Studencka strategia ślizgania
Z nauką jest jak z wiosłowaniem pod prąd. Skoro tylko
zaprzestaniesz pracy,
zaraz spycha cię do tyłu.
zaraz spycha cię do tyłu.
(Benjamin Britten)
Chyba każdy z nas słyszał o zasadzie „trzy razy
z” (zakuć, zdać, zapomnieć). Niestety, jest to hasło mało rozsądne, a coraz
częściej stosowane. Czy ambitne zdobywanie wiedzy przez studentów to przeszłość ?
Obecnie
modnym sposobem zaliczenia
przedmiotu jest tak zwana metoda na „litość” lub „co Panu zależy”.
Pewnie jesteście ciekawi, na czym ona polega. Otóż, od samego rana przed drzwiami gabinetów zbierają się
studenci, po czym czekają, aż wykładowca się nad nimi
zlituje i zaliczy im przedmiot. Trzeba przyznać - całkiem sprytnie. Zero nauki, a w indeksie trójka – sukces! Takie
„przyjazne kształcenie” można porównać do bezstresowego wychowania. Na początku
jest miło, ale efekty mogą być bardzo przykre. A czy słyszeliście o tym, jak ”wyklikać” profesora? Na
Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego przed każdą sesją egzaminacyjną, w wyznaczonym
dniu i o określonej godzinie, są uruchamiane elektroniczne zapisy. W tym
momencie zaczyna się walka o przetrwanie. Gorączkowe klikanie i wiadomo, czy
udało się dostać do odpowiedniego
egzaminatora. Odpowiedniego, ponieważ
egzaminatorzy podzieleni są przez studentów na dwie grupy. Pierwsza-
„egzaminator idealny”, który zadaje najwyżej trzy pytania i nie wymaga wyczerpującej
odpowiedzi. Grupa druga to „egzaminator
zły”, który dręczy studenta szczegółowymi pytaniami, a zaliczenie przedmiotu
stoi pod znakiem zapytania. Jaki jest
efekt takiego podziału ? Wybitni profesorowie , o dużym dorobku zawodowym, na
swe zajęcia przyciągają od kilku do kilkunastu
osób. Profesorowie przeciętni i mniej wymagający natomiast, przyciągają tłumy studentów, których zachęca
wizja „darmowego zaliczenia”.
Jaki powinien być idealny wykładowca?
„Prostudencki” , czyli traktujący studenta uprzejmie i życzliwie. Często z opowieści starszego rodzeństwa lub rodziców słyszymy, że
kiedyś, jeśli zostało się przyłapanym na
ściąganiu, to bezpowrotnie zostawało się wyrzucanym ze studiów. Dzisiaj
osoba, która ściąga, najpierw jest upominana ( często kilkakrotnie) , w ostateczności
zostaje wyproszona z sali , ale to też nie jest powód do zmartwienia, ponieważ
egzamin można zdać w późniejszym terminie. Jak mówią eksperci tematu –Studenci
mają teraz rozwiniętą godnościową postawę. Chciałabym tutaj przytoczyć
przykład pewnej studentki, która została publicznie upomniana przez profesora
za to, że zamiast słuchać wykładu, rozmawia z koleżanką. Niestety, przyniosło
to odwrotne od spodziewanych przez wykładowcę skutki. Studentka zaalarmowała
ogólnopolski portal, a swoje racje argumentowała tym, że skoro płaci za studia,
to wymaga szacunku.
Niestety, nie tylko studenci idą po linii najmniejszego oporu, często
robią to również
wykładowcy. Tradycyjna forma wykładu odeszła już do lamusa. Na początku semestru wykładowca
rozdaje tematy prezentacji, a następnie grupa przysłuchuje się pracom kolegów.
Jeden ze studentów Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu twierdzi, że
podstawową umiejętnością , jaką osiągnie podczas studiów, będzie tworzenie
naprawdę dobrych prezentacji. Ciekawym
przypadkiem jest również przykład studentki polonistyki na Uniwersytecie
Śląskim. Dzieląc się z koleżankami swoimi (nie)umiejętnościami, przyznała, że
lektury za nią czyta jej mama, a później jej opowiada. Obraz smutny, ale
prawdziwy. Młodzi ludzie często decydują się na studia, bo „tak wypada” i często w zamian otrzymują tylko podróbkę
wykształcenia, która przy szukaniu pracy okazuje się stratą czasu. Dzisiejszy wpis nie przedstawia oczywiście
wszystkich studentów, lecz coraz częstsze przypadki „chodzenia na łatwiznę” przez
młodych ludzi. Pamiętajcie, że to od nas zależy, czy te tendencje będą się
rozwijać, czy zanikać, ponieważ jesteśmy przyszłymi studentami!
PS
: A czy Wy już wybraliście kierunki studiów? Zapraszam do dyskusji.
Patrycja
Grafika:
http://img.interia.pl/biznes/nimg/g/n/RANO_lub_WEEKEND_studenci_4351124.jpg
http://www.dlamaturzysty.info/img/wo/7/89/Konkurs-Start-po-indeks-obrazek_sredni_4017789.jpg