13 listopada 2021

Spotkanie ze sztuką

 

Graffiti - dzieło nie na sprzedaż

 

Graffiti […] dzieło zrobione na ulicy tam zostaje

i nigdy się nie sprzedaje.

Można je zniszczyć, ale nie sprzedać.

(Arturo Pérez-Reverte)

 

Czym jest graffiti? Często jest kojarzone z niegrzeczną młodzieżą i niepotrzebnym wandalizmem. Graffiti to technika malowania ulicznego należąca do street artu, czyli dziedziny sztuki obejmującej dzieła powstałe  w przestrzeni publicznej, a tworzone  z reguły sprayem – farbą w aerozolu bądź pędzlem  na różnych teksturach. Graffiti jest spotykane najczęściej na murach, przystankach autobusowych, tunelach, filarach, klatkach schodowych, blokach czy innych budynkach. Wywołuje różne emocje  - zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jest więc sztuką kontrowersyjną. Graffiti jest nierzadko wykorzystywane w celu sprzeciwienia się panującej władzy, dyskryminacji innych narodów czy wyznań.  Często na obrazach  znajdują się też wulgaryzmy. W ten sposób artysta rozładowuje swoje negatywne emocje. Taka metoda  wyrażania poglądów nie jest niczym nowym.  Już w starożytnym Rzymie pojawiały się w miejscach publicznych hasła wyśmiewające Nerona.

Czym różni się graffiti od street artu? Osobom malującym graffiti nie zależy na uznaniu od zwykłych przechodniów. Oni skupiają się przede wszystkim na grupie odbiorców interesujących  się tym typem  sztuki. Tworzenie graffiti jest nielegalne. Twórcy street artu  z kolei,  pragną  zwrócić uwagę  zwykłych ludzi. Do street artu zalicza się nie tylko graffiti, lecz  również rzeźby, vlepki, plakaty, murale.

Początki. Najpierw było malowanie na ścianach w jaskini. Niektóre malowidła istnieją ponad 40000 lat. Do  najsłynniejszych należy między innymi Koń z jaskini Lascaux. Farby pochodziły wówczas  z naturalnych substancji barwiących, a za pędzle służyło włosie zwierząt. Nieco bliższe nam czasowo obrazy, malowane na ścianach przez człowieka, można  znaleźć też w grobowcach w Egipcie  (sprzed 4000 lat temu). Tak więc sztuka malowania na ścianach była rozwijana przez wiele wieków. Dzięki niej wypracowano  różne techniki malarskie.

Współcześnie. Przyjęło się, że graffiti  pojawiło się na przełomie lat 60. i 70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Wówczas właśnie zaczęto tworzyć w przestrzeni publicznej nielegalne rysunki. Do Polski graffiti przywędrowało z Zachodu, przy czym powstające w latach 70., 80. i 90. XX wieku rysunki różniły się  tematyką oraz techniką wykonania. Można o tym przeczytać w książce Marcina Rutkiewicza Graffiti w Polsce. Szczególny rozkwit  graffiti  przypadał  na okres działania Solidarności  i  był sposobem społecznej komunikacji.  W tym czasie graffiti (szablonowe: tagi  i murale)  były wyrazem dążenia do normalności  oraz potrzeby ubarwienia szarej rzeczywistości. W latach 90. do Polski  dotarło graffiti o amerykańskim  rodowodzie (wielkie, stylizowane litery). Wtedy też  graffiti  pozostawało pod silnym wpływem hip- hopu. Złoty okres rozwoju  tej sztuki malarskiej przypadał na lata 1997 – 2003,  zdaniem Rutkiewicza. Oczywiście,  same napisy na murach pojawiały się znacznie wcześniej – na przykład już w latach 20. XIX wieku. Znamy przecież między innymi takie oto napisy: śmierć carowi,  znak walczącej Polski (kotwica), P (Polska), W (walka).

Graffiti  jest  tworzone głównie przez młodzież oraz osoby należące do konkretnych kultur, na  przykład hip - hopu. W Polsce nie jest to tak powszechne zjawisko jak na ulicach Nowego Jorku czy Barcelony. Jeszcze niedawno było kojarzone z wandalizmem. Dopiero w  ostatnim dziesięcioleciu zaczęto doszukiwać się  walorów tej sztuki. Powstały też miejsca przeznaczone właśnie na takie legalne  dzieła.  

Graficiarze. Istnieje również   subkultura młodzieżowa zwana  graficiarzami (sprejowcami). Ci ludzie zajmują  się nocnym malowaniem graffiti – łączą się w grupy, aby    wykonywać swoje prace w szybszym tempie. Zarówno tematyka,  jak i jakość ich graffiti są różne. Wszystkie jednak w ekspresywnej formie wyrażają problemy młodych ludzi oraz  ubarwiają szare mury. Dlaczego graficiarze  malują w nocy? Ponieważ mogą pozostać niezauważeni, a także  zaspokajają potrzebę ryzyka. Dlaczego często podpisują swoje prace? Aby pochwalić  się swoją odwagą.  

Myślę, że dobrym i nawiązującym do tytułu postu podsumowaniem będą słowa  hiszpańskiego pisarza Artura Pereza-Revertego:  Graffiti to jedyna żywa sztuka. Dziś z Internetem, kilka kresek zrobione sprayem może się stać światową ikoną w trzy godziny, od chwili kiedy zostały sfotografowane na przedmieściach Los Angeles lub Nairobi... Graffiti jest najuczciwszym dziełem sztuki, bo ten, kto je tworzy, nie odnosi z niego korzyści. Graffiti nie poddaje się perwersji rynku. Jest aspołecznym strzałem uderzającym w sam szpik. I choć później artysta może się sprzedać, dzieło zrobione na ulicy tam zostaje i nigdy się nie sprzedaje. Można je zniszczyć, ale nie sprzedać.

Magdalena

 

Grafika

https://cooltourspain.com/wp-content/uploads/2020/10/example-of-a-wildstyle-graffiti.jpg

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/07/Lascaux2.jpg

https://i.redd.it/gs7tedtdpp441.jpghttps://i.redd.it/gs7tedtdpp441.jpg

https://blog.vandalog.com/wp-content/uploads/2012/08/Josf-in-San-Francisco.-Photo-by-FunkandJazz..jpg

https://deansunshine.com/wp-content/uploads/2011/04/deansunshine_landofsunshine_melbourne_streetart_graffiti_wildstyle-5-7.jp