12 kwietnia 2014

Kącik młodego historyka


Historia – moja pasja, moje życie



Czym wobec historii jestem,
skoro moje życie odbije się  
tylko kartek szelestem.
                                                                                                   (Rafael)



Rekonstrukcja historyczna, jak sama nazwa wskazuje, polega na rekonstruowaniu, tudzież odtwarzaniu dawnych czasów, choć niekoniecznie, ponieważ coraz popularniejsze stają się grupy rekonstrukcyjne odtwarzające m.in. współczesne jednostki wojskowe.  Niżej: rekonstrukcja bitwy pod zamkiem w  miejscowości Tata na  Węgrzech - I połowa XVII wieku.                                          

Wiele osób zadaje sobie pytanie, co skłania ludzi w różnym wieku do rozpoczęcia aktywnej zabawy z historią. Otóż wszystko związane jest z niedosytem, który powstaje po zapoznaniu się z dostępną literaturą opisującą daną epokę, po przejrzeniu wszystkich dostępnych źródeł historycznych lub po prostu z chęcią poznawania historii z nieco ciekawszej perspektywy. Rekonstrukcja w dzisiejszych czasach stała się rodzajem aktywnej subkultury, która skupia całe rzesze ludzi: począwszy od samotnych dusz szukających urozmaicenia w swoim życiu do rodzin, w których dorobek rekonstrukcyjny przechodzi z ojca na syna. Fenomenem rekonstrukcji historycznej jest fakt oderwania się od rzeczywistości nawet na jeden dzień, co pozwala człowiekowi spojrzeć na świat zupełnie inaczej. Zagorzali rekonstruktorzy często chwalą sobie dzień bez korzystania z telefonu komórkowego lub komputera. Przyłapanie rekonstruktora z plastikowym przedmiotem (niezależnie od tego czy jest to telefon czy też zwykła siatka) jest dla niego plamą na honorze. W rekonstruktorskim żargonie pojawiło się nawet określenie, które nawiązuje do wierności rekonstruktorskich replik i samego zachowania podczas trwania imprezy. Jest to tzw. „koszerność”. Oto przykład. Jeśli ktoś odtwarza czasy wojen napoleońskich, a  ma plastikowe guziki, gumowe podeszwy w butach czy też trzyma zwykłego papierosa w ustach, jest kimś niekoszernym, karykaturą prawdziwego rekonstruktora, który z kolei nazywany jest „ultrasem” albo „koszerem”. Każdy rekonstruktor dąży do zdobycia miana „ultrasa”, ponieważ świadczy to o bardzo wysokim poziomie odtwarzania czasów danej epoki. Takie osoby stają się żywym przykładem dla innych.

Przykład „niekoszernych” rekonstruktorów:   współczesne buty i spodnie;   zbroja wykonana   z błyszczącego papieru;   brak nawiązania do konkretnych wzorów historycznych;   niepełne wyposażenie. Przykład „ultrasa”:   Śmiało można stwierdzić, że wszystko jest zachowane z największą dbałością o szczegóły:  naturalne materiały (wełna, len), ręcznie obszywane guziki, ręcznie szyty strój, broń czarnoprochowa z zamkiem lontowym (wykonanie ze zwykłej stali, nie ze stali nierdzewnej), buty ze skórzaną podeszwą, ręcznie formowany kapelusz,   ręcznie nakręcany i saletrowany lont strzelniczy.

W Polsce największą popularnością cieszą się grupy odtwarzające następujące czasy: okres panowania Cesarstwa Rzymskiego (od założenia do upadku);      IX-X wiek – okres wczesnych Słowian;   XI-XIII wiek – okres krucjat do Ziemi Świętej;  XV wiek – czasy bitwy pod Grunwaldem;  XVII wiek – okres wojen - z Rosją, Szwecją, Turcją oraz powstanie Chmielnickiego na Ukrainie;  XVIII-XIX wiek – okres wojen napoleoński ; XX wiek – I oraz II wojna światowa;  wojna w Wietnamie;  I i II wojna czeczeńska; wojna w Zatoce Perskiej;  XXI wiek – rekonstrukcja współczesnych oddziałów wojskowych : JW GROM, 6 Brygada Powietrznodesantowa z Krakowa czy też 16 Air Assault Brigade z Wielkiej Brytanii.

Dzięki rekonstrukcji historycznej, turyści mogą wziąć udział w lekcji żywej historii, która pozwala  im lepiej zrozumieć warunki życia, panujące zasady i normy moralne, które rządziły w czasach, które są odtwarzane  na danej imprezie. Coraz większą popularnością cieszą się spotkania wielu grup rekonstrukcyjnych, które zajmują się odtwarzaniem więcej niż jednej epoki. Potocznie te imprezy są nazywane multiperiodami (z ang. multi – wiele, period – okres). Największą popularnością cieszą się pikniki historyczne: Odyseja Historyczna w Kutnie oraz Pola Chwały w Niepołomicach. Inicjatywa takich imprez często wychodzi od lokalnych grup rekonstrukcyjnych, które z pomocą finansową miasta organizują zlot grup z całej Polski. Spotkania przyciągają całe rzesze turystów, którzy mogą zwiedzać różne obozowiska, robić sobie zdjęcia z rekonstruktorami, zadawać pytania związane z odtwarzaniem danej epoki, podziwiać często oryginalny sprzęt lub repliki sprzętu z dawnych epok oraz oglądać rekonstrukcje bitew historycznych. W przypadku niektórych imprez można nawet skorzystać z przejażdżki czołgiem! 

Rekonstrukcja historyczna staje się najlepszym narzędziem edukacji zarówno młodzieży, jak i  starszych osób. Odtwarzanie konkretnych okresów historii ma przewagę nad zwykłym kartkowaniem książki czy też oglądaniem programu telewizyjnego. Dlaczego?   Dlatego, że rekonstruktorzy oraz widzowie przenoszą się w inny wymiar, gdzie towarzyszy im niezmienny duch historii.

Rafael

Grafika:

http://www.biblioteka.wodzislaw.pl/_files/img_sites/image/RYCERZ.jpg