31 marca 2016

Moje hobby, mój świat


Kontynuacja pasji z dzieciństwa 





                            Ogranicza nas tylko nasza własna kreatywność.
                            Ją z kolei ogranicza tylko nasze własne lenistwo.
                                                                                  (Maciej Orzechowski)


W dzieciństwie bardzo lubiłam różnego rodzaju książeczki z kolorowankami. Uwielbiałam podziwiać, jak z niemalże pustej strony wypełnionej jedynie czarnymi konturami powstaje obrazek pełen barw, którego nikt inny nie stworzy w ten sam sposób. Strony kolorowanek były wypełniane przeze mnie do czasu, gdy grube kontury i dużo obszary do uzupełnienia barwami przestały mnie satysfakcjonować. Na dłuższy czas zapomniałam o pasji z dzieciństwa.

Jakiś czas temu, surfując po Internecie natknęłam się na artykuł o kolorowankach dla dorosłych, których prekursorką jest Johanna Basford.
Mnogość wzorów oraz szczegóły każdej z ilustracji oczarowały mnie. Zaczęłam się nimi interesować. Szukałam czegoś podobnego w zamojskich księgarniach. Aż w końcu spacerując po Starówce, ujrzałam na jednej ze sklepowych witryn moją wymarzoną kolorowankę. Długo się nie zastanawiając, kupiłam egzemplarz  swojej pierwszej książki do kolorowania. Jej autorką jest Millie Marotta, a książka nosi tytuł Królestwo zwierząt. Jest wypełniona zachwycającymi portretami stworzeń, ale również ilustracjami pięknej roślinności.
Jak już wcześniej wspomniałam, trend na kolorowanki rozpoczęła szkocka ilustratorka Johanna Basford. Pierwszą książką do kolorowania dla dorosłych, jaką stworzyła, jest Tajemny ogród. Rysuj, koloruj, przeżywaj przygody. Książka została wydana w 2013 roku i od razu stała się światowym bestsellerem. Została przetłumaczona na 14 języków, sprzedała się w ponad milionie egzemplarzy, osiągając przy tym tytuł najlepiej sprzedającej się książki na Amazon. W sierpniu 2015 roku Tajemny ogród. Rysuj, koloruj, przeżywaj przygody sprzedał się w dwóch milionach egzemplarzy na całym świecie, rozpoczynając szał na kolorowanki dla dorosłych.

Aktualnie w wielu księgarniach można spotkać różne książki do kolorowania dla dorosłych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Fani Harry’ego Pottera czy serialu Gra o tron mogą rozwijać swoją kreatywność za pomocą kolorowanek. Pasjonaci japońskiej kultury mają do dyspozycji kolorowanki inspirowane tym krajem. Tematyka kolorowanek jest ogromna, a dzięki temu, że są one bardzo popularne, powstaje wiele nowych książek do kolorowania, inspirowanych różnymi  filmami, serialami, miejscami itd. 
Rysowanie jest też jedną z postaci arteterapii (leczenie przez działania artystyczne). Pomaga w przełamywaniu wewnętrznych blokad, inicjuje niekonwencjonalne zachowania oraz skojarzenia. Malowanie i rysowanie mogą być częścią psychoterapii,  która przywraca  równowagę emocjonalną, uwalnia tłumione emocje oraz zmienia sposób zachowania i myślenia. Malowanie   i rysowanie polepszają pamięć wzrokową, wyobraźnię wizualną oraz umiejętność dostrzegania światła, barw, kształtów, czyli tzw. inteligencję estetyczną. Kolorowanie działa motywująco, poprawia samoocenę.

Uważam, że książki do kolorowania są idealną odskocznią od codzienności. Gdy weźmiemy kredki, flamastry, cienkopisy lub cokolwiek innego, czym chcemy zapełnić naszą książkę, zapominamy o otaczającym nas świecie. Spędzamy wiele czasu na kolorowaniu szczegółowych wzorów. Ilość ilustracji w każdej z tych książek jest ogromna. Uzupełnianie takiej książki to - według mnie - idealny sposób, aby się odstresować, zostawić na chwilę zwykłą rzeczywistość i zatopić się w magiczny świat. Rysunki powstały w czerni i bieli. Niektóre, jeśli tylko macie taką ochotę, mogą takie pozostać, teraz są to wasze książki i wasze rysunki. Możecie nadawać im nową fakturę, uzupełniać o własne wzory.  Millie Marota na końcu wprowadzenia do książki Królestwo zwierząt pisze : Ważne jest to, że na początku może to być książka z moimi rysunkami, ale zanim ją skończycie, będzie już wyłącznie Wasza.
Dlatego zachęcam każdego z was, abyście zaopatrzyli się w kredki i egzemplarz książki do kolorowania pasującej do waszych zainteresowań, pasji i wyruszenia w magiczny świat kolorowanek.

