21 maja 2017

Literackie fascynacje

 
      Mistrz  kryminałów

 

 


Praworządność polega nie tylko na tym,
żeby ludzie, którzy popełnili przestępstwo,
ponieśli za to karę.
W równej mierze polega też i na tym,
żeby się nie poddawać,
nigdy nie rezygnować  z dochodzenia do prawdy.
(Henning Mankel)


Jest nazywany szwedzkim mistrzem kryminałów. Zasłynął serią powieści kryminalnych, których bohaterem jest komisarz Kurt Wallander.  Książki doczekały się przekładu na 25 języków oraz wielu ekranizacji.  Jest również autorem powieści o tematyce społecznej oraz książek dla dzieci  i młodzieży. O kim mowa? Oczywiście,  o Henningu Mankellu.

Biografia. Urodził się 3 lutego 1948  roku w  Sztokholmie, a zmarł  5 października 2015 roku  w Göteborgu. Jego dzieciństwo miało duży wpływ na kształt powieści kryminalnych. Ojciec Henninga – sędzia -  od najmłodszych lat wpajał mu, aby liczył się z wymiarem sprawiedliwości.  Pisarz bardzo często podsłuchiwał rozprawy sądowe prowadzone przez ojca, bo mieszkali nad sądem. Do pisania natchnęła Mankella babcia, która od wczesnego dzieciństwa czytała mu bajki, a później nauczyła go czytać i pisać.  Henning Mankell  nie zamierzał  zostać pisarzem – wiódł dość burzliwe życie.  Pracował fizycznie na statku, podróżował po świecie. Stoję po kolana w śniegu i jedną nogą w piasku – tak mówił o swoim losie i dzieleniu życia pomiędzy Szwecję i Afrykę (Mozambik), gdzie prowadził teatr.  Wątki afrykańskie pojawiające się w powieściach są związane z jego osobistymi doświadczeniami. Ostatecznie został pisarzem, autorem wielu powieści, opowiadań   i scenariuszy filmowych, reżyserem oraz  dyrektorem teatru. W swojej twórczości poruszał  wiele problemów  polityczno – społecznych, tych dotyczących Szwecji, jak również całego współczesnego świata. Największą sławę przyniosły mu jednak powieści kryminalne z detektywem Kurtem Wallanderem. Komisarz to człowiek wiecznie zmęczony, z kłopotami rodzinnymi i zdrowotnymi, mało atrakcyjny fizycznie, a jednak skradł serca  tysięcy czytelników. Mankell twierdzi, że sam nigdy by się z nim nie zaprzyjaźnił. Skąd więc ten entuzjazm czytelników?

Morderca bez twarzy. Pierwszą powieścią Henninga Mankella, którą  przeczytałam, był Morderca bez twarzy. Od razu wciągnęła mnie ta historia. Tak jak w innych książkach, tu także oprócz historii kryminalnej jest przedstawiony  problem  społeczny  - imigracja. Na południu Szwecji ginie para staruszków. Umierająca kobieta zdążyła wyszeptać tylko jedno słowo: zagraniczny. W tym samym czasie detektyw Kurt Wallander nieustannie przyjmuje telefony od anonimowego rasisty, grożącego podpaleniem obozu dla uchodźców, a w mieście zostaje zastrzelony Somalijczyk. Kto  tak okrutnie zabił parę starych rolników w szwedzkiej wiosce, a potem poszedł  do stajni i nakarmił  ich konia? Odpowiedź na pytanie znajdzie Kurt Wallander.

Piąta kobieta. Kolejną książką, która pochłonęła mnie bez reszty, była Piąta kobieta. Tym razem problemem jest maltretowanie kobiet i zemsta. Akcja tej powieści rozpoczyna się w Afryce. W brutalnej napaści giną cztery zakonnice i tytułowa piąta kobieta, czyli  nocująca u nich turystka. Kilka miesięcy później w Szwecji zaczynają się zabójstwa dokonywane z wyjątkowym okrucieństwem - zabójstwo emerytowanego sprzedawcy samochodów, zabójstwo obserwatora ptaków, zabójstwo poety i uduszenie właściciela kwiaciarni. Czy  te wszystkie morderstwa są powiązane? Kto mógł  zabić zakonnice? Odpowiedź jest w książce  

W powieści Nim nadejdzie mróz do Kurta Wallendera dołącza jego córka i razem rzucają się w wir śledztwa. Linda, która czeka na oficjalne rozpoczęcie pracy w policji, postanawia odnowić przyjaźnie z liceum. Jednak po kilku dniach zauważa zaginięcie swojej przyjaciółki Anny, która kilka dni wcześniej spotkała swojego zaginionego ojca. W tym samym czasie  policja dostaje anonimowe zgłoszenie o płonących na jeziorze łabędziach, a kilka dni później o spalonym cielaku. Wkrótce zostaje brutalnie zamordowana badaczka zapomnianych ścieżek w Skanii. Czy ojciec zrobiłby krzywdę córce? Gdzie zniknął i co robił przez tyle lat?  Zachęcam do przeczytania.

