Wiosenne przebudzenie
Wiosna to czas, kiedy życie toczy się we wszystkim.
(Christina Rossetti)
Wiosna bez wątpienia każdemu z nas kojarzy się z budzeniem się do życia przyrody. Rośliny powoli przebijają się przez cienką warstwę śniegu. Wraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca do życia budzą się także owady i pajęczaki, które w zimie, z powodu niekorzystnych warunków, zapadły w stan anabiozy, czyli tzw. sen zimowy. Widok owadów i pajęczaków wywołuje u ludzi przeróżne emocje – od strachu i paniki, do zachwytu nad ich wyglądem i funkcjonowaniem. Jak jest naprawdę? Czy powinniśmy się ich bać? Wszystko zależy od tego, z jakim zwierzęciem mamy do czynienia.
Jednym z powszechnie znanych gatunków owadów jest pszczoła miodna. Każdy wie, że potrafi użądlić, a jej jad może wywołać reakcję alergiczną, która jest bardzo niebezpieczna dla zdrowia, a nawet życia człowieka. Czy to oznacza, że widząc pszczołę należy ją zabić w obawie o własne bezpieczeństwo? Absolutnie nie! Pszczoły żądlą jedynie w samoobronie, gdy czują się zagrożone. Warto również wiedzieć, że jest to owad niezwykle pożyteczny, ponieważ podczas zdobywania nektaru i pyłku kwiatowego, którym się żywi, zapyla rośliny. Oznacza to, że dzięki pracy pszczół możemy spożywać przepyszne owoce i warzywa, a także miód, który jest o wiele zdrowszym słodzikiem niż biały cukier. Tak więc, zabijanie pszczół nie jest dobrym zachowaniem. Lepiej nie wchodzić w drogę tym pożytecznym owadom i pozwolić im wypełniać swoją rolę w przyrodzie.
Motyle to bardzo często spotykany w Polsce rząd owadów. Wśród nich są gatunki pospolite, na przykład rusałka pawik czy paź królowej. O wiele rzadziej natomiast można spotkać przeplatkę aurinię oraz czerwończyka nieparka. Większość motyli, prowadzących dzienny tryb życia, posiada przepięknie ubarwione, szerokie skrzydła. Ich rozpiętość u niektórych gatunków egzotycznych, osiąga nawet 30 cm! Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, że skrzydła, które mienią się na wiele kolorów, tak naprawdę są przezroczyste. Występuje tu zjawisko optyczne nazywane iryzacją. Polega ono na powstawaniu tęczowych barw w wyniku interferencji światła białego padającego na obiekt, który składa się z wielu cienkich warstw. Od tego, od której warstwy odbije się światło, zależy jej kolor.
Jednym z gatunków motyli dziennych, który nie może pochwalić się pięknym ubarwieniem skrzydeł, jest fruczak gołąbek. Ze względu na jego wygląd, wielkość i sposób zdobywania pokarmu często jest mylony z kolibrem, który nie występuje w naszej strefie klimatycznej.
Zarówno motyle nocne, jak i dzienne nie stanowią dla człowieka żadnego zagrożenia. Tak jak pszczoły, biorą one udział w zapylaniu kwiatów, a do tego cieszą oko swoim pięknym wyglądem. Niestety, często zdarza się, że chcąc lepiej przyjrzeć się motylowi, próbujemy go złapać. Jest to bardzo nieodpowiedzialne, ponieważ nieumyślnie można uszkodzić mu skrzydła, które są bardzo kruche, a nie mają zdolności regeneracji. Motyl bez możliwości lotu nie będzie mógł zdobyć pokarmu i umrze z głodu. Dlatego warto podziwiać te stworzenia z daleka, aby im nie zaszkodzić.