Styna 

Grafika:
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT5VmC0py3D24w0RnS9cj6Ya4caQR3sAyUSEBEpWlCD-_jhK3_A_BXsS_d1-AEPZtGdoJT0X2FcTAI7f27shrYvseF5dhNQSOT97UloLYCu1FKaGdOfRCg2kXWHKo2iUlF65KTc69D-5I/s1600/DSCN8381-666.png
http://cdn.images.express.co.uk/img/dynamic/1/590x/Johanna-Basford-with-her-illustrations-562228.jpg
http://magicznyswiatksiazki.pl/wp-content/uploads//2015/07/Kr%C3%B3lestwo-zwierz%C4%85t.jpg
http://www.fpiec.pl/uploads/media_items/kolor-6.900.442.s.png
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2BoV2z5NwUuKs_d_pe6kpn6gxgCo_-POqfU2oSEbXAlyBrlbEAwMqhTotOe2XVaux_mTfb0o-BsX2sgHF4axkLRmv2Y5ASjurGmiYXkLEIGGsPtrJSWg9WFEfzIEeRqVrtWwjNOwM6rE/s1600/20150730_210140.jpg

67 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy post.:) Również myślę, że kolorowanie lub rysowanie zmienia samopoczucie i uspokaja. Kiedy biorę ołówek w rękę i zaczynam rysować to przenoszę się do innego świata, nie zwracam uwagi na to która jest godzina. Jest to odprężające zajecie.
    Na pewno większość będąc małym dzieckiem kolorowało rysunki, każdy starał się by " nie wyjść" za linię i żeby kolory były dobrze skomponowane.
    Ciekawostką jest, że powstają teraz kolorowanki antystresowe dla dorosłych, mają one przeróżne kształty i faktury, a podobno odprężają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już mam swoją kolorowankę. Autor ma rację, że rysowanie jest bardzo czasochłonne, jednak myślę, że to wlasnie dzięki temu zyskujemy spokój i harmonię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Post bardzo lekki i przyjemny. Porusza dosyć popularny ostatnimi czasy temat. Samemu zdarzyło mi się spotkać z kolorowankami dla dorosłych... i jakimś przypadkiem spędziłem przy jednej kolejną godzinę. Osobiście polecam, jest to bardzo rozwijający sposób spędzania wolnego czasu. ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy post. Uważam, że dorośli sięgają po kolorowanki z uwagi na sentyment. Oczywiście potwierdzam, kolorowanie odstresowuje, odpręża, itd. Aby odpocząć po ciężkim dniu, zazwyczaj sięgamy po coś, co poprawia humor, coś, co lubimy. Taką rolę spełniają właśnie kolorowanki... Jednak obserwując moje młodsze rodzeństwo, dostrzegam ich zniecierpliwienie. Maluchy szybko sie nudzą, nie potrafią usiedzieć w miejscu, wolą komputer, telefon, kredki schodzą na dalszy plan. Powinniśmy się niepokoić, kiedy już sześciolatek stwierdza, że nie będzie kolorował, bo jest na to za duży. Kolorowanie rozwija nasze myślenie. Pobudza mózg do pracy, a także kształtuje pod kątem artystycznym. Na koniec powtórzę za Autorką: czas wyruszyć w magiczny świat kolorowanek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą! To straszne jak dzieci zastępują różne czynności grą lub aplikacjami na telefonie :(

      Usuń
  5. Obudziłaś we mnie wspomnienia z dzieciństwa. Podobnie jak Tobie,mnie również jako dziecku, mama bardzo często kupowała kolorowanki,które z wielka chęcią uzupełniałam. Słyszałam o kolorowankach dla dorosłych,ale nie odważyłam się ich kupić. Zachęciłaś mnie do spróbowania tej formy spędzania wolnego czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło jest mi to słyszeć, nie zawiedziesz się na tych kolorowankach :)

