Całuj się na zdrowie!
Pocałunek to wszystko.
Pocałunek to prawda. (…)
Naturalny i przez to najpiękniejszy.
Pocałunek to prawda. (…)
Naturalny i przez to najpiękniejszy.
(Federico Moccia)
Pocałunek to najbardziej przekonujący sposób okazywania uczuć. Namiętny pocałunek
jest charakterystyczny wyłącznie dla ludzi. Filematologowie, czyli naukowcy
zajmujący się badaniem pocałunków, uważają całowanie za zjawisko tajemnicze i
nieprzeciętne. Nie osiągnęli jeszcze
odpowiedzi na pytanie, dlaczego to robimy, ale wiedzą, że na pewno działa.
Wiadomo też, że nasze usta są wyjątkowe i
wyglądają tak, jakby były do tego
wręcz stworzone. Magdalena Samozwaniec, uważana za najdowcipniejszą kobietę w
Polsce, sądziła, że pocałunek wymyślili
mężczyźni, aby kobiecie nareszcie zamknąć usta.
Czym tak właściwie jest pocałunek ? Odpowiedź
nie należy do najprostszych. Sheril Kirshenbeum z Uniwersytetu w Teksasie rozważa,
czy umiejętność całowania jest wrodzona, czy nabyta. Temat ten porusza w swojej
książce Sience of Kissing. Sądzi, że
nie jest to jednak umiejętność wrodzona, ponieważ występuje tylko u 90%
społeczeństwa. W XVI wieku rdzennej
ludności Australii i Oceanii, a także kilku amerykańskim plemionom
pocałunki były obce. Nawet dziś w niektórych regionach Azji całowanie publiczne
uważane jest za pewien występek, coś nieprzyzwoitego. Według niektórych
filematologów, pocałunek wywodzi się z "pocałunku karmienia"-
przekazywania przez matkę pokarmu do ust dziecka. Z tego można śmiało
wywnioskować, że jest to umiejętność wyuczona. Są też tacy, którzy dowodzą, że
ten rodzaj podawania jedzenia można spotkać u wspólnot, którym pocałunki nie są jednak
znane. Doktor Rafael Wlodarski uważa, że w
wielu kulturach dla potencjalnych partnerów pocałunek był pierwszą społecznie akceptowaną sytuacją fizycznej
bliskości. Jego zdaniem, pocałunek nie został ukształtowany ani przez
społeczeństwo, ani przez biologię. Zdaniem australijskiego badacza Irenausa
Eibl-Eibesfeldt'a początki pocałunków z "seksualnym podtekstem" mogły
pojawić się u naszych przodków wraz z podstawami dbania o wygląd. A dokładnie
wtedy, gdy samce i samice rozpoczęli wzajemną pielęgnację, posługując się
językiem i wargami. Odkrył również, że w dzisiejszych czasach w
wielu prymitywnych cywilizacji na znak seksualnego zainteresowania liże się
swoje twarze. Antropolog Helen Fisher
sądzi, że całowanie spełnia 3 podstawowe potrzeby związane z prokreacją: stymuluje libido (inicjacja współżycia), podsyca
ogień romantycznej miłości (motywuje do ograniczenia się do jednego
partnera) oraz pomaga utrzymać więź między partnerami. Z badań wynika, że z czasem w relacjach między
partnerami pocałunki zmieniają swoją początkową rolę. Przeobrażają się w sposób
komunikacji intymnym językiem. 70% mężczyzn i 60% kobiet twierdzi, że pocałunek
umożliwia im zakończenie kłótni. Częste i namiętne pocałunki dają większe
odczuwanie satysfakcji w związku niż seks - dowiodło badanie przeprowadzone
przez British Heart Fundation. Aczkolwiek 18% małżonków nie całuje się w przeciągu tygodnia
ani razu, a 40% tylko przez 5 sekund!
