9 listopada 2013

Literackie fascynacje

Zabawa ze stereotypami 
 
                                                      Piekło jest miejscem, 
                                                      gdzie policjantami są Niemcy,
                                                      szefami kuchni Brytyjczycy, 
                                                      mechanikami Francuzi, 
                                                      kochankami Szwajcarzy,
                                                      a bankierami Włosi.
                                                      Niebo jest miejscem, 
                                                      gdzie policjantami są Brytyjczycy, 
                                                      szefami kuchni Włosi, 
                                                      mechanikami Niemcy, 
                                                      kochankami Francuzi 
                                                      a bankierami Szwajcarzy
                                                                                  (Nieznany)


Axis Powers Hetalia to manga autorstwa Hidekazu Himaruya'a, który rozpoczął jej tworzenie w 2005 roku, studiując w Nowym Jorku. Początkowo była (i nadal jest) wydawana  za darmo przez Internet, ale w miarę wzrostu jej popularności wydano drukowane tomiki (do kupienia między innymi w Zamościu) oraz nakręcono serial anime. Bohaterami mangi są personifikacje państw. Hetalia to połączenie japońskich słów Itaria (Włochy) oraz Heta (niezdarny, słaby). Axis Powers odnosi się do państw Osi, tak więc większość historyjek ma miejsce w czasach drugiej wojny, a my obserwujemy ją z perspektywy trzech przyjaciół - Włoch, Japonii oraz Niemiec. Każda postać jest oparta na stereotypach. Oprócz tego, autor przywołał  wiele ciekawych faktów i aluzji historycznych. Odnoszą się zarówno do ważnych wydarzeń takich jak bitwa pod Grunwaldem, czy amerykańska wojna o niepodległość, ale są też nieistotne ciekawostki, które nie pojawią się na historii w liceum.

Włochy. Imię: Feliciano Vargas. Nazwa państwa: Reppublica Italiana. Urodziny: 17 marca (1861 – zjednoczenie Włoch). Kwiat narodowy: stokrotka. Pogodny i energiczny latynos, który jakimś cudem z Imperium Rzymskiego, najpotężniejszego na świecie oraz posiadającego bogatą kulturę kraju, przeistoczył się w coś kompletnie niezdarnego.  Jest mazgajem i odrobinę rozpieszczonym dzieciakiem. Od urodzenia ma nawyk niesubtelnej gestykulacji podczas rozmowy, denerwującego narzucania się  i skakania to tu, to tam.  Do jego zainteresowań można zaliczyć gotowanie, spanie oraz rysowanie. Często bywa nieodpowiedzialny, ale z niewiadomych przyczyn inne kraje przymykają na to oko. Uwielbia makaron, pizzę i ser.  
Niemcy. Imię postaci: Ludwig Beilschmidt. Nazwa państwa: Bundesrepublik Deutschland (Republika Federalna Niemiec). Urodziny: 3 października. Kwiat narodowy: chaber. Naród zaprawionych w boju rycerzy, którzy biedę i zawirowania wojenne przetrwali w cieniu chwalebnej europejskiej kultury. Jest niezwykle poważny i zawsze działa zgodnie z zasadami. Jego zainteresowania to oszczędzanie, sprzątanie, spacery z psem, robienie słodyczy itp. Nigdy nie popełnia błędów. Ma nerwowego i niebezpiecznego szefa z angielskim wąsem.
 
Japonia. Imię postaci: Honda Kiku. Nazwa państwa: Nihon/Nippon. Urodziny: 11 lutego (Dzień Założenia Państwa). Kwiat narodowy: kwiat wiśni {sakura}, chryzantema. Małe państwo, które dość późno zaistniało w historii świata, ale w ciągu paru dekad stało się jednym z najpotężniejszych krajów Orientu. Jako kraj wyspiarski posiada różne zwyczaje i swoją kulturę, które inne kraje postrzegają jako tajemnicze, mimo że dla niego jest to zupełnie normalne. Sam nie wie za wiele o świecie. Jest poważny, pracowity i zwinny. Autor prawdopodobnie próbował wyidealizować swoją ojczyznę, jedyną więc negatywną cechą Japonii jest podatność na wpływy i naiwność.

