3 maja 2015

Myśli o wychowaniu



           Kto  wymyślił  maturę?

 


                                           Po  maturze chodziliśmy na kremówki.
                                                                 (Jan Paweł II – Papież)


Jutro zaczynają się matury. Nasi starsi koledzy będą się wykazywać swoją wiedzą przez niemal cały maj, a potem pełni nadziei  - oczekiwać na wyniki. Jak najwyższe, naturalnie. I tego im życzymy!

Jakie były początki  matury?  Początków nowoczesnego systemu oświaty należy szukać w oświeceniu.  Impuls  do zmian  dała Wielka Rewolucja Francuska, która przeobraziła  całą Europę.  W Polsce jednak reformy nastąpiły już wcześniej, bo w 1773 roku,  kiedy to powstała Komisja Edukacji Narodowej (pełna nazwa:  Komisja nad Edukacją Młodzi Szlacheckiej Dozór Mająca). Był  to centralny organ władzy oświatowej, odpowiednik dzisiejszego ministerstwa, którym kierował Hugo Kołłątaj.  Podobne ministerstwa  zaczęły potem powstawać w Europie: w Rosji (1802), Francji (1806), w Prusach (1817),  w Austrii (1848). Najpóźniej w Anglii (1902). 

Pierwsza matura (podobna do dzisiejszej) odbyła się w Prusach w 1812 roku    i miała sprawdzać  jedynie wiedzę, a nie była przepustką na studia. Stało się to dopiero w 1834 roku. Pruska matura z tego roku składała się z części pisemnej  i ustnej. Pisemna obejmowała wypracowanie z niemieckiego i łaciny, tłumaczenie z łaciny i greki, zadania matematyczne oraz ćwiczenia z języka francuskiego.  Część ustna obejmowała wszystkie przedmioty nauczane  w ostatniej klasie.  W ślad za Prusami poszły i inne państwa europejskie: Austria (1849), Francja (1852), w Rosji (1869), w Anglii (1874).  

W Polsce matura najprawdopodobniej  została wprowadzona  już  w latach dwudziestych XIX wieku, na przykład w zaborze pruskim. W Księstwie Warszawskim  pierwsze matury odbyły się w 1812 roku  i dawały  ogromny prestiż.

W II Rzeczpospolitej  w 1932 roku, gdy ministrem edukacji był Janusz Jędrzejewicz, przyjęto ustawę o szkolnictwie. Uczniowie rozpoczynali naukę  w siedmioletniej  szkole powszechnej, a potem kontynuowali ją w czteroletnim gimnazjum ogólnokształcącym lub zawodowym. Po jego ukończeniu zdawali tzw. małą maturę.  Matura  uprawniająca do podjęcia studiów natomiast,  odbywała się po ukończeniu kolejnego etapu: dwuletniego liceum ogólnokształcącego lub trzyletniego liceum zawodowego. Poniższe zdjęcia przypominają , jak niegdyś wyglądali  uczniowie. Nie wiem, jak wam, ale mnie się bardzo podoba to, co widzę. 
W Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej  w 1948 roku  zlikwidowano gimnazja, wprowadzono ośmioletnie szkoły podstawowe i czteroletnie licea (albo pięcioletnie technika), które kończyły się maturą. Aby dostać się na studia, należało zdać egzamin na uczelni. 
A potem? Gimnazja powróciły 1 września 1999 roku. I na razie funkcjonują, choć większość na nie narzeka.  Liceum skrócono do niepełnych trzech lat,  ale matura jest cały czas i ma się dobrze.  Był wspaniały okres, kiedy absolwenci wybierali sobie przedmioty do zdawania (oprócz obowiązkowego języka polskiego i  nowożytnego języka obcego). Tak więc humaniści nie musieli się katować matematyką!  Mieli za to czas na mądrą książkę, teatr czy film. Był też czas żenady, kiedy absolwentom kazano wygłaszać przygotowane   w domu prezentacje tematów z języka polskiego. Dodajmy, niesamodzielne, o czym nauczyciele lojalnie od początku uprzedzali ministerstwo. Nastał wreszcie czas, gdy wszyscy muszą zdawać matematykę,  bo ktoś wymyślił, że bez niej ani rusz. Królową nauk jest przecież ! No i mocno została utrudniona ustna matura z polskiego. Trzeba więc się  uczyć, żeby dołączyć do  grona ludzi wykształconych. I chyba tak powinno być, gdyż  wysiłek  daje przecież satysfakcję.