Z pocałunków płynie wiele korzyści. Zakochani uważają,
że dobry pocałunek wprowadza ich w stan naturalnego "haju". Psycholog
John Bohannon przebadał 500 osób i zauważył, że przeważająca część pamięta
więcej szczegółów związanych ze swoim pierwszym pocałunkiem niż z utraty
dziewictwa, pomimo że upłynęło kilka
miesięcy czy kilkanaście lat. Oprócz tego, że pocałunki są nieziemsko
przyjemne, to w dodatku są nadzwyczaj zdrowe. Naukowcy z Uniwersytetu w Arizonie przeprowadzili
eksperyment, w którym wzięły udział osoby od 19 do 67 lat. Połowa otrzymała
polecenie: gdy będziecie się już całować ze swoim partnerem/partnerką,
zaangażujcie się w to całym sercem, a reszta nie otrzymała żadnych wskazówek. W wyniku tego
doświadczenia osoby, które znały sposób postępowania, czuły się mniej
zestresowane, rzadziej dochodziło do kłótni w ich
związkach, a także spadło ryzyko chorób serca. Ponadto układ nerwowy
odpowiedzialny za spokój i odprężenie organizmu, zaczął funkcjonować o wiele
lepiej niż przed badaniem. Według naukowców, pocałunek jest dobrym lekarstwem
na ból głowy i skurcze menstruacyjne. Dowiedziono również, że podczas pocałunku
mózg otrzymuje więcej tlenu niż zwykle. Na domiar tego, w trakcie gorącego pocałunku
spalamy 2 kalorie w ciągu minuty!
Niestety, pocałunki dla kobiet i mężczyzn w
większości przypadków nie mają takiego samego znaczenia. Profesor Claus
Wedekind - szwajcarski biolog - dowiódł, że kobiety najbardziej pociąga zapach
mężczyzn, którzy mają skrajnie odmienny kod genetyczny układu odpornościowego
od ich własnego. Jest to idealny sposób do zdobywania nosem informacji o swoim
partnerze. Według Sheril Kirshenbaum, spowodowane jest to tym, że kobiety szukają doskonałego materiału na
męża. Z badań przeprowadzonych przez prof. Gordona Gallupa wynika, że mężczyźni
traktują całowanie jako szybką drogę do współżycia z partnerką.
A więc całujcie się! Bez względu na to, czy
będzie to długi pocałunek, czy krótki i czuły. Pocałunki nie
dość, że nadają smak codzienności związku, to jeszcze są niezwykle
zdrowe. Mam jeszcze jedną niewiarygodną ciekawostkę. Wiecie, że pocałunki
mogą być różne. Ale czy znacie "pocałunek elektryzujący" ? Przed
rozpoczęciem należy zgasić światło, następnie stanąć gołymi stopami na
wełnianym kocu lub wełnianym dywanie. Pocałunek musi odbyć się z otwartymi
oczami. Wtedy zobaczycie, jak pod wami podskakuje miłosna iskra. Jeżeli nie, to
trzeba pocałunek powtórzyć ;) Do dzieła!
https://www.youtube.com/watch?v=IpbDHxCV29A
Iza
Grafika:
http://www.tapeta-pocalunek-noc-ksiezyc-para-zakochanych.na-pulpit.com/zdjecia/pocalunek-noc-ksiezyc-para-zakochanych.jpeg
http://photos.nasza-klasa.pl/48596475/2790/main/ee4eb4f93c.jpeg
http://i.pinger.pl/pgr30/1e77ca2e0000e75751556851/pocalunek-likely-pl-d717b2b7.jpeg
Znalazłam coś takiego ; Według badań, całuje się aż 95 proc. ludzkości. Całujemy się przede wszystkim w usta, ale nie mniej popularne są pocałunki w policzek, rękę czy inne części ciała, np. w szyję. Naukowcy wyliczyli, że w ciągu całego życia całujemy się przez... 14 dni! Podczas jednego pocałunku tracimy średnio 10 kalorii na minutę. Dodatkowo, kiedy się całujemy, pracuje aż 39 mięśni twarzy i głowy. To równie ciekawe i zaskakujące jak twój post! Gratuluje ! ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem co napisać, bo jestem bardzo zaskoczony. Nie wiedziałem, że wiedza o pocałunku może być tak zaskakująca. Siostra znalazłam coś równie ciekawego, o czym Ty już w prawdzie wspomniałaś, ale ja mam bardziej szczegółowo. Całowanie to najprzyjemniejsza dieta na świecie. Podczas jednego pocałunku spala się 6-12 kalorii na minutę. Wszystko zależy od naszego zaangażowania i jakości buziaka. Najdłuższy francuski pocałunek (rekord z 2001 roku) trwał 30 godzin, 59 minut i 21 sekund, a każdy z partnerów spalił wtedy 7436 kalorii.
OdpowiedzUsuńDobry post :D podzielam twoje zdanie ^^
OdpowiedzUsuń"Pocałunek jest jak obietnica.
To jakbyś powiedział: Tak, będę Cię kochać."