      Usuń
  6. Po przeczytaniu tego wpisu poczułam ogromną chęć do stworzenia czegoś nietypowego za pomocą kredek. Niestety nie mam pod ręką żadnej książki do kolorowania, ale także w internecie można znaleźć pokaźną ilość ilustracji, których wypełnienie barwami może sprawić radość i pobudzić wyobraźnię. Dziękuję za inspirację! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podzielam Twoją pasję "Styna". Ja także lubię kolorować rysować i w ten sposób oderwać się od rzeczywistości. Myślałam nad kupnem takiej książki teraz już jestem upewniona w tym, by w końcu dokonać tego zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Post czytałam z wielką przyjemnością! Gdy kolorowałam obrazek, który znajduje się w kolorowance to bałam się, że wyjadę za linię. Dla niektórych może wydawać się to głupotą, ale gdy wyjechałam za linię to już ten obrazek był dla mnie zniszczony, nie miałam chęci malować go dalej. Szkoda, że w dzisiejszych czasach małe dzieci nie są chętne do kolorowania, bo mówią, że mają to samo na komputerze. O kolorowankach dla dorosłych dowiedziałam się od starszej siostry. Na początku myślałam, że sobie coś wymyśla, że takie coś nie istnieje! Przekonałam się gdy przyniosła mi taką kolorowankę. Bardzo mnie ona zainspirowała. Podczas kolorowania pracuje nasz umysł. Jest to bardzo dobry sposób na nudę oraz pochmurne dni. Nie każdy z nas potrafi ładnie rysować, ale za to każdy potrafi kolorować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy post. Pamiętam jeszcze jak moja młodsza siostra uwielbiała kolorować i wstawała codziennie o 5 rano aby wziąć kolorowankę, kredki i jeszcze przzed wyjściem do przedszkola pokolorować obrazki. Często też zdarzało jej się wieczorami zasypiać trzymając kredkę w ręku, opartej o stół, na którym leżała kolorowanka i porozrzucana reszta kredek. Autorka postu ma racje, że dzieci w obecnych czasach nie chcą rozwijać się artystycznie lecz wolą komputer czy tablet. Całe szczęście ja będąc małą dziewczynką zajmowałam swój wolny czas wycinaniem, klejeniem, ozdabianiem i właśnie kolorowaniem! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten post przypomniał mi moje ulubione zajęcie z dzieciństwa. Uwielbiałem spędzać czas kolorując różne obrazki. Co tydzień mama kupowała mi kolorowanki. Może zastanowię się nad powrotem do tego zajęcia. W końcu są z nim związane same korzyści.

    OdpowiedzUsuń
  11. W dzieciństwie też dużo kolorowałam. Do tej pory myślałam, że kolorowanki dla dorosłych to tylko sposób na nudę, jednak ten post uświadomił mi, że to zajęcie daje dużo więcej korzyści. Chyba muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy post.Pokazuje on,że każdy powinien mieć w szufladzie kolorowe kredki.Gdy mamy zły humor wtedy kolorowanki przenosiłyby nas w inny lepszy świat. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie interesuje sie rysowaniem i raczej nie zacznę tego robić, ale jeżeli ktoś nie był pewien, czy zająć się takimi kolorowankami, post na pewno go przekona.

    OdpowiedzUsuń
  14. @julkazwiernik31 marca 2016 09:34

    Mam 6 albo 7 takich kolorowanek. Wydaje się, że jest to bardzo ciężkie aby przy tak małych elementach nie wyjść za linie, jednak jest to kwestia wprawy. Kolorowanki tego typu, pomagają ćwiczyć rękę. Maluje od małego i zawsze kiedy wracam po dłuższej przerwie, muszę poprzez takie właśnie drobiazgowe kolorowanki powrócić jej dawną formę. Jest to świetny relaks i odprężenie. Polecam wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłośnik poprawnej polszczyzny31 marca 2016 10:04

      "Wydaje się, że jest to bardzo ciężkie" - piszesz. Czy nie lepiej byłoby: "trudne"? Pomyśl chwilkę.

