23 marca 2013

Co w trawie piszczy?



          Dzień otwarty w I LO 





My się zimy nie boimy,
Do „Pierwszego” popędzimy!


Dziękujemy wszystkim, którzy nucąc tak sobie pod nosem, odwiedzili naszą szkołę 15 marca.  Tegoroczny dzień otwarty uznajemy za niezwykle udany. Chociaż na dworze mróz dawał się we znaki, zaraz po przekroczeniu progu naszego liceum, wszystkich witała ciepła, przyjazna atmosfera.   Cieszymy się, że, jako starsi koledzy, mogliśmy spotkać się z Wami, pokazać Wam naszą szkołę, doradzić, podpowiedzieć w kwestii wyboru liceum. Oto krótka fotorelacja najważniejszych punktów dnia otwartego dla wszystkich tych, którzy nie mogli nas odwiedzić oraz dla tych, którzy chcą jeszcze raz przeżyć te chwile ;-)

W wypełnionej po brzegi publicznością auli muzyczno-taneczne talenty unosiły się 
w powietrzu.
 
Drobną zadymę wywołali nasi chemicy.
Sam Jan Zamoyski, na wieść o smakołykach czekających w przygotowanej 
przez uczniów i nauczycieli karczmie, złapał żonę za rękę i przybył do szkoły. 
Matematycy przyprawiali o liczbowy zawrót głowy. 
Ci, którym obrzydła „szarówa” za oknem, biuro podróży oferowało krótką wycieczkę na Malediwy, czy też Wyspy Wulkaniczne. 

Oczywiście, to tylko mały wycinek tego, co tak naprawdę działo się w I LO 15 marca. Były spotkania z przyszłymi dziennikarzami, prawnikami, lekarzami… Nie sposób opisać wszystkiego, co czekało na odwiedzających nas gimnazjalistów. 

Mamy nadzieję, że ze wszystkimi, których spotkaliśmy na dniu otwartym, zobaczymy się znów we wrześniu! ;-)

Majka

P.S. Wydarzenie śledzili z aparatami nasi fotografowie. Galeria znajduje się na szkolnym fotoblogu: www.1lozmc.blogspot.com, na który serdecznie zapraszamy. ;-)

Grafika: własna

19 komentarzy:

  1. klasy biol-chem jaki mają jezyk dodatkowy i czy jest łacina ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. biol chemy zazwyczaj mają niemiecki lub francuski do wyboru.a łacina jest obowiązkowo ;D

      Usuń
  2. Tutaj znajdziesz informator rekrutacyjny 2013:
    https://docs.google.com/viewer?url=http://1lo.com.pl/rekrutacja/rekrutacja.pdf&chrome=true
    Pozdrawiamy. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe motto:D.Faktycznie pogoda nie dopisała, ale jednak ruch na korytarzu był. Mimo takiej pogody gimnazjaliści nie zawiedli. Mam nadzieję, że na własne oczy przekonali się, że I LO to najlepsza szkoła jaką mogą wybrać do dalszej nauki.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie miałam okazji zobaczyć tych wszystkich ciekawych rzeczy, które miały miejsce podczas Dni Otwartych. Mianowicie trzecie klasy pisały próbną maturę z j.polskiego. Ale jestem pewna, że wszystko odbyło się zgodnie z planem, bo tak jest co roku. Nasza szkoła zawsze jest przygotowana do powitania nowych uczniów. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. czy mając 120 punktów jest szansa że mnie przyjmą na mat-fiz do was??
    tak przypuszczaam teoretycznie biorąc pod uwagę wczesniejszy wynik z egzaminu próbnego+oceny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy ile punktów będą miały osoby które chcą też być w tej klasie :)

      Usuń
  6. Nie spodziewałem się takich tłumów widząc co się dzieje na dworze.Jednak okazało się inaczej.Osoby które mogły być,a nie przyjechały z własnego wyboru niech żałują bo ominą ich mile spędzony czas oraz liczne atrakcje. Szkoda,że dni take jak te bardzo szybko się kończą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jacy piękni Zamoyscy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, piękni! Tylko Zamoyska jakaś smutna lub zamyślona.

      Usuń
  8. Dla tych którzy nie dotarli z powodu pogody zapraszam na wirtualny spacer po I LO! :)
    http://1lozamosc.wkraj.pl/

    OdpowiedzUsuń
  9. Mimo fatalnych warunków pogodowych na dni otwarte przybyły tłumy. Fantastyczne pokazy, wspaniałe jedzenie z karczmy... Na pewno nikt nie żałował kto przyszedł mimo wielkich utrudnień. Serdecznie zapraszamy do I LO w nowym roku szkolnym 2013/2014.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepszy był chleb ze smalcem i marynowane grzybki - opieńki. Pychota!

      Usuń
  10. Uczniowie naprawdę się postarali, oby tak dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Idąc w ten dzień do szkoły, zastanawiałam się, czy Dni Otwarte w ogóle "wypalą". Ucieszyłam się wiec, gdy po godzinie 9 na korytarzu zobaczyłam wielu gimnazjalistów. Myślę, że nie tylko nam Dni Otwarte zapadną w pamięci - im też.
    PS: Karpatka w kawiarence była przepyszna! Dziękuję, Janie, za zabranie mnie tam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie! A ja przegapiłem karpatkę! Ale może mama upiecze na święta.
      Pozdrawiam Zamoyskich i zamościan. I ludzi z Pogranicza, i z Tomaszowa, i wszystkich innych.

      Usuń
  12. Dni Otwarte wypadły świetnie.:) Uważam, że od września w naszej szkole pojawią się nowe tłumy pierwszoklasistów.;]

    OdpowiedzUsuń
  13. thieves dreams29 marca 2013 06:01

    Pogoda nas zaskoczyła, ale nie mieliśmy powodów do "załamki". Mimo śniegu i zasp bardzo dużo osób dotarło do naszej szkoły. Myślę , że prezentacja albo promowanie szkoły w 100% się udała. Dni otwarte w 2013 roku każdemu utkwią w pamięci na długo. Uważam, że wrześniu zobaczymy mnóstwo nowych twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że macie uroczego Jana Zamoyskiego w szkole.;) Jak na swój wiek wygląda bardzo młodo.

    OdpowiedzUsuń