18 lutego 2013

Spotkanie ze sztuką


     Rysunki mistrza Hokusai



Jeśli chcesz narysować ptaka, 
musisz stać się ptakiem.
                                           (Hokusai)                                                  


Katsushika Hokusai był jednym z najwybitniejszych malarzy sztuki ukiyo-e („Obrazy płynącego świata”), mistrzem drzeworytu i wybitnym pejzażystą. Zwolennikiem twórczego eklektyzmu, który czerpał inspirację z malarstwa japońskiego, chińskiego i europejskiego. W jego twórczości dominuje realizm, jednak nie brak motywów fantastycznych i mitologicznych. Działalność mistrza można podzielić na kilka okresów, podczas których posługiwał się różnymi stylami, środkami wyrazu    i pseudonimami. 
Najciekawszy był czwarty okres, gdy malarz, tworząc pod pseudonimami Taito i Litsu, całkowicie poświęcił się tworzeniu szkicowników do Mangi. Poza rysunkami i obrazami, Hokusai stworzył również ilustracje do ponad 500 książek, z których cześć napisał sam. Jednym z najważniejszych dzieł artysty jest cykl Trzydzieści sześć widoków góry Fuji. 
Manga to szkicownik z rysunkami  ludzi, elementów świata realnego, jak również postaci z mitów i legend, zebrane w 15 tomach. Tom I został wydany w 1814 roku, a XV w 1878 roku– wiele lat po śmierci artysty.  O genezie Mangi wiele mówi wstęp do I tomu dzieła, w którym czytamy: W 1812 r. wybitny malarz Katsushika Hokusai przybył z Edo do Nagoi i zatrzymał się w domu swojego ucznia Maki (Hokutei) Bokusena, gdzie stworzył około trzystu żartobliwych rysunków. Z pewnością będzie to bardzo dobry materiał pomocniczy dla wszystkich, którzy chcą nauczyć się rysować. Tytuł „manga” został wymyślony przez samego artystę. Słowo „manga” dla mistrza miało inne znaczenie niż we współczesnym języku japońskim. Słowo miało oznaczać „pośpiesznie narysowane szkice” lub „szkice, które same, niepowstrzymanie wypłynęły  spod pędzla”.  W I tomie dzieła początkujący malarz mógł znaleźć 330 scen, w których przeważały rysunki ludzkich postaci (np.: rolników, rybaków, górali). Artysta sięgał do mitologii, przedstawiając bogów, bohaterów, demony – rodem z shintoistycznych i buddyjskich legend. Hokusai z uwagą podchodził do przyrody i elementów urbanistycznych. Każdy przedmiot i element przyrody jest przedstawiony z  wielką wnikliwością   i dbałością o detal. Mistrz dużo czasu poświęcał na dobór odpowiednich metod wykonywania rysunków i tematów do poszczególnych tomów swojego dzieła. 
Hokusai był osobą wybitną, poważną i niesamolubną, ponieważ w odróżnieniu od innych twórców chciał, by jego prace  były nie tylko podziwiane i cenione lub służyły tylko intelektualnej rozrywce. Pragnął nauczyć innych jak rysować, chciał poprowadzić młodych utalentowanych ludzi ku sztuce. Artysta pokazywał, co i jak rysować. Młodzi artyści brali Mangę do rąk i kopiowali szkice, w przekonaniu, że do mistrzostwa w każdej sztuce dochodzi się latami, ucząc się, studiując i ćwicząc.

Miyo  

Grafika:
https://data.ukiyo-e.org/mfa/images/sc145714.jpg
http://static.vix.com/es/sites/default/files/styles/large/public/btg/bodyart.batanga.com/files/olas-inspiradas-en-arte-japones-00.jpg?itok=fSPZxbHO
http://hokusai.us.com/images/home_fr/Katsushika-Hokusai_1797-1798_Taro-Moon.jpg
http://www.huma3-archive.com/repository/reviews/hokusai05_HUMA3.jpg

8 komentarzy:

  1. Wspaniały artykuł Miyo.
    Widzę że interesuje cię, podobnie jak mnie kultura Japonii.
    Wybrałaś trochę mniej "mainstreamowy" sztuki japońskiej. Zanim przeczytałem ten post niewiele wiedziałem o mistrzu Hokusai.
    Znałem część jego dzieł np. najsławniejszą "Wielką Falę", ale dopiero dzięki tobie głębiej poznałem jego osobę.

    Życzę więcej japońskich artykułów Miyo-chan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Suzaku.
      Tak, temat mało popularny ale wielu zastanawia się skąd to się wzięło, więc postanowiłam, że napisz o tym.
      Ja o mistrzu Hokusai nie wiedziałam dopóki nie zaczęłam bardziej interesować się mangą, wtedy zaczęłam szukać informacje na temat jej powstania.
      Jeśli chodzi o japońskie posty to sama nie wiem... Nie mam pojęcia o czym miałabym pisać. Może Ty masz jakiś pomysł?
      Pozdrawiam Miyo

      Usuń
    2. Ciekawa świata19 lutego 2013 13:23

      Dzięki Wam - Miyo-chan i Suzaku - zetknęłam się ze sztuką mango. Sama może nigdy bym do niej nie dotarła. Podziwiam Was za Waszą pasję. Macie swój świat i ciekawe zainteresowania. To nie przeszkadza Wam jednocześnie być uczniami! To fascynujące, zwłaszcza teraz, gdy modne stało się narzekanie na brak czasu i przepracowanie. Trzymam za Was kciuki i czekam na dalsze posty. Japonia w każdej postaci będzie dla mnie ciekawa. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Hokusai to najbardziej znany japoński twórca w Europie. Autor prawie 30 tysięcy prac - rysunków, szkiców, drzeworytów, malowideł, ilustrowanych, okolicznościowych książek, a także podręczników do malarstwa - przedstawiających charakterystyczne tematy i motywy sztuki japońskiej.
    Pisał o sobie: "Jako sześciolatek nabrałem manii rysowania przedmiotów, w wieku 73 lat pojąłem istotę budowy zwierząt, ptaków, owadów i ryb, a także ziół i roślin. W wieku lat dziewięćdziesięciu jeszcze bardziej zgłębię ich ukryty sens, a kiedy będę miał lat 100, być może osiągnę wymiar boskości i cudowności. Kiedy skończę 110, najdrobniejsza kropka czy linia będą żyły własnym życiem.
    Mówił również, że jest "starcem opętanym malarstwem".
    Inni o nim mówili: "Był wyspą, oddzielnym kontynentem, oddzielnym światem"

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny artykuł:)
    Też interesuje się Japonią i mangą, ale nigdy nie słyszałem o mistrzu Hokusai ; )

    Czytając ten artykuł wpadłem na pomysł, że można stworzyć stronę na przykład na FB, na którą uczniowie naszej szkoły, którzy się fotografią, muzyką, rysunkiem itp. mogli wysyłać swoją twórczość lub pisać o hobby.


    Co o tym myślicie ? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie interesuję się mangą.:( Jednak twój post zainspirował mnie do poszukania czegoś na temat tej techniki malarskiej. To pociągnęło za sobą moje zapisanie się na warsztaty z rysunku!;) Jak na razie jestem bardzo zadowolona z nich. Gdyby nie ty nie miałabym pojęcia, że takie coś istnieje! Dziękuję.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sensei Rubik5 marca 2013 04:53

    Sztuka rysowania mangi jest trudna do opanowania. Cudownie, że ktoś zainteresował się tym tematem. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nauczyciel K.5 marca 2013 04:55

    Dla ciebie to wielkie oczy, a dla kogoś to może być uzewnętrznienie emocji!!!

    OdpowiedzUsuń