Kto zatem wymyślił maturę?  Wymyślili ją światli ludzie troszczący się o poziom wykształcenia społeczeństwa. To chyba dobrze i pewnie już tak zostanie. Ale, co tam! Nasi maturzyści  na pewno świetnie sobie poradzą  i do lamusa trzeba będzie odłożyć słowa piosenki Czerwonych Gitar mówiące  o tym, że  znów za rok matura.

I na koniec ciekawostka – kilka tematów z przedwojennej matury.

Gimnazjum w Krasnymstawie  -  matura w 1924 roku. W komisji egzaminacyjnej zasiadało sześć osób. 19 maja odbył  się  egzamin pisemny z języka polskiego, 20 maja - z łaciny, 21 maja  - z algebry, 22 maja  - z geometrii,  23 maja  zaś -  z niemieckiego. Oto pytania maturalne.  Język polski. Tematy do wyboru: 1) Wartość etyczna trzech Sopliców. 2) Papkin i Zagłoba - charakterystyka porównawcza.  3) Jan Zamoyski i jego rola w dziejach Polski. Łacina. Tematem do opracowania był tekst Cycerona "Ignoratio futurorum malorum utilior est quam scientia". Język niemiecki. Odpowiedz na temat: Untrene schlagt den eigenen Herren. Algebra. 1) W kole K o promieniu = R przeprowadzono cięciwę i na cięciwie tej jako  na średnicy zbudowano koło k2. Znaleźć długość 2* tej cięciwy, jeżeli wiadomo,  że punkt okręgu k2 najbardziej odległy od środka koła k znajduje się  w odległości A od niego. 2) M-ty wyraz postępu geometrycznego równa się n, zaś n-ty wyraz tegoż postępu równa się m. Znaleźć pierwszy wyraz i wykładnik. Jaki to postęp  i dlaczego? Geometria. W ostrosłupie trójkątnym podstawą jest trójkąt prostokątny  i wysokość ostrosłupa przechodzi przez środek koła wpisanego w podstawę. Obwód podstawy równa się 2p, promień koła wpisanego w podstawę równa się r, wreszcie kąt płaski bocznej ściany przyległy do wierzchołka kąta prostego podstawy równa się a. 1) znaleźć objętość ostrosłupa;2) podać warunek możliwości zadania; 3) wykonać obliczenia przy p=13,05 cm, r=2,3 cm, a=58.

Może porozmawiacie  z rodzicami  lub dziadkami o ich maturze, a potem opowiecie  co nieco?    

Tina

Grafika:
http://ulicaekologiczna.pl/wp-content/uploads/2016/01/Osada-Koniczynka_avatar_1452359907.jpg
https://m.lm.pl/media/foto/134244_3301.jpeg
https://4.bp.blogspot.com/-
sP2JCY89FE0/V2Q7chP4UDI/AAAAAAAAawQ/Mm_gcIjx5y4YNbSP5py1kZBUG0ohVRjnQCLcB/s1600/bablog5.jpg

39 komentarzy:

  1. System szkolnictwa uległ znacznej zmianie. Matura naszych dziadków i rodziców rzeczywiście różniła się znacznie od tej, którą będziemy zdawać my sami. Jednym słowem trzeba wziąć się do roboty, aby być potem zadowolonym z wyników, bo poprzeczka jest wysoko. Życzę powodzenia tegorocznym maturzystom ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. #LadyAlarice4 maja 2015 01:20

