18 listopada 2023

Moje hobby, mój świat

 

Urodzona z uzależnieniem

 

Życie wydaje się toczyć bez wysiłku,

kiedy wypełnia  je muzyka.

(George Eliot)

 

Mam wrażenie, że urodziłam się z uzależnieniem od muzyki. Tak zresztą  kiedyś się wyraziłam w rozmowie z ciocią. Potem długo rozmyślałam  o własnych słowach  i  wiem, że sporo w nich racji. Dlatego  mój  post będzie o tym, jak muzyka nadała sens mojemu życiu.

Pozwólcie, że zacznę od początku. Muzyka jest obecna w mojej rodzinie od pokoleń. Gra na instrumentach i śpiew były nieodłącznym elementem życia moich dziadków i rodziców. W 2005 roku pojawiłam się  ja i od pierwszych dni  mojego życia otaczały mnie dźwięki muzyki. Gdy poszłam do szkoły, to już w zerówce  dołączyłam  do szkolnego zespołu wokalnego. W drugiej klasie szkoły podstawowej  wraz  z rodzicami podjęłam decyzję o  rozpoczęciu nauki w szkole muzycznej i tak w wieku ośmiu lat rozpoczęłam swoją przygodę z saksofonem, pianinem i śpiewem. Nie chciałabym, aby ten wpis był autobiografią, więc przechodzę do sedna.

Nazwałam mój wpis „Urodzona z uzależnieniem”,  ponieważ urodziłam się z muzyką w sercu. Nie potrafię ująć w słowa tego,  co czuję myśląc  o muzyce. Ona  mnie ukształtowała, nauczyła mnie wrażliwości i wykreowała mój światopogląd. Muzyce zawdzięczam moje życie, bo gdyby nie ona, nie wiem,  czy  byłabym dzisiaj szczęśliwym człowiekiem. Moją największą miłością jest śpiew, choć gra na saksofonie, pianinie, ukulele i gitarze również ma swoje miejsce w moim sercu.

Podczas pandemii nadszedł dla mnie bardzo  trudny  okres. Były chwile, gdy nie miałam ochoty wychodzić z łóżka i nie miałam siły nic robić. Wtedy zaczęłam pisać własne piosenki i komponować do nich muzykę.  Bardzo szybko  to stało się moim ulubionym zajęciem. Zaczęłam przelewać na papier to,  co czuję i nadawać słowom barwy komponując muzykę. Tak bardzo „wkręciłam” się w tworzenie własnych  kompozycji, że w tej chwili nie wyobrażam sobie bez tego życia. Wcześniej  nie przypuszczałam, że „stanę się muzyką”,  bo mojego zamiłowania nie można nazwać jedynie pasją, to jest już uzależnienie.

Czym jest dla mnie muzyka? Jest źródłem nieskończenie wielu  pięknych emocji. Stworzyła mój świat, w którym  największą rolę odgrywają muzyczne marzenia. Muzyka pomogła mi odnaleźć siebie i stać się lepszym człowiekiem. Nie wyobrażam sobie dnia bez śpiewania oraz słuchania muzyki, dlatego  już od rana (zaraz po przebudzeniu) słucham muzyki z ulubionej playlisty.

Muzyka stała się moim uzależnieniem i muszę przyznać, że żaden odwyk mi nie pomoże. Zwłaszcza że nie chcę z niego wychodzić. Warto  mieć  takie piękne uzależnienie! Spróbujcie i dla siebie coś znaleźć.

Wild Soul

 

Grafika:

Archiwum własne

27 komentarzy:

  1. Jestem pod wrażeniem zamiłowania autorki do muzyki. Sama chodziłam do szkoły muzycznej, słuchanie jej to dla mnie wielka przyjemność, lecz nie potrafiłam jej tak pokochać.
    Wielka miłość George Eliot do muzyki wzbudza u mnie ogromny podziw podziw.


    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się post,ponieważ sama znalazłam przystań odetchnienia podczas słuchania muzyki.