Bardzo podoba mi się twój post. Myślę, że pocałunek jest bardzo ważny, ponieważ przez taki jeden, mały gest nasz humor może poprawić się błyskawicznie! Wyraża więcej niż tysiąc słów ;)
OdpowiedzUsuń"Pocałunek to milion słów,
które chciałabym Ci powiedzieć w jednej sekundzie"
ZAWIODŁEM SIĘ. Zawiodłem się wynikami przeprowadzonych badań o których wspomniałaś w artykule. Czuję się zobowiązany do zwiększenia ilości pocałunków w ciągu dnia z moją małżonką, by w przyszłości badania miały bardziej optymistyczne wyniki. I zachęcam każdego, tym bardziej, że są święta i jest więcej czasu by okazać bliskim czułość. Całujmy kochani !
OdpowiedzUsuńWszystko super! Ale czy wiecie ile dzieł powstało o tym niesamowitym, dla niektórych obcym zjawisku? Między innymi piękna piosenka Parachute- Kiss Me Slowly ("Hold my breath as you're moving in, taste your lips and feel your skin. When the time comes, baby don't run, just kiss me slowly"- Wstrzymuję oddech, gdy się poruszasz,smakuję Twoje usta, czuję skórę
OdpowiedzUsuńkiedy czas nadejdzie, Kochanie nie uciekaj po prostu powoli mnie pocałuj) Gorąco polecam!
Dzięki calowaniu obniża się cholesterol, ciśnienie krwi, a w organizmie wydzielają się endorfiny, czyli hormony szczęścia. Nic dziwnego, że pocałunek doczekał się swojego święta: 28 grudnia obchodzimy międzynarodowy dzień całowania. W większości kultur całowanie służy wyrażaniu uczuć. Z kolei w ostatnim czasie zawrotną karierę robi barseksualizm, czyli całowanie się obcych dziewczyn w barach. Niektorym moze sie to wydawać dziwne, a jednak są osoby, które w ten sposób się bawią.
OdpowiedzUsuńPost niesamowity ... Nigdy nie słyszałam że przez pocałunek można zrzucić 2 kalorie w minutę ^^
OdpowiedzUsuńJak najbardziej taak :D
OdpowiedzUsuńA ja to uwielbiam całować moją dziewczynę, kradnę jej buziaki przy każdej okazji. Myślę , że robię to tak często, że można mnie liczyć w tych badaniach jako kilka osób :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przywołanymi słowami Magdaleny Samozwaniec. Tym bardziej, że jako to się mówi : kobiety są najpiękniejsze gdy się złoszczą, więc w ramach przeprosin my korzystamy, bo one uwielbiają gdy się je całuje i przymyka się im usta ^^
OdpowiedzUsuńMam jeszcze taki cytat:
OdpowiedzUsuń"Pocałunek skraca wymowę uczuć.
Pocałunek to najsłodszy dar miłości."
Znalazłam też kilka innych ciekawostek na temat całowania:
- starożytni Rzymianie używali pocałunków do zawierania umów,
- całowanie uwalnia te same neuroprzekaźniki w mózgu co skoki na bungee, skoki spadochronowe i bieganie,
- według niektórych badań całowanie może nawet dodać kilka lat długości życia,
- w trakcie pocałunku w ciele może poruszać się czterdzieści różnych mięśni,
- w Japonii publiczne całowanie się nie jest mile widziane
Międzynarodowy Dzień Pocałunku obchodzony jest 28 grudnia.
Słyszałam o różnych rodzajach pocałunków, ale muszę przyznać, że nigdy nie obiło mi się o uszy "elektryzujący pocałunek". :)
Ja również nie słyszałam o "elektryzującym pocałunku", to bardzo ciekawe! :D Jestem jak najbardziej na tak, jeśli chodzi o całowanie, ponieważ pocałunki naprawdę zbliżają do siebie zakochanych.
UsuńBędę musiała tego spróbować... ;) chociaż myślę, że zamiast na całowaniu skończy się na strzelaniu w siebie ładunkami elektrostatycznymi z palca ;p
UsuńZnalazłam informacje, że w polskiej tradycji całujemy się trzy razy, zaczynając od prawego policzka, potem w lewy i znowu w prawy, podobnie jak Holendrzy czy Rosjanie. Natomiast Włosi i Hiszpanie całują się dwa razy (cmokają po razie w każdy policzek). W Belgii panuje zwyczaj całowania tylko raz, czyli tylko w jeden policzek.
OdpowiedzUsuńZnalezione.