Stawonogami, które wywołują największe emocje wśród ludzi, gdy zostaną zauważone w domu lub ogrodzie, są pająki. Wiele osób uważa je za agresywne i śmiertelnie jadowite „bestie”. Nie do końca jednak jest to prawdą, a na pewno jest fikcją, jeśli chodzi o pająki występujące w naszej strefie klimatycznej. Mitem jest to, że pająki dzielą się na jadowite i niejadowite. Każdy pająk posiada jad, którym zabija swoje ofiary – bez niego byłoby to niemożliwe. Skład chemiczny jadu jest bardzo zróżnicowany wśród poszczególnych gatunków i to od niego zależy jego siła. Niektóre gatunki ptaszników zamieszkujące Afrykę, Amerykę Południową i Australię osiągają nawet 30 cm w rozstawie nóg, a ich ugryzienie może okazać się bardzo bolesne, niekiedy śmiertelne.
Gatunki pająków występujące w Polsce, wbrew powszechnej opinii, nie stanowią dla człowieka żadnego zagrożenia. Dorastają one do niewielkich rozmiarów, a siła ich jadu jest bardzo słaba. Pająki, jak każde organizmy, pełnią w przyrodzie określoną funkcję, o której czasem zapominamy. Żywią się głównie mniejszymi od siebie owadami, przez co ograniczają ich populację. Dlatego jeśli w pewien letni wieczór nie będziesz mógł zasnąć przez dokuczliwe komary, pomyśl o tym, że nie byłoby tak, gdybyś podczas sprzątania nie zabił kapciem pająka mieszkającego obok twojego okna. Gatunki pająków, które najchętniej bytują w naszych domach, to nasosznik trzęś, kątnik domowy i kątnik większy. W przydomowych ogródkach natomiast często pojawiają się przedstawiciele gatunków takich jak tygrzyk paskowany, zyzuś tłuścioch i kwietnik. Jeśli jednak nie życzysz sobie takich gości w domu lub ogrodzie – mimo wszystko ich nie zabijaj. Za pomocą słoika i kartki papieru bezpiecznie przeniesiesz nieproszonego lokatora w inne miejsce, a dzięki temu będzie miał szansę ocalić od plagi komarów kogoś innego.
Wiosna to wyjątkowy czas ożywienia się przyrody. Więcej słońca, dłuższe dni oraz budzące się do życia zwierzęta to doskonałe okoliczności do poznawania otaczającego nas świata. Obserwując przyrodę po raz kolejny, warto uświadomić sobie, że jesteśmy jej częścią i musimy szanować panujące w niej prawa. Dbając o nią, troszczymy się o los swój i swoich najbliższych.
Niżej moje fotografie zrobione podczas wiosennych obserwacji.
Zosia S.
Grafika:
https://st.depositphotos.com/1000459/2437/i/600/depositphotos_24371381-stock-photo-set-of-insects.jpg
https://i0.wp.com/insektarium.net/wp-content/uploads/2016/03/a-mellifera.jpg?ssl=1
https://s3-eu-west-1.amazonaws.com/uploads.playbaamboozle.com/uploads/images/20536/1584443279_250555
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e4/Macroglossum_stellatarum01%28js%29.jpg
https://swiatmakrodotcom.files.wordpress.com/2011/08/p1280918.jpg
Bardzo interesujący artykuł! Często nie zwracamy uwagi na tak fascynujący wygląd naszych małych przyjaciół. W szczególności podobają mi się motyle. Podziwiam naturę za to, że była w stanie stworzyć coś tak pięknego. Brawa dla autorki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalko, cieszę się że mój post Ci się spodobał😊
UsuńZaintrygowała mnie nazwa Zyzuś, więc nieco poszperałam na ten temat.
OdpowiedzUsuńZyzuś tłuścioch to nazwa pająka spokrewnionego ze słynną czarną wdową.
Być może „Zyzusia” należałoby wywodzić od słowa „zez”, które miało w polszczyźnie także postać „zyz”? Pająk ma na odwłoku dwa wyraźne wklęsłe punkty, które – przy odrobinie wyobraźni – można by zinterpretować jako zezowate oczy.