Ameryka. Imię postaci: Alfred F. Jones. Nazwa państwa: United States of America (Stany Zjednoczone Ameryki). Urodziny: 4 lipca (Dzień Niepodległości). Kwiat narodowy: orlik. Duże, młode państwo kochające fast foody i samoloty. Dawniej był wychowywany przez Anglię, jednak po wojnie o niepodległość stał się samodzielnym państwem. Strasznie rozbrykany i samowolny. Sądzi, że jest bohaterem numerem jeden i zawsze pragnie być przywódcą. Uwielbiane przez niego potrawy potrafi jeść w ogromnych ilościach, w każdej chwili, i o dziwo, nie tyje.
 
Anglia. Imię postaci: Arthur Kirkland. Nazwa państwa: The United Kingdom of Great Britain and Northern Ireland (Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej), Anglia. Urodziny: 23 kwietnia. Kwiat narodowy: róża angielska (ktoś zrozumiał aluzję?) Deszczowe państwo, nieutrzymujące najlepszych stosunków z sąsiadami. Kiedyś korsarz, dzisiaj gentleman. Jest uparty, zuchwały, zarozumiały i nie lubi przegrywać. Często klnie, ale nie jest tak zły, jak się wydaje. Trudno mu otworzyć się na innych, co skutkuje tym, że nakłada na siebie maskę cyniczności i zrzędliwości, ale tak naprawdę jest bardzo wrażliwy i sentymentalny. Widzi baśniowe postaci (inni, prawdopodobnie prócz Norwegii, ich nie widzą) i interesuje się magią. Słucha muzyki rockowej.  Nienawidzi Francji.
Francja. Imię postaci: Françis Bonnefoy. Nazwa państwa: La République Française (Republika Francuska). Urodziny: 14 lipca (Rocznica zdobycia Bastylii). Kwiat narodowy: irys. Był niegdyś wielkim, europejskim państwem rządzącym całym kontynentem. Kłóci się z Anglią, od kiedy się urodził. Często o to, który jest lepszy. Nie jest zbyt dobry, jeśli chodzi o działania wojenne (jest tak od śmierci Napoleona). Mimo to, potrafi przyciągnąć uwagę turystów. Uważa, że mundury Anglii i Ameryki są "niegustowne". Za to francuscy żołnierze mają jaskrawe stroje, dlatego są świetnie widoczni na polu bitwy. Francja od pewnego czasu próbuje znowu zjednoczyć się z Anglią. Jak widać, bez skutku.  Najbardziej „wyzwolona” postać, kochałaby wszystko, co się rusza.
Rosja. Imię postaci: Ivan Braginski. Nazwa państwa: Rossijskaja Fiedieracyja (Federacja Rosyjska), w mandze również Związek Radziecki.Urodziny: 30 grudnia (utworzenie przez Lenina Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich). Kwiat narodowy: słonecznik. Praktycznie wszyscy się go boją. Przyznaje się, że jego hobby to rozbieranie (chodzi o rozbiór państwa) Polski (choć można do tego zaliczyć również klepanie Łotwy po głowie). Ma dwie siostry – Ukrainę i Białoruś. Jego historia jest pełna tragedii i rozlewu krwi, jednak mimo wszystko, to pozytywna postać. Najwyższy ze wszystkich państw, zawsze w zimowym płaszczu, z kilofem i wódką, którą pije w monstrualnych ilościach.
 
Chiny. Imię postaci: Wang Yao. Nazwa państwa: Zhōnghuá Rénmín Gònghéguó (Chińska Republika Ludowa). Urodziny: 10 października (obalenie dynastii Qing i powstanie Republiki Chińskiej). Kwiat narodowy: piwonia. Najstarszy ze wszystkich krajów, zachowuje się jak starszy brat. Na ogół potrafi się zachowywać, ale raz na parę lat potrafi "wybuchnąć". Jako najstarszy z krajów chętnie kupuje innym prezenty, nawet gdy jego portfel jest pusty. Codziennie rano ćwiczy tai chi. Wychował Japonię. Ma wadę wymowy.
Polska. Imię postaci: Feliks Łukasiewicz. Nazwa państwa: Rzeczpospolita Polska.Urodziny: 11 listopada (ktoś jeszcze nie wie?). Kwiat narodowy: bratek. Bardzo nieśmiały wśród obcych, ale gdy już do nich przywyknie, zachowuje się jak pan i władca. Wygląda na lekkoducha i hultaja, ale to wyjątkowo wrażliwy chłopiec. Często ma dziwne pomysły i jeśli nikt go nie powstrzyma, źle się to skończy. Kocha paluszki i długie spanie. W razie ataku kocha straszyć innych mówiąc: "Warszawa będzie twoją stolicą". Jego najlepszy przyjaciel to Litwa, utrzymuje też dobre stosunki z Węgrami. 
 