      Usuń
  15. Jakiś czas temu stojąc przed stoiskiem z gazetami natknęłam się właśnie na taką kolorowankę. Wzięłam ją do ręki, przekartkowałam i pomyślałam sobie, że dzieci będą miały problem z pokolorowaniem tak małych pól. Jednak przeczytałam tytuł i byłam zdziwiona. "Książka do kolorowania dla dzieci i dorosłych" od razu w głowie zrodziło mi się pytanie kto z dorosłych będzie chciał, i miał czas na kolorowanie tak małych elementów. Odłożyłam książkę i po jakimś czasie zapomniałam o niej. Kilka tygodni temu po internecie zaczęły krążyć recenzje właśnie tej kolorowanki. Byłam zdziwiona tym, jednak ostatnio nawet zastanawiałam się nad zakupem tej książki. Jest to świetna alternatywa na zabicie czasu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Już dawno słyszałam o kolorowankach dla dorosłych. Jest to ciekawe zajęcie rozwijające nie tylko kreatywność, ale także cierpliwość. Trzeba mieć naprawdę dużo "zaparcia" i chęci w sobie, by ukończyć kolorowanie tak drobnej i szczegółowej kolorowanki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niebywale kreatywne zajęcie, pozornie konwencjonalne, a jednak pozwalające odkryć zupełnie inny świat. Mimo że wydaje się dziecinne z pewnością rozwija i odpręża. Kto by pomyślał, ile możemy nauczyć się od dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jako małe dziecko ja również uwielbiałam kolorowanki, których wypełnianie zajmowało mi większość wolnego czasu, zwłaszcza w zimowe wieczory. Szczególnie podobało mi się łączenie różnych odcieni na jednym obrazku,co moim zdaniem dawało niesamowity efekt.Teraz gdy już jestem starsza, powracam do hobby z dzieciństwa, dzięki mojej młodszej siostrze, która tak jak ja pokochała kolorowanki.
    Twój ciekawy post uzmysłowił mi,że kolorowanki nie tylko pomagają nam pożytecznie wykorzystać wolny czas ale też dbają o nasze zdrowie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Gdy czytałam post,przypomniało mi się moje dzieciństwo.Kiedyś bardzo lubiłam kolorować.Dużo czasu poświęcałam na kolorowanie obrazków,robiłam to bardzo dokładnie i starannie. Bardzo ciekawy post,który uświadamia,że nie tylko dzieci,ale również i dorośli mogą rozwijać swoją wyobraźnię,kreatywność i lepiej postrzegać świat poprzez malowanie i kolorowanie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawy post. Moja bliska przyjaciółka zastanawiała się nad zakupem takich kolorowanek, ale niestety nie wiedziała gdzie je można kupić i jaki mają tytuł. Było to dosyć dawno, więc jeszcze nie były one takie popularne. Uważam że to świetny pomysł na odskocznię od rzeczywistości i wkroczenie choćby na chwile do świata wyobraźni :)

    OdpowiedzUsuń
  21. To bardzo interesujące, że nawet dorośli mogą odstresować się w sposób iście dziecinny, do tej pory nie wiedziałem także tego, że kolorowanki mogą być jednym ze sposobów psychoterapii.

    OdpowiedzUsuń
  22. Również uwielbiam kolorować takie obrazki. Idealny sposób na zabicie nudy i odstresowanie się. siadając do takiej kolorowanki oddzielam się d świata i liczy się tylko to co tworzę. Najfajniejsze są abstrakcyjne obrazy oraz zwierzęta.

    OdpowiedzUsuń
  23. O ile się nie mylę to kolorowanki dla dorosłych są dostępne w sieci sklepów ,,Biedronka" ...podobno świetnie zabijają czas i są dobrym sposobem na uspokojenie się :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Myślę, że kolorowanie to fantastyczna sprawa. Nie dość, że odpręża, to jeszcze pobudza naszą wyobraźnię. Więc czego chcieć więcej? Dzięki Twojemu postowi zdałam sobie sprawę z tego, że rozrywka dla najmłodszych, może okazać się także świetną i pożyteczną zabawą dla dorosłych.

