1 maja 2016

Przeczytane, przemyślane, skomentowane


                 
              Smak herbaty
                             Nie istnieje żaden na tyle poważny problem,
             którego nie dałoby się załagodzić filiżanką dobrej herbaty.
                                                                         (Bernard-Paul Heroux)


Chyba każdy z nas pije herbatę. Niezależnie od tego, czy jest to brytyjski Earl Grey, czy może herbata owocowa z sokiem, pijemy ją dla rozgrzania, relaksu, na deser lub w razie choroby. Istnieją setki przeróżnych odmian herbaty, pochodzących z całego świata. Ogólnie herbatę dzieli się na kilka podstawowych rodzajów.
 
Herbata czarna. Otrzymuje się ją w procesach więdnięcia, skręcania, fermentacji oraz suszenia. Taka herbata nie lubi zbyt zimnej wody, ponieważ niektóre z substancji zawartych w niej nie rozwijają się poniżej 90°C. Zielona. Powstaje bez użycia fermentacji. Od razu po zerwaniu jest poddawana suszeniu. W ten sposób zachowuje więcej cennych naturalnych składników. Przygotowuje się ją w temperaturze między 80 a 85°C, przy czym należy pamiętać, że im lepsza jest jakość liści tej herbaty, tym niższa powinna być temperatura. Ta herbata jest najbardziej popularna w Chinach i Japonii.  Biała. Różni się od innych herbat tym, że jest przygotowywana  z nierozwiniętych pączków, a jej krzewy są chronione przed słońcem. Napój tej herbaty ma wyblakłą, żółtą barwę. Żółta. Jest  przygotowywana podobnie jak biała herbata, jednak proces schnięcia jest znacznie dłuższy. Dzięki temu jej smak różni się od białej, zielonej lub czarnej herbaty.  Pu-erh. – To herbata o silnym zapachu i smaku, którą można przechowywać nawet kilkadziesiąt lat. Jest tak, ponieważ poddaje się ją dodatkowej fermentacji. Herbata pu-erh ma dobry wpływ na zdrowie. Ulung.  Często nazywana też pół-fermentowaną. Liście są pozostawiane na słońcu zaraz po zebraniu. Po zwiędnięciu trzęsie się je w koszach, aby ich boki się obtarły. Te czynności powtarza się, dopóki liście nie zyskają żółtego koloru. Herbatę z tych liści nazywa się też turkusową lub szmaragdową. Aromatyzowane.  Powstają w wyniku dodania do liści herbat aromatów. Najczęściej są to płatki kwiatów lub esencje owocowe. Do tej grupy herbat należy popularny Earl Grey. Na obrazku  powyżej: stopnie utlenienia herbaty. Od lewej do prawej: zielona, żółta, ulung, czarna.

Człowiek pije herbatę już od wieków. Przez tysiące lat ludzie różnych kultur    i nacji dopracowywali  i udoskonalali sposoby przyrządzania herbat, którymi potem dzielili się z innymi. Historia herbaty nie była jednak szczęśliwa, ponieważ toczono też wojny o uprawę i sprzedaż herbaty.Według starej legendy, chiński cesarz Shennong przypadkowo napił się ciepłej wody, do której wpadł liść herbaty.  Obok  Cesarz Shennong przedstawiony na japońskim obrazie. Prawdziwe początki herbaty są notowane nie dawniej niż 1000 lat p.n.e. w Chinach. Dynastia Han używała herbaty w celach leczniczych. Dopiero po roku 618 naszej ery źródła historyczne wskazują na picie herbaty dla przyjemności. Herbata była wtedy przygotowywana w inny sposób niż dzisiaj - liście były prasowane i spłaszczane, a następnie kruszone między kamieniami. W IX wieku  naszej ery herbata z Chin została  sprowadzona do Japonii za pośrednictwem mnichów. Picie herbaty w tych dwóch krajach miało inne podłoże filozoficzne. W Japonii picie herbaty jest związane z umiłowaniem piękna. Narodziła się specjalna ceremonia parzenia herbaty, mająca oparcie w buddyzmie. W Chinach herbata jest kojarzona z konfucjanizmem oraz jest częścią obchodów związanych z zaślubinami. Chińscy kupcy  przywieźli herbatę do Portugalii  w XVI wieku. Nazywano ją wtedy chá. Kiedy w 1662 roku księżniczka Portugalii Katarzyna Bragança poślubiła Karola II Stuarta, przywiozła ze sobą herbatę. Jako że była ona jej ulubionym napojem, herbata szybko stała się popularna wśród arystokracji.  W Polsce herbata pojawiła się po raz pierwszy w 1664 roku, przeniesiona z Francji. Była używana głównie w celach leczniczych. Zwyczaj picia herbaty wykształcił się dopiero w XVIII wieku  za sprawą korzystnych stosunków między Anglią a Polską, jednak z powodu jej wysokiej ceny pito ją wyłącznie na dworze króla.  
Herbata- niestety - była też  powodem  wielu sporów. W wiekach XVII i XVIII zapotrzebowanie w Europie na towar z Chin (w tym również na herbatę) powodowało nieład w gospodarce, ponieważ Chińczycy nie importowali towaru z zagranicy, a jedynie go wywozili. Za chińskie dobra:  herbatę, ryż, jedwab, porcelanę Europejczycy musieli płacić srebrem. Dla wyrównania tego bilansu, kupcy z Wielkiej Brytanii zaczęli wwozić na tereny Chin duże ilości opium. Uzależnienie od tego narkotyku rozpowszechniło się w całym cesarstwie. Chińskie władze zareagowały, zakazując handlu towarem i topiąc w morzu kilkanaście  tysięcy skrzyń z opium. Brytyjczycy uznali to za powód do wojny, trwającej od 1839 do 1842 roku, którą dziś nazywamy I wojną opiumową. Wojna zakończyła się kapitulacją chińskich sił.

Obecnie  pije się wszystkie rodzaje herbaty, o wielu  smakach  i aromatach. W różnych krajach panują rozmaite zwyczaje - niektórzy lubią ją słodzić i dodawać do niej mleko lub miód. Ja również piję herbatę, odkąd pamiętam, jednak nigdy nie zastanawiałem się nad jej pochodzeniem. Warto jednak czasem zadać sobie trochę trudu i  poznać historię  otaczających nas rzeczy.

Jakub

Grafika:
http://bi.gazeta.pl/im/3/11507/z11507353Q,Testowane-Matuszewskim--o-herbacie-doskonalej.jpg
http://maratonczyk-sklep.pl/wp-content/uploads/2011/12/Tea_in_different_grade_of_fermentation1.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0e/Shinno_(Shennong)_derivative.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/89/Destroying_Chinese_war_junks,_by_E._Duncan_(1843).jpg