Czytanie książek Henninga Mankella  jest dla mnie ogromną przyjemnością. Do tej pory miałam okazję przeczytać  także powieści: PiramidaFałszywy trop, O krok. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się poznać kolejne. Moim zdaniem, nie ma nic lepszego w zimny wieczór niż czytanie pod ciepłym kocykiem dobrego kryminału z gorącą herbatą w ręku i czymś słodkim w pobliżu. Podczas czytania zawsze zastanawiam się, kto jest zabójcą i wraz  z Kurtem Wallanderem rozwiązuję zagadki. Serdecznie polecam powieści tego autora. Większość z nich jest dostępna w naszej szkolnej bibliotece.

Patrycja.

Grafika:
http://bi.gazeta.pl/im/5a/17/12/z18970714V,Henning-Mankell.jpg
http://ecsmedia.pl/c/komisarz-wallander-tom-11-nim-nadejdzie-mroz-w-iext43248031.jpg
http://i.datapremiery.pl/4/000/00/879/henning-mankell-piata-kobieta-den-femte-kvinnan-cover-okladka.jpg
http://ecsmedia.pl/c/komisarz-wallander-tom-11-nim-nadejdzie-mroz-b-iext43248031.jpg

48 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy post. Chyba niedługo przeczytam jakiś kryminał, opisane książki wydają się bardzo interesujące.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy post! Nie lubię kryminałów, ale podane pozycje mnie zainteresowały.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię czytać książki,a dawno miałam w rękach kryminał. Chętnie przeczytam coś co wyżej opisałaś bo wydaje się interesujące.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy post. Na pewno przeczytam wymienione w nim kryminały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam Martyna. Nie pożałujesz ☺️

      Usuń
  5. Świetny post! Mimo, iż nie przepadam za kryminałami zainteresowałaś mnie "Mordercą bez twarzy". Książka wydaje się być dosyć interesująca i tajemnicza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam do przeczytania. Jest dostępny w naszej bibliotece

      Usuń
  6. Twój post bardzo mnie zaciekawił. Na pewno w wolnym czasie przeczytam jedną z opisanych książek. Świetny post! 😘

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesujący post. Spróbuję się zmobilizować do przeczytania książki "Morderca bez twarzy",ponieważ wydaje się bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gabrielu i polecam. 😊

      Usuń
  8. Zainteresowałaś mnie swoim postem. Z pewnością w wolnym czasie sięgnę po jedną z tych ksiażek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi się twój post. Nie przepadam za czytaniem książek, ale mam nadzieję że zmobilizuję się do tego aby przeczytać chociaż jeden z kryminałów które opisałaś. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio zaczęłam czytać książki i myślę, że sięgnę, po którąś z wyżej wymienionych. Świetny post! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię kryminały, ale dotychczas nie czytałem książek tego autora. Zachęciłaś mnie, aby się z nimi zapoznać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ♫ KeiszaNad24 maja 2017 11:29

    Kryminały mnie trochę przerażają, ale z twoich opisów wysnuwają się bardzo wyrafinowane powieści- zobaczymy, czy się odważę ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytanie książek? To coś dla mnie! Uwielbiam czytać książki i jakiś czas temu polowałam na kryminały i książki psychologiczne, ale nie zachęciły mnie ani tytuły, ani opisy ani nawet okładki. A tu proszę, udało się! Zachęciłaś mnie aby zajrzeć do szkolnej biblioteki, na pewno zrobię to w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam książki Mankella! Przeczytałam do tej pory 5 jego książek. Wszystkie trzymają w napięciu, mają niecodzienną fabułę i czyta się je z ogromną ciekawością. Fajnie, że napisałaś ten post, może wiele osób sięgnie po twórczość Mankella. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam nadzieję, że Mankell dotrze do większej ilości odbiorców.