OdpowiedzUsuńPocałunek od zarania dziejów miał magiczną moc. Jednak niezmiennie pozostał gorącym gestem zarezerwowanym jedynie dla najbliższych osób. Dlaczego ludzie tak często się całują i jakie mają z tego korzyści?
Wg przeprowadzonych badań całowanie obfituje w długie i zdrowe życie, ponieważ:
- ludzie, którzy codziennie całują na pożegnanie partnera żyją przeciętnie o 5 lat dłużej, niż ci którym to jest obce
- podwyższa samoocenę, a to z kolei pobudza mózg do bardziej logicznego myślenia
- całując spalamy od 2-3 kcal na minutę. Naukowcy twierdzą, że trzy namiętne pocałunki dziennie ( każdy minimum po 20 sekund) mogą powodować utratę nawet do pół kg wagi!
- namiętne pocałunki łagodzą stres, napięcia i negatywną energię, wpędzając w dobre samopoczucie i obniżenie hormonów stresu
- wprawia w ruch aż 30 mięśni, które powodują napięcie policzków, przyspieszenie krążenia i wygładzenie skóry
- dzięki wytwarzanej adrenalinie serce szybciej pompuje krew, która dociera do wszystkich organów w naszym ciele. Udowodniono, że częste całowanie reguluje krążenie krwi, powoduje spadek ciśnienia tętniczego i złego - cholesterolu
- osoby, które często się całują, są mniej narażone na choroby żołądka, pęcherza moczowego i zakażenia krwi
- powoduje wydzielanie naturalnych antybiotyków przez ślinę, które mają właściwości zmniejszające ból
- zwiększa poziom oksytocyny - hormonu, który działa uspokajająco
- ilość endorfin wytwarzana podczas całowania ma moc do 200 razy większą niż morfina!
Całujcie się więc na zdrowie!
Całowanie to z pewnością czynność przyjemna i pożyteczna (tracenie kalorii, poprawa samopoczucia). Moim zdaniem, pocałunki są rzeczą intymną i nie powinny być eksponowane w miejscach publicznych. Widok "połykających " się par na przystankach, w restauracjach, w kinie -czyli po prostu wszędzie, jest niesmaczny i niezręczny. Uważam, że jest to zachowanie niekulturalne.
OdpowiedzUsuńZwyczajny ''cmok'' w obecności innych jest uroczy, ale masz rację z tymi ''połykającymi'' się parami. Takie coś jest po prostu niesmaczne.
UsuńDla mnie widok takich par jest również niesmaczny, a czasem nawet po prostu obleśny."Osiemdziesięciokilkuletni kapłan, ojciec Joachim Badeni, mówił do młodych: ... rozumiem pocałunek, ale czy to musi być od razu pompa ssąco-tłocząca?"-możemy przeczytać w ciekawym artykule Jacka Pulikowskiego na temat pocałunków. Mimo wszystkich niewątpliwych zalet pocałunków trzeba znać umiar(podobnie zresztą jak ze wszystkim).Powyższe słowa kieruję także do osób czytających post :)
UsuńOto artykuł Jacka Pulikowskiego:
Usuńwww.jacek-pulikowski.izajasz.pl/jacek-pulikowski,8_czy_pocalunek_jest_grzechem.
Jacek Pulikowski w swoim artykule zastanawia się, czy pocałunek jest grzechem. Mówi też o dobrych i złych pocałunkach. Wychodzi od przykładu z Biblii.
Pocałunek „może być zarówno dobry, wręcz święty, jak i zły, grzeszny. Sięgnijmy do przykładów z Pisma Świętego. Niewiasta grzeszna oblewała łzami i obsypywała pocałunkami stopy Jezusa na przyjęciu u faryzeusza. Judasz, człowiek wybrany, jeden z dwunastu, całuje Jezusa w Ogrójcu. Chrystus mówi: „pocałunkiem zdradzasz”?! Judasz całkowicie wypaczył treść przypisywaną powszechnie dobremu gestowi, jakim powinien być pocałunek. Pocałunek Judasza jest jednoznacznie oceniany jako zły! Z drugiej strony zauważmy, że nikt nie ma wątpliwości, iż grzeszna kobieta, całując, nie grzeszyła, a wręcz czyniła dobro. Pocałunki biblijne różnią się intencją, znaczeniem, przebiegiem i skutkiem".
Nie chcę być gorszy i też poszukałem.
