28 grudnia 2012

Spotkanie ze sztuką

      Hip-hop można polubić!
 
Hip-hop wybiera człowieka.
To jest muzyka kompletnie narkotyczna.
Porywa, pochłania i chwyta za wątrobę.
(Adam „Łona” Zieliński)

Muzyka hip-hop pojawiła się w afroamerykańskich społecznościach w Nowym Jorku w latach siedemdziesiątych XX wieku jako miejska kultura i gatunek muzyczny. Od tego momentu  rozprzestrzeniła się na cały świat i zyskała wielu zwolenników, głównie wśród ludzi młodych. Stała się filozofią życia, stworzyła nowy styl ubierania się, zachowania, język. 

Hip-hop do Polski trafił w połowie lat 80. przypuszczalnie za sprawą filmu Steana Leatana Beat Street, który zdobył wiele nagród na festiwalu w Cannes. Kim więc jest polski hip-hopowiec i kim są jego fani? Spróbujmy sobie odpowiedzieć na to pytanie.

Hip-hop tworzą przeważnie ludzie urodzeni w drugiej połowie lat 70. i na początku lat 80., np.: FISZ, PEJA, EKONOM, ŁONA, KALIBER 44, czy PAKTOFONIKA. Często hip-hopowców i ich fanów utożsamia się z ludźmi zdemoralizowanymi. Uważa się ich za takich, którzy nie wiedzą nic o życiu, biorą narkotyki, okradają, są niebezpieczni. Postrzega się ich jako chłopców noszących luźne, sportowe ubranie oraz tańczących break deance. Często kojarzą się z wulgaryzmami oraz licznymi przestępstwami popełnianymi przez młodych gniewnych. Ale czy na pewno tak jest? Z hip-hopem często utożsamiają się też ludzie po studiach (Adam „Łona” Zieliński, DJ  V.O.L.T., OSTR-y, Tede). A hip-hop to po prostu pieśni protestu i buntu przeciw niesprawiedliwości oraz szarości dnia codziennego. Muzyka ta jest  tworzona  w celu ukazania trudów życia oraz naszych problemów osobistych. Dlatego jedni śpiewają o przyjaciołach, lojalności oraz twardych prawach ulic, inni natomiast snują apokaliptyczne wizje blokowisk i cywilizacji, która wymyka się spod kontroli. Nie wstydzą się też marzeń i ambicji. Nie odrzucają rzeczywistości, ale nie chcą się jej podporządkować, pragną ją zmieniać i uczynić przychylną. Słyszymy więc takie oto teksty: Nasze miasta są gwałcone przez przemoc[…]. Żyjemy w betonowym szalecie, który cuchnie. Duże miasta dużym smrodem, małe miasta małym, który też będzie duży. Albo: Brat nie ma już miłości dla mnie. Obecnie artyści tworzą spokojny rap, szukają prawdy w rymowanych wersach, w których drugi człowiek jest szanowany. Starają się unikać przemocy językowej, odchodzą od wulgaryzmów.
Hip -hop w naszym kraju rozwinął się pod koniec XX w. Polacy słuchali głównie  twórczości zagranicznych raperów. Dzisiaj ulega to zmianie. Jak dowodzą badania, liczba słuchaczy polskiej muzyki hip-hopowej stale rośnie. W przeważającej większości są to mężczyźni. Najczęściej uczniowie liceum, czy gimnazjum.  Hip-hop zyskuje coraz większą popularność. Jest spontaniczny, autentyczny. Wprowadza nowe elementy do kultury i języka. Tworzone neologizmy, nowe związki językowe i zapożyczenia coraz częściej są używane w języku potocznym. Raperzy poruszają różnorodne tematy.  Wielu młodych ludzi w tych tekstach  znajduje odzwierciedlenie swoich problemów, dzięki czemu łatwiej znosi trudny czas czy zły los. Wydaje mi się, że każdy, kto wsłucha się w tę muzykę i w słowa piosenek, znajdzie coś dla siebie.

Zapraszam do zabawy –testu. Co oznaczają podane pojęcia związane z hip-hopem – b-boys, fanziny, ghetto –blastter,  locking,  trainers? Miło mi będzie, jeśli odezwiecie się w komentarzach.

Bartek

Grafika:
http://epicwallpaperz.com/wallpaper-hd/hip-hop-dance-wallpaper-wide-On-wallpaper-hd.jpg
http://s3.amazonaws.com/libapps/accounts/4729/images/maxresdefault.jpg