W labiryncie myśli
Bolesne wspomnienia same przychodzą
i pociągają za sobą cały sznur moich chorych myśli.
Czuję, że jestem całkowicie sama, odepchnięta, niezrozumiana.
Cały świat przeciw mnie jednej.
Jestem do niczego.
W dobie pandemii koronawirusa zarówno uczniowie, jak i nauczyciele zmuszeni są do zdalnej pracy. Taki tryb nauczania jest niezwykle wymagający nie tylko dla naszego zdrowia fizycznego, lecz również psychicznego. Nagłe zamknięcie w czterech ścianach, brak bezpośredniego kontaktu z przyjaciółmi, brak możliwości widywania się w szkole i pobierania nauki stacjonarnej może nieść za sobą negatywne skutki. Taka sytuacja stworzyła dogodne warunki do powstania w każdym z nas cichego zabójcy - depresji. Jest ona niczym góra lodowa, a to, co jest widoczne dla innych, to naprawdę tylko jej wierzchołek. Dla osoby chorującej to, co skryte pod powierzchnią, jest o wiele bardziej złożone i trudne do podzielenia się z innymi.
Depresja stała się ostatnio koszmarem społeczeństwa. Jest czwartą najczęstszą chorobą psychiczną na świecie, a liczba zachorowań stale rośnie. W naszym kraju około 1,5 miliona Polaków zmaga się z tym schorzeniem. Depresja jest czymś innym niż przemijającymi objawami smutku, które występują u wszystkich w typowym cyklu emocjonalnym. Nieleczona i niepoddana terapii może się utrwalać i pogłębiać, przechodząc z postaci lekkiej poprzez umiarkowaną, a niekiedy do ciężkiej - wtedy trudne jest nawet leczenie. Im szybsza interwencja, tym większe szanse na powrót do dobrej kondycji psychicznej.
Jak jednak rozpoznać depresję? Przede wszystkim właściwą i rzetelną diagnozą powinien zająć się specjalista. Rzecz jasna, najpierw musimy zauważyć zmiany w swoim zachowaniu, podejściu do świata i samych siebie. Lista objawów nie jest krótka i zawiera wiele różnych, niepokojących zachowań. Pierwszym sygnałem alarmowym, który powinien nas skłonić do szukania pomocy, jest permanentnie odczuwany obniżony nastrój. Musi trwać około dwóch tygodni i nie należy go mylić z dniami smutku. Najczęściej są bagatelizowane zaburzenia snu, problemy z zaśnięciem, wybudzanie się w nocy, gdyż mało kto wie, że w połączeniu z innymi objawami, mogą być podstawą do podejrzewania depresji. Dość zauważalne oraz zwracające szczególną uwagę jest zaniechanie zainteresowań. Można utracić zdolność do cieszenia się i nawet czynności, które zwykle dawały ogrom radości, tracą sens. Możliwe są też brak energii oraz trudności z koncentracją, które mogą być mylnie odebrane przez innych jako lenistwo. Złym znakiem jest również utrata wiary w siebie, w swoje możliwości oraz obniżona samoocena, która może przerodzić się w ciągłe poczucie winy, nawet w sytuacjach od nas niezależnych. Naszą uwagę powinna zwrócić także zmiana apetytu oraz masy ciała. Zwykle mówi się o spadku apetytu i wagi, ale równie prawdopodobna jest zwiększona chęć jedzenia, a co za tym idzie, wzrost masy ciała. Najbardziej niepokojącymi i niebezpiecznymi zachowaniami mogą być myśli samobójcze i samookaleczania.
Jednakże objawy depresji u dzieci i młodzieży nieco odbiegają od przedstawionych powyżej, odnoszących się do osób dorosłych. Większość oznak występuje w obu grupach, lecz u młodych ludzi są też: izolowanie się, ograniczenie kontaktów z otoczeniem, zamykanie się w sobie, ogólne rozdrażnienie oraz złość. U młodzieży mogą wystąpić również różne dolegliwości bólowe, lepsze funkcjonowanie w godzinach wieczornych niż w ciągu dnia.
Depresja może przejawiać się w różnych formach, jednakże wyróżnia się trzy najbardziej ogólne: epizod depresyjny łagodny, umiarkowany i ciężki. Do pierwszej grupy zalicza się nastrój depresyjny, z co najmniej dwoma z wymienionych objawów, utrzymujący się nie krócej niż dwa tygodnie. Do epizodu depresyjnego umiarkowanego zaliczana będzie obecność kolejno dodatkowych co najmniej trzech innych objawów powiązanych z tą chorobą. W ostatniej grupie, epizodu depresyjnego ciężkiego, dominujące jest poczucie bezwartościowości, niska samoocena, poczucie winy, w tych ciężkich stanach – zagrożenie samobójstwem. W ciężkich epizodach niemal zawsze występują też objawy somatyczne (dolegliwości, bóle fizyczne, nieznajdujące często swoich podstaw w poprzednich badaniach – przed epizodem depresyjnym). Czas trwania tych epizodów mieści się w przedziale 3-12 miesięcy (średnia około 6 miesięcy).
Jak wspierać osobę cierpiącą na depresję? Im bardziej kocha się kogoś, tym ciężej jest mu udzielić wsparcia we właściwy sposób. Dlatego też jedną z najistotniejszych kwestii okazania pomocy osobie chorującej na depresję jest zrozumienie i zaakceptowanie zmiany, jaka w niej zaszła. Nawet jeśli relacja nie pozostaje taka sama jak wcześniej, ważne jest dla cierpiącej osoby podtrzymywanie kontaktu i okazanie swojej obecności. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, jak postępować wobec osoby chorującej na depresję. Ważne jest zrozumienie jej, nieosądzanie, nieudzielanie jej rad, o które nie prosiła. Wbrew pozorom, łatwiejsze dla osoby z depresją jest rozmawianie o tym samym co dawniej. Okazywanie ciągłego zaniepokojenia, nadawanie nadmiernej powagi sytuacji mogą jedynie wprowadzić osobę z epizodem depresyjnym w poczucie winy, niepokój, lęk. Właściwe są zaś pytania, ze wskazaniem na to, co widzimy lub czujemy w związku z chorującą osobą: „Wyglądasz na wyczerpanego, czy mogę spytać, jak się czujesz?” bądź „Coraz mniej odzywasz się w ostatnim czasie. Jak się masz?”. Takie pytania też świadczą o autentycznym zainteresowaniu i są czymś więcej niż: „jak się masz?”, na które większość osób z depresją odpowie najzwyczajniej: „dobrze”.
Fundamentalne w walce z chorobą jest sięgnięcie po pomoc. Należy pamiętać, że choroba nie jest powodem do wstydu i nie powinna być tematem tabu. Jest o wiele łatwiej, kiedy zaczyna się rozmawiać o swoich problemach. W Polsce znajduje się wiele punktów pomocy, gdzie można się zwrócić i warto dla siebie to zrobić. Na forum przeciwdepresji.pl można wyszukać przychodnie, gabinety, zakłady opieki zdrowotnej specjalizujące się w pomaganiu również osobom z depresją. Dodatkowo można skorzystać z telefonów zaufania - również tych całodobowych, które oferują pomoc i możliwość wysłuchania osoby, co jest szczególnie istotne na początku radzenia sobie z depresją. Numerów i osób niosących pomoc jest wiele, oto przykładowe z nich: •116 111: telefon zaufania dla dzieci i młodzieży (24/7)// •22 594 91 00: antydepresyjny telefon (środa – czwartek; g.17-19)// •800 70 2222 : centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24/7).
Rozumiejąc wagę i istotę problemu, jakim jest depresja, trzeba uświadamiać i informować o ogromnym zagrożeniu tej choroby. Aby radzić sobie z depresją, warto patrzeć na tę chorobę jako na pewnego rodzaju epizod w życiu. Nie definiuje on bowiem osoby chorującej i nie trwa nieskończenie długo. Aby jednak tak się stało, konieczne jest zwrócenie się po profesjonalną pomoc oraz dbanie o swoje zdrowie psychiczne, by uniknąć depresji lub ją skutecznie wyleczyć. Dzięki temu można spokojniej patrzeć w przyszłość.
Piotrek
Grafika:
https://onkolmed.pl/sites/default/files/depresja.jpg
https://bi.im-g.pl/im/29/47/17/z24411177V,Nie-ma-dolnej-granicy-wieku--w-ktorym-moze-ujawnic.jpg
https://pliki.rynekaptek.pl/i/00/18/20/001820_r0_620.jpg
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzRHZCZvkIneRF02IZ774UnCfKRueO7UrH1GH9y-mDTMTyetd5wJwyxxNMBPvnP-zTS9aR2tPpEQwD0Nruxg5d1oqMJv-DQ0XKgFEKyt8of70hTZFhCityoD3_-HDt7JY7qugz3KiYueV7/s1600/Antydepresyjny+telefon.jpg
https://www.torun.pl/sites/default/files/centrum_wsparcia.jpg
Bardzo wartościowy artykuł !
OdpowiedzUsuńDepresja to wyrafinowany zabójca. Umie poprzez swoje niejednoznaczne objawy '' podszyć się '' pod inną chorobę, usprawiedliwić złą sytuacją, niemiłym wydarzeniem (a nawet nieprzyjemną pogodą). Potrafi też dostosować się do chorego w taki sposób, aby ten zbagatelizował ją i nie zdawał sobie sprawy ze swojego problemu.
Troszczmy się o siebie i nie reagujmy obojętnością na oznaki depresji u nas i naszych bliskich .
Bardzo ciekawy i wartościowy artykuł.
OdpowiedzUsuńObecnie trzeba być bardzo czujnym na wszelkie objawy depresji u siebie, jak u najbliższych.
Należy pamiętać o właściwym wsparciu osoby chorującej na depresję.
Artykuł bardzo ciekawy, uderzył w czuły punkt dzisiejszych czasów, gdy nie widzimy się z rówieśnikami i każdy dzień przychodzi coraz trudniej i trudniej. Powinniśmy wspierać naszych znajomych i przyjaciół w trudnych chwilach. Sama mam czasem gorsze dni i cieszę się, że mogę liczyć na ich wsparcie.
OdpowiedzUsuńNigdy nie mów osobie z depresją:
OdpowiedzUsuń• Weź się w garść.
• Inni mają gorzej.
• Nie przesadzaj!
• Wyjdź do ludzi.
• Znajdź sobie zajęcie.
• Nie rób mi tego.
• Uśmiechnij się!
• Życie nie jest bajką.
Świetny artykuł. Niestety ludzi z depresją, którzy nie chcą pomocy jest coraz więcej.
OdpowiedzUsuńJest to bardzo wartościowy artykuł, potrzebny szczególnie w tym okresie izolacji, gdy nie możemy spotkać się z bliskimi, porozmawiać. Obecnie coraz więcej osób bagatelizuje swoje złe samopoczucie, co może prowadzić do opłakanych skutków. Należy uświadamiać innych o powadze i konieczności leczenia tej choroby.
OdpowiedzUsuńInteresujący artykuł. Mam nadzieję, że coraz więcej osób będzie zdawać sobie sprawę z depresji i tym, że każdy z nas może przez nią przechodzić.
OdpowiedzUsuńNiezwykle potrzebny artykuł. Obecna pandemia niestety tylko pogłębiła rozwijający się od dawna problem depresji. Mimo to widzę pewne światełko w tunelu, gdyż coraz częściej mówi się o chorobach psychicznych, a co za tym idzie może w końcu przestaną być tematem tabu i zaczną być traktowane na równi z innymi chorobami. Dzięki temu osoby dotknięte tym problemem nie będą się wstydzić szukać pomocy i wsparcia.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze przemyślany artykuł. Myślę, że przez zajęcia zdalne osoby z oznakami depresji ucierpiały najbardziej, ponieważ interakcja z drugim człowiekiem jest bardzo ważna.
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowy artykuł! Poruszyłeś ważny i zarazem niełatwy w dzisiejszych czasach temat. Depresja dotyka coraz więcej osób, dlatego powinniśmy być dla siebie wyrozumiali i nie zapominali także o własnym zdrowiu psychicznym.
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowy artykuł w dzisiejszych czasach!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry artykuł. Poruszył ważny temat w dzisiejszych czasach, może pomóc nam wszystkim zrozumieć co się dzieje z osobami chorymi i jak je wspierać.
OdpowiedzUsuń