6 marca 2023

Myśli o wychowaniu

 

     Obojętność  jest  nieludzka

 

 

Bo obojętność  […]

jest tym samym co morderstwo, zabójstwo.

Jak się przyglądasz złu i odwracasz głowę albo nie pomagasz,

kiedy możesz pomóc,

to stajesz się współodpowiedzialny.

Bo twoje odwrócenie głowy pomaga tym,

którzy dopuszczają się zła.

(Marek Edelman)

 

Jest powiedzenie: Moja chata z kraja. Oznacza ono, że nie mieszam się  w problemy innych. Zakładam, że one  mnie nie dotyczą. Taka postawa jest  mieszanką egoizmu i obojętności, przejawem zła oraz  bezcelowości istnienia. To synonim bierności, nieczułości, niechęci, niedbalstwa, lenistwa. Jest też modlitwa, która zawiera słowa: bardzo zgrzeszyłem […] zaniedbaniem: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. Zaniedbaniem, czyli obojętnością.

Zaczyna się ona  zwyczajnie – nie reaguje się, gdy ktoś oczernia kolegę lub kpi z czyichś poglądów. Przymyka się oko na obraźliwe wpisy na Facebooku, na kłamliwy artykuł w gazecie, na mobbing  wśród uczniów itd. Dlaczego człowiek,  mający się za dobrego, nie reaguje na zło? Czasem ma się wrażenie, że cały świat zaraził się obojętnością. Ciągle to samo: obojętność bazująca na wygodzie, że lepiej niech coś się dzieje beze mnie – mówił historyk oraz działacz społeczny Władysław Bartoszewski. Z kolei psycholog i psychoterapeuta Wojciech Eichelberger tłumaczy, że obojętność jest wyuczona w życiowym doświadczeniu, a więc nie jest wrodzoną cechą. Może wynikać  z  przejść życiowych, które czynią człowieka niewrażliwym. Albo  z lęku przed światem, ludźmi oraz zaangażowaniem w cokolwiek. Najgorsza jednak jest trzecia przyczyna - hedonizm i moralnelenistwo[…] przeniesiona w dorosłe życiedziecięcapostawawynikającazpotrzeby doświadczania przyjemności, bezpieczeństwaiwygody.   Jedno jest pewne, obojętność odcina  nas od uczuć.Dlatego rację miał George Bernard Shaw pisząc, że: najgorszym naszym grzechem wobec bliźnich […]  jest obojętność, bo jest nieludzka.

Naszły mnie refleksje o obojętności w kontekście tragicznego zdarzenia w Zamościu. Szesnastoletni Eryk został zamordowany przez czworo rówieśników w dzień na dość ruchliwych Plantach. Napastnicy nawet nie kryli się ze swoim bandytyzmem i najwyraźniej nikogo się nie obawiali. Wprawdzie  tylko  jeden chłopak kopał ofiarę, ale pozostali  przecież wspierali  go w brutalności. Nasuwa się pytanie: co w tym czasie robili ewentualni świadkowie  chuligańskiego i śmiertelnego w skutkach czynu? Powracają  również  pytania o  przyczyny  zła – zwłaszcza zastawiające u tak młodych ludzi. Amerykański profesor Philip Zimbardo  dokładnie  je  analizuje i popiera badaniami. Zwrócę uwagę na dwie. Po pierwsze, choroba – jak u socjopatów. Po drugie – nuda, łamanie zasad i poczucie bezkarności, a także satysfakcja z posiadania władzy nad innymi.  Wrócę do zamojskich nastolatków – przecież to na pewno nie pierwsze przekraczanie przez nich prawa oraz  norm moralnych. Ktoś więc przez kilkanaście lat pozwalał im na takie zachowanie!

Eryk został zamordowany 28 lutego, a 3 marca odbył się „Marsz przeciw przemocy”. Organizatorka powiedziała: Chcemy […] pokazać, że nie zgadzamy się nie tylko na przemoc, ale też na ludzką znieczulicę. Nikt nie zwrócił uwagi na to, że jest bity młody chłopak, nikt jakoś szczególnie nie zareagował. Nawet jeżeli zostały wezwane jakieś służby, to niestety doszło do tego za późno. W marszu uczestniczyła również matka zamordowanego chłopca. W jej słowach jest rozpacz i żal: Skoro jesteśmy […] ludźmi, którzy żyją obok siebie, to powinniśmy reagować, chociażby krzyczeć. Jeśli nie mogę odciągnąć napastnika, to powinnam krzyczeć „Ratunku! Pomocy!”. A tutaj stoją w milczeniu bierni i przyglądają się. Ci ludzie tak samo są winni […]

Bruno Jasieński, twórca międzywojnia, pisał: Nie bój się wrogów - w najgorszym razie mogą Cię zabić. Nie bój się przyjaciół - w najgorszym razie mogą Cię zdradzić. Strzeż się obojętnych - nie zabijają i nie zdradzają, ale za ich milczącą zgodą,  mord i zdrada istnieją na świecie. Można do tych słów dodać wszystkim zapewne znane przykazanie Mariana Turskiego: XI. Nie bądź obojętny! Post został zilustrowany dwoma obrazami: Mariana Konarskiego „Obojętność”, 1954 oraz Iryny Sevastianovej „Obojętność”, 2020.

Crier

 

Grafika:

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQeFWrRReLy1eEhNCbzmcq-SpmtkDGIxInN5A&usqp=CAU

https://static.artinhouse.pl/products/1612/11160/iryna-sevastianova_obojetnosc_11160_tile.jpg