Przystanek Bruksela
i ci, którzy nie podróżują,
czytają tylko jedną stronę.
(Św. Augustyn z Hippony)
W dniach 20-24 września
mieliśmy okazję wziąć udział w wyjeździe studyjnym do Brukseli, który był
nagrodą w konkursie „Twoje europejskie wyzwanie” zorganizowanym przez rektora
UMCS prof. dr hab. Stanisława Michałowskiego oraz lubelskiego europosła Krzysztofa
Hetmana. Po zaciętej rywalizacji udało nam się dostać do szczęśliwej
„dwunastki” trzyosobowych drużyn, które
zostały laureatami tegoż konkursu.
Pisząc ten post, chcieliśmy przybliżyć Wam nasze doświadczenia, przeżycia oraz
przekazać wiedzę, jaką nabyliśmy.
Belgia jest państwem,
które składa się z trzech samodzielnych regionów: Flandrii, Walonii oraz Miasta
Stołecznego Brukseli. Bruksela to stolica Belgii, miasto położone w środkowej
części kraju nad rzeką Senne. Nie bez przyczyny nazywana jest również stolicą
Europy, gdyż właśnie tam znajduje się wiele siedzib instytucji europejskich,
m.in. Parlamentu Europejskiego, Komisji
Europejskiej, Rady Europejskiej, Rady Unii Europejskiej, Komitetu Regionów czy
Komitetu Ekonomiczno-Społecznego. Sama Bruksela jest podzielona pomiędzy
wspólnoty języka francuskiego i języka flamandzkiego (które mają swoje rządy i
parlamenty), 19 gmin (również ze swoimi władzami). Mają tam też siedzibę rząd i
parlament narodowy. Nam w Polsce, zapewne trudno byłoby się w tym wszystkim zorientować
, jednak Brukselczycy nie mają z tym chyba większego problemu. Warto wiedzieć,
że w Belgii obowiązują aż trzy języki: francuski, niemiecki oraz flamandzki.
Wiecie, że Belgia jest
królestwem? Zostało ono założone w 1830 roku i rządzi nim dynastia Koburgów. Od
dwóch lat na tronie zasiada Filip I, syn Alberta i Paoli. Sam król ma też dwóch
synów: Gabriela i Emanuela oraz dwie córki: Elżbietę i Eleonorę. Ciekawostka: podobno ojciec obecnego władcy, Albert II, kiedy abdykował w 2013 roku, nie mógł się
odzwyczaić od wystawnego życia, na które nie pozwalała mu jego skromna
emerytura. Przynajmniej wojsko belgijskie zlitowało się nad nieszczęśnikiem i
sfinansowało mu wystawny, luksusowy jacht. Cóż, niełatwe jest życie byłego
króla…
Parlament Europejski,
który mieliśmy okazję zwiedzić, jak sama nazwa wskazuje, jest instytucją, do
której wybierani są posłowie z 28 krajów Unii Europejskiej. Ich kadencja trwa 5
lat, a obecna zakończy się w roku 2019.
Mandaty są przydzielane na podstawie liczby ludności poszczególnych państw
członkowskich. W Polsce wybieramy 51 europosłów (z ogólnej liczby 751) w
wyborach proporcjonalnych. Zgrupowani są oni w różnych frakcjach politycznych,
a więc z klucza politycznego, a nie z narodowego. Najwięcej posłów z Polski
należy do Europejskiej Partii Ludowej oraz do Frakcji Europejskich
Konserwatystów i Reformatorów.
