Nie bądź obojętny!
Im bardziej poznaję
ludzi,
tym bardziej kocham
zwierzęta.
(George Bernard Shaw)
Pierwszy artykuł Ustawy o ochronie zwierząt brzmi: Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do
odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie,
ochronę i opiekę. 22 maja 1997 roku z inicjatywy Klubu Gaja uchwalono
ustawę o poszanowaniu życia i praw zwierząt. Dlatego też w tym dniu jest obchodzony
Ogólnopolski Dzień Praw Zwierząt. Jednak musimy o nich pamiętać nie tylko w ten jeden dzień w roku, a cały czas
mieć świadomość, że nie są one zabawkami, które możemy rzucić w kąt, kiedy już
urosną i się nam znudzą. Mam nadzieję,
że mój wpis chociaż w niewielkim stopniu skłoni Was do refleksji na temat
relacji miedzy człowiekiem i zwierzętami, zmniejszy obojętność w stosunku to tych stworzeń i zachęci do
konkretnych działań.
Zwierzęta zawsze towarzyszyły ludziom. Dawniej
były nawet przedmiotem kultu i czci.
Człowiek podziwiał ich siłę, zdolności łowieckie, a nawet uważał je za
swoich mitycznych przodków czy też bogów. Z pewnością widzieliście postać
Horusa (egipskiego boga nieba), który ma głowę sokoła zamiast ludzkiej. A może też słyszeliście o Kojocie, który - według
Apaczy i Nawahów - przyniósł ludziom pierwsze ziarno siewne i pokonał potomstwo
morskiego potwora Tieholtsodi. A
takich wierzeń są setki w każdej kulturze!
Kiedy człowiekowi w końcu udało się oswoić
dzikie zwierzęta, wykorzystał je jako pomoc tam, gdzie praca przewyższała
jego możliwości lub też aby ją sobie ułatwić. Tak więc wół ciągnął radło, a koń
stał się siłą pociągową i wierzchowcem. Jednak zwierzęta hodowlane głównie
służyły - i nadal służą za źródło pożywienia (mięso, jaja, mleko) i potrzebnych
materiałów (skóra, futro, wełna, pierze). Przecież wciąż, mimo tak dobrze
rozwiniętej nauki, nie potrafimy wytworzyć tyle pożywienia, aby zaprzestać
hodowli krów, świń, owiec czy kur. Zapewne
w XXI wieku mieszkając w mieście, nie mamy kontaktu ze zwierzętami takimi jak
krowa. Zastąpiły nam je zwierzęta
domowe: psy, koty, króliki, gryzonie, rybki i wiele innych, które stały się
naszymi pupilami, a często też i członkami naszych rodzin. Według niektórych
sondaży, połowa Polaków ma w domu zwierzę – najczęściej psa lub kota.
Zwierzęta mają na nas wyjątkowo dobroczynny
wpływ, wzbogacają nasze życie i pomagają przetrwać niepowodzenia. Z medycznego punktu
widzenia kontakt z nimi powoduje obniżenie ciśnienia krwi oraz spowalnia tętno.
Nie wiem, czy wiecie, że istnieje dziedzina zwana animaloterapią –czyli terapia
z wykorzystaniem zwierząt. Może być też hipoterapia, z wykorzystaniem koni, czy
dogoterapia, z udziałem psów. Obcowanie ze zwierzęciem ma pozytywny wpływ na
człowieka, a szczególnie na dzieci, które
chętniej wykonują trudne i żmudne ćwiczenia, są bardziej rozluźnione, nabierają
pewności siebie, gdy towarzyszy im zwierzęcy przyjaciel. Psy na przykład często
są przewodnikami i opiekunami osób po wypadkach, niewidomych czy niesłyszących.
Dzięki pomocy psów te osoby mogą funkcjonować w społeczeństwie. Zwierzę po specjalnej tresurze potrafi wezwać
pomoc, pójść po zakupy czy przynieść telefon. Motywuje do działania i pomaga
mierzyć się z przeciwnościami losu. Psychologowie twierdzą, że obecność
zwierząt w naszym życiu uspokaja, pozwala
oderwać się od kłopotów, a co najważniejsze, łagodzi stres. Pisarz Edward Abbey
uważa, że: Na świecie nie ma lepszego
psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy.
Mimo większej
świadomości na temat znaczenia zwierząt
w naszym życiu, nadal są ludzie wykazujący się okrucieństwem i
brutalnością w stosunku do tych bezbronnych istot. Jakby nie rozumieli, że pies
czy kot również czuje ból fizyczny, tęsknotę, przywiązanie. Cierpi, gdy jego
ukochany pan nagle go oddaje do schroniska czy wyrzuca na bruk. Tę sytuację
obrazują schroniska, które bardzo często są przepełnione, zwłaszcza w sezonie
letnim, gdy z powodu wyjazdów
nieodpowiedzialni ludzie rozwiązują w ten sposób kłopot ze zwierzakiem. W Zamościu również jest schronisko dla
bezdomnych zwierząt, które jest częścią Ogrodu Zoologicznego im. Stefana
Millera. Opieka nad zwierzętami po przejściach jest bardzo trudna i kosztowna,
dlatego też dla schroniska są organizowane zbiórki karmy i akcesoriów, aby
okazać wsparcie. Może zajrzysz na jego stronę internetową i dowiesz się, jak
mógłbyś pomóc?: http://schroniskozamosc.eu
Ghandi powiedział, że: stopień rozwoju cywilizacji mierzy się stosunkiem człowieka do zwierząt, a święty Franciszek nazywał je mniejszymi braćmi. Zastanówcie się nad tym, jaki jest Wasz stosunek
do zwierząt.
Natalia
Grafika:
http://www.claudia.pl/media/cache/gallery_view/uploads/media/default/0001/09/4236ebfe5cbbf8a8023ca2b624cc999951d76a54.jpeg
http://szuflada.net/wp-content/uploads/2012/02/horus.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/25/Coyoteinacanoe.png
https://www.guiainfantil.com/uploads/Equinoterapia_a.jpg
http://cdn5.se.smcloud.net/t/photos/t/425502/dogoterapia_24123899.jpg