    Dla mnie najbardziej irytujące są ciągłe zmiany w egzaminach, podstawach programowych i podręcznikach. Przez ciągle zmieniający się program konieczne jest kupowanie nowych podręczników, bo te po starszym rodzeństwie są już nieaktualne.
    Również trzymam kciuki za maturzystów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Różnica pomiędzy starą maturą (egzaminem dojrzałości) a nową maturą (egzaminem maturalnym) jest znaczna, np.: wyniki starej matury były wyrażane oceną w skali od 1-6, a obecne wyniki są podawane w skali procentowej. W skład komisji egzaminacyjnej wchodzili wyłącznie przedstawiciele szkoły, a pytania na maturze ustnej były układane przez nauczycieli danej szkoły. Obecnie w skład komisji egzaminacyjnej wchodzi minimum jeden nauczyciel nieuczący w danej szkole, a pytania maturalne są jednakowe w całym województwie. Zarówno dawniej jak i obecnie pytania są losowane przez ucznia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu się mylisz! Tematy są jednakowe w całej Polsce, a odpowiada za nie Centralna Komisja Egzaminacyjna.

      Usuń
    2. Zauważyłam mój błąd. Określenie stara matura dotyczy lat do 2004 roku, a nowa matura od 2004 do 2014r. Błędnie dodałam określenie "obecnie" do stwierdzenia, że pytania maturalne są jednakowe w całym województwie. CKE wprowadziło zmiany w maturze - od 2015 roku znika prezentacja maturalna, a zostają ponownie wprowadzone losowania pytań (układane przez CKE).

      Usuń
  4. Słowo "matura" pochodzi z języka łacińskiego od “maturus” czyli dojrzały (“matura” znaczy “dojrzała”, a “maturum” - “dojrzałe”).
    Podobne do Polskiej matury w Stanach Zjednoczonych są SAT i ACT czyli testy dla szkół średnich sprawdzające wiedzę, a ich wyniki są głównym czynnikiem decydującym o dostaniu się na studia. We Francji maturą jest Baccalauréat kończący liceum. Po jego zdaniu uczeń może rozpocząć studia wyższe lub pomaturalne.stnieją trzy rodzaje matury francuskiej: ogólna, zawodowa, techniczna.Gimnazjum w Niemczech przygotowuje do napisania Abitur z 4 przedmiotów - wyniki umożliwiają studiowanie na wielu renomowanych uniwersytetach. W Wielkiej Brytanii podobny sprawdzian to “A-level examinations”, w Hiszpanii “Selectividad”, a we Włoszech “Maturita”.

    OdpowiedzUsuń
  5. Polska edukacja w przeciągu tylu lat uległa wielu reformom. Oczywiście można znaleźć zwolenników jak i przeciwników tego procesu. Uważam, że ja nie powinnam się na ten temat wypowiadać, ponieważ mogą to robić jedynie osoby, posiadające rozeznanie, będące świadkami owych zmian. Jedno jest pewne dla każdego maturzysty egzamin ten jest przepustką na wymarzone studia. Dziś odbyła się matura z języka polskiego, ale jak wiadomo to nie koniec, a dopiero początek egzaminów, dlatego wszystkim zdającym pragnę życzyć powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. W Polsce można zdawać maturę międzynarodową nternational Baccalaureate (IB) Diploma Programme, która jest częścią międzynarodowego programu edukacyjnego International Baccalaureate. Obejmuje ona dwuletni program nauczania na poziomie liceum ogólnokształcącego, zazwyczaj w całości w języku obcym, zakończony egzaminem maturalnym. Dyplom IB jest honorowany i uznawany za prestiżowy w wielu uczelniach na całym świecie. Matura międzynarodowa jest traktowana jako równorzędny egzamin z angielskimi A-level.