    OdpowiedzUsuń
  25. Rysowanie towarzyszy mi od najmłodszych lat. Potrafię zatracić się w nim na długie godziny. Przyjemność sprawia sama obserwacja procesu powstawania pracy oraz świadomość, że wszystko zaczęło się od pustej kartki, a skończyło na czymś niezwykłym.
    Ostatnio w księgarni moją uwagę przyciągnęła kolorowanka podobna do tej opisanej w poście, głównie dzięki swojemu tytułowi - "Kolorowanki dla dorosłych". Każdy z nas zna kolorowanki dla najmłodszych, natomiast te przeznaczone dla dorosłych to nowość. Myślę, że wypełnianie ich to ciekawa forma spędzania wolnego czasu, dodatkowo korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Warto zastanowić się nad kupnem takiej kolorowanki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak byłem mały uwielbiałem kolorowanki. Uśmiałem się czytając post, ponieważ wróciły stare wspomnienia z dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  27. Już jakiś czas temu czytałam w jednej z gazet o kolorowankach dla dorosłych,lecz nie wiedziałam że mają takie "cudowne" właściwości!Na pewno pomyślę nad zakupem takiej książki z kolorowankami i przetestowaniem jej :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo ciekawy post! Kolorowanki dla dorosłych wydają się dziecinne, jednak jest to świetny sposób na wykorzystanie wolnego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  29. Od dzieciństwa uwielbiałam kolorowanki,często dorysowywałam coś od siebie także w gazetach rodziców.Żałuję, że przez brak czasu zaprzepaściłam na długi czas jedną z moich pasji- na szczęście niedawno dowiedziałam się o kolorowankach dla dorosłych.Nie zaopatrzyłam się jeszcze w książkę ale drukuję w wolnych chwilach pojedyncze kolorowanki z internetu.

    OdpowiedzUsuń
  30. #Mateusz_Zamo31 marca 2016 11:51

    Rysowanie jest dla mnie bardzo ważną odskocznią od rzeczywistości. Zastanowię się nad zaopatrzeniem w takie kolorowanki :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny post! Jako małe dziecko często spędzałam czas na wypełnianiu kolorami przeróżnych kształtów. Było to zajęcie, które uczyło kreatywności oraz dokładności, bo przecież najważniejsze było, by przypadkiem nie przekroczyć narysowanej linii, która wyznaczala jakiś kształt. Myślę, że kolorowanki dla dorosłych to doskonały sposób na powrót do przeszłości.

    OdpowiedzUsuń
  32. Jako dziecko uwielbiałam kolorowanki. Ten post przypomniał mi, że kolorowanki to świetna zabawa ale też coś, co dba o nasze zdrowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. O kolorowankach dla dorosłych usłyszałam kilka miesięcy temu. Jako mała dziewczynka nigdy nie przepadałam za żadnymi pracami manualnymi, w tym kolorowankami. Teraz żałuję, że nie mam do nich cierpliwości, bo satysfakcja ze skończonej pracy musi być naprawdę niesamowita. Obrazki, które powstają po pokolorowaniu są przepiękne. Podziwiam osoby o zdolnościach do ich tworzenia.

    OdpowiedzUsuń
  34. Kolorowanki nigdy nie były moją mocną stroną, nie lubię i nie umiem rysować. Przyznam jednak, że to dzięki nim nauczyłem się ładnie i starannie pisać. Są one jedną z lepszych metod nauki staranności.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie sądziłam, że tak wiele korzyści płynie ze zwykłego kolorowania. Okazuje się, że dostarcza tego, czego brakuje współczesnemu człowiekowi: odpręża, wycisza, uspokaja, relaksuje, pozwala zapomnieć o troskach.

    OdpowiedzUsuń
  36. W dzieciństwie kupowałem bardzo dużo kolorowanek.Spędzałem przy nich większość wolnych chwil.Jest to świetny sposób na rozwój swojej wyobraźni.

    OdpowiedzUsuń
  37. W dzieciństwie uwielbiałam kolorować. Ten post przypomniał mi o pięknych chwilach z tamtego okresu. Świetny post. :)

    OdpowiedzUsuń
  38. W dzieciństwie posiadałam ogromną ilość kolorowanek, nawet pamiętam swoją pierwszą i moją radość, gdy dostałam ją od rodziców. Starałam się jak mogłam by nie wyjść za linię, żeby obrazek był piękny . Wiadomo, raz wychodziło lepiej a raz gorzej . Było to dość pracochłonne zajęcie, wymagało skupienia i pobudzenia wyobraźni, ale z pewnością było lepsze niż gra na komputerze, tablecie itp.

    OdpowiedzUsuń
  39. Widać, że kolorowanki nie są tylko dla dzieci. Przy tych dla dorosłych można siedzieć godzinami i jest to wspaniały sposób żeby się uspokoić gdy coś się dzieje. Polecam je, jest to świetna forma spędzenia wolnego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie wiedziałam, że kolorowanki mają tyle pozytywnych skutków dla ludzkiej psychiki i dla rozwoju człowieka. Bardzo ciekawy post!