Historia Parlamentu
Europejskiego sięga lat 50. XX wieku. Jednak dopiero w 1979 roku odbyły się
pierwsze bezpośrednie wybory, w których deputowani byli wybrani w wyborach
bezpośrednich przez obywateli państw członkowskich Wspólnot. Wcześniej to
parlamenty krajów członkowskich wybierały swoje reprezentacje. Parlament
Europejski jest organem prawodawczym posiadającym funkcje ustawodawcze, który
współdziała w tej dziedzinie z Radą Unii Europejskiej poprzez odpowiednie
procedury. Parlament Europejski zatwierdza również corocznie budżet UE i
udziela Komisji Europejskiej absolutorium z jego wykonania. Ponadto, dzięki
Jednolitemu Aktowi Europejskiemu, podpisanemu w 1986 roku, w przypadku
przystąpienia nowego państwa do UE wymagana jest zgoda Parlamentu.
Belgia nazywana jest
królestwem czekolady. W kraju tym produkuje się ponad 170 tysięcy ton czekolady
rocznie, która sprzedawana jest w ponad dwóch tysiącach sklepów. Przeciętnie Belg zjada rocznie ponad
9 kilogramów czekolady. Podobno Belgowie są wręcz od niej uzależnieni. Również żaden z turystów nie opuszcza Brukseli bez pudełka czekoladek .
Grand Place, czyli
główny plac Brukseli Dolnej, zdecydowanie nie jest miejscem dla osób
kochających słodkości, gdyż na widok witryn sklepowych pełnych czekoladowych pokus, łamie się silna wola
każdego turysty. Warto wspomnieć, że co
dwa lata, w połowie sierpnia, Wielki Plac w Brukseli pokrywa pachnący, kolorowy
dywan. To niezwykłe, kwiatowe dzieło artystów, projektantów i ogrodników.
Będąc na słynnym brukselskim rynku, warto
zobaczyć również pochodzącą z 1619 roku fontannę przedstawiającą figurkę
siusiającego chłopca - Manneken Pis.
Jak głosi legenda , chłopiec był synem jednego z królów belgijskich. Podczas
polowania w jednym z lasów malec zniknął. Król rozkazał przeszukać wszystkie
pobliskie lasy, jednak po chłopcu ślad zaginął. Po kilku dniach, gdy wszyscy
stracili już nadzieję na odnalezienie królewicza, pewien spragniony leśniczy
usłyszał szemrzący strumyczek, odsunął gałęzie wstrzymujące go od źródła wody i
zobaczył nagiego, siusiającego chłopca. Figurka Manneken Pis
ubierana jest w różnorodne stroje ludowe,
historyczne, sportowe czy okolicznościowe. Siusiający chłopiec miał do
tej pory trzy polskie stroje : Krakowiaka, stoczniowca i Kaszuba. Wszystkie
stroje przechowywane są później w Muzeum Miasta Brukseli.
Ku naszemu wielkiemu
zaskoczeniu Belgia to nie tylko imperium czekolady, ale i frytek! Od lat
Belgowie toczą „zażartą wojną” z Francuzami o to, skąd pochodzą te cienkie
ziemniaczane słupki. Konflikt zostaje nadal nierozwiązany, lecz jedno jest
pewne - we Francji głównie serwowane są jako dodatek do mięsa. W Belgii
najczęściej podaje się je same z majonezem i można je kupić niemal na każdym
kroku i o każdej porze. Belgijskie frytki smaży się dwa razy w różnych
temperaturach. Według Belgów powinno się je smażyć na wyczucie, gdyż frytki
same informują charakterystycznym „śpiewem”, kiedy są gotowe do spożycia.
Lubicie brukselkę? Podobno kapusta warzywna brukselska naprawdę
pochodzi z Belgii i jest hodowana na terenie Brukseli od ponad 400 lat. Jeśli będziecie kiedyś w Belgii, koniecznie
spróbujcie również gofrów, które - tak jak czekoladki - obecne są niemal na każdym rogu ulicy. Belgijskie
gofry znacznie różnią się od polskich. Słyną z o wiele większej słodkości. Swój
wyjątkowy smak gofry z Brukseli zawdzięczają perłowemu cukrowi, trudno dostępnemu
składnikowi, który czasem nawet w Belgii nie jest łatwo odnaleźć. Podczas
pieczenia cukrowe perełki rozpuszczają
się i karmelizują, dzięki czemu gofry zyskują niezwykłą brązową, lekko
połyskującą barwę. W Brukseli i w innych belgijskich miastach gofry można zjeść
dosłownie wszędzie. Mało kto potrafi się oprzeć niesamowitemu zapachowi gofrów
z restauracji czy ulicznych straganów.