Białoruś. Imię postaci: Natalia Arlovskaya. Nazwa państwa: Respublika Biełaruś (Republika Białorusi). Urodziny: 25 sierpnia (Rocznica proklamowania niepodległości). Kwiat narodowy: len. Jest to jedyne państwo, które nie boi się Rosji, co więcej, to Rosja boi się jej. Pragnie wyjść za swego brata, tym samym jednocząc oba państwa. Ivan uparcie twierdzi, iż z bycia razem nic dobrego nie wyjdzie, dlatego też pragnie unikać natarczywej, młodszej siostry. Ta natomiast, niebywale zazdrosna o Kraje Bałtyckie, nie zamierza odpuszczać, a jej prześladowania bywają niebezpieczne. Mówi się, iż jest jedynym krajem dyktatorskim w Europie – metoda kija i marchewki działa u niej wzorowo. Wyznaje zasadę: "póki mamy co jeść, jest dobrze", mimo wszelakich przeciwności. Od Związku Radzieckiego oddaliła się razem ze starszą siostrą Ukrainą, lecz z przekonaniem twierdzi, iż teraz nie jest tak, jak powinno być. Wśród innych państw (nie licząc zauroczonego Litwy) gra rolę istnego monstrum. Swymi nadzwyczaj chłodnymi wibracjami oraz oschłym, agresywnym temperamentem budzi trwogę i lęk, mimo ładnego wyglądu i długiej sukni. Praktycznie zawsze ma w zanadrzu nóż, gotowa poszczuć każdego, kto zbliży się do Rosji na pewną odległość. Tajemnicza i cicha, lecz w środku czyha istny demon. 
 
Węgry. Imię postaci: Elizabeta Héderváry. Nazwa państwa: Magyar Köztársaság (Republika Węgierska). Data ślubu: 8 czerwca 1867 z Austrią (unia austro-węgierska).
Kwiat narodowy: geranium, tulipany. Żona Austrii.  Niegdyś była koczowniczym  państwem i ciągle na wszystko narzekała, ale gdy w końcu osiadła w jednym miejscu, zrobiła się bardzo grzeczna. Z dziwnych powodów ma dobre relacje z Polską. Gdy była mała, sądziła, że jest chłopcem. Pomogła Austrii wygrać z Prusami i od tego czasu często atakuje Prusa patelnią. (Jedna z moich ulubionych postaci). 
 
Prusy. Imię postaci: Gilbert Beilschmidt.  Nazwa państwa: Preußen (Prusy). Urodziny: 18 stycznia (1701 – data powstania Królestwa Pruskiego). Kwiat narodowy: brak. Mimo iż jego państwo praktycznie nie istnieje, to nadal żyje. Lubi hodować kurczaki, a pierwszego wyhodował na własnej głowie. Uważa, że jest najwspanialszy i nazywa siebie "Zagilbistym" (od imienia). W średniowieczu był to Zakon Krzyżacki, ale później stał się bardzo groźną Armią Pruską. Podczas podziału Niemiec symbolizował NRD. Bardzo lubiany przez fanów.
Liechtenstein. Imię postaci: Lili Zwingli. Nazwa państwa: Fürstentum Liechtenstein (Księstwo Liechtenstein). Urodziny: 12 lipca (uzyskanie pełnej suwerenności). Kwiat narodowy: lilia. Spokojna, niebywale uprzejma młoda dama, o uroczym, neutralnym nastawieniu. Kocha swojego braciszka Szwajcarię, dlatego też pozostaje od niego całkowicie niezależna, nie mając własnej armii. Widzi w nim najwyższy autorytet, wszystkie wolne chwile spędza u jego boku. Uwielbia pikniki, jak również przebieranie się w szwajcarski uniform. 
Korea Południowa. Imię postaci: Im Yong Soo. Nazwa państwa: Taehan Min'guk (Republika Korei). Urodziny:15 sierpnia (Rocznica odzyskania niepodległości). Kwiat narodowy: hibiskus.Najbardziej żywiołowy i irytujący z Azjatów. Interesuje się grami komputerowymi, filmami, Internetem oraz studiowaniem za granicą i jest, delikatnie mówiąc, zboczony. Przypomina zatem klasycznego studenta. Obsesyjnie twierdzi, że niemalże wszystko pochodzi z Korei, a dodatkowo uważa się za najstarszego z azjatyckich braci. W gruncie rzeczy jest dość poważny, a na pierwszym miejscu stawia zawsze rodzinę, jednak zachowuje się dość dziecinnie i używa żargonu młodzieżowego, chociaż gdy zwraca się do przełożonych, używa poprawnego języka. Postać nie wystąpiła w anime po proteście rządu Korei.

