18 kwietnia 2020

Myśli o wychowaniu



   Wolność w pewnych granicach


Człowiek jest wolny jak ptak w klatce:
może się poruszać tylko w pewnych granicach.
(Johann Kaspar Lavater)


Jeśli ostatnio narzekasz na brak wolności, gdyż musisz zostać w domu, to chyba nie do końca rozumiesz  jej istotę. Ja pewnie również  nie ogarnę w pełni  jej złożoności, ponieważ to pojęcie nie jest wcale jednoznaczne i można je różnie definiować. Czym zatem jest? Brakiem ograniczeń czy wolnością  umożliwiającą świadomą  zgodę na pewne ograniczenia? Jest się wolnym jak ptak wznoszący się w powietrzu? Czy raczej wolnym jak ptak w klatce, który może się poruszać tylko w pewnych granicach?

Wolność tak naprawdę nie oznacza całkowitej  swobody, lecz możliwość  wyboru, często spośród różnych ograniczeń, które dotyczą każdego człowieka. Idąc tropem znanych ludzi, można więc powiedzieć, że wolność to: (…) stan ducha; (…) stan umysłu (…) zdolność do samodyscypliny.  Czyli z jednej strony są ograniczenia (historia, tradycja, kultura, środowisko życia, inni ludzie)  i konieczności życiowe (kalectwo, nieuleczalna choroba,  śmierć).  Z  drugiej strony,  jest nasze dążenie do wolności, które jednak musi się wiązać  z odpowiedzialnością  za podjęte działanie. Dlaczego z odpowiedzialnością? Trafnie ujęła to Indira Gandhi:  Wolność nie znaczy, że można poruszać się po niewłaściwej stronie ulicy. Tak więc dążenie do wolności nie oznacza spełniania własnych zachcianek, bez liczenia się z innymi. Dlatego wolność każdego z nas kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych. I to jest oczywista granica, o której nie można nigdy zapominać.
Bardzo często wolność błędnie  utożsamia się  jedynie  z  brakiem zewnętrznych ograniczeń, czyli ze sposobnością swobodnego poruszania się, wyznawania religii, głoszenia poglądów politycznych, wyboru wykształcenia czy zawodu. Tymczasem istota wolności polega przede wszystkim na niepodległości wewnętrznej. Filozof  Tadeusz Gadacz jest zdania, że  jeżeli człowiek  jest wewnętrznie wolny, może być także wolny w każdej sytuacji, nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Prawdę  tych  słów potwierdzają postawy  wyjątkowych  ludzi  zamkniętych  w systemach totalitarnych. Maksymilian Kolbe, będąc więźniem obozu w Auschwitz, sam decyduje o oddaniu życia za Szymona Gajowniczka. I w tym się wyraża jego wewnętrzna wolność. Swoją wolność w sowieckim  łagrze zamanifestowali  również: Michał Kostylew, Rusto Karinen, Natalia Lwowna, jak również Gustaw Heling – Grudzińki, autor Innego świata. O wielkiej  wadze  wewnętrznej  wolności przekonywał także ksiądz Jerzy Popiełuszko, potwierdzając  słowa własną postawą. Oczywiście, cena wewnętrznej wolności jest wysoka, czasem najwyższa – życie.
By być wolnym, trzeba chcieć być wolnym. Nie wystarczy mieć wolność, jako możliwość działania. Można stworzyć warunki do wolności, ale nie można nikogo przymusić do inicjatywy, do wolnego działania – uważa profesor Gadacz. Podobnie sądzi i inny filozof,  Emmanuel Mounier: nie można dać człowiekowi wolności z zewnątrz. Musi on mieć w sobie ducha wolności, inaczej  sam stanie się niewolnikiem. Ilustracją  tego zagadnienia jest wiersz  Juliana Kornhausera  Lekcja o przyimku. Oto on: Ptaszek siedzi w klatce./Ptaszek wychodzi z klatki./Ptaszek chodzi po klatce./Ptaszek fruwa nad klatką./Ptaszek wchodzi do klatki./Ptaszek bije skrzydłami o klatkę./ Ptaszek siedzi przed klatką./Ptaszek siedzi przy klatce./Ptaszek trzyma łapki na klatce./Ptaszek wychodzi za klatkę./Biedny ptaszek. Zostawmy  rozważania o przyimku, bo nie o gramatykę  tu chodzi. Ważniejsze jest zachowanie ptaszka, który tylko pozornie się porusza, a w istocie nie robi nic sensownego. Kręci się – jak w chocholim tańcu – i ma się wrażenie, że za chwilę wróci do klatki. Ten biedny ptaszek  jest  w zasadzie wolny (otwarta klatka), ale  czuje się do niej przywiązany, więc  sam wybiera  ograniczenie. Mamy więc tu do czynienia ze zniewoleniem wolnego człowieka. Może warto pomyśleć,  na ile każdy z nas jest naprawdę wolnym ptakiem, a na ile ptakiem w klatce  podejmującym nieistotne działania? Pomyśleć, zanim zacznie się narzekać.

