14 lutego 2015

Przeczytane, przemyślane, skomentowane




            Patron zakochanych



                                     Świat bez miłości jest światem  martwym.
                                                                                               (Albert Camus)


14 lutego to święto zakochanych, obchodzone szczególnie chętnie przez młode osoby. W ten dzień według  kalendarza chrześcijańskiego (w kościele anglikańskim i luterańskim)  przypada wspomnienie świętego Walentego. Co z tym świętem ma wspólnego patron ludzi cierpiących na epilepsję i choroby nerwowe,  a także osób opętanych?

Mało kto wie, że świętych Walentych, patronów zakochanych, prawdopodobnie było aż... trzech. Wśród badaczy panuje zgodna opinia, że pod imieniem Walentego kościół zna łącznie 16 świętych, a ponadto 3 święte Walentyny.Pierwszy to kapłan Walenty, męczennik rzymski, zgładzony około 269 roku podczas prześladowania chrześcijan, wznieconego za panowania cesarza Klaudiusza II Gota. Drugim jest Walenty z Terni -  biskup, prezbiter rzymski sprowadzony do Rzymu i po długich męczarniach stracony w 306 roku. Istnieją jednak przypuszczenia (...), iż chodzi o jedną i tę samą osobę, cieszącą się kultem zarówno w Rzymie, jak i w Terni. Trzecia zasługująca na rozpatrzenie postać to Walenty żyjący w połowie V wieku, misjonarz Recji, biskup Pasawy - pisali autorzy książki  Święty Walenty - patron zakochanych Barbara i Adam Podgórscy. Za właściwego patrona zakochanych uważa się Walentego z Terni (utożsamianego z Walentym - kapłanem rzymskim).

Dlaczego święty Walenty  stał  się patronem zakochanych ? Walenty   z wykształcenia był lekarzem, a z powołania – duchownym. Żył w III wieku w Cesarstwie rzymskim za panowania Klaudiusza II Gockiego (II lub III wiek). Legenda głosi, że cesarz rzymski zakazał mężczyznom w wieku od 18 do 37 lat żenić się, gdyż  najlepszymi żołnierzami są legioniści niemający  rodzin. Zakaz ten złamał biskup Walenty, błogosławiąc potajemnie śluby młodych kandydatów do armii.  Za ten czyn został wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Legenda mówi też, że jego narzeczona pod wpływem  miłości odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał zabić biskupa. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, podpisując: Od Twojego Walentego. Egzekucję wykonano  14 lutego,  prawdopodobnie w 269 roku. Według  innych przekazów przed męczeńską śmiercią uleczył ze ślepoty córkę lub syna jednego ze sług cesarskich (a nie narzeczoną) i doprowadził do nawrócenia całej jego rodziny. Nie wiadomo, ile jest prawdy w legendzie.  Wiadomo natomiast, że w Umbrii, gdzie się urodził  biskup, 14 lutego ludzie nie idą do pracy, a młode pary w miejscowej katedrze przy grobie świętego Walentego  przyrzekają, że do końca roku się pobiorą.
Geneza obyczajów walentynkowych. Jednak  geneza walentynek nie jest jasna. Niektórzy badacze sądzą,  że  są kontynuacją lupekariów - rzymskiego święta oczyszczenia i płodności, obchodzonego 15 lutego aż do późnej starożytności. Młodzi mężczyźni ubrani   w skórę świeżo zabitego capa – tryka, biegali wokół wzgórza palatyńskiego i uderzali przechodniów rzemieniami skór zwierząt ofiarnych. Bezdzietne kobiety miały od ich dotknięcia odzyskiwać płodność. Niektórzy badacze kultury uważają, że walentynki  obchodzone w przeddzień lupekariów, to prawdopodobnie odpowiedź Kościoła na pogańskie zabawy. Najprawdopodobniej  jednak święto walentynek powstało w późnym średniowieczu lub w renesansie. Jednym z pierwszych  świadectw połączenia świętego Walentego i święta zakochanych jest średniowieczna  poezja Geoffreya Chaucera. O tym święcie wspomina też  William Szekspir w Hamlecie  słowami  Ofelii: Dzień dobry, dziś święty Walenty./Dopiero co świtać poczyna;//Młodzieniec snem leży ujęty, /A hoża doń puka dziewczyna.//Poskoczył kochanek, wdział szaty, /Drzwi rozwarł przed swą jedyną// I weszła dziewczyna do chaty,  /Lecz z chaty nie wyszła dziewczyną.

Dzień świętego Walentego – ang. S. Valentine`s Day. Zgodnie z ludowym obyczajem młodzi ludzie wybierali sobie sympatie   i przesyłali im upominki. Dlaczego 14 lutego? Możliwe, że ma to związek z wierzeniem ludowym, że  14 lutego śpiewające ptaki na Wyspach Brytyjskich zaczynają się łączyć w pary. W Anglii był żywy kult zakochanych. Nie wiadomo, kiedy pojawił się zwyczaj wysyłania kartek – na pewno jednak przed wiekiem XVIII. Z  Europy święto, i zwyczaje z nim związane, dotarło do kolonii brytyjskich, a następnie rozszerzyło się na cały świat,  przyjmując pod koniec XX wieku komercyjną formę.
Święty Walenty...ale czy na pewno święty? Bardzo trudno jest dokładnie odtworzyć prawdziwą historię "właściwego" świętego  Walentego, obrzędów walentynkowych oraz powiązania rzekomego męczennika ze świętem zakochanych. Wersje jego życiorysu były wielokrotnie zmieniane  i ubarwiane, a prawdopodobnie za jego życia nie było żadnych  większych  prześladowań  ze strony rzymskich władz. Niemniej  jednak jedno jest pewne – święty  Walenty to postać autentyczna. Ale czy do końca święta?   W końcu lat sześćdziesiątych XX wieku  watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych postanowiła zweryfikować całą listę świętych. Niewiarygodność przekazów o świętym  Walentym dostrzegł także Kościół   i  w 1969 roku papież Paweł VI usunął  go z listy świętych wspominanych podczas liturgii. Klub fikcyjnych świętych, którzy utracili kościelną sankcję jest całkiem liczny, bo oprócz Walentego znajdują się w nim postacie takie jak św. Mikołaj [biskup z Miry], św. Krzysztof, św. Barbara, św. Jerzy [smokobójca] czy św. Tekla – pisze historyk Robert Suski.

Mati

Grafika:
http://static.prsa.pl/images/3cf25d09-62f0-4c6a-b50c-2ee0e8c9556e.jpg
https://ae01.alicdn.com/kf/HTB1IJ7vNVXXXXcnXFXXq6xXFXXXO/24x36inch-Birds-font-b-Pigeon-b-font-Love-Mood-Animal-font-b-Poster-b-font-Fabric.jpg
http://www.zgrodukingi.sacz.pl/img/fck/8910574/czech/Image/ZGK-200-219/ZGK-201/Skrzypiec-Walenty-int.jpg