowe myszki. Nawet przynoszą mi je do łóżka, wokalizując to, a w nagrodę oczekują smakołyków. Również polują na ptaki i próbują je złapać przez zamknięte okno. Kiedy nie ma mnie w domu, odsypiają, a gdy wracam ze szkoły, są gotowe do zabawy. Koty - moim zdaniem - są urocze i przyjazne. Można z nimi porozmawiać o swoich problemach, zwierzyć się im, a one zawsze nas wysłuchają i dotrzymają sekretu, ale także potrafią być agresywne  i podłe. Na przykład mogą gryźć, gdy nie odpowiada im nasze towarzystwo, zrzucać różne rzeczy ze stołu czy przewrócić  bożonarodzeniową choinkę.  Koty zazwyczaj są indywidualistami i nie lubią żyć w stadzie. Moje dwie kotki zaliczają się do takiej grupy. Nie tolerują innych kotów, a czasem nawet siebie, bijąc się i to nie dla zabawy.  W ten sposób ustalają  wśród siebie hierarchię.  Są też zazdrosne (a może nietolerancyjne?) – gdy przyniosłam bezdomnego kociaka,  były wobec niego agresywne, myśląc, że jest dla nich zagrożeniem, a na mnie się obraziły. Mam  czasem wrażenie, że uważają się za księżniczki i to ja mieszkam w ich domu, a nie one w moim. Mimo wszystko uważam, że życie bez nich byłoby nudne oraz zgadzam się ze słowami Wisławy Szymborskiej „Panu Bogu nic się nie udało, z wyjątkiem kotów”. Weronika

Psy. Ja  natomiast mam psa, który wabi się Omega (zdjęcie wyżej), a  jest to bardzo energiczny, młody berneńczyk. Należy zwrócić uwagę na to, że psy, które są komunikatywne oraz bardzo inteligentne,  też potrafią mieć pewne problemy, najczęściej behawioralne. Omega mieszka ze mną i moją rodziną od małego. Jest przyzwyczajona do przebywania w domu, lecz czasami woli spędzać czas na dworze, najczęściej kiedy pada deszcz.  Nie jestem pewna dlaczego, ale po prostu uwielbia taką pogodę. Nie lubi za to kąpieli, które po  zabawie  podczas słoty są konieczne, jeśli ma wejść do domu. Teraz, gdy jest już dorosłym psem, nie jest tak  trudno zapędzić ją do kąpieli, jak wówczas, gdy  była szczeniakiem.  Wtedy potrafiła biegać po całym domu i chować się w absurdalnych miejscach, tylko po to, by uniknąć kąpieli. Omega  wykazuje się inteligencją, w  wielu sytuacjach udowadnia, że dba o mnie i moją rodzinę. Pies jest ważną częścią rodziny i  daje szczęście.  Dzięki niemu  można wdrożyć  rutynowe  czynności, na przykład codzienne spacery, nawet  całą rodziną,  by spędzać razem czas. Cenne są również samotne spacery  i rozmowy  z psem, który zawsze wysłucha i nie oceni.  Psy mają w sobie dużo energii, więc trzeba im poświęcać sporo czasu, ponieważ nie powinny czuć się zaniedbywane. Właściciel psa powinien być odpowiedzialną osobą, potrafiącą zadbać o siebie i o inną istotę. Często słyszy się o okropnych sytuacjach, w których psy (lub inne zwierzęta) są źle traktowane.  Jest to karygodne zachowanie , które  ujawnia  istniejące w ludziach zło. Przed adopcją lub zakupem  psa (zwierzaka)  trzeba się poważnie zastanowić,  czy podoła się  czekającym obowiązkom. Jeśli człowiek odpowiedzialny i lubi psy, będzie na pewno zadowolony i szczęśliwy. Nie bez racji przecież pisze Josh Billings: „Pies jest jedyna istotą na ziemi, która kocha cię bardziej niż siebie samego.’’  Zuzia

Wspólnie myślimy, że zwierzęta, które posiadamy są już częścią naszych rodzin. Tak jak każdy w domu, mają one swoje miejsca, w których zawsze odpoczywają, jedzą czy się bawią. Pomimo tego, że koty i psy różnią się od siebie w znaczący sposób, my - właścicielki, odbieramy je w tak samo – jako pupile, bez których nasze życie byłoby dużo nudniejsze oraz pozbawione wesołego przywitania po powrocie do domu. Dlatego dbajmy o nasze zwierzęta, zapewniajmy im odpowiednie warunki i obdarzajmy je ogromną miłością, ponieważ one nie widzą poza nami świata.

 

Grafika:

Grafika własna.