Nie zdołam wymienić wszystkich postaci. Są to zarówno wszystkie kraje istniejące współcześnie, historyczne - Rzym czy Święte Imperium Rzymskie - oraz mikronacje (Sealand). Zachęcam wszystkich do obejrzenia chociaż jednego odcinka serii - każdy trwa tylko 5 minut. Dla osób interesujących się historią serial będzie doskonałą rozrywką, ale można się z niego też wiele nauczyć. Mnie nieraz pomogło to na historii.

Oda  Nobuna

Grafika:
https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjBl7Pu153WAhWCyRQKHX0EDSoQjRwIBw&url=http%3A%2F%2Fjiguneju19.blogspot.com%2F2012%2F06%2Faxis-powers-hetalia.html&psig=AFQjCNF-C_uTgg53hcDRkzivFc4tpDgCCw&ust=1505238289632103

21 komentarzy:

  1. Niestety, nie lubię ani mangi, ani historii. :P Ale ciekawe jest to, że można połączyć te dwie, można by powiedzieć skrajne, rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Feliks Łukasiewicz9 listopada 2013 08:25

    Jak to miło że artykuł pojawił się w moje urodziny!
    http://www.youtube.com/watch?v=91UMxZqgsrM

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam!
    Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to lekki chaos. Jeżeli dodajesz zdjęcia do poszczególnych podpunktów, to rób tak także ze wszystkimi pozostałymi, aby zachować ład i porządek. Po drugie " Krótka charakterystyka najważniejszych postaci", moim zdaniem powinieneś zrobić odstęp dwóch "enterów" między wypunktowanymi państwami, wyśrodkować i pogrubić, aby czytelnik widział na pierwszy rzut oka, co czyta. Na samym początku artykułu niepotrzebnie stworzyłeś trzy akapity. Wiadomo nie od dziś, ze musi być wstęp (co?jak?gdzie?kto z kim?), a następnie rozwiniecie, w tym przypadku przedstawienie postaci. Na końcu mógłbyś opisać trochę bardziej szczegółowo swoje myśli kiedy przeczytałeś "Hetalię".

    Może teraz trochę Ci posłodzę.

    Podobają mi się zdjęcia, których użyłeś w opisywanych państwach. Jeżeli, chciałbyś poszukać odpowiednich fotek do pozostałych państw, to skorzystaj z http://www.deviantart.com/ . Bardzo pożyteczna strona, więc mam nadzieje, że się przyda. Miło, że wspomniałeś o możliwości nauki z tej mangi/anime, myślę, że niektórzy, którzy lubią Japonię, a&m chętnie to obejrzą i z przyjemnością będą się z tego uczyć.

    Życzę Ci weny do tworzenia opowiadań, o których mi wspominałeś i dążenia do perfekcjonizmu w pisaniu artykułów!
    Awersja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie uważam, że w poście panuje chaos. Wręcz przeciwnie. Post doskonale przedstawia Hetalię w poszczególnych narodowościach. Oda Nobuna, wybrał najważniejsze rzeczy, gdyż ubarwianie postu o kolejne szczegóły zrobiło by z niego nie post a wypracowanie. Bronię autora, gdyż uważam, że wykonał świetną pracę tworząc artykuł. Pozdrawiam.:)

      Usuń
    2. Również uważam, że to świetny post i świetny facet, który ma pasję, w przeciwieństwie do wielu naszych kolegów. Anonimowy krytykant czepia się drobiazgów. Autor miał jednak prawo mieć własny pomysł na artykuł.

