13 września 2017

Kącik motywacji



  Pałac pamięci – pomoc w nauce?


Umysł mieści w sobie pałac o tysiącu pokoi.
Budowla jest bardzo przestronna, przejrzysta
i wbrew  pozorom  panuje w  niej  ład,
pomimo wielkiej liczby zdobiących ją przedmiotów i żyjących obrazów,   imponujących   absurdalnością,
 szokujących, często naznaczonych  erotyzmem,  a  przez  to pięknych. (Krzysztof Galos)


Czy kiedykolwiek zastanawiałeś/aś się, ile tak naprawdę potrafisz zapamiętać na dzień przed ważną kartkówką lub sprawdzianem? Niejednokrotnie w telewizji czy w Internecie można usłyszeć o osobach, które mogą zapamiętać rozkład autobusów w całym mieście, znaleźć brakujące  ziarno kawy pośród innych rozsypanych na stole, czy zapamiętać układ 52 kart w talii. Wydaje się to nieprawdopodobne, jednak nic bardziej mylnego. Z pomocą mogą przyjść techniki mnemoniczne, które są sekretem do sukcesu. W tym artykule postaram się wyjaśnić, czym jest pałac pamięci - jedna z najpotężniejszych technik mnemonicznych.
Najprościej mówiąc, pałacem pamięci jest nasz dom, szkoła, osiedle, podwórko, piwnica, strych - miejsce, które dobrze znamy, gdzie wszystko jest poukładane zawsze tak samo, a co za tym idzie,  bez problemu trafimy w nocy z jednego miejsca w drugie, bez potrzeby zapalania światła. Zapytacie: Ale jak to? Co to ma do rzeczy?  Otóż, ma. Spróbujcie  zamknąć oczy i przejść po swoim domu w myślach, zaczynając od drzwi, przechodząc przez kuchnię, łazienkę, salon, kończąc na własnym pokoju. Wydaje się to dosyć proste, prawda? Codziennie przecież wychodzicie z domu i wracacie  do niego, aby znowu przejść przez ten sam przedpokój, wejść do tej samej kuchni, w której wiecie, gdzie znaleźć sól, talerze, kubki, widelce czy coś pysznego do jedzenia.  Wszystko jest zawsze tak samo i to trzeba wykorzystać! Spróbujcie  znowu zamknąć oczy i w myślach stanąć przed drzwiami swojego domu. Otwórzcie  je i zwróćcie  uwagę na to, co najpierw zauważycie. Dużą szafę? Krzesło? A może półkę z telefonem stacjonarnym? Teraz pomyślcie o tym, że musicie  nakarmić psa.  Wyobraźcie  sobie, jak z szafy wysypuje się karma dla Waszego ukochanego pupila i dlatego  nie możecie włożyć tam butów. Następnie wyobraźcie  sobie, że na suficie wisi  wielki paragon, który  zasłania wejście do dalszej części domu. Dlaczego?  Ponieważ  musicie  pamiętać o zapłaceniu rachunków, bo inaczej będzie niezbyt ciekawie. Rozumiecie już działanie?

Jest to bardzo dobra technika, gdyż własny dom znacie na pamięć, a co za tym idzie, możecie wejść do niego zawsze i wszędzie. Każda szuflada może być miejscem dla innej rzeczy, którą chcecie zapamiętać. Zawsze możecie  ją otworzyć i  zawsze będzie tam włożona wcześniej myśl. Na początku zacznijcie od kilku miejsc charakterystycznych, a potem budujcie  coraz większy i większy pałac, aby mieścić w nim jak najwięcej potrzebnych informacji. Dacie radę!
Kiedy zaczynałem zgłębiać  tę metodę, pierwszą moją zaszufladkowaną myślą było wysłanie listu do cioci z Australii. Umiejscowiłem sobie kopertę na siedzisku w przedpokoju. Minął rok, a ja dalej to pamiętam, mimo iż nie mam żadnej cioci z Australii, a myśl była tylko na potrzeby nauki!

Jeżeli zainteresowało  Was to, co napisałem i chcielibyście  lepiej poznać temat, polecam książkę Krzysztofa Galosa Pałac pamięci. Jest  dostępna za darmo na WikiBooks. Link do  książki: 
Informacje o  Krzysztofie Galosie możecie  znaleźć na stronie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Pedros.lol

Michał
           
Grafika:
https://pixabay.com/pl/architektura-pałac-brama-2572667/
https://pixabay.com/pl/zdrowia-psychicznego-mózg-myślenia-2313430/
http://piviso.com/photo-4735-dices