„Zyzuś” może też zawdzięczać swoją nazwę sześciu kropkom na odwłoku. Punkciki na odwłoku „Zyzusia” rozmieszczone są podobnie jak oczka szóstki na kostce do gry. A słowo „zez”, notowane także w formie „zyz” (a ponadto „zes”, „zys”, pierwotnie oznaczało właśnie „sześć oczek na kostce do gry” (mówiono na przykład, że „kość zezem padła”).
Słowo „zez” jest zapożyczeniem z niemieckiego „sëhs”, „sës” (dziś niemieckie „sechs”) oznaczającego „liczbę sześć” i wtórnie „sześć oczek na kostce do gry”.
Nigdy nie zastanawiałam się nad znaczeniem tej nazwy, ale faktycznie jest intrygująca. Myślę jednak że nie ma wątpliwości skąd wywodzi się drugi człon nazwy gatunkowej😄
UsuńBardzo ciekawe są również nazwy motyli. Oto niektóre z nich:
Usuńszlaczkoń, karłątek, strzępotek, dostojka, zorzynek, wietek, przestrojnik, powszelatek, przeplatka, pasyn, kosternik.
To wyrazy, które brzmią, dźwięczą i szeleszczą – nie grzej niż chrząszcz w Szczebrzeszynie.
Kiedyś usłyszałam stwierdzenie, że kiedy wyginą pszczoły, razem z nimi wyginą ludzie. Człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo ważną rolę w jego życiu pełnią pszczoły. Troszczmy się o tych małych przyjaciół ! Bardzo ciekawy artykuł :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Pamiętajmy, że nie da się troszczyć o nie bez ich dokładnego poznania🙂
UsuńBardzo ciekawy artykuł.
OdpowiedzUsuńNareszcie nadeszła wiosna. Przyroda budzi się do życia. Świat owadów jest fascynujący. Można tu dostrzec wiele gatunków, które wyróżniają się niesamowitymi kształtami i barwami.
Dzięki temu artykułowi dowiedziałam się nowych rzeczy na temat owadów, dodatkowo muszę przyznać, że fruczak gołąbek zainteresował mnie najbardziej swoim wyglądem. To pierwszy raz kiedy zobaczyłam taki gatunek motyla. Miło się czytało ten artykuł.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się że mój post Ci się spodobał. Może tego lata uda ci się spotkać fruczaka gołąbka w ogrodzie 😉
UsuńMoim zdaniem owady są piękne na zdjęciach. W realu niestety nie zostaną moimi przyjaciółmi. Do tej pory pamiętam śmieszny obrazek z zyzusiem w roli głównej.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł pełen wielu mądrości. Sam jestem w domu chyba największym obrońcą owadów, staram się po zobaczeniu pająka przenieść go w bezpieczne dla niego miejsce. Spotkanie z innym z domowników mogłoby się bardzo źle skończyć.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobra postawa 😉
UsuńInteresujący artykuł! Moim zdaniem wiosna to najlepsza pora roku przez budzącą się do życia przyrodę. Uwielbiam obserwować owady i ich życie. Szczególną uwagę przy obserwacji zawsze zwracam na motyle. Ich różnorodne barwy budzą podziw i zachwyt.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post i piękne zdjęcia! Dowiedziałam się wielu nowych rzeczy dotyczących owadów, w szczególności poznając nieznane dotąd dla mnie gatunki owadów. Wiosna natomiast to moja ulubiona pora roku, bo wtedy możemy oglądać, jak natura budzi się do życia.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis! Dowiedziałam się wielu nowych rzeczy na temat owadów.Wiosna to piękna pora roku.
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst.Wiosna jest piękna,rozkwitające kwiaty,pierwsze liście na drzewach oraz wiele pięknych owadów.Z artykułu można się wiele dowiedzieć na ich temat.
OdpowiedzUsuń