    OdpowiedzUsuń
  41. Warto kontynuować swoje pasje, ponieważ dzięki nim możemy stale się rozwijać. Szukając pracy kierujemy się swoimi pasjami, które pozwalają na wytrwanie w zawodzie. Ważne jest żeby robić to co lubimy. Świetny post zmuszający do refleksji.

    OdpowiedzUsuń
  42. Uważam, że kolorowanki dla dorosłych to bardzo dobry pomysł. Niejedna osoba może się w taki sposób odstresować, moja mama kupiła jedną z kolorowanek właśnie w tym celu. Nie jest to najlepszy sposób na spędzenie czasu dla mnie, bo nie lubię rysować, ale z pewnością wiele osób zrobiłoby to z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  43. Natknęłam się na takie kolorowanki wiele razy, ale nie zdecydowałam się na ich kupno. Wydaje mi się, że szybko bym to porzuciła. Chyba wolę bardziej dynamiczne formy spędzania czasu, a jeśli już, to rysowanie, a nie kolorowanie. Mimo to, autorka mnie zachęciła. Może faktycznie coś w tym jest? Spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Wróciły do mnie wspomnienia z dzieciństwa kiedy razem z moja koleżanka po udanej zabawie na dworze wracałyśmy do domu i zasiadałyśmy do kolorowania.dzięki kolorowankom człowiek może się wyciszyć i uspokoić

    OdpowiedzUsuń
  45. Lekki i przyjemny post. Nie sądziłam,że kolorowanki mają na nas tak dobry wpływ! Świetny pomysł by wracać do nich zawsze gdy mamy zły humor.

    OdpowiedzUsuń
  46. Bardzo ciekawy post! Myślę, że kolorowanki to fantastyczna sprawa. Nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Mogą być wspaniałą formą relaksu lub odprężenia po męczącym dniu. Dzięki kolorowankom możemy zapomnieć o problemach i życiu codziennym oraz skupić się, włączyć kreatywność.

    OdpowiedzUsuń
  47. Zanim przeczytałam ten wpis, myślałam na temat kolorowanek. Uznałam je za coś, co pochłania nasz czas, nie ma z tego efektów i jest mało twórcze. Gdy byłam młodsza lubiłam kolorowanki jednak doszłam do wniosku, że lepiej by było stworzyć własne kontury. Wypełnione kredkami obrazki nie były przecież moje, mój był tylko kolor. Tak więc zaczęłam malować sama i do tej pory maluję. Jednak po przeczytaniu tego wpisu pomyślałam o osobach, które nie mają własnych pomysłów na rysunki a chciałyby coś stworzyć i uznałam, że jest to najlepszy sposób. Miejsca pomiędzy czarnymi liniami wypełnione barwami mogą stać się dziełem sztuki dla człowieka, który je dopracował. Mogą być też po prostu oderwaniem od rzeczywistości lub pasją w którą się wkłada swoje serce. Widziałam w sklepach kolorowanki wspomniane w powyższym tekście i nie pomyślałam nawet o ich zakupie. Uważam, że dla osób, które mają własne pomysły tego typu książki są nieużyteczne, ponieważ bardzo ważne jest aby rozwijać swoją własną kreatywność i wyobraźnię. Brawo dla autorki wpisu, która zaciekawiła mnie do tego stopnia, że gdy dopadnie mnie blokada twórcza i będę chciała popracować nad dokładnością i wypracować rękę to wybiorę się do księgarni po jeden z egzemplarzy.

    OdpowiedzUsuń
  48. Takie kolorowanki to super sprawa! Sama mam jedną i mogę bardzo polecić taką formę spędzania wolnego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Post jest ciekawy ale dający do myślenia. W wolnym czasie można kolorować taką książkę ale czy nie lepiej zaufać własnej fantazji i namalować coś swojego? Uważam, że jesteśmy w wieku w którym mamy mnóstwo wspaniałych pomysłów i powinniśmy je realizować (tutaj malować własne prace). Osobiście wolę puścić wodzę fantazji i zaufać swojej wyobraźni zamiast ograniczać się do stworzonych przez kogoś wcześniej szkiców.

