Świąteczne życzenia
War is over, if you want it…
(John Lennon)8 grudnia 2013 roku minęła 33 rocznica
śmierci Johna Lennona, charyzmatycznego wokalisty, kompozytora i autora
tekstów. W związku z tą rocznicą warto przypomnieć najważniejsze fakty z jego
życia oraz, w kontekście zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, sięgnąć do
jego twórczości.
John Winston Lennon (tak nazywał się naprawdę) urodził się 9 października 1940 roku w Liverpoolu. Drugie imię otrzymał na pamiątkę ówczesnego bohatera narodowego Winstona Churchilla. Dzieciństwo Johna nie należało do najłatwiejszych. Ojcem jego był marynarz irlandzkiego pochodzenia. Ciągła nieobecność ojca i męża w życiu rodziny doprowadziła do rozpadu małżeństwa. Po rozwodzie rodziców John wychowywał się w domu ciotki. W 1958 roku zginęła, potrącona przez samochód, jego matka Julia, co było dla Johna traumatycznym przeżyciem. Swój żal w stosunku do rodziców Lennon wyraził w piosence „Mother”. Trzeba jednak wspomnieć, że to właśnie matka zaszczepiła w synu zamiłowanie do sztuk plastycznych i muzyki, uczyła go gry na banjo i fortepianie.
John rozpoczął naukę w Dovedale Primary
School, a następnie uczęszczał do liceum dla chłopców Quarry Bank School w
Allerton. W szkole wykazywał duże zdolności plastyczne, więc w 1957 roku został
przyjęty do liverpoolskiego Art. College. Porzucił jednak marzenia o karierze
plastyka i kontynuował naukę w Quarry Bank High School.
W 1957 roku Lennon z kolegami założył
zespół The Querrymen. Nazwę wzięto od szkoły, do której uczęszczali członkowie
zespołu. W 1960 roku zespół przemianowano na The Silver Beatles, następnie The
Beatles. Skład zespołu ulegał zmianie i ostatecznie członkami zostali John
Lennon, Paul McCartney, George Harrisom i Ringo Starr. „Wielka Czwórka”
wylansowała wiele przebojów. The Beatles grali razem tylko 10 lat. Zespół
rozpadł się w 1970 roku.
John Lennon rozpoczął solową karierę,
będąc zarazem twórcą i wykonawcą piosenek. Wraz ze swoją partnerką Yoko Ono
przeniósł się do USA, gdzie angażował się w protesty antywojenne, udzielał się
politycznie. Najbardziej znanym protest songiem jest „Give peace a chance”.
Dużą popularność zyskał album „Imagine”, wydany w 1971 roku. Ostatnią płytę
artysta nagrał w 1980 roku, na krótko przed śmiercią. John Lennon został
śmiertelnie postrzelony przez szalonego fana przed swoim domem 8 grudnia 1980
roku. W dniu śmierci powiedział - „wciąż wierzę w miłość, w pokój, w pozytywne
myślenie…”.
Pomimo wielu kontrowersyjnych tekstów,
twórczość Lennona zawiera uniwersalne wartości. Cytat, którym rozpoczęłam ten
tekst, pochodzi z piosenki Happy Xmas (War is over). Pełen ironii utwór powstał
jako wyraz niezadowolenia z wojny w Wietnamie, lecz dzisiaj jest nadal
aktualny.
„War is over if you want it”- wojna
skończona, jeśli tego chcesz. Każdy z nas prowadzi codziennie wojny, mniejsze
lub większe. Od nas zależy, czy chcemy podtrzymywać waśnie, czy chcemy
prawdziwego pokoju. Może czas Bożego Narodzenia to dobry okres na przebaczenie.
Zgodnie z tekstem- „Let’s stop all the fight”.
„And so this is Christmas. I hope you
have fun”. A więc są Święta Bożego Narodzenia, mam nadzieję, że się dobrze
bawicie - ironicznie życzy nam Lennon. Powinniśmy oczywiście cieszyć się ze
Świąt, lecz nie możemy zamykać się na innych. Pamiętajmy, że Boże Narodzenie
jest „for weak and for strong, for rich and for the poor ones”.
“So this is Christmas. And what have
you done? Another year over and a new one just began”. Więc idą Święta. Kończy
się stary rok a za progiem następny. Dobry czas na podsumowania i plany. Co ty
zrobiłeś/zrobiłaś dobrego w tym roku, który się kończy? Może w przyszłym
pomożesz potrzebującym, zrobisz coś bezinteresownego?
Zostawiam Was z tymi pytaniami a na
koniec życzę Wam: „A very merry Christmas and a happy New Year. Let’s hope it’s
a good one”!
Madlen
Grafika:
https://www.eyeglasseswarehouse.com/images/johnlennon-7.jpg
W zeszłym roku przeprowadziliśmy w szkole szeroko zakrojoną akcję, także upamiętniającą rocznicę śmierci Lennona (plakaty i ulotki, zresztą szybko usunięte przez szkołę). Cieszymy się że podtrzymujesz pamięć o Lennonie!
OdpowiedzUsuńUważam, że taka ciekawie zorganizowana akcja mogłaby być fantastycznym pomysłem, a z pewnością, jeżeli byłoby o niej w szkole głośno cieszyłaby się nie małym zainteresowaniem. O osobie, jaką był Lenon naprawdę warto pamiętać i warto o tej pamięci głośno mówić !
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ktoś jeszcze pamięta. Twórczość Beatelsów i jego solowa jest naprawdę świetna i każdy powinien się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńTak przy okazji, John Lennon zginą w 1980 roku wiec to była 33 rocznica śmierci.
Mam prośbę - popraw błąd w słowie "zginął", zabrakło tam -ł, charakterystycznego dla 3 osoby liczby pojedynczej.
UsuńPoważny błąd wywołany pośpiechem. Niestety nie mam możliwości edycji tego postu :(
UsuńWszystko już zostało poprawione.;)
UsuńLat trzydzieści trzy John bez Ciebie świat płynie,
OdpowiedzUsuńbędąc smutnym i radosnym w zależności
od tego jak wiatr zawieje, lecz jedno,
tylko jedno nigdy się nie chwieje, pamięć,
pamięć o tych co świat sobą kreowali,
pomysłami, czynami, słowami.
Bliski tyś serca mego, Johny Lennonie
bo łączy nas rzecz nie byle jaka,
ten sam dzień urodzin,
szczerość i miłość do świata,
dzieli nas równie wiele, bowiem
Ty
Postrzelony lecz zdrowy,
Zstrzelony lecz, żywy,
W pamięci naszej zapisany, nigdy nie zostaniesz zapomniany.
Poeta z 1H
Fajny post :) dobrze,że ktoś o nim pamięta :D jednak to trochę dziwne,że piszecie o Lennonie, a nie ma żadnego postu o stanie wojennym, co bardziej powinno być Wam bliskie :/
OdpowiedzUsuńDoceniamy Twoją uwagę, ale blog nie jest kroniką historyczną. Artykuły zamieszczane na blogu są odzwierciedleniem zainteresowań uczniów. Jeżeli uważasz, że powinien się na nim znaleźć wpis o rocznicy stanu wojennego, zapraszamy do współpracy. Napisz tekst i skontaktuj się z nami. A na razie, mimo wszystko, życzymy przyjemnej lektury.
UsuńTak, fakt oczywisty - 33. rocznica śmierci John Lennona. Nie mam pojęcia jak to się stało, że popełniłam taki błąd, który umknął mojej uwadze przy dokładnym sprawdzaniu tekstu i za który oczywiście najmocniej przepraszam.
OdpowiedzUsuńNic się nie stało. Błąd został już naprawiony.^^
UsuńKażdemu zdarza się coś przeoczyć. Jednak post i tak jest świetny. Pierwszy raz ktoś tak świetnie napisał o nim. Dziękuję.;)
UsuńJohn Lennon to intrygująca, ale i inspirująca osoba. Uwielbiam jego utwór "Imagine". Jego utwory miały przesłanie, były o czymś, w przeciwieństwie do większości dzisiejszych piosenek...
OdpowiedzUsuńKamilaa, "Imagine" to również moja ulubiona piosenka Lennona. Tyle nas łączy! :)
UsuńA ja posiadam całą płytę winylową, orginalną Lennona "Imagine" z 1971 roku. :)
UsuńPiękna piosenka na zakończenie postu.;)
OdpowiedzUsuńZabrzmiało mi w głowie "NON OMNIS MORIAR" Horacego (nie wszystek umrę)...
OdpowiedzUsuńLennon nie umarł, on wciąż żyje w słuchanych przez nas, ludzi, piosenkach.
Brawo Madlen! Od kilku lat wszystkie święta, także Bożego Narodzenia, bardzo się skomercjalizowały. Jesteśmy zasypywaniu ofertami, promocjami świątecznymi, reklamami bombek, śledzi, choinek itp. Przypominając piosenkę Lennona, zwróciłaś uwagę na to, że warto się zastanowić nad sobą, zatrzymać się na chwilę w biegu i pomyśleć na sensem życia. Ja postaram się to zrobić w czasie świąt.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Johna Lennona. Osobiście polecam piosenkę Imagine. Według mnie jest cudowna. Mogę powiedzieć, że słucham jej cały czas. Świetny post i czekam na kolejny.;)
OdpowiedzUsuńPiosenki Lennona jak zawsze - ponadczasowe. Madlen, przez twój wpis (albo i dzięki niemu) przypomniałaś mi o Imagine, której kiedyś słuchałam nieustannie. Cieszę się, czytając komentarze, że młodzi słuchają jeszcze dobrej muzyki :)
OdpowiedzUsuńA co do świąt, osobiście nie lubię związanego z nimi sztucznego zamieszania i "szaleństwa zakupów", reklam ze św. Mikołajem czy też wszechobecnego "Last Christmas" w radiu. Trochę brakuje "magii świąt", a może po prostu już z tego wyrosłam i już nie ekscytuje mnie to tak bardzo jak kiedyś :)
Czy wiecie, że ostatnio odnaleziono i wystawiono na aukcję dzienniczek uczniowski Johna Lennona? Uwagi o nim pochodzą z 1955 roku. I co się okazuje? 15 - letni Lennon był buntownikiem. Nie lubił się uczyć, na lekcjach rozmawiał z kolegami i żuł gumę. Bywało, że wdawał się w bójki, a uwagi wpisywano mu niemal codziennie. Nie należał do ulubieńców nauczycieli. Takie były początki "kariery" tego wybitnego artysty.
OdpowiedzUsuń