Wyjazd do Belgii był
bardzo mile spędzonym czasem, pełnym niezapomnianych wspomnień, które pozostaną
na długo w naszej pamięci. Wierzymy, że to nieostatni nasz pobyt w tym mieście
i w przyszłości znowu tam wrócimy. Zachęcamy Was również, drodzy czytelnicy, do
wybrania się w ten zakątek
Europy i zapewniamy, że nie będziecie rozczarowani.
Inga, Krzysztof , Marcin
Belgia jest bardzo ciekawym i interesującym krajem. Dzięki temu wpisowi dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy na temat państwa jak i stolicy. Osobiście bardzo lubię podróżować i poznawać nowe kraje oraz kultury, więc zachęciliście mnie do zwiedzenia Belgii. Gratuluje bardzo wygranej w konkursie i życzę dalszych sukcesów.
OdpowiedzUsuńJejku! Czytając tego posta, aż zachciało się jeść. Bardzo zazdroszczę wyjazdu do Belgii. Ciekawi mnie ich kultura i tradycje. Taki wyjazd to naprawdę wyjątkowa nagroda. Co pokazuje również, że warto się uczyć.
OdpowiedzUsuńPS. Bardzo interesujący post.
Jak ja wam zazdroszczę! Chciałbym kiedyś odwiedzić Brukselę, zawsze mi sie kojarzyła z moim ulubionym warzywem! Spodziewałam się postu poważniejszego, a przeczytałam coś pełnego śmiesznych ciekawostek! Mam nadzieję, że też pojadę kiedyś do tak pięknej stolicy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący post, dzięki któremu dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy o Belgii. Znalazłam kilka ciekawostek o tym kraju: Belgowie częściej słodzą popcorn niż solą, istnieje tam 800 rodzajów piwa, w Brukseli jest średnio 140 restauracji na kilometr kwadratowy, Belgia posiada najbardziej gęstą sieć kolejową na świecie, w stolicy na milion mieszkańców jest 700 tysięcy urzędników.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, gratuluję tak wspaniałej nagrody. Podróżowanie to super zajęcie, możemy poznawać nowe kultury, tradycje a nawet potrawy.
OdpowiedzUsuńTaka podróż na pewno jest niezapomnianą przygodą! Sposób, w jaki opisaliście ten rozdział w waszym życiu jest naprawdę wspaniały! Dziękuję za wiedzę na temat tego pięknego miejsca! Znalazłam jeszcze kilka ciekawostek odnośnie Belgii np. mieszka tam ok. 70 000 naszych rodaków, znajduje się tam najstarsza galeria handlowa w Europie, ponadto kraj ten jest 10 razy mniejszy od Polski a motto jego brzmi: "W jedności siła".
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam więcej sukcesów i więcej artykułów na ich temat! Pozdrawiam!
Belgia to z pewnością wspaniały kraj! Gdy czyta się ten post to nie da się temu zaprzeczyć,ten post przekonał mnie że warto tam pojechać i zapoznać się z miejscowymi atrakcjami.
OdpowiedzUsuńNa koniec ciekawostka o Belgii :)
„Każdy Belg rodzi się z cegłą w brzuchu?'' – tak mówią o sobie Belgowie, przez co chcą powiedzieć, że gdy Belg się rodzi to zaczyna zbierać cegły na swój dom, ponieważ ambicją Belga jest mieć swój własny dom.
Ciekawy interesujący post dostarczający nam wielu ciekawych informacji na temat Belgii.Możemy nie wychodząc z domu dowiedzieć o wszystkich zabytkach i osobliwościach danego miejsca, ale może nas również zachęcić do wyjazdu żeby móc wszystko zobaczyć na własne oczy i mieć pamiątkę do końca życia.
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej nagrody! Mimo, że większość z tych ciekawostek znałem, to nigdy nie miałem szczególnej ochoty wyjeżdżać do Belgii. Jednak po przeczytaniu tego posta, zacząłem poważnie zastanawiać się nad spędzeniem tam najbliższych wakacji. Życzę więcej sukcesów.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej. Na prawdę Wam zazroszczę. Taka nagroda motywuje do dalszych działań, myślę, że nie tylko Was, ale i innych czytelników. Życzę dalszych sukcesów.
OdpowiedzUsuńBelgia to bardzo atrakcyjny i ciekawy kraj.Ten artykuł wzbogacił moją wiedzę na temat Belgii. Bardzo lubię podróżować, odwiedzać nowe miejsca. Chciałabym w przyszłości odwiedzić ten kraj, który odznacza się wieloma walorami turystycznymi. Kilka ciekawostek na temat Belgii:Smerfy zostały stworzone przez belgijskiego rysownika Peyo w 1958 roku, kraj ten zamieszkuje około 70 000 Polaków,w Brukseli jest najgłębszy na świecie basen, mający 35 metrów głębokości.Gratuluję wygranej w konkursie, życzę dalszych sukcesów.
OdpowiedzUsuńgdy zobaczyłam tytuł bardzo się ucieszyłam ponieważ nie mam możliwości podróżowania poza granicami naszego kraju i z chęcią poznałabym inny kraj chociażby przez czytanie o nim. spodziewałam się więcej opowieści o miejscach wartych zobaczenia ale czytanie o jedzeniu było bardzo miłe
OdpowiedzUsuńPost bardzo ciekawy, dowiedziałam się wielu ciekawostek o Belgii. Szczerze zazdroszczę podróży. Mam nadzieję że kiedyś odwiedzę Belgię oraz jej stolicę. Gratuluję wygranej w konkursie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBelgia jest małym krajem ale niezmiernie ciekawym.Pełni bardzo ważną rolę polityczną ze względu na siedziby głównych urzędów Unii Europejskiej i ma bardzo ciekawą historię.Słynie też z dobrych potraw które prawie każdy chciałby spróbować.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałem, że w Brukseli znajduje się tak wiele siedzib instytucji europejskich oraz, że Belgia słynie z wyśmienitych gofrów o czekoladowym kolorze. Mam nadzieję że kiedyś będzie mi dane pojechać do tak wspaniałego miasta i ujrzeć wszystko na własne oczy...
OdpowiedzUsuńNa wstępie chcialabym pogratulować wygranej! Post miło mnie zaskoczył, ponieważ wiedząc, ze Belgia słynie ze swojej stolicy, oczekiwałam informacji tylko na temat Brukseli. Jednak podróżowanie do wyznaczonego miasta nie zobowiązuje nas do poznawanie informacji tylko na jego temat. Wszelkie ciekawostki opisane zostały w sposób bardzo szczegółowy, co pozwoliło mi chociaż w mojej wyobraźni, przenieść się do tego magicznego miejsca. Przez chwilę poczułam się jakbym siedziała na brukselskim rynku i zajadała się czekoladkami. Można pomarzyć.. Jednak marzenia są po to, aby je spełniać! Mam nadzieję, że w przyszłości odwiedzę Belgię.
OdpowiedzUsuńGratuluję wspaniałego wyjazdu. To niezwykła nagroda, ponieważ można poznać kulturę, zwyczaje i jak tutaj słynne potrawy i przekąski. Belgia jest bardzo rozwiniętym krajem. Sam bardzo chętnie wybrałbym się na taką podróż. Życzę kolejnych sukcesów. :D
OdpowiedzUsuńPodróżowanie to poznawanie nowych kultur, religii i nowych ludzi. Bardzo zazdroszczę Wam wyjazdu, ale również i gratuluję. Bardzo interesujący post o waszych przygodach i ciekawostkach. Oby więcej takich!
OdpowiedzUsuńMożna tylko pozazdrościć ;) Belgia jest bardzo ciekawym krajem. Znalazłam kilka ciekawostek o nim :
OdpowiedzUsuń1.80% kul billardowych które są w światowym użyciu pochodzi właśnie z Belgii.
2. Belgia słynie z największej ilości rodzajów piwa. Podobno jest ich ponad 1 000.
3.„Każdy Belg rodzi się z cegłą w brzuchu? – tak mówią o sobie Belgowie, przez co chcą powiedzieć, że gdy Belg się rodzi to zaczyna zbierać cegły na swój dom. Ambicją Belga jest mieć swój własny dom.
Myślę, że Belgia to idealny cel podróży. Ciekawa kultura zachęca do odwiedzin.
Dziękuję za ten post. Informacje w nim zawarte wzbogaciły moją wiedzę na temat Belgii i Brukseli.
OdpowiedzUsuńTo bardzo ważne centrum polityczne i gospodarcze Europy, więc poszerzanie wiedzy na temat tego państwa jest bardzo wskazane. Gratuluję wygranej i życzę kolejnych równie satysfakcjonujących sukcesów.
Zazdroszczę wyjazdu, to chyba najlepsza nagroda w konkursie jaką można sobie wyobrazić. Rzeczy materialne zawsze można stracić, a to co zobaczymy nikt nie może nam odebrać :)
OdpowiedzUsuńRelacja bardzo przejrzysta i lekka do czytania. Pozdrawiam :)
Ciekawy post, dowiedziałem się z niego dużo ciekawostek o Belgii. Najbardziej zainteresował mnie spór Francózów i Belgijczyków o to, kto wynalazł frytki. Dla jednych frytki to danie, które po raz pierwszy było serwowane na paryskim moście Pont Neuf, dla innych pierwsi jedli je belgijscy rybacy nad Mozą. Według mnie to Francuzi wynaleźli frytki.
OdpowiedzUsuńFajnie, że post został napisany w formie wyliczanych ciekawostek, bo takie artykuły najprzyjemniej się czyta. A propos Belgijskich czekoladek to rzeczywiście są przepyszne, lepsze nawet od tych ze Szwajcarii. Na koniec gratuluję wygrania wycieczki i życzę kolejnych sukcesów.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej. Mam nadzieje, że kiedyś też uda się mi odwiedzić Belgię i spróbować smakołyków oraz nacieszyć oko pięknymi widokami.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wygranie wycieczki do Belgii musiało was kosztować wiele pracy. Podziwiam ten wyczyn.
OdpowiedzUsuńKraj jest piękny, z niepowtarzalną tradycją i architekturą. Bardzo chciałabym go odwiedzić a w szczególności parlament europejski. Jeżeli chodzi o przydomek "królestwa czekolady", to w zupełności się z nim zgadzam, gdyż miałam okazję spróbować belgijskich słodkości. Szczerze i otwarcie mogę polecić je wszystkim.
Taka nagroda to naprawdę świetna sprawa! Jednak warto się uczyć. :) Bruksela wydaje się ciekawym miastem, w którym z pewnoscią nie można się nudzić. Bardzo dobrze napisany post, czytając go naprawdę można poczuć magię tego miejsca i stać się głodnym. :) Nie spodziewałam się, że brukselka pochodzi z Belgii, myślałam, że nazwa jest przypadkowa. I ta czekolada...:)
OdpowiedzUsuńMiło czyta się posty, w których mowa o słodkościach ;). Belgia to z pewnością fantastyczny kraj! Mam nadzieję, że będę miała kiedyś okazję go odwiedzić.
OdpowiedzUsuńWarto wspomnieć tutaj o jednym z najpiękniejszych miast europejskich- Brugii, która nazywana jest "Wenecją Północy" i którą nasi podróżnicy zwiedzili w czasie swojej wycieczki. Średniowieczna zabudowa stolicy Flandrii Zachodniej zachowała się w niemal nienaruszonym stanie. Podobno widoki są niesamowite!
Jestem pełen podziwu, ze autorzy tego postu posiadają wiedzę, która pozwoliła im na wycieczkę do Brukseli. Wiele osób może tylko pomarzyć o zapoznaniu się z kulturą, ciekawostkami tego królestwa, a są one niezmiernie ciekawe.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i życzę dalszych sukcesów!
OdpowiedzUsuńBelgijska czekolada jest najlepsza, potwierdzam to :) nie ma nic pyszniejszego.
Chciałabym się wybrać do Belgii, a dokładniej nawet do Brukselii - tyle się naczytałam pozytywnych wiadomości na temat tego miasta...
Czekam na więcej takich postów! Podróże kształcą.
Belgijskie krajobrazy jak i belgijska czekolada zachęcają mnie do odwiedzenia tego państwa, a ten post utwierdza mnie w przekonaniu, że naprawdę warto tam pojechać ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o sam Parlament Europejski to polecam filmy pana Krzysztofa Woźniaka. Pan Janusz Korwin Mikke oprowadzał go po tym miejscu opowiadając różne ciekawostki. Można dowiedzieć się rzeczy których nie wiedzą nawet dziennikarze
OdpowiedzUsuńOczywiście jestem w temacie! Pozdrawiam.
UsuńGratuluję dostania się do ścisłej czołówki! Kiedyś sama chciałabym wybrać się w podróż do Brukseli,miasta brukselek i przepysznej czekolady... Upewniliście mnie w przekonaniu,że koniecznie powinnam to zrobić i mam nadzieję że kiedyś mi się to uda!Pozdrawiam i życzę Wam dalszych sukcesów! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy za wszystkie ciepłe komentarze z Waszej strony :) Jest nam niezmiernie miło, że nasz post wzbudził Wasze zainteresowanie i gorąco pozdrawiamy wszystkich czytelników.
OdpowiedzUsuńBelgia jest przepięknym państwem, co znajduje swoje miejsce w tym poście. Mam nadzieję że uda mi się kiedyś zaoszczędzić odpowiednią sumę, by się tam udać.
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku, sama bardzo chciałabym pojechać do Brukseli i zwiedzić Parlament Europejski i spróbować część potraw oraz oczywiście wrócić z pudełkiem czekoladek :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję! Takim wyróżnieniem nie każdy może się pochwalić.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis, dzięki któremu można bliżej poznać zwyczaje innej kultury. Czytelnicy na pewno zwrócili uwagę na belgijskie łakocie, osobiście również polecam! Pozdrawiam.
Chciałabym serdecznie pogratulować Wam ogromnego sukcesu. Bardzo zainteresowaliście mnie zarówno Brukselą, jak i całą Belgią, a jako że jestem ogromnym łasuchem to chciałabym pójść waszym tropem i odwiedzić to niesamowite miejsce.
OdpowiedzUsuńUczący post, można dowiedzieć się z niego o innych krajach i ich czekoladkach. Bardzo przyda się na lekcjach wosu.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię podróżować. Ten post zachęcił mnie do tego, bym kiedyś odwiedziła Belgię - nie tylko stolicę tego kraju, ale także pozostałe jego regiony.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu tego postu mam ochotę pojechać do Brukseli i skosztować tych wszystkich smakołyków ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńBelgia jest pięknym krajem i bardzo chciałabym go kiedyś odwiedzić, a ten post utwierdził mnie, że naprawdę warto.
Sam bardzo chciałbym pojechać do Brukseli, spróbować część potraw i zwiedzić Parlament Europejski. Oczywiście gratuluję świetnego wyniku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń