Pałac pamięci – pomoc w
nauce?
Umysł mieści w sobie pałac o tysiącu pokoi.
Budowla jest bardzo przestronna, przejrzysta
i wbrew pozorom panuje w
niej ład,
pomimo wielkiej liczby zdobiących ją przedmiotów i żyjących
obrazów, imponujących absurdalnością,
szokujących, często naznaczonych erotyzmem,
a przez to pięknych. (Krzysztof
Galos)
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś/aś się, ile tak
naprawdę potrafisz zapamiętać na dzień przed ważną kartkówką lub sprawdzianem?
Niejednokrotnie w telewizji czy w Internecie można usłyszeć o osobach, które mogą
zapamiętać rozkład autobusów w całym mieście, znaleźć brakujące ziarno kawy pośród innych rozsypanych na
stole, czy zapamiętać układ 52 kart w talii. Wydaje się to nieprawdopodobne,
jednak nic bardziej mylnego. Z pomocą mogą przyjść techniki mnemoniczne, które
są sekretem do sukcesu. W tym artykule postaram się wyjaśnić, czym jest pałac
pamięci - jedna z najpotężniejszych technik mnemonicznych.
Najprościej mówiąc, pałacem pamięci jest nasz dom, szkoła,
osiedle, podwórko, piwnica, strych - miejsce, które dobrze znamy, gdzie
wszystko jest poukładane zawsze tak samo, a co za tym idzie, bez problemu trafimy w nocy z jednego miejsca
w drugie, bez potrzeby zapalania światła. Zapytacie: Ale jak to? Co to ma do rzeczy? Otóż, ma. Spróbujcie zamknąć oczy i przejść po swoim domu w
myślach, zaczynając od drzwi, przechodząc przez kuchnię, łazienkę, salon,
kończąc na własnym pokoju. Wydaje się to dosyć proste, prawda? Codziennie
przecież wychodzicie z domu i wracacie do
niego, aby znowu przejść przez ten sam przedpokój, wejść do tej samej kuchni, w
której wiecie, gdzie znaleźć sól, talerze, kubki, widelce czy coś pysznego do
jedzenia. Wszystko jest zawsze tak samo
i to trzeba wykorzystać! Spróbujcie znowu zamknąć oczy i w myślach stanąć przed
drzwiami swojego domu. Otwórzcie je i
zwróćcie uwagę na to, co najpierw
zauważycie. Dużą szafę? Krzesło? A może półkę z telefonem stacjonarnym? Teraz
pomyślcie o tym, że musicie nakarmić
psa. Wyobraźcie sobie, jak z szafy wysypuje się karma dla Waszego
ukochanego pupila i dlatego nie możecie włożyć tam butów. Następnie wyobraźcie sobie, że na suficie wisi wielki paragon, który zasłania wejście do dalszej części domu. Dlaczego? Ponieważ
musicie pamiętać o zapłaceniu
rachunków, bo inaczej będzie niezbyt ciekawie. Rozumiecie już działanie?
Jest to bardzo dobra technika, gdyż własny dom znacie na pamięć, a co za tym idzie, możecie wejść do niego zawsze i wszędzie. Każda szuflada może być miejscem dla innej rzeczy, którą chcecie zapamiętać. Zawsze możecie ją otworzyć i zawsze będzie tam włożona wcześniej myśl. Na początku zacznijcie od kilku miejsc charakterystycznych, a potem budujcie coraz większy i większy pałac, aby mieścić w nim jak najwięcej potrzebnych informacji. Dacie radę!
Jest to bardzo dobra technika, gdyż własny dom znacie na pamięć, a co za tym idzie, możecie wejść do niego zawsze i wszędzie. Każda szuflada może być miejscem dla innej rzeczy, którą chcecie zapamiętać. Zawsze możecie ją otworzyć i zawsze będzie tam włożona wcześniej myśl. Na początku zacznijcie od kilku miejsc charakterystycznych, a potem budujcie coraz większy i większy pałac, aby mieścić w nim jak najwięcej potrzebnych informacji. Dacie radę!
Kiedy zaczynałem zgłębiać tę metodę, pierwszą moją zaszufladkowaną myślą
było wysłanie listu do cioci z Australii. Umiejscowiłem sobie kopertę na
siedzisku w przedpokoju. Minął rok, a ja dalej to pamiętam, mimo iż nie mam żadnej
cioci z Australii, a myśl była tylko na potrzeby nauki!
Michał
Jeżeli zainteresowało Was to, co napisałem
i chcielibyście lepiej poznać temat, polecam książkę Krzysztofa Galosa Pałac pamięci.