      Usuń
    3. Zgadzam się z Tobą JA. Autor miał swoją wizję, którą przekazał w świetny sposób. Jak słusznie zauważyłaś lub zauważyłeś facet ma pasję i chce nią "zarazić" jak najwięcej osób.;)

      Usuń
  4. Czego to ludzie nie wymyślą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie wymyślają różne rzeczy. Natomiast Hetalia wydaje się być interesująca.;)

      Usuń
  5. Znalazłam jeszcze Hiszpanię.;)
    imię postaci: Antonio Fernandez Carriedo
    nazwa państwa: España (Królestwo Hiszpanii)
    stolica: Madryt
    język: hiszpański
    urodziny: 12 lutego (połączenie dwóch partii – Falanga i Juntas de Ofensiva Nacional Sindicalista)
    kwiat narodowy: goździk
    Energiczny, radosny chłopiec, który lubi robić wszystko we własnym tempie. Po kilku kieliszkach – wylewny i nadpobudliwy, od którego lepiej zachować dystans. Zachwyca się wszystkim co od kogoś dostanie. Opiekował się małym Romano, o którego walczył z Francją.
    Wydaje mi się, że Hetalia to świetny pomysł na post. Został zrealizowany w 100%. Bardzo przyjemnie się go czyta. Osobiście dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy.;) Dlatego dziękuję Ci Oda Nobuna za post.^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak można znaleźć jeszcze dużo tego typu profili
      tutaj są odautorskie przetłumaczone na Polski http://hetalia.org/articles.php?article_id=450
      i najbardziej aktualna po angielsku lista postaci http://www.hetarchive.net/characters.php

      Usuń
    2. Ooo cudownie.;) Teraz będę mogła poczytać sobie jeszcze więcej.^^ Dziękuję.:)

      Usuń
  6. Chociaż nie oglądam mangi, ani się nią nie interesuję, uważam że "Hetalia" może być warta obejrzenia. Ciekawym pomysłem jest połączenie filmu animowanego z wydarzeniami historycznymi. Przedstawione w ten sposób fakty historyczne mogą pomóc w przyswojeniu wiadomości historycznych w dużo łatwiejszy i przyjemniejszy sposób.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaprezentowane przez autora postu postaci są intrygujące. Najbardziej spodobała mi się charakterystyka Włocha oraz Niemca.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny pomysł. Podobają mi się wszystkie postaci oprócz Polski xd

    OdpowiedzUsuń
  9. Uważam, że to bardzo oryginalny pomysł :) Podobają mi się prawie wszystkie postaci, jednak moje ulubione to chyba Anglia i Francja

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie oglądałam mangi, więc trudno mi ocenić, na ile opis postaci oddaje prawdę o ich kreacji w filmie. Jednak chciałam zwrócić uwagę na coś zupełnie innego. Stereotypiczne ujęcie poszczególnych narodowości prowadzi do uproszczeń. Włoch - dobry kucharz, Niemiec - pruski dryl itp.Czy chcemy postrzegać w ten sposób innych ludzi. Czy wśród Włochów nie ma takich, którzy nie umieją, albo nie lubią gotować, a wśród Niemców wrażliwców. Rozumiem, że chodzi o zabawę, ale warto się mieć na baczności, aby nie posługiwać się tymi stereotypami na co dzień. Post bardzo ciekawy, Pozdrawiam autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne połączenie dawnego (historii) ze współczesnym (mangą). Post świetnie zrobiony, ponieważ znakomicie przybliża czytelnika do wszechobecnych stereotypów, które niestety (albo i "stety" stają się miarą większości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Polecam Kyou Koi wo Hajimemasu ^_^

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję autorowi pomysłu! Dzięki niemu czytanie mangi łączy się z nauką (nie przez wszystkich lubianej) historii :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mogłam tu zajrzeć przed sprawdzianem z historii ^_^

    OdpowiedzUsuń
  15. hmm..całkiem ciekawy pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń