19 stycznia 2019

Myśli o wychowaniu



           Nienawiść w sieci


(...) więc co dzień lub co drugi dzień
otrzymuję paczkę obelg, porcję nienawiści
wyzianą przez ludzi skupionych pod sztandarem miłości bliźniego.
(Tadeusz Żeleński – Boy)

Spójrzcie,  jak wciąż sprawna,
Jak dobrze się trzyma
w naszym stuleciu nienawiść.
Jak lekko bierze wysokie przeszkody.
Jakie to łatwe dla niej - skoczyć, dopaść.
(Wisława Szymborska)

Na jednym z kont Facebooka czytam  komentarze dotyczące posła na Sejm obecnej kadencji. Spośród ponad czterystu, bardzo  wrogich,  napastliwych i wulgarnych, wybieram te, które można ewentualnie  przytoczyć na szkolnym blogu.  Wcześniej poprawiam błędy gramatyczne i ortograficzne, bo przecież nikt z komentatorów  nie dba o takie drobnostki jak poprawność językowa. Nie dba, bo często nie ma w tym zakresie  elementarnej wiedzy. Oto próbka tej niczym nieskrępowanej rodzimej twórczości:  Zobaczcie gębę tego debila, to gęba przygłupa.  Ależ burak ''łąkami zaciąga''.  Na dodatek beblocze.  Żałosny, bezczelny złodziejaszek. Kto ciebie kmiocie wybrał ??? Na sołtysa się nadaje, nie na posła! Dzban. Głupszego debila nie słyszałam. Wyjątkowy debil. Debil, normalny debil. No debil, co zrobisz,  jak nic nie zrobisz. Oprócz tych żałosnych wypowiedzi są nie mniej żałosne memy, które mają pogrążyć nielubianego posła. Filozof Zbigniew Mikołejko  zastanawia się: Skąd u Polaków taka łatwość w obrażaniu innych?  Dlaczego tak łatwo przychodzi nam ubliżanie?  I odpowiada: (…) nie zostaliśmy wychowani  w kulturze odpowiedzialności za słowo. 
Nieprzypadkowo zamieściłam dwa motta dotyczące nienawiści – jedno  z  początku , a drugie z końca XX wieku.  Zacytowane z Facebooka komentarze są jeszcze świeższe – z początku XXI wieku.  Minęły  lata,  a problem jest wciąż aktualny. Nienawiść  człowieka do człowieka. Obecnie rozwój techniki  ułatwił  nękanie ludzi  przez wszelkiego rodzaju indywidua,  które mogą – nie ruszając się z domu - przystąpić do zmasowanego ataku i „dopaść” swoje ofiary. To przecież takie proste –  „zieje się porcją nienawiści” do człowieka i nie trzeba mu patrzeć w oczy. Od słowa nienawiść, w języku angielskim  hate, pochodzi termin hejter, który w  Miejskim słowniku slangu i mowy potocznej jest wyjaśniony  jako: zazdrosny koleś, który nie potrafi cieszyć się sukcesem kogoś innego, dlatego próbuje wytknąć w nim wszystkie możliwe wady. Podoba  mi się też definicja  dziennikarza Sławomira Cichego: Anonimowy internetowy tchórz, który ukrywa się pod nickiem (pseudonimem), dogryzając wszystkim, najczęściej ludziom popularnym. Swoimi postami (wpisami) zaśmiecając sieć. A także bardzo trafne nazwanie hejtera: specjalistą od nienawiści w sieci. Kogo może dotknąć hejt? Konkretne osoby (często znane), przedstawicieli jakiegoś narodu ( na przykład mniejszości), religii, grupy politycznej, orientacji seksualnej, światopoglądu. Wreszcie, „obcych”, nie trzeba  przy tym myśleć, zwłaszcza gdy nie ma się dostatecznej wiedzy,  gdyż wystarczą stereotypy i uprzedzenia.

Profesor Jacek Pyżalski, ekspert od cyberprzestrzeni i agresji elektronicznej, mówi, że już co dziesiąty Polak przyznaje się do hejtowania (najczęściej to mężczyzna zachowujący anonimowość). Niestety, coraz częściej nienawistne działania są  też podejmowane jawnie i dotyczą  niekiedy nawet znajomych (z klasy lub z pracy). Najczęściej ofiarami nienawiści padają w Internecie osoby powszechnie znane, ponieważ  budzą kontrowersje lub negatywne emocje. Albo można się na nich wyżyć z zawiści, bo się im bardziej powiodło. Hejterzy  często  działają pod wpływem impulsu i chęci wyładowania agresji. Nierzadko jednak ich postępowanie jest przemyślane, skoordynowane z innymi na specjalnych forach i zwielokrotnione. Ich  skutki bywają tragiczne, nawet prowadzą do samobójstw upatrzonych ofiar.
Co można zrobić? Reagować na hejt! Zwalczać, banować! Należy wykazać się empatią i wczuć się w doznania adresata hejtu: w jego bezsilność, złość, smutek, upokorzenie, przygnębienie, samotność, odrzucenie, strach. One z kolei mogą prowadzić do zaniżenia samooceny, depresji, izolacji, agresji, a nawet tragedii. Nawet jeśli się przyjmie, że hejter ma pewne problemy psychiczne, to go nie usprawiedliwia, a spowodowane przez niego cierpienia ofiary są niewybaczalne.  Czym się kieruje internetowy oprawca? Chce odreagować  złość i frustrację, próbuje zwrócić na siebie uwagę i dowartościować się,  dąży do wyrażenia swojej opinii i kształtowania opinii innych (trolling), to jego sposób na nudę oraz rodzaj zabawy. Co w tej sytuacji powinien zrobić  przyzwoity i kulturalny człowiek?  Powinien wesprzeć hejtowanego  człowieka  osobiście lub poprzez  życzliwy komentarz. Nie może udostępniać postu ani komentarza, nie powinien odpowiadać  hejtem na hejt.  Musi pamiętać, że nie może być bierny, gdy komuś dzieje się krzywda. Użytkownicy Internetu (także hejterzy) powinni pamiętać, że ich anonimowość jest bardzo ograniczona, a autora obraźliwych treści można bardzo szybko ustalić. IP jest jak tablica rejestracyjna – pisze Sławomir Cichy. Osoby naruszające regulamin forów internetowych są blokowane (banowane) przez administratorów. Obrażanie w sieci coraz częściej jest też ścigane w realnym świecie przez policję oraz prokuraturę,   też wymierzane kary. I bardzo dobrze! Skoro nie zostaliśmy wychowani  w kulturze odpowiedzialności za słowo, to może dyscyplina nas wyćwiczy w poprawnym (jeśli nie kulturalnym!) zachowaniu oraz choćby tolerowaniu innych ludzi. Wszak nie żyjemy sami ani w rzeczywistym, ani wirtualnym świecie.

Dlaczego od tylu lat/ Człowiekiem gardzi człowiek? – pytał Czesław Niemen w piosence  Dziwny jest ten świat . Wciąż  też słyszę słowa tego artysty, który śpiewał: […] często jest,/że ktoś słowem złym/zabija tak, jak nożem. I dalej: Nadszedł już  czas,/ najwyższy czas, / nienawiść zniszczyć w sobie. Boję się jednak, że to Wisława Szymborska miała rację, wynikającą ze znajomości ludzkiej natury, pisząc o nienawiści: jaka wciąż sprawna,/jak się dobrze trzyma […] i śmiało patrzy w przyszłość.

Arti

Grafika:
https://g1.dcdn.lt//images/pix/880x550/Vi9mavI7Khc/13e7b5791ea198a96a-71870262.jpg
http://www.radiowroclaw.pl/img/articles/59895/pDPLzFDKlx.jpg       
https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/bdCktkqTURBXy8yODcyNzc0M2FiYTY2NzJmZmY2ZWM0MjJjYzZkNTRjZC5qcGVnkpUDAMzuzQzUzQc3kwXNA47NAl8