Jest dostępna za darmo na WikiBooks. Link do książki:
Informacje o Krzysztofie Galosie możecie znaleźć
na stronie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Pedros.lol
Michał
Grafika:
https://pixabay.com/pl/architektura-pałac-brama-2572667/
https://pixabay.com/pl/architektura-pałac-brama-2572667/
https://pixabay.com/pl/zdrowia-psychicznego-mózg-myślenia-2313430/
http://piviso.com/photo-4735-dices
Jest to dobra i efektowna metoda zapamiętywania. Rozbudowuje pamięć i rozwija naszą wyobraźnię przestrzenną. Zainteresował mnie ten wpis i na pewno poszukam dalszych informacji na ten temat.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że dość ciekawa forma zapamiętywania. Właściwie to nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak często przebywamy w różnych miejscach, chociażby w pokoju. Bywa to wręcz automatyczne, że od razu kojarzymy różne sytuacje, sprawy do załatwienia, itp. Chyba warto wykorzystać to również na szerszą skalę.
OdpowiedzUsuńJest to dobra metoda ćwiczenia umysłu oraz pamięci ponieważ dużo moich znajomych nią stosuje. Na pewno poszerzę wiedzę na ten temat i spróbuje wykorzystać.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o czymś takim, więc czytałam Twój artykuł z wielkim zainteresowaniem. Myślę, że nie jednego nim zaciekawiłeś i na pewno wielu czytelników wypróbuje tą metodę zapamiętywania.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł, nigdy nie wpadłabym na to, aby w taki właśnie sposób zapamiętywać cokolwiek. Czasem nie zdaję sobie sprawy z tego, jak codzienne życie może mi pomóc w nauce, ale po przeczytaniu tego stwierdziłam, że od dzisiaj chyba zacznę stosować tę technikę, dzięki za radę!!
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawił mnie Twój post. Nigdy nie słyszałam o takiej metodzie zapamiętywania.Na pewno spróbuje ją wypróbować.
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałem mnemotechniki, co więcej, traktowałem ją z dystansem. Jednak po przeczytaniu tego artykułu, na poważnie myślę o wdrożeniu do swojego życia przedstawionego przez ciebie sposobu. Dzięki Michał za radę!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, uważam że warto spróbować i wykorzystać rezerwy pamięci, które posiadamy.
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak pałac pamięci. Bardzo zaciekawił mnie ten temat, bo od dawna fascynuje mnie ludzki umysł i jego zagadki. Myślę, że jest to bardzo przydatny artykuł godny polecenia!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałem problemów z zapamiętywaniem różnych, czasem skomplikowanych rzeczy. Jednak uważam, że technika mnemoniczna może mi się bardzo przydać, więc na pewno chętnie będę z niej korzystać. Dziękuję za udostępnienie nam tej metody. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na ćwiczenie pamięci. Postaram się to wykorzystać i w wolnej chwili sięgnę po lekturę K.Galosa.
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy artykuł-krótki,zwięzły i na temat. Bardzo zainteresowała mnie ta metoda nauki, chyba czas zmienić sposób uczenia się. �� Dzięki za pożyteczną radę. ��
OdpowiedzUsuńTyle jest sposobów na ułatwienie sobie życia, a tak malo z nas o nich wie. Dobrze, że poruszyłeś temat pamięci. Umysł trzeba ciągle rozwijać, ćwiczyć, dbać o niego. Często zdarza się, że po naszej nauce nie ma ani śladu, tylko pustka w głowie. Występuje tak u wielu osób, wśród których i ja znajduję się, więc z wielką chęcią wypróbuję Twoje metody zapamiętywania. Bardzo pomocny i ciekawy artykuł. Dobra robota!
OdpowiedzUsuńŚwietny post, myślę, że wypróbuję tę technikę. W wolnej chwili przeczytam też książkę Krzysztofa Galosa :)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się Twój pomysł skutecznej nauki i z pewnością wykorzystam go przy najbliżej okazji.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Korzystam z wielu różnych sposobów szybkiego, logicznego zapamiętywania, ale o takiej jeszcze nigdy nie słyszałem.
OdpowiedzUsuńMożliwe, że i z tej techniki zacznę korzystać
Bardzo ciekawy post. Pokazał mi bardzo ciekawą metodą nauczania, którą na pewno prędzej, czy później wypróbuję.
OdpowiedzUsuńDobry sposób na naukę. Wypróbuję go z chęcią.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na naukę! Na pewno go wypróbuję.:)
OdpowiedzUsuńNa pewno w wolnej chwili przeczytam książkę, którą poleciłeś, bo chcę więcej dowiedzieć się na ten temat. Może po jej przeczytaniu ja także zacznę używać tej metody zapamiętywania.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o takim sposobie zapamiętywania. Postaram się wypróbować zaproponowaną przez Ciebie metodę, jestem bardzo ciekawa efektów.