    OdpowiedzUsuń
  7. koniczynkaPS4 maja 2015 13:18

    Szczerze pisząc , to nie wiedziałam,że nie trzeba było zdawać matury z matematyki.
    Mimo tego,że przede mną jeszcze dwa lata nauki, to teraz gdy jest tak głośno na temat matur, obawiam się tego co będzie i jak mi pójdzie egzamin maturalny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Liczę na to, że ktoś z mat-fizu rozwiąże zadania maturalne z 1924 roku! Czekam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że matematyka jest teraz obowiązkowa. Chyba każdy z nas ma z nią problem.. Wyrażenie, że matematyka jest królową nauk powstało w oświeceniu, kiedy to stała się ona gwarantem precyzji poznania. Były to czasy, gdy rzeczywistość badano metodą doświadczalną. Tylko to co widzimy, słyszymy, czujemy jest prawdziwe.
    Artykuł bardzo ciekawy. Na samą myśl już się boję.. Powodzenia maturzyści!

    OdpowiedzUsuń
  10. Poprzedzanie matury studniówką przetrwało do dziś. Jednak większość jest organizowana w restauracjach, klubach,a nie tak jak kiedyś w sali gimnastycznej.
    Dawniej w organizowaniu studniówek główny nacisk kładziono na program kulturalny. Każda klasa przygotowywała własny program, który musiał mieć akceptację grona pedagogicznego. Uczniowie bawili się we własnym gronie oraz nie było możliwości zaproszenia osób towarzyszących.
    Studniówka była traktowana jako wydarzenie kulturalne, każdy maturzysta pomagał w jej organizacji, sami przygotowywali dekorację i ustalali scenariusz prezentowanego przez ich klasę przedstawienia. A właśnie to przedstawienie było najważniejszym punktem całej zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  11. #tanczacazgwiazdami5 maja 2015 07:44

    Gakao – chiński egzamin dojrzałości – uważany jest za największy tego typu (i najbardziej stresujący) egzamin na świecie. Powszechnie uważa się, że chińska matura jest uwieńczeniem 12 ciężkich lat nauki i choć trwa tylko dwa dni, to przesądza o całym przyszłym życiu. Od niej bowiem zależy, to czy uczeń będzie miał dalej możliwość pójścia na studia, czy będzie mógł robić karierę, czy może będzie pracował w fabryce, aż w końcu czy będzie musiał wrócić na swoją prowincję i tam znaleźć miejsce dla siebie. Presja jest dużo, gdyż to na dzieciach ciąży obowiązek utrzymania rodziców w latach ich starości, ażeby tak się stało jedynak musi naprawdę dużo zarobić. Przygotowania do gaokao są bardzo mozolne. 12 lat edukacji ucznia jest podporządkowane temu egzaminowi, z którego nie tylko uczeń jest rozliczany, ale również nauczyciele, jak i cała szkoła. Uczniowie chodzą do szkoły na 6:40 i powtarzają materiał, zajęcia zaczynają się o 7:30 i trwają do 17:30, ale przerwa nie trwa długo, gdyż już o 18:40 znów zaczynają się uczyć. Pytania egzaminacyjne nie są ogólnokrajowe, tylko zależą od danej prowincji. Jest ich tak dużo, że brak czasu na ich przemyślenie. W teście chodzi o ich mechaniczne rozwiązywanie (co często zarzuca się chińskim szkołą, że nie uczą myślenia i kreatywności). Egzamin zdaje się nie w swojej szkole, aby uniknąć korupcji i przecieków.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pamiętam jak moja kuzynka cieszyła się ,że była ostatnim rocznikiem, który nie musiał zdawać matematyki. System szkolnictwa ciągle się zmienia , dlatego musimy być przygotowani na wszystko. Mam nadzieję ,że tegorocznym maturzystom poszło świetnie i każdy z nich dostanie się na wymarzone studia , czego im serdecznie życzę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo trafny post. Myślę, że mało który uczeń zna historię matury, pomimo ciągłego przygotowywania się do niej. Matura to niewątpliwie bardzo stresujący okres w życiu każdego ucznia. Podsumowywana jest wiedza, jednakże odrobina szczęścia jest tutaj równie ważna.