      Usuń
  15. (i)uśmiechnięta28 maja 2017 10:26

    Nie przepadam za kryminałami, ale książka "Piękna kobieta" zaciekawiła mnie. Na wakacjach z pewnością do niej zajrzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie słyszałam wcześniej o Henningu Mankellu, ale bardzo lubię czytać kryminały. Najbardziej zainteresowała mnie recenzja książki ,,Nim nadejdzie mróz". Ciekawy post.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zachęcam do przeczytania

      Usuń
  17. Ciekawy jestem z czego wynika to, że tak właściwie, gdy się dobrze zastanowić, to można zauważyć, że w obecnych czasach najlepsi autorzy kryminałów to Skandynawowie. Chociaż osobiście preferuję starsze kryminały Agathy Cristie, które wszystkim miłośnikom kryminałów polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kryminały Agathy Christie również uwielbiam. Ma ona już duże grono odbiorców u nas, więc postanowiłam przybliżyć postać Mankella. Zachęcam do przeczytania Michał!

      Usuń
  18. Świetny post. Uważam, że Henning Manke był wspaniałym, wybitnym pisarzem, a jego dzieła są godne uwagi oraz polecenia. Do moich ulubionych książek należą: "Piramida" , "Morderca bez twarzy" oraz "Ręka".

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba nie można mnie nazwać fanem literatury kryminalistycznej, bo z tego gatunku przeczytałem jedynie w całości opasłą 'Księgę wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa'. Wszystkie opowiadania i nowele Sir Arthura Conan Doyle'a ciekawiły mnie jednak na tyle, że przeczytanie ponad 1000 stron było wyłącznie przyjemnością, a czas przy tym minął błyskawicznie.
    Z postu dowiedziałem się o autorze wcześniej mi nieznanym. Bardzo chętnie w wolnym czasie przeczytam jakąś książkę Henninga Mankela, jako że ich opis niebywale mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, ponieważ książki są bardzo wciągające. 😊

      Usuń
  20. @Skrzyński1116 czerwca 2017 00:40

    Uwielbiam kryminały i z pewnością sięgnę w wolnym czasie po te książki . A co do samego wpisu, przyjemnie się go czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ♫EmberintheAshes7 czerwca 2017 08:08

    Zwykle nie czytam kryminałów, ponieważ są one dla mnie mało interesujące. Natomiast po przeczytaniu jak gorąco polecasz wymienione utwory mam ochotę poznać historie wszystkich ich bohaterów.

    OdpowiedzUsuń
  22. Kryminały to nie jest do końca mój ulubiony gatunek ale mogę z całą pewnością przyznać się ,że przeczytałam kilka i nie żałuję.
    Często tego rodzaju książki skłaniają nas do myślenia poprzez chęć odgadnięcia zagadki.

    Myślę,że przeczytam jedną z książek poleconych przez Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam książki, ale już bardzo dawno czytałam kryminał. Cieszę się, że pojawił się na blogu post dotyczący tego gatunku, myślę, że niedługo trafi w moje ręce któraś z książek Henninga Mankella. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy post.
    Nie jestem fanką kryminałów. Zdecydowanie wolę powieści fantasy.
    O tym autorze juz kiedyś słyszałam,ale dzięki Twojemu postowi poszerzylam swoja wiedze. Dziękuje.
    Pozdarwiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam czytać książki i uważam, że jest to jedno z najlepszych zajęć. Twój post bardzo mnie zainteresował, muszę kiedyś sięgnąć po dzieła Mankella :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Widac, że zaczytujesz się kryminałami. Ja za nimi nie przepadam, jednak zauważyłam w komentarzach ze zachecilas wiele osób. Tak trzymaj.

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam czytać, ale do kryminały nigdy mnie nie zachęcały.Od zawsze czytałam książki o dosyć lekkiej fabule, romanse, czy fantastyczne z romansem w tle, dopiero od niedawna poczułam, że pora na coś nowego i zaczęłam czytać powieść Stephen'a King'a znanego jako króla horrorów, pomimo wcześniejszych wątpliwości jestem tą powieścią zachwycona jak i samym autorem. Biorąc pod uwagę fakt,że "przeniosłam się " z romansów na horrory, możliwe jest,że kiedyś zapragnę czytać kryminały, wtedy na pewno sięgnę po którąś z poleconych przez Ciebie książek.

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie przepadam za czytaniem, w szczególności kryminałów. Bardziej idę w kierunku książek psychologicznych lub przygodowych. Nie mogłabym jednak zaprzeczyć, ze odkrywanie wraz z głównym bohaterem zagadek może być całkiem interesujące.

    OdpowiedzUsuń
  29. Lubię czytać, jednak nigdy nie sięgnęłam po kryminał. Niedługo wakacje, więc myślę, że może uda mi się przełamać siebie i sięgnąć po jedną z wymienionych powyżej książek.

    OdpowiedzUsuń