OdpowiedzUsuńMyślę ,że to bardzo dobry sposób na ćwiczenie pamięci . Ja stosuje podobną metodę . Piszę na karteczce np.co mam zrobić i naklejam ją w miejscach , w których najwięcej przebywam w moim wypadku jest to mój pokój . Polecam również ten sposób .
OdpowiedzUsuńMyślę ,że to bardzo dobry sposób na ćwiczenie pamięci . Ja stosuje podobną metodę . Piszę na karteczce np.co mam zrobić i naklejam ją w miejscach , w których najwięcej przebywam w moim wypadku jest to mój pokój . Polecam również ten sposób .
OdpowiedzUsuńTechniki tego typu są bardzo ciekawe i mogą w znacznym stopniu pomóc w nauce. Czekam na więcej postów tego typu.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takiej metodzie uczenia się. Jest wiele artykułów o ludzkim umyśle, pamięci, nietypowych sposobach zapamiętywania, jednak są one często napisane trudnym językiem i po prostu ciężko jest nam zrozumieć o co w tym chodzi. Twój post jest inny. Napisany prostym, zrozumiałym językiem. Temat jest trudny, a Tobie udało się go przedstawić w jasnym świetle. Czytając go, w pewnym momencie moje myśli pobiegły w stronę "Poczwarki" Doroty Terakowskiej. Naszły mnie przemyślenia na temat kreowania świata i własnych myśli. Cytat, który umieściłeś na początku - strzał w 10!
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł! Motyw pałacu pamięci przewija się w wielu książkach, bądź filmach na przykład w Sherlocku Holmsie. Ten rzymski pokój zawsze przykuwał moja uwagę, ale nigdy się w ten temat nie zagłębiałam. Muszę przyznać, że post bardzo mnie zaciekawił i mam zamiar kupić sobie tę książkę.
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny artykuł, otworzył mi umysł na nowy sposób zapamiętywania. Nigdy wcześniej nie słyszałem o takim sposobie, ale na pewno z niego skorzystam.
OdpowiedzUsuńOd zawsze interesowały mnie tego typu sposoby zapamiętywania, niekonwencjonalne, a co za tym idzie odmienne od innych. Uważam ze warto będzie go wypróbować.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że podzieliłeś się tą techniką zapamiętywania. Myślę, że wiele osób, które przczytały ten post zmienią sposób uczenia się (włącznie ze mną). Naprawdę świetny artykuł!
OdpowiedzUsuńTwój post bardzo mnie zaciekawił. Mam słabą pamięć i w najbliższym czasie postaram się wypróbować opisaną przez Ciebie metodę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Nigdy nie słyszałam o takiej metodzie zapamiętywania dlatego myślę, że warto ją wypróbować.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej metodzie zapamiętywania, ale jakoś nie próbowałam jeszcze. Czas najwyższy to nadrobić. ;)
OdpowiedzUsuńPost napisany w jakże przejrzysty sposób! O danej metodzie chciałam się dowiedzieć więcej kilka miesięcy temu, jednak nie znalazłam artykułu, który poukładałby w dobry sposób informacje o Pałacu pamięci. Dużo mi przybliżyłeś. Metodą zaciekawił mnie serial "Sherlock" prod. BBC, w którym dzięki Pałacowi główny bohater rozwiązuje zagadki.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Ćwiczenie pamięci to bardzo ważna i pożyteczna czynność. Zwłaszcza, gdy zaczyna ona doskwierać po latach.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i interesujący artykuł a przede wszystkim bardzo pomocny w ćwiczeniu pamięci.
OdpowiedzUsuńWow, ile niesamowitych rzeczy można się dowiedzieć dzięki temu! Na pewno skorzystam i myślę, że nie tylko ja.
OdpowiedzUsuńNie spotkałem się nigdy wcześniej z taką metodą zapamiętywania. Myślę jednak, że może być naprawdę skuteczna. Z pewnością wykorzystam ją przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńSłyszałam kiedyś o pałacu pamięci, ale nie miałam pojęcia na czym to polega. Nigdy nie próbowałam tej metody, ale myślę, że może ona być bardzo skuteczna.
OdpowiedzUsuńJestem osobą która zapomina wielu rzeczy i myślałam, że już tak musi być ale ten post skłonił mnie do tego aby jednak walczyć z zapominalstwem i mam chęć wypróbować tą metodę! ;)
OdpowiedzUsuń