    OdpowiedzUsuń
  3. „Muzyka to uniwersalny język ludzkości”. – Henry Wadsworth Longfellow

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie również muzyka jest ważnym elementem życia - często słucham jej w czasie wolnym (oraz podczas wykonywania niektórych obowiązków), a także gram na instrumencie w orkiestrze. Sądzę, że w obecnych czasach muzyka jest tak rozpowszechniona, że ma wpływ na każdego z nas - a jest to wpływ zdecydowanie pozytywny. Zróżnicowanie muzyki występującej na świecie jest ogromne i każdy jest w stanie znaleźć taką, która do danej osoby pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muzyka jest czymś wyjątkowym, rozbudza w nas wiele emocji. Towarzyszy nam zarówno w szczęśliwych jak i w przykrych momentach życia. Słuchając lub tworząc muzykę możemy przenieść się marzeniami w inną rzeczywistość. Autorce życzę powodzenia i wielu sukcesów muzycznych!

    OdpowiedzUsuń
  6. Muzyka jest moim ukojeniem i często gdy chce odpocząć od świata i ludzi słucham jej całymi dniami. Muzyka jest bardzo uzależniającą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczęśliwy ten kto ma w życiu pasje. Osiąganie sukcesów związanych z zamiłowaniem czegoś co się lubi, ubogaca, napędza do działania, zadowala.

    OdpowiedzUsuń
  8. Słucham muzyki codziennie i nie wyobrażam sobie dnia bez niej. Nigdy nie miałam żadnych zdolności muzycznych dlatego jestem tylko słuchaczem, ale bardzo podziwiam wszystkich którzy potrafią grać na instrumentach, śpiewać i pisać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muzyki słucham codziennie i nie wyobrażam sobie bez niej dnia. Niegdyś grałam amatorsko na gitarze i flecie, lecz teraz nie byłabym w stanie znaleźć czasu, by naukę gry kontynuować, więc wiem, jak ciężko jest nauczyć się grać na instrumencie i podziwiam osoby, które są w stanie połączyć naukę na lekcje w szkole z lekcjami w szkole muzycznej.

    OdpowiedzUsuń
  10. „Tylko w muzyce odnajduję coś absolutnie pięknego, nieopisywalnego, niewyrażalnego werbalnie, co porusza najdelikatniejsze i najczulsze struny duszy człowieka”. – Piotr Łazarkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  11. Wpis autorki to piękna opowieść o pasji, która stała się sensem jej życia. Fascynujące, jak dźwięki stworzyły świat i pomogły w trudnych chwilach pandemii, inspirując ją do tworzenia własnych utworów. Miłość autorki do muzyki, która stała się uzależnieniem, to piękne odkrycie, jak potężny wpływ może mieć sztuka na nasze życie. Dziękujemy za dzielenie się tą inspirującą podróżą.

    OdpowiedzUsuń
  12. „Muzyka to dusza wszechświata, skrzydła umysłu, lot wyobraźni i całe życie”.
    Platon

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie widzę swojego świata bez muzyki. Muzyka uzdrawia dusze i pociesza w gorsze dni, czasami nadaje sens życia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muzyka jak najbardziej jest dla mnie ważna, ale gdybym powiedział że jest ona dla mnie dużo mniej ważna niż dla autorki postu to nic bym nie powiedział. Czasem poprawia nastrój, pomaga się zrelaksować, chociaż nie jest to aż tak kluczowy element mojego życia. Stawiam ją na równi z podcastami i audiobookami, które często umilają mi np. spacer do jakiegoś miejsca albo drogę do szkoły.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mimo tego, że nie gram na instrumentach i nie śpiewam, to nie wyobrażam sobie życia bez muzyki. Muzyka daje taką wolną przestrzeń, pozwala na chwilę relaksu i wytchnienia, ale również wpływa na nasze samopoczucie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Według mnie, Muzyka to nieodłączna część dzisiejszego świata. Pomimo, że nie wiele interesuję się muzyką, to jej różnorodność oraz próba odzwierciedlenia swoich uczuć czyni ją pewną nieśmiertelną cząstką naszego świata.

