16 stycznia 2021

Językowe potyczki

  

              Słowo Roku 2020

Język jest żywym i niezwykle czułym organizmem,

który natychmiast reaguje na to,

co się wydarza  na społecznej  scenie zdarzeń.

(Małgorzata Majewska)

 

Staramy  się śledzić  aktualne  zjawiska i inicjatywy językowe oraz odnosić się do nich na naszym blogu. Pisaliśmy  więc  dwukrotnie  również  o  plebiscycie Młodzieżowe Słowo Roku, organizowanym przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe. Tymczasem w  2020 roku Kapituła plebiscytu zrezygnowała z wyłonienia zwycięskiego słowa, wyjaśniając swoje stanowisko. Konkurs, który przez lata był zabawą z językiem i służył refleksji nad nim, stał się w tym roku areną walki na słowa, a tego faktu nie możemy i nie chcemy akceptować. Najczęściej zgłaszane były słowa wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć.  O  młodzieżowych  słowach  poprzednich lat można przeczytać na blogu: http://1lozamoscblog.blogspot.com/2018/ oraz   http://1lozamoscblog.blogspot.com/2020_01_04_archive.html 

Pomyślnie natomiast zakończył się plebiscyt na Słowo Roku i Słowo Dekady organizowany przez Instytut Języka Polskiego UW oraz Fundację Języka Polskiego. W głosowaniu internautów  Słowem Roku  2020 został wybrany koronawirus, Słowem Dekady  natomiast  okazało się wyrażenie pięćset plus. Drugie miejsce w głosowaniu internetowym zdobył rzeczownik kobieta/kobiety, trzecie zaś – apostazja. Kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce zajęły wyrazy: lockdown, Covid-19, pandemia, aborcja, strajk, kwarantanna, zdalny.

Organizatorzy  plebiscytu, czyli wybitni  językoznawcy,  pominęli słowa, które wyklucza regulamin, czyli nazwy własne, np. nazwiska, imiona, pseudonimy, nazwy miejscowe, partyjne i organizacyjne, tytuły książek i filmów oraz słowa wulgarne, należące do mowy nienawiści. Podobnie jak internauci,  wskazali  rzeczownik koronawirus  jako  Słowo Roku 2020. Drugie miejsce w ich ocenie zajął  wyraz  kobiety, trzecie natomiast – pandemia. Językoznawcy wyróżnili również inne słowa: kwarantanna, LGBT, lockdown, medyk, miękiszon, szczepionka, zdalny (zdalne nauczanie, praca).

Profesor Marek  Łaziński, członek Kapituły plebiscytu odniósł się pokrótce do zwycięskich słów. Oczywiste  jest, że wyraz  koronawirus zawładnął  językiem z powodu istniejącej pandemii. Od podstawy korona-  powstały też inne słowa: koronka, koronaselfie, koronaparty, koronalia, koronawakacje, koronawybory, koronialsi. Kobieta/kobiety to rzeczowniki, które obecnie mają dodatnie zabarwienie  i  podkreślają poczucie własnej wartości, choć nie zawsze tak było.  Profesor Łaziński pisze:   Rzeczownik ten, powszechny i neutralny dopiero od XIX wieku, jest jedynym przykładem nazwy płci żeńskiej, której wartościowanie w dziejach się poprawia. Słowa pandemia i apostazja  obecnie są używane  w  języku ogólnym,  nie -  jak pierwotnie – specjalistycznym. Pierwszy oznacza ogólnoświatową epidemię, drugi zaś, formalną procedurę wystąpienia z Kościoła.

Plebiscyty  potwierdzają fakt, że język natychmiast reaguje na to, co się wydarza  na społecznej  scenie zdarzeń, jak pisze Małgorzata Majewska. Wystarczy spojrzeć na wyniki głosowania z poprzednich lat – odbija się w nich nasza rzeczywistość społeczno- polityczna. Rok 2016 przyniósł słowa: trybunał i pięćset+. Rok 2017 – rzeczowniki rezydent, puszcza, smog. Rok 2018 – wyrazy konstytucja, RODO, niepodległość. Rok 2019 – klimat, LGBT. A  rok 2020 został owładnięty przez  słowa: koronawirus i pandemia. Co  ma w zanadrzu kolejny rok?

Verbis

 

Grafika:

https://kronika24.pl/wp-content/uploads/2021/01/slowo-roku-2020_grafika_m.wicha_.jpg

https://i0.wp.com/www.slowanaczasie.uw.edu.pl/wp-content/uploads/2021/01/sloworoku2020.png?resize=732%2C400