    OdpowiedzUsuń
  14. Matura matura i jeszcze raz matura. Widzę ,że wielu komentatorów bloga negatywnie traktuje fakt ,że dzisiejsza matura jest coraz trudniejsza. Należy pogodzić się z faktem ,że kiedyś w liceum uczono się przez 4 lata wszystkich przedmiotów , nie tylko wybranych. My uczymy się 3 lata w tym 2 tylko wybranych przedmiotów. Poza tym świat nie stoi w miejscu , dzisiejsze wynalazki i zdobycze techniki będą przestarzałe za 4 lata . Wszystko staje się coraz bardziej skomplikowane ,więc wymaga to coraz szerszej wiedzy.

    OdpowiedzUsuń
  15. #importacarnille6 maja 2015 05:00

    Moim zdaniem osmioletnie szkoly podstawowe oraz cztero letnie licea byly lepszym rozwiązaniem niż jak jest obecnie, czyli szesc lat szkoly podstawowej, trzy lata gimnazjum oraz trzy lata liceum lub cztery lata technikum, ponieważ mamy mniej czasu na nauke przedmiotow rozszerzonych. Myślę, ze gdyby te dwa lata rozszerzenia rozlozyc na cztery to mielibysmy wiecej czasu na zdobycie i opanowanie materialu. Z pewnoscia bylyby lepsze efekty naszej pracy oraz wyniki na maturze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pełni się zgadzam! Warto dodać, że teraz spędza się więcej czasu na pisaniu testów próbnych niż prawdziwej nauce.

      Usuń
  16. Nie wiedziałem, że pierwsza matura odbyła się w Prusach (myślałem, że Anglicy jako pierwsi ją przeprowadzili). Zgadzam się, że poprzez ten test podnosi się poziom wykształcenia społeczeństwa, gdyż jest to dodatkowa mobilizacja do nauki. Matura jest bardzo ważna, ponieważ bez niej nie dostaniemy się na wymarzone studia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Matura jest bardzo ważna, nasz dalszy rozwój jest w dużej mierze zależny od jej wyniku. Mam jednak nadzieję, że wszyscy uczniowie napisali wyśmienicie i nikogo nie zjadł stres.

      Usuń
    2. Matura staje się coraz trudniejsza. Uważam jednak, ze przy odpowiednim przygotowaniu, stres nikogo nie zje, a sam egzamin okaże się smacznym kęsem.

      Usuń
    3. Skoro matura jest bardzo ważna, dlaczego mówi się, że "matura to bzdura"? Dla pocieszenia tych, którzy jej nie zdali?! Przekonam się w przyszłym roku.

      Usuń
  17. Matura to bez wątpienia jeden z najważniejszych egzaminów w życiu każdego człowieka. Dzięki niej możemy dostać się na upragnione kierunki studiów i zdobyć wyższe wykształcenie. Post jest bardzo ciekawy, nie wiedziałem że pierwsza matura odbyła się już w 1812 roku. Oby więcej tak ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  18. Często rozmawiam ze starszymi na temat edukacji w naszym kraju, każdy z nich uważa, że system nauczania ośmioletnich szkół podstawowych i czteroletnich liceów jest o wiele wygodniejszy niż współczesny. Dzięki czteroletnim liceum, łatwiej było się przygotować do matury i było więcej czasu na naukę przedmiotów kierunkowych. Dlatego jestem za przywróceniem tego systemu nauczania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Niestety wydaje mi się, że na takie zmiany jest już za późno.