UsuńKsiądz Andrzej Przybylski tak tłumaczy swoim uczniom zagadnienie, czy pocałunek jest grzechem:
"O grzeszności pocałunku mogą decydować okoliczności. Chciałbym bardzo zaapelować do wszystkich młodych, by nie całowali się byle gdzie i byle jak, bo takie pocałunki nie mają nic z piękna. Wracałem kiedyś nocnym tramwajem. W pojedynczym wagoniku pełno było młodych ludzi wracających z dyskoteki. Niemal w każdym miejscu jakaś para całowała się i obmacywała. To nie było ładne i komuś, kto patrzył na to z boku (myślę, że nie tylko księdzu!), nie kojarzyło się to z prawdziwą miłością. Pocałunki mogą być przecież takie piękne. Niedawno widziałem najpiękniejszy pocałunek w życiu. Zostałem wezwany z sakramentem chorych do umierającej kobiety. Miałem ze sobą Najświętszy Sakrament. Okazało się, że ta kobieta nie może już nic połykać. Rak zaatakował cały przewód pokarmowy. „Cóż, odniosę Pana Jezusa do kaplicy” - powiedziałem do jej męża. Ten podjął szybką decyzję. Poprosił o spowiedź, przyjął Komunię św. i trzymając ją w buzi, zapytał, czy może teraz pocałować żonę, aby w ten sposób i ona przyjęła Jezusa. I pocałował ją z Jezusem w ustach i ze łzami w oczach. Zaraz potem ta kobieta umarła. To był dopiero piękny pocałunek! "
Ostatnia historia, którą opowiedział ksiądz Przybylski jest przepiękna i wzruszająca. Zgadzam się z Wami wszystkimi, że namiętne publiczne pocałunki nie są niczym dobrym. Dla przechodniów taki widok jest najczęściej nieprzyjemny. Czy nie lepiej podczas całowania zachować intymność i sprawić, by pocałunek był naprawdę czymś pięknym?
UsuńZgadzam się z Olą w tym, że pojedynczy pocałunek jest uroczy. Obściskiwanie się i zawalanie gradem buziaków w miejscach publicznych jest niesmaczne.
UsuńPost dość zaskakujący. Nie spodziewałam się takiego tematu tutaj na blogu.
OdpowiedzUsuńCo do artykułu, to zadziwiające, że taki mały gest może aż tyle znaczyć. Pocałunek to wszystko. Nie potrzeba zbędnych słów. Liczysz się tylko Ty i druga osoba. Cały świat przestaje istnieć. Dlatego jest to coś intymnego. Oddajesz tak jakby cząstkę siebie. Jeden pocałunek daje tyle szczęścia. :)
Dlaczego Słoneczko nie spodziewałaś/eś się takiego tematu? Przecież całowanie się jest bardzo ludzkie! A nic co ludzkie nie jest nam obce! Skoro piszemy o śmierci, nienawiści, zazdrości..., dlaczego mamy nie pisać o miłości?
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy.
Bo to jednak dość... specyficzny temat jak na tego typu bloga. Jednak cieszę się, że nie ma czegoś takiego jak temat tabu. :)
UsuńRównież pozdrawiam. ;)
Jestem jak najbardziej za! Pocałunki na pewno zbliżają ludzi i pozwalają się odstresować, tylko oczywiście trzeba trafić na odpowiednią osobę. A co do danych, do których odnosiła się Iza w poście o tym, że małżonkowie mało się całują to właściwie nie dziwię się, ale też dziwię. Rozumiem, że można popaść w rutynę, ale powinno się okazywać swoją miłość.
OdpowiedzUsuńPo świętach jest co spalać. Ale skoro spala się 2 kalorie w ciągu minuty, to na całą wigilijną kolację trzeba ''poświęcić'' trochę czasu :) Dotyk dłonią to jedno, ale pocałunki naprawdę zbliżają ludzi. Nie ma lepszego sposobu na zażegnanie kłótni z bliską osobą.
OdpowiedzUsuńW jednym z czasopism przeczytałam kiedyś ,że całując się jest nam cieplej. Może być to ciekawy sposób na zimowe chłody ;)
OdpowiedzUsuńPocałunek jest na tyle ważny i niesie ze sobą tak piękne przesłanie, że ma miejsce również w liturgii Kościoła Katolickiego. Są dopuszczalne cztery sposoby przekazania znaku pokoju podczas mszy św. mianowicie podanie dłoni(tak jak zazwyczaj to robimy), nałożenie rąk(jak to robią księża), ukłon oraz właśnie pocałunek(przeznaczony głównie dla kapłanów, zazwyczaj podczas święceń)
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Również uważam, że pocałunek może poprawić relacje w związku:)......8......2...
OdpowiedzUsuńKilka ciekawostek:28 grudnia obchodzimy międzynarodowy dzień całowania. Podczas całowania obniża się ciśnienie krwi, cholesterol,a w organizmie wydzielają się hormony szczęścia.Najdłuższy pocałunek świata trwał dokładnie 50 godzin 25 minut i 1 sekundę. Rekord ten został ustanowiony w 2012 roku w Tajlandii.
OdpowiedzUsuńJest też Światowy Dzień Pocałunku! W roku 2015 przypada na 6 czerwca (sobota).
OdpowiedzUsuńAutorem pomysłu obchodów Dnia Pocałunku jest prawdopodobnie jedna z brytyjskich firm sprzedających abonament stomatologiczny. Idea spodobała się ONZ, które na początku lat 90. oficjalnie ustanowiło to całuśne święto.
Świetny post. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuń"Pocałunek to milion słów,
które chciałabym Ci powiedzieć w jednej sekundzie"
Bardzo ciekawy post. Niezwykłe jest to ile korzyści dla naszego zdrowia przynosi pocałunek. Zastanawiające są wyniki badań na temat małżeństw. Dlaczego ludzie którzy kochali się tak bardzo że postanowili spędzić ze sobą całe życie tak rzadko okazują sobie tą miłość?
OdpowiedzUsuńKilka ciekawostek:
-U około 50 procent ludzi ich pierwszy pocałunek występuje zanim są w wieku czternastu lat.
-Nauka całowania nazywa filematologia, a najważniejszy mięsień, jeśli chodzi o całowanie nazywa orbicularis oris
-Wargi są 100 razy bardziej czułe niż palce.
-Około dwie trzecie osób przechyla głowę na prawą stronę, gdy się całują.
-Starożytni Rzymianie uznawali trzy rodzaje pocałunków:
Osculum - buzi w policzek,
Basium - pocałunek w usta,
Savolium - głęboki pocałunek.
Właśnie sobie przypomniałam , że zbliżają się Walentynki! Przy okazji sprawdziłam ile trwał najdłuższy pocałnek Otóż, rekord należy do pary z Tajlandii, która całowała się przez 58 godzin, 35 minut i 58 sekund! Zastanawiam się czy oni nie zgłodnieli przez te dwie doby...
OdpowiedzUsuńPocałunek bardzo wiele znaczy. Niektórzy traktują to jak zwykłą rzecz i całują kogo popadnie, nie zważając na uczucia innych. Przykre to jest..
OdpowiedzUsuńPost niezwykle interesujący. Bez wątpienia pocałunek to coś cudownego, poczucie bliskości ,miłości do drugiej osoby, jednak nie wiedziałem że jednocześnie przynosi tyle zalet psychicznych i zdrowotnych. :)
OdpowiedzUsuńPocałunek uwalnia w naszym organizmie i mózgu związki chemiczne, które są odpowiedzialne za nawiązywanie relacji.
OdpowiedzUsuńKiedy się całujemy, nasz mózg czerpie informacje o drugiej osobie za pomocą wszystkich pięciu zmysłów. Miliardy połączeń nerwowych zaczynają przesyłać nieprzerwanym strumieniem sygnały do każdego zakamarka ciała. W końcu informacje docierają do kory czuciowo-somatycznej, czyli obszaru mózgu, który przetwarza bodźce dotyku, temperatury, bólu i wiele innych. W reakcji na te informacje mózg produkuje substancje chemiczne, które pomagają nam podjąć decyzję co do następnego ruchu. Udany pocałunek może podziałać jak narkotyk, który wpływa na przebiegające przez ciało hormony i neuroprzekaźniki.
Uczucie ''haju'' jest związane z neuroprzekaźnikiem zwanym dopaminą, który ma związek z zakochiwaniem się.
Pocałuj mnie teraz, proszę,
OdpowiedzUsuńI rozpal wszystko to, co w sobie noszę.
Pocałuj mnie teraz tak gorąco,
Nie przejmuj się, nie obawiaj się, że
Spalisz mnie!
To fragment piosenki "Ostatni pocałunek" z repertuaru De Mono.
Zbliżają się Walentynki - to chyba dobry moment na całowanie (a już te 2 kalorie!!!).
Bardzo ciekawy post! Dużo ciekawostek! Więcej takich postów. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post. Osoby pragnące dowiedzieć się więcej o całowaniu zapraszam na www.jak-sie-calowac.pl
OdpowiedzUsuń