    OdpowiedzUsuń
  50. Surfując po internecie natknęłam się na zjawisko doodlingu (doodle ang. bazgroł). Wydaje mi się, że jedyna różnica między doodlingiem a kolorowankami jest to, że nie tylko wypełnia się kontury, ale samemu je tworzy. Oto przykładowy film z youtube https://www.youtube.com/watch?v=6tkw0hf18ak

    OdpowiedzUsuń
  51. Świetny post! Sama mam taką kolorowankę i często po nią sięgam. Jest to dosyć pracochłonne jednak myślę, że dla końcowego efektu naprawdę warto. :)

    OdpowiedzUsuń
  52. uwielbiam te kolorowanki! jakiś czas temu dowiedziałam się o nich od mojej siostry i kupiłyśmy sobie książkę "Antystresowe kolorowanki dla dorosłych". po powrocie ze szkoły brałam moje ulubione kredki, kolorowankę i odpływałam na długie godziny. potem ograniczyłam ten czas i koloruję raz na jakiś czas.
    mniej więcej tydzień temu znalazłam aplikację na telefon z podobnymi kolorowankami i zdarza mi się z niej korzystać na nudnej lekcji i bardzo często w autobusie jadąc do szkoły.
    uważam, że kolorowanki te są bardzo dobre dla młodzieży, ponieważ odciągają od świata wirtualnego i pobudzają fantazję.

    OdpowiedzUsuń
  53. (i)Janusz Kołyn-Majk5 kwietnia 2016 11:49

    Post porusza ciekawy temat, aczkolwiek takie kolorowanki są bardzo dobrym sposobem na zarabianie- bierze się obrazek, usuwa środek i gotowe! Zawsze znajdzie się ktoś kto marnowałby czas na dokańczanie czegoś co ktoś już zaczął.

    OdpowiedzUsuń
  54. Bardz podobał mi się ten post. Osobiście lubie rysować itp i zgadzam się z tym, że jest to świetna odskocznia, dzięki której możemy się "wyłączyć" na kilka godzin. Ten post zachęcił mnie do zakupu kolorowanek. Uważam, że taka książka może odblokować nasza wyobraźnię, gdy sami nie wiemy dokładnie, co chcielibyśmy stworzyć. Kolorowanki nie należy traktować jako bezmyślne wypełnianie kontur, bo może ona nas zainspirować, a także uczy tego, jak łączyć kolory.

    OdpowiedzUsuń
  55. O kolorowankach myśli się tylko jako zabawa dla małych dzieci, ale nawet dorosłym pozwala uwolnić falę kreatywności :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Bardzo fajny post . Nie wiedziałam ,że istnieją kolorowanki dla dorosłych . W dzieciństwie bardzo lubiłam kolorować i zakup takiej kolorowanki byłby świetnym pomysłem na spędzenie wolnego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  57. #olamazurek3219 kwietnia 2016 10:22

    Bardzo ciekawy post. Miło, że akurat masz takie hobby. Kolorowanki wcale nie muszą być tylko dla dzieci. Rozwijają kreatywność w każdym wieku. Zastanowię się nad kupnem takiej książeczki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Bardzo ciekawy post.Malowanie to świetna forma spędzania czasu wolnego,która odpręża,jest odskocznią od rutyny dnia codziennego.Osobiście polecam taką formę relaksu.

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo ciekawy post.Malowanie to świetna forma spędzania czasu wolnego,która odpręża,jest odskocznią od rutyny dnia codziennego.Osobiście polecam taką formę relaksu.

    OdpowiedzUsuń
  60. Bardzo ciekawy artykuł , oby było ich więcej :) !

    OdpowiedzUsuń
  61. Według psychologów kolorowanki dla dorosłych mają bardzo dobry wpływ na psychikę i nastój człowieka, łagodzą stres, wyciszają, ułatwiają koncentrację.
    Najwyższa pora, żeby zaopatrzyć się w jeden egzemplarz!

    OdpowiedzUsuń
  62. Ciekawy pomysł na odskocznię. Na pewno spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Chciałam kiedyś pomalować taką kolorowankę jednak nie mam tyle cierpliwości i szybko porzuciłam ten pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  64. [i]Nie_Napisałem_Komentarza11 maja 2016 03:31

    Bardzo lubię rysować, malować jednak nie jestem cierpliwy, więc taka kolorowanka byłaby dla mnie wielkim wyzwaniem.

    OdpowiedzUsuń