      Usuń
  19. +McKonduktor6 maja 2015 11:00

    Dziś coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których prywatne uczelnie proponują studia uczniom bez matury. Jest to dla nich łatwy zarobek, a egzamin dojrzałości można zdać po "zerowym" roku studiów. Tacy studenci z pewnością nie są zbyt pilni, więc dodatkowe terminy zaliczeń powodują kolejny zysk. Jest to nie do przyjęcia, aby edukacja stawała się wyłącznie biznesem.

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozmawiając z mamą, dowiedziałam się ,że abiturient zdając ''starą'' maturę mógł mieć przy sobie piórnik, maskotkę, a także spożywać w trakcie egzaminu kanapki i napoje.
    W dzisiejszych czasach chyba byłoby to nie do zaakceptowania przez CKE :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Moim zdaniem w dzisiejszych czasach matura straciła na znaczeniu, jednak wciąż jest egzaminem, który wywołuje stres, a niekiedy nawet strach. Egzamin dojrzałości, który w XVIII i XIX i do połowy XX wieku był nobilitacją społeczną, z biegiem lat stracił na wartości. Dawniej zdobycie matury naprawdę świadczyło o dorosłości. Dzisiaj to tylko świadectwo.
    Dawniej, bo w epoce oświecenia Jan Jakub Rousseau postanowił zapełniać umysły młodych, nie tyle mnóstwem wiadomości, co raczej metodami zdobywania wiedzy, gdy ta będzie im potrzebna. Helwecjusz także nie zalecał uczenia się na pamięć. Teorię tę - jako kształcenie funkcjonalne - wcielił w życie Johann Mathias Gesner. I choć brzmi to tajemniczo, oznacza mniej więcej to samo co dzisiejsze "know how".
    Wykształceni młodzi mężczyźni mieli udowodnić, że są myślący, dojrzali i gotowi wkroczyć w dorosłe życie. Dziewczęta zaczęto egzaminować znacznie później.

    OdpowiedzUsuń
  22. Uważam, że matura jest bardzo potrzebnym egzaminem, ale przysparza wiele stresu i żeby zdać ją na takim poziomie jakim się chce, trzeba poświęcić wiele czasu. Znalazłam kilka podstawowych zasad jakie obowiązywały na starej maturze, przed reformą. Wynik matury wyrażony oceną w skali 1-6. Komisja, w skład której wchodzą wyłącznie przedstawiciele danej szkoły. Abiturient najpierw zdaje egzaminy pisemne, a potem w zależności od wyniku – ustne.
    Na maturze z języka obcego dozwolone było korzystanie ze słowników językowych.

    OdpowiedzUsuń
  23. W latach kiedy nasi rodzice pisali matury, obowiązkowym przygotowaniem oprócz nauki było przyszywanie dużej ilości kieszonek do marynarki w celu chowania pisanych wcześniej ściągawek. W tamtych czasach rzadko można było spotkać kogoś kto nie miał ściągawki na maturze choć nie koniecznie musiał jej używać.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ktoś_nie_z_tej_epoki6 maja 2015 14:52

    Jak miło popatrzeć na te stare zdjęcia! Uczennice wyglądały jak uczennice. Elegancko oraz stosownie do okoliczności.

    Gdy patrzę na dzisiejsze fotografie uczennic (przepraszam: sweetfocie! Cóż za obrzydliwe słowo! ), to nie wiem, na jakiej jestem imprezie. Dziś widziałam na angielskim maturzystkę w wyciśniętej sukieneczce, która ledwie zakrywała siedzenie, a od pach do pasa miała wycięte po bokach kwadraty. Tak więc było widać kawał gołego ciała. Oczywiście, sukienka bez rękawów - zupełnie niestosowna w oficjalnych miejscach. Dziewczyna jednak była z siebie zadowolona.
    Sporo dziewcząt zdecydowało się też na getry. Może miały zamiar wybrać się na rower, ale w ostatniej chwili skręciły do szkoły na maturę?

    A tak na marginesie! Podobno są różne miejsca w Internecie, w których radzą, jak się ubrać, umalować. Nic nie mówią o wyglądzie na maturze?