Niby  wielu z nas mówi o wolności, ale  w istocie boi się jej, gdyż wymaga ona odwagi, wysiłku,  samodzielnego myślenia, odróżnienia dobra od zła,   oddzielenia prawdy  od kłamstwa. Poza tym żąda mądrości  oraz  odpowiedzialności, aby  nie traktować wolności jako celu samego w sobie. Do wolności trzeba być dojrzałym. Ważne jest to, być wolnym. Nie mniej jednak ważne jest to, co jest treścią naszej wolności – sądzi profesor Tadeusz  Gadacz. I myślę, że przymusowa izolacja w domu może być świetną okazją do przemyślenia tego istotnego  zagadnienia.

Libera

Grafika:
https://cdn.pixabay.com/photo/2018/04/19/09/25/bird-3332686_960_720.png
https://cdn.pixabay.com/photo/2013/07/18/10/58/bird-163676_960_720.jpg

9 komentarzy:

  1. Wpis, który zmusza do myślenia. Myślę, że każdy musi podjąć refleksję nad tym czym dla niego jest wolność. Na pewno wolność w czasach zarazy to jedno z bardziej popularnych haseł. Jednak jakiej wolności pragnie każda jednostka ? Skoro duża część ludzi spędza ostatnie tygodnie w domu, to może warto poświęcić trochę czasu na rozmyślanie. Nawet najbardziej zapracowani ludzie powinni wygospodarować chwilę i pozwolić sobie na odpoczynek psychiczny. Naprawdę warto wykorzystać ten czas na to, aby zastanowić się nad tym co tak często umyka wśród zabieganej codzienności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ksiądz Józef Tischner o wolności:

    Strasznie trudno będzie Panu Bogu zbawić człowieka, który nie jest wolny i nie jest rozumny. Ten człowiek wciąż jeszcze nie jest sobą. Więc co tu można zbawiać - skórę i kości?"

    Wyzwolenie człowieka zaczyna się od wewnątrz.

    Nie jest wolny człowiek, który nie potrafi przyznać się do winy.

    Być zniewolonym znaczy zawsze: być samotnym.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo interesujący wpis, który skłania do refleksji. W tych czasach, kiedy faktycznie mamy ograniczoną wolność, powinniśmy przeznaczyć trochę czasu na rozmyślanie. Każdy marzy teraz o tym, żeby móc wyjść na dwór, pojechać na wycieczkę do lasu, spotkać się z przyjaciółmi. Powinniśmy się jednak zastanowić, czy każdy wykorzystywał dobrze swoją wolność, gdy nie była ona ograniczona ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tekst jest niesamowity, zmusza nas do refleksji nad tym,czym jest dla nas wolność. Człowiek musi zastanowić się nad tym jak postrzega ją i jakie ona ma znaczenie. Jedni będą myśleć nad tym, że są jak ptaki w klatce i ich wolność jest ograniczona natomiast inni dzięki tej wolności wewnętrznej nie będą ograniczeni wcale.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się cieszę,że mogłam przeczytać taki post. W biegu życia chyba zapomniałam czym jest prawdziwa wolność i zaczęłam ją opatrznie postrzegać. Ten tekst jest dobrym punktem wyjścia do zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo refleksyjny i zmuszający do myślenia artykuł, czytając go zdałem sobie sprawę z tego, jak bardzo jesteśmy manipulowani w tych czasach i że wolność w codziennym życiu jest tylko złudna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny tekst, który pokazuje nam na przykładach różnych postaci historycznych. Wiersz zacytowany w poście dobitnie pokazuje, że ludzie często podejmują wspomniane niepotrzebne działania, które prowadzą do ich własnej niewoli.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że tekst ten bardzo otworzył mnie na przemyślenia na ten temat. Masz rację ludzie narzekają na brak wolności, którą sami sobie odbierają. Są zamknięci na świat przez swój strach. Nie rozumieją, że to od nich właściwie zależy czy czują się zamknięci czy jednak jak ten ptaszek, który pozornie jest wolny ale wciąż go coś ogranicza. Może warto więc uwolnić się id swojej klatki, zaryzykować i poczuć się jak ptak pośród chmur-WOLNY!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wolność często odbierana jest w dosłowny sposób. Lecz wolność nie oznacza, że możesz robić co tylko chcesz. Należy zastanowić się czy jeśli coś jest nam zabronione to odebrana jest nam nasza wolność. Mimo wszystko jest to dość wrażliwy temat. CieszyNo mnie to, że ukazał się taki post na blogu.

    OdpowiedzUsuń