    OdpowiedzUsuń
  17. Uważam, że ten wpis pokazuję jak ważne dla człowieka jest posiadanie pasji. Według mnie gdy posiadamy jakąś pasję to w łatwy sposób możemy się oderwać od naszego codziennego życia możemy robić wtedy to co chcemy bez przymusu, bo robimy to co nam się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  18. Sama gram na instrumentach i kocham słuchać muzyki. Wobec tego wiem również, jak muzyka wpływa na ludzi. Dzięki niej możemy czasami zapomnieć o świecie, który nas otacza i odczuwać jedynie szczęście. Mam nadzieję, że każdy ma swoje zainteresowania, które dają możliwość „oderwania się” od codzienności i spędzenia czasu, nie przejmując się tym, co się stanie jutro.

    OdpowiedzUsuń
  19. Myśle, że autor blogu niesamowicie wyjaśnił temat o którym pisze. Zaczął od wytłumaczenia tematu, a następnie podano przykłady. Dodatkowo zgadzam się z autorem, że jest to bardzo ciekawe jak dzisiejsi autorzy zrozumieją i opowiedzą historie z tak dawna. Czytając na nowo historie z innej perspektywy brzmi interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  20. Zawsze podziwiam ludzi, którzy są oddani swoim pasjom i zainteresowaniom. Muzyka w XXI w. jest bardzo różnorodna, każdy może znaleźć coś dla siebie. Rozwijanie talentu takiego jak śpiew jest często wynikiem osiągniętego sukcesu. Każda osoba na świecie ma styczność z muzyką, słyszymy ją codziennie jest częścią naszego życia, chwilą relaksu lub zabawy. Odzwierciedla nasze emocje, uczucia i przywołuje wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Muzyka w dzisiejszych czasach odgrywa ogromną role, a autor tekstu znakomicie to pokazał. Pomimo, że muzyką się nie interesuje ten post bardzo mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  22. Muzyka jest językiem uniwersalnym świata , każdy się zgodzi z tym , że wyraża autora i emocje które nim w tym czasie "targały" . Tworzenie muzyki jest jak wytwarzanie nowego świata każdy z nich jest niepowtarzalny podobnie jak z gotowaniem . Grać każdy może jeden lepiej , a drugi gorzej . Odgrywanie już istniejącego utworu nie jest tak ekscytujące ale na dobry początek jest niezłe . Bez muzyki żaden film , przedstawienie ( nawet gdyby miały dobry repertuar) nie byłoby niespotykane i byłyby to tylko książki na żywo bez emocji . Świat bez muzyki byłby jeszcze gorszy niż teraz jest a populacja byłby spadła do stanu z II Wojny Światowej albo jeszcze gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  23. „Muzyka ma ogromne zdolności wyrażania piękna każdej kultury. Ze swej natury może sprawić, że zabrzmią wewnętrzne harmonie. Podnosi intensywne i głębokie emocje, a swoim czarem wywiera ogromny wpływ”.

    – Jan Paweł II

    OdpowiedzUsuń
  24. Pasja autorki do muzyki jest naprawdę inspirująca, a jej determinacja, zwłaszcza w trudnych czasach pandemii, pokazuje, jak ważną rolę odgrywa ona w jej życiu. Moim zdaniem tworzenie własnych piosenek to niesamowity sposób na wyrażenie siebie i radzenie sobie z emocjami.

    OdpowiedzUsuń
  25. Muzyka jest ważną częścią większości ludzi na całym świecie. Słuchając muzyki możemy się odstresować, zrelaksować lub po prostu dobrze bawić. W moim życiu muzyka odgrywa ważną rolę i nie wyobrażam sobie jak wyglądałoby życie bez niej.

    OdpowiedzUsuń
  26. Muzyki słucham codziennie i nie wyobrażam sobie dnia bez niej. Jestem pełna podziwu dla osób, które uczęszczają do szkoły muzycznej, ponieważ wiem, że nie jest łatwo pogodzić szkołę średnią z dodatkowymi egzaminami z instrumentów.

    OdpowiedzUsuń
  27. Artykuł pięknie opowiada o głębokim związku autorki z muzyką, która odgrywa kluczową rolę w jej życiu. Wartościowe jest również podkreślenie roli muzyki w trudnych chwilach pandemii, gdzie tworzenie własnych kompozycji stało się ukojeniem i źródłem energii.

    OdpowiedzUsuń