    OdpowiedzUsuń
  25. Na prawdę świetny post
    Niestety uważam, że niepotrzebnie zabrano rok nauki w liceum. W dodatku materiału nawet nie ubyło, wręcz odwrotnie. Uczniowie mają coraz więcej nauki. Nie uważam że nauka jest zła , ale czas na przyswojenie wiedzy jest zbyt krótki .
    Jednak tak czy inaczej trzeba dawać z siebie 200%.
    " Nie narzekaj że jest pod górkę, jeśli idziesz na szczyty. "
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Temat matur warto uzupełnić o Olimpiady przedmiotowe.
    Zdobycie tytuły finalisty zwalnia z konieczności zdawania egzaminu maturalnego z danego przedmiotu oraz zapewnia 100% z matury na poziomie rozszerzonym.

    - Olimpiada artystyczna:
    Sekcja Plastyki – zwalnia z matury z historii sztuki
    Sekcja Muzyki – zwalnia z matury z historii muzyki
    - Olimpiada biologiczna – zwalnia z matury z biologii
    - Olimpiada chemiczna – zwalnia z matury z chemii
    - Olimpiada filozoficzna – zwalnia z matury z filozofii (od 2009)
    - Olimpiada fizyczna – zwalnia z matury z fizyki i astronomii
    - Olimpiada geograficzna – zwalnia z matury z geografii
    - Olimpiada historyczna – zwalnia z matury z historii
    - Olimpiada informatyczna – zwalnia z matury z informatyki
    - Olimpiada języka angielskiego – zwalnia z matury z jęz. angielskiego
    - Olimpiada języka białoruskiego – zwalnia z matury z jęz. białoruskiego
    - Olimpiada języka francuskiego – zwalnia z matury z jęz. francuskiego
    - Olimpiada języka hiszpańskiego - zwalnia z matury z jęz. hiszpańskiego
    - Olimpiada języka łacińskiego – zwalnia z matury z jęz. łacińskiego i kultury antycznej
    - Olimpiada języka niemieckiego – zwalnia z matury z jęz. niemieckiego
    - Olimpiada języka rosyjskiego – zwalnia z matury z jęz. rosyjskiego
    - Olimpiada literatury i języka polskiego – zwalnia z matury z języka polskiego
    - Olimpiada matematyczna – zwalnia z matury z matematyki
    - Olimpiada wiedzy o Polsce i świecie współczesnym – zwalnia z matury z wiedzy o społeczeństwie

    OdpowiedzUsuń
  27. Uważam, że niepotrzebnie zmieniono liceum czteroletnie na trzyletnie, ponieważ tak duży zakres materiału, a nawet większy, trzeba zrealizować w czasie o rok krótszym niż kiedyś. Może to także sprawiać wiele problemów dla uczniów zdających nie tylko przedmioty ścisłe.

    OdpowiedzUsuń
  28. +McKonduktor10 maja 2015 11:18

    Wynik pierwszego zadania z algebry: r =√(R^2/2- A^2/2+ Ar)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeśli współczesna matura wygląda podobnie, to nie dam rady jej zdać x.x

    OdpowiedzUsuń
  30. Jestem już po maturze i pozdrawiam wszystkich przyszłych maturzystów! Nie stresujcie się - nie taki diabeł straszny... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czystym sumieniem mogę się z Tobą zgodzić, Patrycjo. Pierwszy dzień może być stresujący, ale kolejne są już o wiele milsze. Podczas rozwiązywania zadań nie myślałam o ich ważności. A spokój przecież jest tu najważniejszy. :) Moi rodzice zdawali maturę w latach 70. Matematyka była wtedy obowiązkowa. Z ich opowieści mogę wywnioskować, że matura była raczej łatwiejsza a przepisy były mniej rygorystyczne. Nauczyciele pomagali jak tylko mogli. :)

      Usuń